PAŹDZIERNIK 2008

aha - u nas tez zebów brak, mimo że Franek starszy. Zeby powinny chyba zacząć wychodzic przed rokiem. TZN ostateczny termin:)

U nas też brak zębów i w ogóle sie na nie nie zapowiada! Nic tak w buziolku nie widać:) Ale jak paula pisała do roku nie ma co się martwić. Nocka kiepska, młody często budził się z krzykiem, może to przez ten remont i kucie w ścianach? Mąż o 5 rano wrócił z imprezy - pożegnanie ostatniego roku i teraz odsypia a ja znowu sama z młodym. I tak cały tydzień, nawet w weekend sobie nie odpocznę:( Ból brzucha mi przeszedł, ale musze jeszcze wziąć leki, bo mi znowu wróci! Marceli - uśmiałam się z tej żywieniowej zasady:D U nas jest inna - \"Bez cyca można tez żyć\"! Bo wpierdziela wiktor wszystko w dzień a cyca nie chce! Tylko wieczorem, w nocy i rano:) Nawet już mnie cycki nie bolą po całym dniu...

Moje dziecko jest genialne - przez pół pokoju przeciągnął moją torebkę:D Wyciera teraz parkiet ubraniem:P paula - a co to za zajęcia? Zdjęcia fajne, Franek wygląda na zadowolonego:)

Zdejcia z takich zajęc dla dzieci: http://www.centrumedward.pl/zabawy_tworcze_5_10.php - ale Frankowi się nie podobało, czego nie widac na zdjeciach - bo on jak widzi aparat to sie usmiecha. Może naprawde bedzie modelem ? (tfu tfu)

paula - może się przekona i następnym razem będzie się lepiej bawił:) Bo na zdjęciach wyszedł jakby tam była super zabawa:P

goja, a co chwila sie do mnie odwracał z przeszklonymi oczkami i mamamamamama. Tylko mój durny mąz takie zdjecia zrobił, jakbysmy tam sami byli....... wrrrrrrr

gelina --> u nas tez nic narazie nie zapowiada zebow. mojej znajomej corka miala ponad rok jak jej zaczely wychodzic i teraz ma sliczne rowne mocne i biale wiec co to za roznica kiedy wyjda? 26.10 --> tymi schematami to sie tak nie stresuj, one sa jakby nazbyt idealne, to tak jakbys sama miala kierowac sie schematem zywieniowym doroslego, ciekawe czy by ci sie udalo tak jesc. a dajesz jej jakies jedzenie do sprobowania samemu z raczki? no bo to czasem jest wyjscie. troche warzyw, miesa, owoce, ciastka i chrupki. moj takby mogl wcinac caly dzien jakby sie go zostawilo z tym wszystkim. a wogole u nas noc super - poszedl spac o 22:30, pobudka o 5:45 na jednego siurpniecia cyca i potem o 9 dopiero :) paula --> a u ciebie widze ze tez dobra noc :)

u nas wczoraj był straszny dzień, mała płakała prawie od rana do wieczora. Chyba wyżyna jej sie drugi zab, bo ma rozpulchnione dziąsło. ale jak zasneła o 20 to obudziła sie o 6, dałam jej flache i uwaga...spała do 10, a my razem z nia :) z robieniem " nie", to tez robi. dzisiaj na obiad serwuje jej piers z kurczaka, gotowana marchewke i ryz. co do glutenu to juz sie cyckam, dostaje kaszki glutynowe, chleb itp. co do mleka, bo któras sie pytała, do dostaje 1 raz bez niczego, potem na drugie sniadanie kaszke na gesto i na noc Bebiko smaczny sen, on jest juz z kleikiem.

A u nas leje, leje i leje... Co się wyszykowałam na spacer to zaczynało znowu lać!

