Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Gość deli26
tylko weź tu uśpij dziecko co 2 godz jak nie chce spać :) a co do tego darcia to wyczytałam teraz w necie,ze to prawdopodobnie zaparcia, bo właśnie nie podgina nóżek tylko je prostuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie wydaje, ze moj ziutek to wie ze jest pora spania a nie moze zasnac i dlatego wariuje zawsze jak sie kladziemy spac. wpycham mu wtedy ten smoczek, klade mu przytulanki na buzke, trzymam za raczki zeby nie machal itd. trwa to jakies pol godzinki, ale na pewno to nie sa zaparcia ani kolki bo to raczej takie poplakiwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami bardzo mi przykro z powodu kuzynki :( Ja wczoraj się dowiedziałam, że koleżanka z pracy po roku starań jest w piątym tyg ciąży ale grozi jej poronienie :( Mam nadzieję, że skończy się tylko na strachu i doczeka się dzidzi za 9 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pażdziernikowa mama
hej dziewczyny, ja dzisiaj poszłam w końcu do ginekologa ale wyszłam po 3min.:( taki lekarz.nie zbadał mnie tylko zrobił usg i przepisał azalię na antykoncepcję.Szczyt burżujstwa 150 zl za 3 min badania wydałam.Powiedziałam mu, że mam nadżerkę, że byłam zszywana a on mi, że to dopiero za 6 mcy będziemy oglądać bo nadżerka mogła sama się zagoić.Ostatni raz tam byłam poczułam się jak śmieć. Ja dzisiaj zaczynam kłaść Marysię w łóżeczku od 20 na razie leży ale nie śpi.Ciekawa jestem czy w nocy ją odłożę czy zostawię przy cycu:) Mam wyrzuty sumienia jak ona w tym łóżeczku płacze, a ja fabrykę gwiazd oglądam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie moja najlepsza koleżanka ze szkoły średniej mi napisała, że wczoraj usuneli jej ciąże bo płód nierozwijał się prawidłowo :( :( :( była w 12 tygodniu..... zajebisty dzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a my mamy takie sliczne zdrowe dzieci i jeszcze narzekamy.. az wstyd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.... czytam cały czas ten Język Niemowląt, Franus jest chyba typem wrażliwca, ale zaczynam wszystko opanowywac. Śpi od 21, a ja zrobiłam zakupy w tesco - dzieki Ci Panie za całodobowe hipermarkety - zaraz ide się kapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a próbujecie usypiaxc dzeci wg tej ksiązki język niemowląt? Bo ja jakoś nie potrafię:( Jak płacze w łóżeczku i go biore na ręce to on dalej płacze! Pomaga tylko jak dostanie smoczka. A wczoraj tak strasznie płakał ze zmęczenia, że musiałam go wziąc do łóżka. Dwa razy się wybudzał ale w końcu zasnął po 21. A nie spał od 15.40! Więc był taki zmęczony, że sam nie mógł sobie z tym poradzić. paula - ja wczoraj byłam pierwszy raz od 2 miesięcy w tesco ale w galerii. Poszliśmy z małym do h&m kupić mu czapkę. Oczywiście latałam po tych regałach jak szurnięta i wszystko bym mu kupiła! Takie śliczne rzeczy są. Na mikołaja dostał taki komplecik - koszula z kamizelką. Będzie miał śl;iczne ubranko na wigilię:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja ja wczoraj byłam na poważych zakupach ale dla małego nic nie mogłam fajnego znaleźć. ale jestem zadowolona bo kupiłam sobie kurtkę na zimę, dwie pary dzinsów-które muszą poczekać z dwa miesiące aż brzuszek całkiem zleci, prezent dla męża ja małego tak usypiam i generalnie diała ta metoda, wiadomo że nie idealnie, raz jest lepiej raz gorzej. teraz go wzięłam na ręce drugi raz, uspokoił sie po chwili to ja go bach do łużeczka i teraz łądnie zasypia. gorzej jest wieczorem, zapewne ze zmęczenia. w tej książce pisze że jak przegapi się moment w którym dziecko jest spiące to przesrane, potem dziecko chce ale nie może usnąć. miewamy tak własnie wieczorami np wczoraj. i wogóle w nocy mi się rozbudził i ani myslała o dalszym śnie, dlatego sie chyba położe teraz miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pażdziernikowa mama
