Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TeDeFe

Problem z kobietą!!!Co robić

Polecane posty

Gość ...*
TeDeFe----->Czy chcesz być z nią? Czy to jest Ta z którą chcesz być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
to wy jestescie nienormalni utrzymujesz mieszkanie i tak jesli chcesz miec tania sluzbe - dlaczego nie wynajmiesz sluzaceji? malo kto gotowalby i sprzatal za samo jedzenie i spanie wracaj do sredniowiecz strugac patyki chlopcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmm........
a ona nie ma zadnych swoich pieniedzy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie jest idealny. Ja bym była wniebowzięta, gdyby ktoś chciał jeść, to co ugotuję, jak mu podstawię pod nos. Co nie oznacza, ze tak źle gotuję;) Wręcz przeciwnie. Tylko że i tak nikogo nie ma w domu, albo kazdy jest zajęty i przygrzewa sobie po 3 godzinach obiad w mikrofali:O A mnie szlag trafia... I też mi się wszystkiego wtedy odechciewa. No ale wracając do tematu- mimo że sprawia mi ogromną radość podtykanie komuś dobrego żarcia pod nos jak również gotowanie rożnych rzeczy, wymyślanie przepisów a przede wszystkim żarcie:O, to ma tez swoje wady. Np. nie mam cycków:classic_cool: Chodzi o to, ze każdy ma jakieś tam swoje plusy... Chodzi tylko o to, zeby te plusy nie przysłoniły nam minusów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukze
bez przesady . Ten kto jest pierwszy w mieszkaniu powinien robić obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadu
a spróbuj rzucić hasło żeby płaciła połowę opłat za mieszkanie itd pójdzie do roboty to może trochę sie jej polepszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukze
Chodzi o to, ze każdy ma jakieś tam swoje plusy... Chodzi tylko o to, zeby te plusy nie przysłoniły nam minusów deska chyba miało być odwrotnie . NIe jestes przeciez jedyna kobieta ktora nie ma cyckow . Inne tez nie maja i jakos zyja i sa szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci szczerze znam faceta, który miał żonę taką jak Ty narzeczona . teraz juz nie sa małżeństwem i przykro mi to mowic ale on komentuje to tak : \" Szkoda tylko że nie umiała mnie kochać\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raz ją odłączyłem od neta-prawie oberwałem:(problem w tym, że ją kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niej-gdy próbuję z nią porozmawiać na ten temat reaguje agresją bądź(jak to mawia-ma to w dupie)i przestaje sie w ogole odzywac...dzis przeszlismy kolejny jej napad-wrocilem po pracy(byla w domu i jedyne co miala do zrobienia to ogarnac pokoj)-pokoj nie posprzatany ona lezy na kanapie, zajada wafelka, na kolanach ma laptopa i oznajmnia, ze zaraz zrobimy obiad, tylko musze ziemniaki obrac...Nigdy nie reaguje na to zloscia-dla mnie to taki element codziennosci, przytule sie usmiechne i powiem-ok nic sie nie stal....ale szlag mnie trafil gdy przed tym calym "zrobieniem obiadu" wziąlem sobie plasterek szynki z lodówki-a ona mnie od zjebów pierdolonych...skończyło się tak, że ona się w tej chwili nie odzywa i siedzi na lapie na naszej klasie, a ja przed swoim kompem p;ije w samotnosci wino...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysio czesio i barbarka
malo kto gotowalby i sprzatal za samo jedzenie i spanie Wynajęcie kawalerki w Poznaniu to koszt koło tysiąca złotych plus opłaty, jedzenie to minimum 300 zł za samo domowe jedzienie .... Czy 1.5 zł które nie musi płacić to za mało za parokrotne sprzątnięcie mieszkania i gotowanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mieszajmy do tego spraw zwiazanych z pieniedzmi-od rodzicow ma 1/3 tego co ja ale i tak ona gospodaruje sie finansami-nie o kasie jest to temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no skoro upewniasz ją w przekonaniu, ze to dla ciebie nie problem, całujesz i tulisz... :O nie zdziwię się, jak będzie chodziła na boki albo już to robi (sorki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadu
No i co nic nie zrobisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
no to bosko wam się układa :o po co ślub, jak się w najprostszej rzeczy nie dogadujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym postawiła sprawę na ostrzu noża, ale ty tego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
powiedz, że nie tak sobei wyobrażasz wspólne życie i odwołujesz ślub. Jak dla mnie to jasne jak słońce. W łóżku też ona leży a ty działasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukze
