Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzinkaaaa

Maz nie chce ze mna spac w jednym lozku

Polecane posty

Gość zuzinkaaaa

Witam, a ja mam problem, bo to maz nie chce ze mna spac w jednym lozku... Twierdzi ze go budze w nocy, ze jest mu niewygodnie, ze nie moze sie wyspac i ze lepiej jest mu samemu. Dodam tylko ze seks jest bez zarzutu i czesto (np przed pojciem spac, potem kazde idzie do swojego pokoju). Nie wiem, czy to normalne napiszcie co o tym sadzicie prosze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omg a ile macie lat
moja babcia nie spi z dziadkiem... moze tylko udaje, wykorzystuje cie zeby sie kochac ale brzydzi sie z toba spac. pomysl, nie kocha cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie ile już jesteście ze sobą? Powiem Ci, że ja choć bardzo kocham swojego męża to też czasem męczy mnie spanie z nim, często się budzę, bo a to mnnie spycha a to gdzieś nogę zarzuci :) ... Wiesz, ostatnio modne jest, że ludzie mają oddzielne sypialnie.. ja na to bym się nie zdecydowała bo mimo tego chcę być blisko nawet kosztem niewyspania, ale wiesz... kobiety inaczej do tego podchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
Mysle, ze mnie kocha... widze to po nim, jest dobry, seksu nam w sumie nie brakuje, widze te milosc w jego oczach. Jestesmy 8 lat po slubie. Paradoksalnie jest tak, ze kiedys spalismy razem, ale seksu bylo mniej. Teraz razem nie spimy i pod tym wzgledem jest lepiej niz mozna sobie wyobrazic. W sumie niby nie powinnam sie martwic, ale... mnie to troche przeszkadza, smutno mi samej klasc sie do lozka i gdzies w glebi ducha mysle, ze to jakies nienormalne jest... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerażające, na cholere się żenił, równie dobrze mógłby mieć dochądząca, pindę, cały uro w tym by obudzić się rano w ramionach ukochanej osoby. Moja luba nie usnie jak mnie niema i dlatego muszę filmy oglądać w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akurat nie mam tego problemu bo moj partner spi jak dziecko;] nie rzuca sie ani nic:D za to ja moge go kopnac albo niechcacy reka zarzucic:( ale mnie to jest troszke chore zeby ludzie ktorzy sie kochali nie spali ze soba moze problemem jest za male lozko?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
nie wiem, co sie dzieje z tym forum... na glownej stronie widze 5 wypowiedzi, a kiedy wchodze do tematu to sa tylko dwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się w pełni z fajną dziewczyną, po to się ożeniłem żeby spać z moją lubą, ale to takie mieszcząńskie pomysły, kołtuńskie, żona do rodzenia dzieci kochanka do kochania i kopulowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupopu
ja jestem kobieta ale tez nie lubie spac z kims. gdy jezdzilam do chlopaka na weekendy to chociaz on sie nie wierci (ani ja) to jakos tak psychicznie mi to nie odpowiadalo. teraz mamy swoje mieszkanie i kupilismy szerokie lozko ponad 180cm i jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
przepraszam ze nie odpowiadam, ale nie widze nowych wypowiedzi!! 😠, nie wyswietlają się niestety. Zajrzę za chwilę, moze wszystko wróci do normy. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowanie nienormalne
nie wróżę długiego trwania małżeństwa... Gdzie bliskość? Po seksie każde w swoją stronę?! FUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, kupcie sobie większe łóżko :D ja tam uwielbiam spać z moim mężem. i on zawsze zasypia trzymając mnie za cyca :P inaczej nie zaśnie :D często między nas wpycha się kot :P ale zazwyczaj w nogach śpi, tylko rano ma przypływ miłości i chce się miziać to kładzie się między naszymi głowami ogólnie duże łoże jest :classic_cool: innego nie chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
ale mnie zdolowaliscie :( Myslalam, ze napiszecie, ze sa rozni ludzie i rozne upodobania :( (tak twierdzi maz). Moze wieksze lozko rozwiazaloby sprawe, ale mieszkamy za granica, mieszkanie wynajmujemy i za chiny nam sie taki zakup nie oplaca :( (mamy spore lozko, wieksze kosztowaloby fortune i potem nie ma tego jak zabrac ze soba, bo nie chcemy tu dlugo mieszkac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez nie lubi
