PAŹDZIERNIK 2008

mamamalwiny a kiedy macie tą cystografię?

i jeszcze jedna fotka mojego skarba http://www.photoblog.pl/leyla81/32496901/niami_niami.html

jeszcze fotka Skarba mojego na dziś :) http://www.photoblog.pl/leyla81/32496901/niami_niami.html

Pozdrowionka dla chorowitek!!! Nas dzisiaj zasypalo śniegiem ,ale pozytywnie starsza córa przynajmniej na sanki mogła pojśc a my z wozkiem dajemy rade nawet na śniegu, więc nie jest żle. Naczytalam się o tych waszych siuraczkach i ciesze sie że mam dwioe cory, moja koleżanka miala tez problemy z synkiem i w wieku 2 lat mial zabieg. Nas dzisiaj odwiedzily kumpele i teraz znow wychodze z nimi do tzw. "Malpiego gaju" ze starszymi dziećmi ,żeby w ferie się pobawialy ,a od ponioedzialku bede miec troche spokoju w domu bo moja 8 latka na zimowisko wyjeżdża ..uff a ja chce pomalować ściane w jej pokoju bo podczas jej nieobecnosci przenosimy Oliwke do niej. A w niedziele mam chrzciny na szczescie w lokalu a nie w domu wiec spoko.

dziewczyny ściągnełam 120 ml swojego mleka do butelki i wstawiłam do lodówki, wieczorem chce zagescic tym sinlackiem, ale jak sie to podgrzewać? w kapieli wodnej? Wiem ze to głupie, ale pierwszy raz sciagałam.

paula --> nalej wrzatku do miseczki i zanoz w tym butelke na kilka minut. a twoj maly bedzie umial pic z butelki? ps. ja podgrzewam w mikrofalowce 10 sekund .. a fe.

ja też podgrzewam w mikrofali i liczę obroty ;) 4 to w sam raz na 120 ml ;) śmiesznie :)

falsa, nie wiem czy zaskoczy. Dam mu butle po kąpieli, moze się uda:) Mikrofala zabija witaminy:(

ja tez nie mam sekundnika to licze do 10:)

paula --> przygotuj sie na to ze mozliwe jest ze maly nie bedzie chcial butelki, najlepiej najpierw mu daj samego mleka z butelki a potem dopiero kaszki dodaj zeby nie bylo 2 zaskoczen naraz. a moze tata nakarmi? bo od ciebie to on cycka bedzie chcial.. zycze powodzenia:). maly juz chyba lepiej z katarkiem, nadal sie troche dusi ale juz tyle nie placze, lepiej je i robi sobie drzemki.

magslom... napisz mi coś wiecej o tym oczku, bo chyba mamy to samo. Ropieje jej juz dobre dwa tygodnie, przemywam sola, herbata,mam krople od lekarki i nic to nie dało. Musze sie wybrac prywatnie do okulisty, bo tak jest termin dopiero w kwietniu. Mieliśmy dzisiaj szczepienie, narazie jest ok.Mała wazy 7450. Moge jej dac soczek marchewkowy, ale kaszek ryzowych nie moge dawac, ze względu na zatwardzenia, tylko kleik kukurydziany.

Deli 26 a ile twój maluszek już ma tygodni?

deli, nasze dzieciaki idą łeb w łeb:) tylko kupami by sie mogły podzielić. falsa, na razie zasnął na moim cycku. cała jestem zestrachana tą butlą i sinlackiem. Jezcze raz: mleku w wysterylizowanej butelce w lodówce nic sie na pewno nie stanie? podgrzeje butle w ciepłej wodzie i dodam na razie lyzeczkę sinlacu na 120 ml mojego mleka, zgadza się? potrzebuje wsparcia.....

Ja też podgrzewam w mikrofali ale tylko wodę a potem dosypuję mleko. Dzisiaj kupiłam kaszkę \"smaczny sen\" może po niej Zuzia trochę dłużej pośpi bo te inne nie działają:-)

ja kupiłam słoiczek hippa na dobranoc: kaszka ryżowa z bananami, moze jutro spróbuje, ale tak bardziej na obiad. Teraz siedze jak na szpilkach czy aby sie nie budzi.....

paula --> mleko w lodowce mozna trzymac nawet do tygodnia , wiec na pewno przez te kilka godzin nic sie nie stanie. jakbys trzymala w temperaturze pokojowej to nawet do 12 godzin. w zamarazarce do 6 miesiecy spokojnie, wiec nie strachaj sie. nie wiem co to ten sinclac. ja daje zwykla kaszke ryzowa, a ze mam smakowa malinowo-jablkowa to taka wlasnie dodaje. na 3 miarki mleka jedna miarka kaszki i wtedy nadal to nie jest geste i przechodzi przez zwykly smoczek.

sinlac to takie coś:http://www.domzdrowia.pl/40367,sinlac-nestle-produkt-zbozowy-bezglutenowy-650-g.html .czyli kaszka. Tam jest napisane ze na 120 ml 7 lyzek, to na poczatek dam 2.

ja kupilam cos na podobe fridy, wklada sie koncowke do noska, potem jest pojemniczek z filtrem, rurka, wkladam do swoich ust i zasysam. podoba mi sie bo latwo kontrolowac sile i dlugosc ssania . takze nadal walczymy ze smarkami, potem dostanie kropelki, poduszke pod glowke i olejek na pieluszce.

