PAŹDZIERNIK 2008

Jakoś się pusto dzisiaj zrobiło... ale nikt mnie przynajmniej z pomoarańczowych nie wnerwił:) Nudzi mi sie w pracy i sobie czytam opinie o szpitalach. Ale prawdę mówiąc ile rodzących tyle zdań! O każdym szpitalu sa dobre i złe opinie, więc chyba zdecyduję się na Brochów, bo chce tam isc tez do szkoły rodzenia.

dzagusia - masz rację z tym martwieniem się o dzieci! Ja ostatnio tez mam nawet dobry humor, tez mi rośnie brzuch i dzisiaj nawet nie sikałam w nocy:) Dziewczyny jaka surówka pasuje do pieczonej rybki? Tylko nie kapusta kiszona, bo juz mi eis rzygac chce na sama myśl o niej! Hmmm... nie mam coś pomysłu....

dzieki dziewczyny za wszystko staram sie byc dobrej mysli lece do lazienki sie szykowac i czekam na mojego lobuza jak przyjedzie z pracy to jedziemy i wsio sie wyjasni :)) trzymajcie kciuki

goja do pieczonej rybki to koniecznie taka z salatwy z octem balsamicznym albo vinegrette z oliwa, pomidorami, feta czy co tam chcesz ale koniecznie taka! no to wiem co zrobie na obiad hihi ja robie zapiekana rybe w sosie smietanowym ze szparagami do tego ryz z kurkuma i salata, jak mi sie bedzie chcialo do sklepu wybrac... hehe ja nadal pisze ten esej, juz mi sie wszystko w glowie miesza, tak jest jak ma sie na to rok a zostawia na ostatnie 3 dni. jeszcze tylko 350 slow, bibliografie, oprawe no i ktos mi musi to posprawdzac.

co do siusiu to juz nie ide 3 razy w nocy tylko zawsze raz i to okolo 2:30 za kazdym razem. tak jak przed ciaza nie chodzilam wogole.. masakra, wczesniej nie moglam sie wyspac a teraz to sie przyzywczailam tak ze ide spiac wpol hehe:D strasznie duzo przy tym halasu robiac :P dzisiaj z rana znowu mi sie zebralo na wymioty ale jakos przydusilam, zadko mi sie ostatnio zdarza bo co jakies 3 dni raz dziennie ale dzisiaj jakos dalam rade mimo, ze odruch na wlosku :)

falsa - dzięki za pomysł! Kupię sałatę i zrobie z vinegretem:) Mniam... Bo to będzie taka rybka w sosie ziołowym. Do tego niestety ziemniaki, bo mój mąż nie przepada za ryżem czy kaszą:( Jak będzie mi się chciało to sobię ugotuję osobno jeden woreczek ryżu.

Współczuję ci tej pracy... Ja sprawdzałam ostatnio pracę magisterską koleżance i chyba nie chciałoby mi się teraz nic pisać:) Mordowałam się podczas samego czytania! Ale jak studiowałam to tez maiłam kupę prac zaliczeniowych do wystukania (to była polonistyka), więc rozumiem i trzymam kciuki za piąteczkę:)

goja, dzieki, piatki i tak nie bedzie, nigdy jakos nie ma:) jeszcze po angielsku.. ps. kaszy to ja tez nie lubie:) smacznego!

no i stało się! muszę rozmrozić rybkę bo mi takiego smaka narobiłyście ze nie wytrzymam ja ostatnio ciągle opycham się mizerią i nie ważne czy pasuje czy nie poprostu musi byś :)

dzagusia - smacznego:) Mizeria to pycha!!!! Uwielbiam także. Ja uciekam już do domku, po drodze kupię jeszcze tę sałatę i będę pichcić pyszny obiadek:) Miłego weekendu dziewczyny!! Papa

no to filety sie rozmrazaja, szparagi wstawione juz czekaja, sosik zrobiony, jeszcze tylko moj mezczyzna musialby sie do domu pofatygowac :) goja napisz jak ci wyszlo!:P

to ja juz po wizycie lekaz sprawdzil i powiedzial ze wszystko oki ale we wtorek mam isc do mojego gin na badanie i do wtorku zero seksu dzieki za wsparcie ide sie polozyc buzka

