Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gruby miś

nowa podłoga! nie deptać!!!

Polecane posty

A propos wózka. Rozglądałam się za parasolką, bo moje dziecię w wózku porusza się tylko jak idzie na spacer z babcią, albo jak musimy się szybko przemieścić. Poza tymi przypadkami porusza się zwykle na własnych nogach, a wózek zabieramy tak na wszelki wypadek. Doszłam do wniosku, że już wózka kupować nie będę, za to muszę nabyć fotelik rowerowy i kask do kompletu. Ja poruszam się rowerem. Po wakacjach jak młodzież pójdzie do przedszkola będzie jeździł ze mną. Wózka ciągać nie będę, a odległość jest zbyt duża żeby ją przebywał na pieszo codziennie, zwłaszcza rano, kiedy będzie nam się śpieszyć. Fotelik będzie niezbędny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... jak się przeniesiemy na wieś też zakupimy rowery :) i foteliki, a może przyczepkę? smalcu poproszę łyżkę! bez chleba ;) kiszóra też! i piwo! dziś wypije duuuuuuuużo piwa! a co! należy mi się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gryzwa, jeszcze raz wyrażam wspólczucie! ja od niedzieli nie mogę się doczekać kiedy @ minie! (mąż też:p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kiwam łapką z wieczora, bo wspaniałomyślnie mnie na kompa wpuszczono:o a propos wózków, to już zdecydowano - prawdopodobnie w weekend wraca staruszek:D miłego wieczora jul. p.s. smaluszek...mmmmmmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D no tak to można pożyć - Misiu, Gosikka - menu rewelacja :D na następną wyżerke też mnie zapiszcie :P wino mogę kupić :) Misiu, stół na wszelki wypadek skręć ... wstaniesz rano , patrzysz a tam Channah z Bobrzeciem już z łychami czatują :) także cobyśmy nie czuli się permanentnie zaproszeni do sołowania .. dobrze Ci radzę .. Gosikka - lakierków (chyba :p ) a tak w ogóle to uważam że postępujecie niehumanitarnie (nie floralnie skoro o choince ma być mowa) - rozbierać w samym środku zimy - rozumiem, przebrać, ale rozbierać ;) tak siez lekka waham ... mam pewien pomysł ... na dzisiejszy wieczór.... ale Maz na razie zajęty .. wiec poczekam i poobserwujęjak się sytuacja rozwinie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychodzi mi ze o 21.40 jest jakas wiadomosć a nic nie widac :-0 swoja widze jako ostatnia wkurza mnie to ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się nazywa \"lekkość pióra\" ;D:P Gosza=> ja chcę smalczyku! :D:P Nie za grubo, ale z solą kamienną i ogórasa :D Do do Gryzwy - muszę to napisać- ma jeszcze... 👄 :D:D:P 😘 :D Kurde, ja mam smalczyk! I własnej roboty chlebek orkiszowy :D Tylko nie mam ogóra :O W każdym razie nie takiego....;) Bo mam zielonego, jakby któraś pomyślała o czymś innym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donia, a ja ciebie nie widziałam, jak zaczynalam pisać :O😘 idę po chleb ze smalcem :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy! :D A teraz połączenie zdrowego z niezdrowym :D...chleb orkiszowy ze smalcem.....i kiełkami rzodkiewki :D:D:D Chce któraś? Niezłe! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że uwielbiam kiełki - chętnie dla mnie cieniutko smalcu,albo i bez :D ja odkręcę ogórki w curry (podać Wam przepis na nie ? mam rewelacyjny i bardzo prosty :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah=. ale to do zrobienia teraz, czy w sezonie ogorkowym? Wy tu sobie jedzcie, a ja idę do łóżka :P Spalić smalczyk :D:D:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spalaj, spalaj Gosikka ja też zaraz się udam do Meża :D to co - zostajemy na panelach ? dywaniki co prawda trochę sie slizgają, ale co tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo.. i poszły.. ;) To ja poproszę gyrosa i kotlety z piersi kurczaka, frytki i wszystkie surówki +kiełki :D a potem jeszcze pajdę świeżego miękkego mm pachnącego chleba z masłem i kiszórkiem :D (strasznie podoba mi się ta nazwa kisznego :) ). Hmm zdaje się, że kolacji nie jadłam :D A to brzmi.. jak zamówienie w restauracji itp :) Ja moge dołożyć kapustę (taką bigosowatą) teściowej ;) Zdaje się, że ja jutro zrobię pieczonego kurczaka ;) A my dzisiaj byliśmy na urodzinach chrześnicy Pawła, Gosia poszalała :) Wróciliśmy po 21.. a Gosia i tak w wyrku nie zasypiała zbyt szybko i padła koło 22.. ;) Straty: jeden \"sopel\" z choinki :) i.. urwane żaluzje pionowe.. (na szczęście tata szybko naprawił te drugie ;) ). Ja poczekałabym jeszcze na odpowiedź moderatorów itp.. jeśli chodzi o lakierki (te buciki.. czy co? ;) ), to może tak jak cukierki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mam nadzieję że Wam mój smalczyk smakował. W sumie smalcu w tym smalcu mało, prawie same skwarki :) Mój połówek wczoraj mnie zapytał czy ja przypadkiem czegoś od niego nie chcę. Zdziwiłam się, a on na to że ostatnio same dobre rzeczy mu gotuję . :D:D:D:D:D te dobre rzeczy to placki ziemniaczane, jajka w sosie chrzanowym, smalczyk :D Małe to moje szczęście ma wymagania, ja tam bym homara zjadła...albo krewetki królewskie (te wielkie)... eeehhh.... Dziś serwuję kurczaka i szpinak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, to dobrze że chlewikowi przechodzi. Maksiowi też katar powoli przechodzi, czekam jeszcze tylko, czy go wiatrówa nie wysypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam kawy, nie ziewam ale i nie palę się do roboty jakoś :o co prawda nagrodę za posprzatanie łazienki już sobie wręczyłam :p ale jakoś mnie to nie podrywa z miejsca jest jeszcze jedna ewentualność- położę się z Bobrzęciem :D zastanowię się zatem no a po co przyszłam ... niniejszym dziękuję za Psciołę i Czarownicę [ komplementy ] - Donia - buziaki dla Dziewczynek :D spadam jak by co myję wannę albo śpię koło Bobsa - wyklaruje mi się to po drodze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatrówka nic przyjemnego... dziewczynki miały prawie cztery lata temu, ale były wysypane :o zastanawiałam sie nawet, czy nie zaszczepić chłopców... ale jednak zrezygnowałam! donia, dzięki za zdjęcia! :D u nas bal w przedszkolu będzie 1. lutego, mam nadzieję, że suknie dla królewien ;) dojdą na czas, wczoraj dostałam maila, że towar został wysłany, niby priorytet :p ale z pocztą bywa różnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na obecną chwilę troje śpi! czwarte odpoczywa ;) a ja nie mogę się zmobilizować do posprzątania... co tam, posprzątamy w sobotę :) albo nie posprzątamy, kupię sobie "hp" i będę czytać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, a co to jest \"hp\" bo moze i ja sobie kupię:p czujecie domestos - łazienka sie sprząta :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×