Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Zuzia mieszka naprzeciwko nas, jest starsza 2 miesiące i głośno piszczy :-) A Franek - wcześniej nigdy bym nie pomyślała o tym imieniu, a teraz tak mi się spodobało, że gdybym nie miała już Jaśka zaklepanego to pewnie bym wybrała Franka :-) Aaaale - moja babcia miała 3 pary bliźniaków (m.in. mojego ojca) więc może jeszcze oba zdążę użyć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze sobie przypomniałam - polecam wam zestaw do ząbków z NUK\'a - gumowa szczoteczka i coś szczoteczkopodobnego. Maluch sam sobie \"myje\" ząbki, a dodatkowo masuje dziąsełka. Dla Tośki to hicior, wgryza się w to aż guma piszczy :-) Lepsze od gryzaczków bo można to w każdy zakątek paszczy wsadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ależ usportowione te nasze dzieciaczki. pauli Franio będzie kopać piłkę, falsy Oli rzucać a moja Milenka rakietą wymachiwać. nasi mężowie chyba mają zamiłowanie do sportu co?? ja zostałam dzisiaj sama z Milenką bo małż wyjechał na turniej tenisowy. paula dmuchaj tam w chmury, deszcz spadnie - szybciej wróci. czasem mam dość tych jego treningów i turniejów. zawsze furę ubrań do prania przywiezie. wiadomo, że od razu trzeba pralkę wstawiać bo wszystko pognije :) ach co ja się już naklnęłam Milenka zaczęła machać głową tak jakby mówiła \"nie\". dziwnie to wygląda. mam nadzieję, że to normalne. Próbujemy nauczyć ją papa, ale tylko się śmieje do łez i nic nie kuma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marceli ja też myślałam że Tosia to Tosia:-)Aleksandra też bardzo ładne imię.Ja co prawda Olga jestem ale też wołają Ola.Szczoteczka też się u nas sprawdza ale i tak używam gazika bo jakoś mi sie nie wydaje żeby dobrze czyściła.Czasami też daję jej taką \"dorosłą\' szczoteczkę i też bardzo dobrze sobie radzi paula do małego bardzo pasuję imię Franek.Wcześniej nawet bym nie wpadła że tak można nazwać dziecko ale teraz bardzo mi się podoba:-) conqita to machanie główką to normalne:-)Pytałam nawet neurologa bo też się przestraszyłam jak Zuźka tak non stop machała.Teraz już ma to za sobą i macha tylko na \"nie\" albo jak jej się coś nie podoba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Franek mial byc Frankiem, zanim jeszcze był w brzuszku, z dziewczynka miałam problem, ale w sumie miała być Jagienka. Ja po fryzjerze, niedługo lecimy na zajecia dla maluchów - matko, denerwuje się jakby conajmniej do szkoły szedł:) Noc spedził znowu w moim łózku...... ale przynajmniej troche pospałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marceli --> no nie mozna reklamowac tych cen bez oplat, ale ta ustawa dotyczy tylko reklam, ale juz na stronie jak chcesz zamiawiac bilety to ceny podane sa najpierw te podstawowe i po wybraniu dat nalicza podatek i oplaty lotniskowe, potem wypelniasz dalej i dopiero jak juz wypelnisz kilka stron z adresami itd to nalicza bagaz i jak juz idzie do placenia i juz masz zaplacone to sie kapujesz ze tam jeszcze jakies oplaty za placenie karta i online check-in naliczyli, wiec wlasciwie ta cena rosnie proporcjonalnie do ilosci stron juz wypelnianych. czyli nie ma juz tanich lotow. mowia ze to lotniska tyle zdzieraja a to wcale nieprawda bo to te oplaty za bagaz itd to wszystko bierze linia. dobre wiesci : ziutek obudzil sie tylko raz w nocy! spal 5h, pobudka na malenkie amu i nastepne 4 godziny, tylko ja spac nie moglam bo goraco bylo i wczoraj sie za dobrze wyspalam :P ziutek tez nagminnie rusza glowka jakby mowil nie, ale on tak robi jak sie bardzo cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a franek rudza główką jakby robil tany tany - ale bardziej góra dół. W koncu zasnął...... nie moge z nim ostatnio....