a potrafisz tez zatańczyć na ostrzu noża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz zrywalismy ze soba juz parokrotnie i dalej jestesmy razem-po prostu grozby i prosby na nia nie dzialaja-ma to w dupie, bo to zawsze ja jak pies do niej przybiegam i przepraszam:(zal mi siebie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
a co ty jakiś jesteś zakompleksiony ciężko, że się uwiesiłeś, ona jedna na świecie ? co ma takiego, że się jej trzymasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadu
No postaw sie powiedz co ci nie pasuje postaw pod ścianą żeby odczuła że jednak coś jest nie tak a jak ty ją tulisz to tak jakbyś akceptował wszystko co ona robi bezkrytycznie nie akcentując własnych potrzeb a jak tego nie umiesz lub nie poskutkuje to nie gotuj wcale idź na miasto i zjedz coś na mieście są fajne knajpy z domowym jedzeniem nie rób zakupów do domu żadnych nie sprzątaj olej totalnie a jak będzie sie czegoś czepiać to zripostuj tak jak ona teraz np mam to w dupie itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coscos
TeDeFe rzeczywiscie porazka z Ciebie przepraszam ze Cie obrazam, ale pierwszy raz spotkalam sie z takim zachowaniem. Tez nie chciao mi sie sprzatac w mieszkaniu u chlopaka,ale mnie ustawil;p;p i bardzo dobrze. Tak powinno byc . Partnerstwo musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie jak Ty
ale zycie jest po...ane. Gdybym miała takiego chłopaka jak Ty to byś miała codziennie obiad. Tak, jak teraz obiad i wszystko jest nie tak. Ja też studiuję i czasami musze się \"wyłączyć\" z życia(sesja, jakaś duża praca do napisania)ale nie olewam wszystkiego Tylko, że mnie nikt nie docenia. I musze się zrzucać na mieszkanie. To nie jest takie nie fair, ale to ja je sprzątam, a on nic. Mimo, że kiedyś podzieliliśmy się obowiązkami to i tak to nic nie przynosi. Teraz studiuję i dostaję stypendium. Łatwo mi nie jest. Kiedys pracowałam po 12 godzin na dobę i też musiałam wszystko sama posprzątać. Zastanawiam się nad odejściem. On mnie nigdy nie doceni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli ona tak się zachowuje przed ślubem, to po ślubie będzie jeszcze tylko gorzej:( Osobiście, z własnego doświadczenia powiem Ci, że ktoś, kto się tak odzywa do kogoś, z kim jest, nie jest dobrym materiałem na żonę. W sumie dziwię Ci się, rozumiem, ze można tolerować lenistwo itd., że nie zawsze to, czy ktoś dobrze sprząta i gotuje ma cokolwiek do rzeczy, bo może ma inne zalety, ale jednak brak szacunku do współmałżonka jest czymś, co wcześniej czy później niszczy każde małżeństwo. Zastanów się, czy chcesz potem słuchać takich obelg w obecności innych ludzi, swoich dzieci itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spraw łóżkowych od dawna nie ma-po prostu w tych ciągłych kłótniach nie ma czasu na pare dni odpoczac od hałasu i wyluzować sie na tyle, żeby sobie pobrykać...nie wiem co robic kurwa mac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
te de fe czlowieku ale w czym tkwi twoj problem? wydajemi sie ze w stereotypowym mysleniu myslaes ze bedzie sprzatala i gotowala ona nie jest odpowiedzialna za twoje wyobrazenia o kobiecie polskiej za twoje schematy co to w ogole za sredniowieczezeby codziennie gotowac kup sobie bulki czy danie na wynios a nie najpierw oczekujesz siermiegi a potem bedziesz mial pretensje ze ja masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie free jak ci daje dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za co ją kochasz
1. nie dogadujecie się - nie chodzi o gotowanie, obiady czy inne rzeczy, ale o to, że się nie potraficie porozumieć 2, nie ma seksu 3. nie szanujecie się za bardzo jaki kuźwa ślub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadu
NO właśnie słuchaj "nie macie odwagi " i niczego nie wymagaj liż ją po dupie dlatego że w ogóle jest przy tobie i sie utop najlepiej bo już szkoda słów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie odwagi
i jeszcze nie wspolzyjecie bo speracie sie o jedzenie puknij sie w glowe te defe ile jest par ktore nie maja mieszkania czy domu a ty na wlasne zyczenie udupiasz sobie zycie moja rada- zmien sposob myslenia, zrezygnuj ze swoich dziwnych przywyczajen mentalnosciowych bo nie tylko ten zwiazek padnie ale takze zmarnujesz soebie na wlasne zyczenie zycie jest sobaota wieczor. mogloby byc milo . ale wolicie sie sperac o bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×