dziewczyny a czytałyście tą drugą książkę zaśńij wreszcie???tam jest napisane zeby drzemkidzienne dziecko miało nie w swoim łóżeczku i to u mnie wyśmienicie działa.wczoraj MArysia spała na huśtawce, na kanapie obok mnie, w wózku na spacerze a wieczorem zaniosłam ją do łóżeczka zasypiała na 30 min i się budziła no to ja ją na ręce i jak się uspokoiła to z powrotem spała tam do 4 ale już po tym karmieniu została ze mną w łóżku i tak do 11.ale sie wyspałyśmy.Tylko jak jej za wcześniej smok wypada to się złości.dzisiaj ciąg dalszy oduczania sypiania z mamą w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja nie czytalam tej drugiej ksiazki, a \"jezyk niemowlat\" wlasnie czytam. Damianek jest chyba sredniaczkiem, nie mam z nim wiekszego problemu, dosyc dobrze spi (juz ponad 10 dni budzi sie tylko raz w nocy, okolo 3ciej / 4tej) i usypia.. Wczoraj bylismy na szczepieniu... normalnie horror... nie wiedzialam ze takie malutkie cialko moze wydobyc z siebie tyle placzu i jeszcze taki mocny placz.... :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
my ani jednej nocki nie spalismy razem z niunią. Spi w swoim łóżeczku całe nocki :-) w dzien się za ton drze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu pustki dzisiaj! Moj mały nie chce spać za nic w świecie, mnie napier... ząb na maxa i w ogóle to chce mi się strasznie spać:( Musiałam wziąć ibubrom, bo nie daję rady wytrzymać z bólu. Najgorsze, że jest weekend i muszę czekać do poniedziałku, żeby zrobić coś z tym zębem. Do dupy z tym wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> nie zalamuj sie, wez gleboki oddech, bierz tabletki i w poniedzialek bedzie po wszystkim, a czemu maly nie chce spac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny po bardzo dlugiej mojej nieobecności na forum. Ostatni raz pisałam gdzieś w okolicach 93 sr.Przez cztery miesiące tj. do sierpnia 30. Leżałam i błagałam Boga żebym tylko donosiła mojego synka każdego dnia i każdej godziny prosiłam o Jego życie i tak coedziennie, aż 30 08 Jaś urodził się w 8-mcu międzyczasie jeszcze w czasie pobytu napatrzyłam się jakim cudem jest takie maleńkie życie.I czego dokonują lekarze, niemalże niemożliwego. To dzięki nim mój mały ma szanę żyć. Widzę że fantastycznie się zakumplowałyście to fantastycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny po bardzo dlugiej mojej nieobecności na forum. Ostatni raz pisałam gdzieś w okolicach 93 sr.Przez cztery miesiące tj. do sierpnia 30. Leżałam i błagałam Boga żebym tylko donosiła mojego synka każdego dnia i każdej godziny prosiłam o Jego życie i tak coedziennie, aż 30 08 Jaś urodził się w 8-mcu międzyczasie jeszcze w czasie pobytu napatrzyłam się jakim cudem jest takie maleńkie życie.I czego dokonują lekarze, niemalże niemożliwego. To dzięki nim mój mały ma szanę żyć. Widzę że fantastycznie się zakumplowałyście to fantastycznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izdebnik --> az mi sie smutno i zarazem wesolo zrobilo jak przeczytalam twoj post, pamietam cie i nieraz sie zastanawialam co sie stalo.. ciesze sie ze z dzieciaczkiem wszystko ok, ze przetrwalas i donosilas. mam nadzieje, ze podzielisz sie zdjeciami z dziewczynami na nk! witaj spowrotem na forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam was codziennie, ale jakos nie mam weny do pisania. Moze dzis troche nadrobie. Otóż wczoraj bylismy na usg bioderek i wszystko jest w jak najlepszym porzadku, jedyne co ma to niewielka asymetrie twarzy przez to ze tak bardzo upodobał sobie prawą stronę i ciagle sie na nia przekreca, ale to samo sie ponoc skoryguje z reszta prawie tego nie widac ;-) mam do was pytanie co do badania wzroku czy to tez samemu sie idzie czy na skierowanie lekarza czy jak? jesli chodzi smoczka to moj mały jakos nie jest do niego przekonany z reszta mnie to meczy bo musiałbym mu go ciagle przytrzymywac bo jakos nie umie czy nie chce sie zassać i mu wypada. ze spaniem to róznie bywa, ale zazwyczaj spi ładnie choc w dalszym ciagu w nocy nie przespi wiecej niz 2,5 godziny bez jedzenia i dlatego mam go ze soba w łózku jak zaczyna sie przez sen wiercic to na spaico podaje mu piers i spi dalej choc czasem nie usłysze i sie obudzi ale chwilke pokołysze go i spi ;-) pewnie nie macie planów na Sylwestra ;-) czy moze jednak? ja sama nie wiem i chciałbym i sie boje go na tak ddługo zostawic :-( doddam ze mieszkamy z teściami wiec nie musiałbym go nigdzie podrzucac byłby u siebie, ale znowu tak bez alkoholu to by troche ciezko było zniesc tych wszystkich podchmielonych ;-) życze miłej niedzieli choc pogoda troche senna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Kami cieszę się że homeopatka pomogła i że to nie atop :) chociaż z tymi swoimi koleżankami to mnie dobiłaś. Jakiw my jesteśmy szczęsciary. Izdebnik--> ja tez cię pamiętam i zastanawiałam sie co z tobą i dzidzią i ciesze się, ze jest o.k Ja mam czasu coraz mniej. Zaczynam pomalutku organizowac chrzciny, chociaż to dopiero w styczniu, ale i święta po drodze, więc czasu jakby mniej. Jeśli o smoki chodzi, mój Kajutek lubi moniusia, zwłaszcza jak na spacerek idzie, i się juz w kombinezonik ubierze, to smoczek obowiązkowo na uspokojenie bo inaczej ssie kaptur, rękawiczkę czy co tam się da :) czasem przy zasypianiu jak bardzi płacze to też smoczek ale powiem wam coś smiesznego. Wieczorm nie uśnie bez kołysanki z wrzuty. tata mu wynalazł i wyje dopóki mu nie właczymy ze 2 razy :) http://www.wrzuta.pl/audio/gEbxEZJ9UE/eugeniusz_bodo_adolf_dymsza_-_ach_spij_kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
moja też bardzo lubi kołysanki, ściągnęłam z torentów.Jutro jedziemy do chirurga dziecięcego z tą ziarniną i przepukliną pępkową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - jak napisałam wczoraj ten post, że mały nioe spi a mnie boli ząb to poszłam do sypialni, gdzie mój mąż usypiał Wiktora. Patrzę a ten stary koń śpi jak zabity a dziecko oczy jak pięć złotych! i ciekawe kto tu kogo usypiał:P ale dałam małemu cyca i zaraz zasnął na szczęście. A na zęba pomógł paracetamol, ale nie ma zmiłuj - jutro dzwonię do dentysty. izdebnik - ja ciebie też pamiętam i bardzo się cieszę, że przetrwaliście te złe chwile i masz przy sobie dzidzię:) Pozdrawiam deli - oj szkoda mi twojej niuni z ta przepukliną! Mój miał pępkową ale schodzi sama