Mam do was pytanko dotyczące mleka - czy moge dać młodemu NAN H jeśli podejrzewam, że ma skazę? To jest to hypoalergiczne mleko. Bo ciągle ma buzię obsypaną taką kaszką, a jak robię mu kaszę to jest w niej zwykłe mleko. Moze któraś z was takiego używała i coś poradzi:)

My już po komunii - faaajnie było. DObrze tak raz na jakiś czas spotkać się z rodzinką. Dziwiłam się trochę, że byliśmy zaproszeni, ale robili imprezę na sporo gości, w świetlicy. Moja babcia, kucharka weselna, oczywiście i tym razem była szefem kuchni - jak na każdej tego typu imprezie. A ta była faktycznie prawie jak małe wesele, ale bez zespołu i alkoholu :-) Poznaliśmy Tośki najnowszą ciocię, 3-miesięczną Lenkę. Tosiek był grzeczniutki, wybawiony przez swoją babcię i ciocie, napatrzony na dzieci (ale jaka była smutna i sfrustrowana że nie mogła z nimi pobiegać... prawie wyskakiwała z wózka...). Obżarłam się jak tucznik :-) I jeszcze wałówkę zabraliśmy do domu :-) Ale już padam z nóg (tym bardziej że dawno nie spędziłam całego dnia na obcasach). I powiem wam, że cieszę się, że nie daliśmy kasy tylko ten stół do piłkarzyków, bo oprócz roweru od chrzestnego to nie widziałam żadnych innych prezentów, pewnie jakieś malutkie były (łańcuszek itp) ale nic innego ja nie zobaczyłam, większosć pewnie po kasie poszła. Może to i fajnie dla rodziców, ale ja jak robiłam chrzciny to nie chciałam kasy, bo i tak byłam przygotowana na jej wydanie, a jak jest jakaś pamiątka to przynajmniej dziecko ma coś... A jak już dotarliśmy do domu i Tosiek w końcu został puszczony luzem na podłogę, to okazało się, że przez noc nabył zdolność sprawnego raczkowania, bez pełzania, tylko takie \"prawdziwe\" czworakowanie, nawet po parkiecie :-) Może to przez sen, bo w nocy w ogóle mi nie dała pospać, co 40 minut wstawała z płaczem...

Czy to możliwe, żeby dziąsła były czerwone i napuchnięte tak z tyłu? Bo wydaje mi się, że Wiktorowi ida ząbki i właśnie ma takie dziwne dziąsła. Do tego marudzi, popłakuje i pakuje piąstki do buzi (a dawno już tego nie robił). Kurwa moja tesciowa znowu się drze i zaraz mi obudzi małego! Zawsze kuźwa mają go w dupie jak uśnie!!!

moja od wczoraj ma luźne kupki, faktycznie chyba idzie ten drugi ząb mam pytanie czy któraś używa pampersów 4+ , dużo różnią się od 4?

hej hej, goja - ale przeciez jesz nabiał, to moze byc skaza? Deli, ja kiedys kupiłam wieksze pampersy i haggisy - u nas niewielka różnice widziałam. Marceli, super jak dziecko jest grzeczne na imprezie, my idziemy za tydzień, ale juz sie boję.... Dzisiaj bylismy u teściowej i u mojego taty i jego dziewczyny :P. Franulka troche marudzil, bo spał tylko rano i 15 minut w samochodzie, w końcu padl u mojego ojca, ale tez nie na długo.... ale robi sie taki słodki - dzisiaj w południe połozylismy sie w trójke na drzemkę, bo myslałam, że może tak pospi - a ten sie do nas tulil jak kotek i śmiał sie w głos.... taki kochany, szkoda ze taki niedobry ostatnio:).

paula - on dostał uczulenia jak ostatnio testowałam białkową dietę. I boję się, że zafundowałam mu alergię, bo teraz cały czas ma taką buźkę brzydką. Sama nie jem nabiału, ale jemu daję kaszki.

witajcie, moja corcia dzisiaj po raz pierwszy zrobila kosi kosci :) ale jej to super wychodzi\\przesiedzielismy cala niedziele w domu bo raz ze zimno (snieg w gorach) to jeszcze padalo