cos sie pogrubiło

paula --> no wlasnie ty dodajesz do mleka a nie wody wiec 2 bedzie chyba wystarczajaco. ja daje kaszke ryzowa narazie ta: http://www.dooyoo.co.uk/baby-food/organix-first-organic-apple-raspberry-cereal/1192999/

Ponoć sinlac jest dla tych dzieci co mało przybierają na wadze.A te inne może utuczyć, zresztą można poczytać o tym na forach(z nich właśnie mam te informacje).Moja Zuzi przybiera prawidłowo także na razie jej tego nie podaję. Jakiś czas temu próbowała przekręcać się z plecków na brzuszek ale ostatnio taki leniuszek się zrobił że nawet nie próbuje:-(.Wiem że każde dziecko rozwija się w swoim tempie dlatego na razie się nie martwię Ostatnio dałam jej jabłuszko z bananem(słoiczek) i chyba ją to uczuliło bo zrobiła jej się taka szorstka skórka za uszkiem i troszkę na policzkach także na razie się wstrzymam z tym bananem.Była u Nas pielęgniarka na patronażu i mówiła że to jest chyba od podrażnienia np kołnierzem( bo na tylnej stronie szyi ma tak jakby wysypkę) ale ona się temu zbytnio nie przyjrzała a mi to ewidentnie wygląda na alergię pokarmową bo to jest taka łuska i do okoła tego pełno plamek:-( jak czytam o tych siusiakch to zaczynam wątpić w to że chcę mieć synka:-) Karmienie u Nas to tragedia.Zuzia wynalazła sobie nową zabawę i teraz jak ma pełne usta to robi odgłos samochodziku także wszystko jest oplute:-P Miłej nocki:-)

paula - trzymam kciuki za kaszke:) Ja to sie trochę boję eksperymentowć jeszcze i trochę z lenistwa karmię tylko cyckiem. ale mój jest mały, skończył dopiero 2 dni temu 4 miesiące. Tak jeszcze z miesiąc pojedziemy na samym mlesiu a potem może pomyślę nad marchewką czy jabłuszkiem. Jak tak czytam inne dziewczyny to stwierdzam, że odwazne jesteście z tymi kaszkami, deserkami, itp. Moj maluch znowu ryczał z przemęczenia ale zasnął wreszcie. Za to odkryl dzisiaj uroki wody i chlapał jak opętany! Ale tylko na brzuszku, na pleckach nie ma ochoty.

goju, mój zaraz kończy 5 miesiacy.... tez sie boje eksperymentowac, ale lekarka dała wolną reke na słoiczki - bez glutenu, bez miesa i bez ryb. Tą kaszke poleciła na noc, bo to ponoc wielki i ruchliwy chłopak i moze się juz nie najadać.

goju, mój zaraz kończy 5 miesiacy.... tez sie boje eksperymentowac, ale lekarka dała wolną reke na słoiczki - bez glutenu, bez miesa i bez ryb. Tą kaszke poleciła na noc, bo to ponoc wielki i ruchliwy chłopak i moze się juz nie najadać.

sory za dubel

Dziewczyny podajecie jeszcze witaminę D3???

ja podaje witamine i mam to robic caly czas - 1 kropla 5 dni w tygodniu. oczywiscie nie załapał butli, wypił moze z 10 ml. Czy jezeli obudzi się w ciagu godziny, to moge to moje mleko jeszcze raz podać? takie w temp. pokojowej?

Ja podaję cały czas Vigantol. Do odwolania. paula - no w sumie to już twój chłopak jest duży. Ja mam we wtorek szczepienie to się zapytam co i jak z tym jedzeniem. Chociaż jeszcze miesiąc conajmniej chciałabym poczekać. Ale dzisiaj w nocy znowu wstawał co 3 godziny, rano od 6.45 już kwiczał, że glodny. Może on też się nie najada? Ale widzę, że wcina jak smok! Nic mi się nie chce, jestem niewyspana:( Idę trochę posprzątać, chociaż ciągle jest remont łazienki i znowu zaraz zrobi się syf:(

wczoraj ok 19.30 dałam Małej kaszkę \"Smaczny sen\"Obudziła się o 24 ale nie chciała jeść, dostała smoka i poszła spać dalej, obudziła się dopiero o 2.30 zjadła 150 ml mleka na śpiocha poszła spać a potem obudziła się o 6.30 ale znowu niezbyt chciała jeść, zjadła zaledwie 30 ml o 8 zasnęła i obudziła się o 8.30 ale znowu nie chciała jeść:-(nie wiem czy to po tej kaszce czy poprostu ma teraz taki okres niejedzenia?:-(Trochę mnie to martwi bo do tej pory zjadła zaledwie słoiczek jabłko z brzoskwiniami i popiła herbatką a jak dawałam mleko to pluła:-(

ja przestałam liczyć ile razy wstaje w nocy.... ale tak naprawde nie je jak sie obudzi.... przytuli sie i zasypia i za chwile znowu.....naprawde mam dosc, w dodatku ja cały czas słaba jestem. Dzisiaj kupiłam sobie osscilokocilum, moze to pomoze