Witam, dopiero co wypatrzałam ten topik wiec z chęcią sie przyłączam do niego. Mam termin na 30.10.08r., w sumie nie to czujemy sie ok. Jesteśmy już po 1 USG i jak na razie głównie bezproblemowo. Jest to nasze pierwsze dziecko i mąż nie moze sie doczekać malucha - bynajmniej na razie ma taki zapał. A co będzie to się okarze :) Pozdrawiam.

mlodaMAMUSIA --> no widzisz, na szczęście wszystko ok. :) POlA --> witamy. Wpisz się do tabelki. jest gdzieś 2 strony dalej, a jak masz konto na naszej klasie to też zapraszamy :)

Ja dziś na kolację też wcinam rybkę, ale ja wcinam rybki w każdy piątek, odkąd mam męża :) Bo mój M jest bardzo tradycjonalistą i praktykującym katolikiem i w piątki post obowiązuje. Ale ja się bardzo nie buntuję bo rybkę lubię :) POLAL--> jeśli chodzi o entuzjazm facetów do dzieci jak już bedą na świecie, to mój M bardzo był w córci zakochany, pieluchy zmieniał, w nocy czasem wstał ;) i nawet to trwało do momentu aż zaczęła się sama przemieszczać z miejsca na miejsce. Potem wcielił się w rolę taty, który wychowuje a mamusia rozpieszcza. U mnie w rodzinie jest taki podział w wychowaniu. Mama jest do kochania i całowania a taty trzeba słuchać. :)

No same smakołyki na kafe! A ja mam dziś full wypas bo odwiedził nas nasz przyjaciel dzięki któremu jesteśmy razem :) Mamusia z siostrą przygotowały nam na kolację same pyszności: naleśniki z mielonym, szpinakiem i serem, kurczaczka, rybkę po grecku, risotto i 3 rodzaje sałatek :) więc obżeram się! hi hi POLAL--> witamy :) tak się zastanawiam czy to dobrze, że przy każdej wizycie mam robione usg......

Kami25 jak ja ci zazdroszcze tego usg, ja mialam robione tylko raz a teraz dopiero 10 czerwca, coprawda za tydzien bede miala jakies dodatkowe testy robione na syndrom downa ale nie wiem nawet po co sie na to zdecydowalam.. rybka byla pyszna! moje kochanie sie obzarlo, a tak o linie dba hehe PolaL witamy, mam nadzieje, ze tu zostaniesz bo to juz ktoras osoba na 30.10 a ja ciagle samotna na koncu tabelki :) te nalesniki z mielonym , szpinakiem i serem brzmia pysznie, trzeba bedzie kiedys wyprobowac :)

witam no i znowu mamy weekend ihihihih:)) piekna pogoda dobre samopoczucie to sie nazywa zycie wiecie duzo mi dala ta wizyta przynajmniej juz sie nie martycze wszystkin brzusiastym milego i pogodnego dnia .

Witam kochane. Przede wszystkim; młodamamusiu - nawet nie wiesz jak się cieszę że wszystko jest w porządku. Trzymaliśmy z mężem mocno kciuki. U mnie wczoraj też była ryba :) Taki pelen spontan :D Piekna pogoda więc zaraz jedziemy się pobyczyć na słonku. Miłego weekendu.

witam! niech no tylko szybko to slonce juz wylazi bo chce jechac do parku narodowego nad rzeczke! dziewczyny,dzisiaj jak scisnelam sobie piersi to wyplynely mi takie male polprzezroczyste kropelki! z jednego i drugiego sutka, czy to nie za wczesnie? dzisiaj jest moj 15 tydzien i 2 dzien!

Falsa mnie się też mniej więcej w 15 tyg pojawiło coś takiego tyle że było bardziej mleczne niż przezroczyste.

Jak pusto. no ale weekend przecież :) my cały dzień spędziliśmy na działce! Nawet plewiłam chwilkę w kwiatkach ;) ale mamusia nie pozwoliła zbyt długo i dobrze bo nie lubię plewić ;)

Hej dziewczyny. Wygląda na to ze jestem najbardziej pechową forumowiczką...zachorowałam na ospe.. Kurcze tyle lat mnie to nie dopadło i nagle teraz!!:(( nie mam pojecia od kogo, chyba w tramwaju albo autobusie. Swędzi mnie niemiłosiernie, nie moge spać, w ogóle na niczym nie moge sie skupić bo tak potwornie swędzi. Ale ból fizyczny to nic z psychicznym. Dowiedziałam sie ze dziecko moze miec bardzo powazne wady rozwojowe:!(((( i nic juz nie moge zrobić, tylko czekać i modlić sie zeby jakos to było. Lekarz próbował mnie pocieszac, ale miałam wrazenie ze nie chce mnie po prostu straszyc skoro i tak nie mozna nic zrobic.. Poza tym miałam miec w najblizsza sobote ślub, oczywiscie jest odłozony o ponad miesiac, ale to najmniej istotne.. JEstem załamana:(