Goju, no to moze faktycznie spróbuj. Ale ja nie jestem fachowcem. A moze kup mu sinlaca? to jest dla dzieci z alergia na mleko. I zobaczysz czy schodzi....

myszka, a tez się przy tym kosi kosi tak cieszyła? Moj teraz cały czas bije brawo i na papa i na wszystko, a jaki zadowolony..... a dzisiaj wyciagnełam mu taką żyrafę z fisher price, co się klocki wrzuca. Zaczelismy sie tym bawic, ale mnie zmogło i wykorzystując wolną chwilę malżonka, poszłam się zdrzemnąć, a oni zostali z tą żyrafą. Wieczorem Franek juz sam tam wrzucał te klocki. To chyba jakiś skok rozwojowy - bo od paru dni wszystko szybko łapie.

paula --> pamietam ze to ty zachwalalas ten smaczny sen kaszke no i w koncu udalo mi sie dorwac w polskim sklepie i rewelacja na gesto! wczesniej dodawalam do mleka na rzadko ale jak zajadal na gesto to jeszcze 2 dokladki musialam zrobic:) a tak wogole to co 3 lyzeczka ladowala u mnie w pysku :P

no smaczny sen jest pychotka, na dodatek jest z melisą, co pomaga wyciszyc maleństwo - szkoda że na Franka nie działa:) Dzisiaj mam kolejny spokojny wieczór, przebudza się, ale dostaje smoka, odwraca się na drugi boczek i śpi. Tylko kaszki dzisiaj mało wypił:/ Jemu najbardziej smakuje Bebilon dojrzałe jabłko.

paula - a tego sinlaca to z czym się robi? Z wodą? Jak tak to spróbuję. Ale ten twój Franio mądry! Mój nie umie ani papa, ani klaskać, tylko ciągle kakaka gada, pluje i raczkuje do tyłu:D A i wkłada łapki do talerzyka z jedzeniem a potem patrzy i się dziwi, dlaczego jest brudny:P myszka - twojej córci gartuluję tez nowych umiejętności! U nas też zimno i już od kilku dni siedzimy w domu. Wczoraj udalo mi sie do sklepu wyskoczyć między jedną ulewą a drugą. A ma być zimno przez cały tydzień a u nas robią centralne i możemy sobie tylko pomarzyć o ciepełku!!!

goja, sinlaca robi sie z wodą, smakuje jak rozpuszczone flipsy i kupuje sie go w aptece. Franek tez wkłada lapki do zarcia, a z tą mądroscia bym nie przesadzała, tzn madry jest - ale wyjątkowo leniwy. Ale fakt, faktem - w ciągu paru dni tyle rzeczy zalapał, ze jestem w szoku.

gratulacje wszystkim dziciaczkom ktore takie postepowe sa, u nas lipa, nic sie nie dzieje, jedynie coraz czesciej jest maaa-maaa, zazwyczaj jak jesc chce.

a własnie, jeszcze zauwazyłam, że mnie więcej je. szkoda, że nie zupek. A mam pytanko jeszcze, czy Wasze dzieciaczki tez sie tak pocą od główki? od paru dni zauwazyłam, ze czasami ma mokre włoski normalnie....

Mój nie ma wiele włosków na glowie:) Ale nie zauważyłam, że się poci. No ale jak pisałam wyżej unas zimno, więc nie ma okazji się spocić:) Uciekam spać! Dobranoc mamuśki!

miałam coś więcej napisć ale padam na pyszczek wiec życzę wam miłej nocki

paula --> no to znaczy ze mu za goraco skoro sie poci..

falsa, ale on sie ostatnio tak poci przy cycku, zwlaszcza nad ranem. No i w samochodzie dzisiaj, ale tu się nie dzwię, bo było gorąco.

paula --> no to jak jest goraco to sie poci :) ej ale mi maly matolek shifta w klawiaturze wyrwal i nie moge wlozyc spowrotem!

paula --> no a przy cycku bo to od twojego ciala tez goraco, podkladaj jakas szmatke to bedzie ok, moj tez tak ma jak tylko chwila lezy mi na golej rece.