powoli i nie trzeba nic z tym robić na szczęście. Amój misiek marudzi mi, bo byliśmy na urodzinach jego kuzyna a tam pełno ludzi i jest teraz taki rozdrazniony. Zasnąć nie może i ciągle płacze. Kupiliśmy nianię elektroniczną i teraz mogę w spokoju ogladac film nie nasłuchując ciągle czy mały nie płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izdebnik już się kiedyś zastanawiałam co z Tobą, zwłaszcza że jako jedyna jeszcze jesteś z Krakowa. Gdzie rodziłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) Izdebnik jejku jak się cieszę że dałaś znać że wszystko jest ok oczywiście ja tż cię pamiętam jak znajdziesz chwilkę to dopisz się do naszej tabelki mamusiek :) Paula buziaki dla ciebie i nie załamuj się skarbie twój kotek napewno jest ci wdzieczny że skróciłaś jego cierpienia Falsa ja też małego wszedzie zabieram a jak mam sama w domu z nim siedzieć to odrazu doły łapię Kami25 straszna ta historia kuzynki i koleżanki, to nie sprawiedliwe że dzieją się takie rzeczy :( Kamika 25 trzymam kciuki za koleżankę Październikowa mamo ja bym mu nie zapłaciła !!! jak już ciągnie kasę to niech się przykłada do tego co robi - ja też w tym tygodniu idę do gin. i mam nadzieję że wszystko będzie ok Oli pasuje mi do średniaczka wg. książki język niemowląt, i u mnie metoda sprawdza się rewelacyjnie z tym usypianiem Goja biedactwo ty jeszcze ząb cię męczy - trzymam kciuki oby jak najszybciej przestał plany na sylwestra - pomażyć dobra rzecz :) deli powodzenia jutro na wizycie u hirurga A my za tydzień chrzcinki mamy :) już się nie moge doczekać jeszcze tylko w piątek na spotkanie przed chrzcinowe i trzeba kupić szatkę i świecę ... wczoraj małemu kupiliśmy garnitur- mówię wam ale czad jest stylizowany na lata 60-te ma biały krawat, spodnie , górę od garnituru ,białą koszulę i taki kaszkiecik superowy będzie bosko wyglądał te mój mały dżentelmen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa i jeszcze się nie skromnie pochwalę że po 10 ms przerwy wkońcu zakosztowałam z mężem tej rozkoszy dzięki której mamy synka :) jak dla mnie rewelacja co prawda na początku czułam się jak dziewica :) ( pan doktor się postarał przy zszywaniu) ale ogólnie superrrrrrr - nawet nie wiecie jak mi tego brakowało.... Dobranoc kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> wszystkie wiemy jak ci tego brakowalo:) u mnie chrzciny to jeszcze daleka przyszlosc, najpierw musialabym malego zarejstrowac w polsce, jeszcze musze mu paszport wyrobic, wogole nie wiem jak sie za to zabrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje miłe Panie wbrew potocznie krążącej plotce o warunkach,panujących na Kopernika w Krakowie to tam uratowano mojego skarbka. Ogromne zaangarzowanie lekarzy, kiedy się tak leży przez kilka tygodni w szpitalu (w sumie 8 a resztę w domu tj. 7)to niewiele się ukryje. Ja miałam dwukrotnie zakładany szew okrężny. I właśnie dzięki temu zabiegowi Jan Pawełek żyje.Dobrze się spisali i to bez łapówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) A ja dostałam okres !!! i wiecie co ? w zyciu mnie nic nie bolało przy @ . A teraz zwijam sie z bolu - brzuch razem z krzyzem :( zupełnie tak jak przy skurczach porodowych ... A myslalam , ze jak tabsy biore i do tego karmie piersia to sie to wszystko odwlecze . A tu klapa .Na szczescie moge brac juz nospe - bez niej ani rusz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×