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - po pierwsze musisz mieć specjalne pampersy, czapeczkę załóż młodemu od razu po wyjściu z wody (taka cieniutką bawełnianą). Jak wchodzisz do wody to zawsze twarzą do dziecka, żeby czuło się bezpiecznie. I mów do niego w wodzie. I to chyba tyle co pamiętam. My niestety nie chodzimy już na zajęcia, ze względu na złe wyniki Wiktora:( A szkoda, bo on się tak świetnie bawi w odzie! Z imionami to ja sobie nie wyobrażam, żeby mój Wiktor miał inaczej na imię:) A zdecydowaliśmy dopiero na porodówce, jak położna zapytała jakie imię wpisać! A my na siebie - zonk! Z tego względu, że miałam jeszcze 10 dni do terminu, nie zdecydowaliśmy o imieniu:) Co do Franka to mi się bardzo podobało, ale mężowi nie. A ja znowu zdycham! Od 3 nad ranem mam mdłości, ból brzucha a od rana biegunkę:( Niech to szlag trafi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goju, dzięki za informacje i trzymaj się kochana.... My zaraz musimy wychodzic, a ta mała zaraza śpi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w szpitalu wypisali mlodego jako Boy Gezynska :) a zarejestrowalismy go dopiero 2 miesiace pozniej bo nie moglismy sie zdecydowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - a ziutek ma nazwisko po tobie czy ojcu? Jakoś się trzymam, ale jest ciężko. Co chwilę toaleta, młody marudzi, mi trochę słabo, bo zjadłam przez cały dzień 2 suchary i ciągle mnie mdli:( Moze wiecie co można brać karmiąc oprócz smekty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leeeeee Franek sie nie zintegrował z dziećmi:/ nie podobało mu się, znowu było mamamamamamam i tyle:( po drodze zajechaliśmy na obiad to był grzeczny, zasnął w samochodzie, przyniosłam go do domu, położyłam na moim łóżku i spi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> szkoda, może następnym razem. widocznie Franio to jeszcze taki mamusiny synek :) mam pytanie do mamuś które karmią mlekiem modyfikowanym. czy dajecie samo mleczko w butelce czy dodajecie kaszkę za każdym razem?? ja podaję małej 3 x samo mleko i 2 x z kaszką. i tak się zastanawiam czy ja dobrze robię, bo ostatnio mało przybrała na wadze. mąż mnie uspakaja, ale ja się trochę denerwuje. może ja coś źle robię???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> po ojcu, moje nazwisko i tak jest trudne do wymowienia a co dopiero napisania wiec po co mam mlodemu zycie utrudniac. a zreszta i tak pewnie kiedys bedzie slub:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały położony, teraz trochę jęczy ale mam nadzieję, ze zaraz zaśnie. Mnie ciągle boli brzuch, zjadłam dzisiaj 3 sucharki i 2 kromki chlebka ryżowego. Normalnie super dieta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> ja tam zawsze mowie ze nie ma tego zlego! a na grype zoladkowa pisalam ci juz 2 razy ze nie ma lekarstw, bo ostatnio kolezanka chorowala i przez telefon na mnie krzyczala ze mam jej lekarstw szukac. a pisze ze pisalam 2 razy bo 2 razy posta napisalam i zapomnialam wpisac pseudonimu i poszlo sie... w maliny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - a już myślalam, ze mi pisałaś 2 razy a ja tego nie zauważyłam! Ja wiem, ze to nic nie pomoże dlatego liczę, że jutro rano obudze się bez mdłości i bólu brzucha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim dziękuję Wam wszystkim bardzo za życzenia:-)Nawet się nie spodziewałam:-) Dzisiaj miałam bardzo miłą niespodziankę i to już z samego rana.Mąż miał być po południu ale był już rano i to w dodatku z bukietem pięknych, czerwonych róż.Normalnie w szoku byłam bo to nie w jego stylu... Potem byliśmy na zakupach i mała zmieniła się z diabełka w aniołka.Była tak grzeczna że aż mnie to dziwiło.Cały czas zaciesza do taty. Mimo tego że nie widzi go zbyt często wydaje mi się że go poznaje.Jak tylko rano podszedł do łóżeczka do zaczęła się cieszyć(ostatnio na głos dziadka zareagowała płaczem chociaż widzi go częściej jak tatę)Także coś w tym jest Przepraszam że nie odpiszę ale nie mam za bardzo czasu przeczytać tego co napisałyście:-( pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja sie musze pochwalic ze moja corcia od wczoraj mowi tylko baba i gdzies tam pomiedzy wyjdzie jej ma lub mamama :) co do krecenia glowka nie to ona od jakiegos czasu tak kreci i to w roznych sytuacjach np, jak spiewamy lub jak juz nie chce jesc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój mały ciągle mówi kaka:) Od 20 2 razy się obudził i pół godziny temu wciągnął 200ml kaszy! Ten mój cycek to musi być naprawdę bieda, skoro on tak szybko robi się głodny. ciągle ma chropowata skórę na policzkach i boję się, ze nabawił się przeze mnie skazy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienka, faktycznie coś jest w tym poznawaniu rodziców :-) Tak poczytałam jak karmicie maluchy i Tośka dziś dostała brokuła i ziemniaki pieczone - szamała pięknie :-) A ze słoiczka ani brokułów, ani ziemniaków nigdy nie ruszała. Tzn dziś też na początku wykrzywiała