;) A szkoda, bo ja znow bardzo nie lubie sama spac ;) Ale co tam - poswiece sie dla szczytnego celu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice tez spia osobno
i dziadkowie ;) I ja tez - to chyba genetyczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
serio? Sa jeszcze takie osoby i nie sa jednoczesnie na progu rozwodu? To bardzo budujace... moze nie powinnam sie przejmowac, tylko sie ... przyzwyczaic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kundera pisal, że wspolny sen, jest tak naprawdę corpus deliti milości......wiec? A tak bardziej praktycznie, to jest wygodny i nie potrzeba mu też Twojej bliskości. Zdarza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę_
Mój też nie chce ze mną spać mówi, że jest mu niewygodnie. A i mnie ta sytuacja jest na rękę, bo przynajmniej mnie nie budzi chrapaniem.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam -miałam taki
sam problem ale to ja chciałam spać osobno...mój maz strasznie chrapie i gada przez sen :O :O ...ja lubie z kolei czytać w łóżku a to łóżko to była zwykła wersalka ...wywaliłam a diabły i kupiliśmy potężną kanape :D :D noooo teraz to wprost ameryka!!!!!!!! Nawet jak nasz synek przyjdzie nad ranem do nas do łóżka TO NIE MA PROBLEMÓW ....JEST DUUUUŻO MIEJSCA!!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupcie sobie
kupcie sobie łóżka 2,5 x2,5 m to sie oboje wyspicie Ja z moim facetem takie łoże mamy i oboje sie wysypiamy choc przed tem jak mielismy mniejsze jedno drugie budziło -to teraz juz sie nie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaaa
kupno lozka nie wchodzi raczej z gre... :( choc moze warto, sama nie wiem. To samo tyczy sie kolder... zawsze (kiedys) jak spalismy razem, to musialy byc dwie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urokiem wspolnego zmaieszkiwania jest własnie spanie w jednym łóżku... rozne smieszne i słodkie sytuacje z tego wychodzą... Twoj mąż jest dziwny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak partner chrapie jak ciągnik albo kręci się przez całą noc, to wątpliwy ten urok całe życie mam chodzić po ścianach, bo udało mi się zdrzemnąć dwie godzinki? paranoja nic nie widzę złego w tym, że para śpi oddzielnie jeśli nie psuje to relacji między nimi, to w czym problem? że nie robią jak większość? znowu psychologia stada? (moi rodzice nie śpią w jednym pokoju i są małzeństwem ponad 30 lat ja też nie śpię razem z M. w jednym wyrku i nie przeszkadza to nam w szczęśliwym pożyciu :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co ma piernik do wiatraka? poza tym spanie na boku nie pomaga a serce jest zdrowe jakieś inne "złote porady"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Słuchaj, to jest przykre ze nie chce z Tobą spać ale nie jest to jakaś tragedia i nie rozwiedziecie sie z tego powodu! :) Pomeczycie sie troche, wrocicie do kraju i kupicie sobie to mega łóżko i bedzie super znowu! Może mąż ma lekki sen i faktycznie ciezko mu sie wyspac z Toba, co nie znaczy ze Cie nie kocha. Pewnie pracuje i chce porządnie wypocząc w nocy przed praca. Moi rodzice od wielu lat śpią w osobnych pokojach a bardzo się kochają i nie maja zamiaru sie rozwieść. Po prostu mama ma lekki sen i cierpi na bezsennosc, zasypia późno w nocy i łatwo sie budzi i potem juz nie moze zasnac a tata zasypia szybko, chrapie i mama nie chce go budzic w nocy a on nie chce jej budzic gdy wstaje wczesnie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam kiedyś faceta, który nie chciał spać ze mną w jednym łóżku. Nie chodziło o to, że było mu ciasno, kopię czy gadam przez sen, a o to, że nie lubił czuć mojego dotyku (tak twierdził). Grrrrhh, ciarki mnie przechodzą na samo wspomnienie. Nie ma nic przyjemniejszego niż zasypianie i budzenie się blisko Ukochanego :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzinkaaa
no dzieki :( nie pocieszyliscie mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie lepiej zainwestować w dóże łóżko? Jak niewygodnie zawsze się można na bok odsunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×