Hej dziewczyny. Wygląda na to ze jestem najbardziej pechową forumowiczką...zachorowałam na ospe.. Kurcze tyle lat mnie to nie dopadło i nagle teraz!!:(( nie mam pojecia od kogo, chyba w tramwaju albo autobusie. Swędzi mnie niemiłosiernie, nie moge spać, w ogóle na niczym nie moge sie skupić bo tak potwornie swędzi. Ale ból fizyczny to nic z psychicznym. Dowiedziałam sie ze dziecko moze miec bardzo powazne wady rozwojowe:!(((( i nic juz nie moge zrobić, tylko czekać i modlić sie zeby jakos to było. Lekarz próbował mnie pocieszac, ale miałam wrazenie ze nie chce mnie po prostu straszyc skoro i tak nie mozna nic zrobic.. Poza tym miałam miec w najblizsza sobote ślub, oczywiscie jest odłozony o ponad miesiac, ale to najmniej istotne.. JEstem załamana:(

Czuje juz chyba ruchy dziecka i jak sobie mysle ze te paskudne choróbsko ma zaszkodzic mojej zdrowej dotąd dzidzi to czuje niesamowitą wściekłość i bezradność zarazem:( nie sądziłam ze mnie cos takiego spotka.. Sorry ze tak smęcę, ale nie mam sie przed kim wyzalic.. Nie chce dramatyzowac przed narzeczonym, tym bardziej ze widze ze sam sie boi..Cały czas nie moge nadziwic sie tą ironią losu: całe przedszkole i szkoły przeszłam bez ospy, a teraz, w najmniej sprzyjajacym czasie mam i to nie wiem od kogo! zreszta to nie wazne od kogo..ale nie moge uwierzyc ze spotkał mnie taki pech.. NIE moge juz cieszyc sie ciążą, teraz tylko wielkie zmartiwnie

lillen, wspolczuje tej choroby teraz:( Prawda, ze to nie najlepszy czas, ale nie oznacza, ze nie bedzie dobrze. Jesli poszukasz dobrze na forach znajdziesz sporo wypowiedzi kobiet, ktore w ciazy mialy ospe i urodzily zdrowe dzieciaczki. Trzymam kciuki! Bedzie dobrze!:)

Hej Dziewczyny! Ale mnie tu dawno nie było :) Ja nadal wymiotuje mimo że to juz 19 tydzień. Zaczynam coś czuć w brzuszku :) Nie znam jeszcze płci mam usg za 2 tyg. A Wy już wiecie co bedzie?

A w ogóle widać Wam mocno brzuchy bo u mnie nic :(

lilien - bądz dobrej myśli! Trzeba tak myśleć, że będzie dobrze, bo psychicznie się wykończysz. Pociesz się faktem, że już jesteś w drugim trymestrze i dziecko jest o wiele lepiej chronione niż wczesniej. Trzymaj się ciepło i głowa do góry:) Polal - witamy na forum! A ja dziaiaj zostaję sama na 3 dni, bo mój mąż wyjeżdza na szkolenie:( Już mi tęskno... A jeszcze nie pojechał:) Piękna pogoda, więc zamierzam południe spędzić na ogrodzie na huśtawce z książką w ręku. Buźka:)

ProVitamina - no witaj, już dawno cię nie było! Biedna jesteś z tym wymiotowaniem! No i pewnie przez to nie widać brzucha bo nic nie przytyłaś. Ja jestem już 3 kg do przodu i ostatnio wpadłam w lekką panikę, bo w ciągu tyg. przybył mi 1 kg!! Tali już nie mam w ogóle, brzuch odstaje ale w dalszym ciągu wygląda jak "spożywczy" a nie ciążowy:) No i ten mój biust.. Zamówiłam na allegro stanik 80 G!!! Mam nadzieję ze bedzie dobry, bo w sklepach nie mogę dotac takiego rozmiaru:(