mam dola-jestem sama i wiem, ze to sie nie zmieni

:O wiem, znow marudzenie dziewczyny, ze jest sama.ja na codzien nie marudze, daje rade..ale teraz zlapalo mnie to uczucie, jestem smuta, przybita.juz stracilam wszelkie nadzieje i wiem, ze nigdy z nikim nie bede.

Zjedz czekoladę, wypij piwo, poczytaj książkę, i poczekaj aż Ci przejdzie ;)

uszka do góry!!! będzie lepiej :)

przytulilabym Cie,wiesz:( podobnie mam, juz sie zaczelam godzic z tym, ze nie bede z NIM, i co, oczywiscie przypadkiem musialam na niego wpasc na miescie... a tak bardzo chce juz nic nie czuc, bo podswiadomie wiem,ze to juz koniec;(

nie martw się, wypij sobie kawkę, to zaraz się pozbierasz. :-) ja też zawsze będę sama bo jestem nieznośna. ale przynajmniej jest ciekawie. :p

ja bym skoczyl

czekolade jem od wczoraj:P ale czemu niektorym znalezienie kogos kogo sie pokocha, czy cos do niego poczucje z wzajemnoscia jest takie trudne?czemu inni nie zdaza zerwac z partenerem a juz maja kogos nastepnego? jestem normalna dziewczyna, zdbana, nie wygladam odrazajaco, totalnie glupia tez nie jestem. uczuciowa, z poczuciem humoru, niekiedy troche niesmiala i bywam zamknieta w sobie ale do czasu. nie wiem, ja cie krece noo:P

a uważasz ze bycie w związku to sielanka to poczytaj uważnie posty dziewczyn i mężatek jest wiele takich kóre chciałyby by znów same a nie mogą wolałabym byc nadal panną niż byc w obecnej sytuacji zrozum, zawsze może byc gorzej w 3/4 związkach juz po kilku latach się psuje, nie ma bliskości jest obojętnosc lub wręcz wrogośc, a gdy się pojawią dzieci to juz w ogóle koszmar naprawdę tak bardzo tego zazdroscisz ?! prawie wszyscy faceci to egoiści i leniwce i tylko n apoczątku znajomości starają sie robic dobre wrażenie, potem to juz mają w dupie, kończą sie czułości, szacunek i zainteresowanie, kończą sie pieszczoty i namietny seks pozostaje wrogośc i obowiązek

... wszystkie zwiazki tak wygldaja?:Onie ma co uogolniac. a z reszta, kazdy z nas ma potzrebe bycia z kims i tak to jest.

sranie w banie4 całkowita racja !!!!

Jesli jesteś odważna to możesz wpaść do pubu (niższej kategorii zapełnionego facetami:~) napewno ktoś się przysiądzie do Twojego stolika:) Tak zrobiłam tydzień temu to przyniosło nie oczekiwane rezultaty:)) poznałam przystojnych mężczyzn, fundowali mi piwo, miałam ubaw po pachy a depresja od razu mi przeszła. Naprawdę wg. mnie na doła najlepsza piwiarna - warto przełamać swoje obawy:*

;)