pyszczek że niby dziwne, ale jadła dalej. A po fakcie i ona i krzesełko przedstaiwali sobą krajobraz po bitwie :-D Co prawda większość została zmiażdżona/rozrzucona/zachomikowana w kieszonce śliniaka, więc chwilę potem zastosowała się do swojej podstawowej zasady życiowo-żywieniowej: \"zawsze i wszędzie cyc mym przyjacielem będzie\" i oba wciągnęła :-D Zuch laska, tylko ciekawe czy jak jej jutro dam na tej komunii coś pokonsumować, to jak będzie wyglądała wyjściowa sukienunia i reszta... Jakieś nieskładne to poprzednie zdanie, ale śpiąca się robię, a raniutko wstajemy. Pa, miłej niedzieli, do przeczytnia wieczorem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa własnie - na tych zajeciach pani dała paluszki - zeby dzieci mogły łamac itp, wszystkie dzieci brały oczywiscie do buzi - tylko ze inne ciumkały, a Franek sobie pogryzł i zeżarł! Zdjecia z zajęc na facebooku, tylko tata tak robił, ze innych dzieci nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie ja sie boje dac paluszki no bo sie lamia i nie rozupuszczaja i sie boje ze mu wpadnie do gardla. u nas tez brokuly numer jeden, potem ziemniak. juz sie przyzywyczailam do balaganu, najlepiej wogole nie patrzec :) a tak poza tym daje ciasteczka wszelakie z serii dla dzieci (te od 9 miesiaca spokojnie zjada) i chrupki zwykle albo smakowe. ciasteczka ryzowe ostatnio bardzo nam zbrzydly bo sie ziutek denerwuje ze skoro sie nie rozpuszczaja to czemu nie mozna odgryzc kawalka no i ryczy nad nimi. u nas tez wyznawana jest religia cyca - my spiewamy \"B is for boobie, thats good enough for me\". to przerobka piosenki ciasteczkowego potwora z ulicy sezamkowej tylko ze on spiewa raczej \"C is for cookie\" :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja cały czas z glutenem ostroznie, pół ciastka z hippa, dzisiaj paluszek, czasami sucha buła, raz na jakis czas łyżeczka kaszy manny do zwykłej kaszki. wypił o 21 - 60 ml kaszy, teraz 120:) mamy rekord! i to bez ryku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to moj wcina te ciastka na potege, ja sie jakos tym glutenem nie potrafie przejmowac. ale ja juz taka wyrodna matka troche jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> oj wez juz przestan, jestes bardzo dobra kochana matka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam można się dołączyć czy wasze niemowlaki któreś nie mają jeszcze zębów bo większość rówieśników mojej córci to oczywiście maja i to nie 1 Eunika 13.10.2008 waga 3490 55cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gelina nie martw sie moj yez nie ma jeszcze zabkow.Widac 3 biale kropeczki na donym dziaselku od tygodnia ale jeszcze sie nie przebiły.... Paula nie martw sie ja tez jestem nad opiekuncza i teraz mam przez to problemy....Maly normalnie mnie terroryzuje... Wszyscy sie smieja ze owina,l mnie sobie w okoł paluszka... Nie bede ukrywac ze go czesto na rekach nosze ...a jak nie chce go wziasc na rece to jest atak zlosci i nerwow!!!!!Prezy nogi i raczki wygina do tyłu i drze sie ile wlezie.... Czekalam na niego kilka lat bo nigdy nie byl odpowiedni moment na dziecko...a teraz ulegam mu jak tylko zapiszczy teraz mam za swoje bo maly ciagle domaga sie mojej uwagi.... A co do jedzenia...masakra Je 2 razy dziennie 100 ml mleka(jak mu wcisne)w nocy na spiaco..160 ml mleka z 2 miarkami kaszki(jak mu wcisne)i pol sloiczka obiadku i owocow(jak mu wcisne) Czasami zdarza sie ze zje 2 razy dziennie mleko i danonka....\' LEKARKA MNIE OPIER...ze powinien jesc duzo wiecej...ale jak on nie chce?????????????? Nie martwie sie bo wazy 9 kg i ma 76 cm ale jak czasami posłucham co on powinien jesc to normalnie łapie doła Gotowalam kilka razy zupiki i inne dania ale on nie chce jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, gelina - witamy na forum 26.10 fakycznie mamy to samo - z jedzeniem tez bida z nedzą, tylko mój cycucha ciagnie. Noc chyba dobra. jak nakarmiłam o 20, potem dawaliśmy butle, to cycka dałam o 24 (ale już mi pękaly) i potem nie wiem! Biore go do łózka nie wiem kiedy i budzimy sie rano - więc chyba nie jest źle. Przynajmniej jesteśmy wyspani. No i stało sięto, czego sie obawiałam - dzisiaj palma straciła pół ziemii w doniczce:/ bo ktos ja tak ciągnął za listki..... U sąsiadów jest wnuk w wieku Franka - ale sie drze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×