Komu dzisiaj dzieci dają w kość?/

ja mam już ich dziś dość...ratunku....:)jeszcze godz i pójdą spac jak ją przeżyć...

Ewka>>mnie dzieciaki dają w kość prawie codziennie, też marzę by poszły spać a najbardziej to najmłodszy szkrab daje mi nieźle popalić chodzi spać o 23-2 w nocy a wstaje 6.30 i już buszuje po całym domu, czasami mam sposób na niego właczam mu teletubisie lub inne bajki i troszke spokoju mam zaledwie godzinke. Witaj w klubie;)

:)witam..rany ja na razie opanowałam sytuacje starsi sprzątają..:)a 6 latek ogląda super RTL....i nie przeszkadza mu że po niemiecku..:)uuufff

male dzieci maly klopot. Ja sie martwie, co moje duze w dalekim swiecie jedza, gdzie i z kim spia , ech. To sie nigdy nie skonczy.Ale tez nie jest takie zle.

A ja czekam i licze lata kiedy pójdą z domu...i ciągle mówię im "goście" żeby pamiętali że kiedyś muszą się wyprowadzić..:)hmmm czyli potem też nie ma spokoju??...czemu te babcie tak zachęcają do dzieci....ciagle pytają a kiedy dzidziuś...a gdzie są teraz?..:)