Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

witam z rana! wieczór był do bani. znów płacz i krzyk. zasnęła po ciężkich próbach. budziła się chyba ze 3 razy do 22.00. o 23.00 dałam jeszcze kaszkę na śpiocha i był spokój. nad ranem przebudziła się i musiałam ją zabrać do mego łóżka. jakoś do rana przekoczowałyśmy turlając się i wyginając na wszystkie strony :) paula--> jak sytuacja na froncie? lepiej się dziś czujesz? deli--> moja też nie mówi jeszcze nic konkretnego. jak czytam o postepach innych forumowych dzieciaczków to w lekkim szoku jestem :) BRAWO! Mimi najczęściej mówi po swojemu a ja próbuję ją zrozumieć. nie jest mrukiem, buzia jej się nie zamyka, ale jeszcze nie umiemy się dogadać i zrozumieć :) u nas 0 stopni i pada leciutki śnieżek. ciekawe czy na święta będzie biało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę i w zasadzie do fanek ZMIERZCHU... Mianowicie nie wiem czy wiecie że jeste jeszcze MIDNIGHT SUN czyli nic innego jak Zmierzch oczami Edwarda. Wyszło tego 12 - 15 rozdziałów, potem przeciekło do sieci i Meyer przestała pisac. Podobno w przyszłym roku ma skończyć, no ale do wydania jeszcze dłuuuga droga. Mam tłumaczenia tych 12 rozdziałów. Powiem Wam że warto to przeczytac bo to niejako świetnie dopełnia całość. Wiadomo co sobie ten wampir myślał i dlaczego. Jeśli któras reflektuje to prosze pisac do mnie na maila to pprześlę artigiana@gmail.com Chorowitkom życze zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej, u mnie lepiej:) tzn jeszcze mam guzka, ale mniejszy, a cały cycek jest drożny - mleczko leci, Franus zadowolony. wiec chyba zaoszczędzę tą stówę:). Ogólnie to jest ciemno i mokro.... wieczorem mam gosci - oglądamy walkę Najmana i Pudzianowskiego, mam nadzieję, że do tego czasu bedzie juz zupełnie dobrze z cycuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, że robi się lepiej u Ciebie :) Ta walka to dziś :( Ja liczyłam, że pojedziemy dziś na wieś a tu okazuje się, że szwagier chce żeby mąż go odwiózł i przywiózł z pracowniczej imprezy no i lipa :( A teraz nie idę na spacer bo czekam na gościa co nam antenę polsatu ustawi bo mężowi się nie udało :( Mam nadzieję, że będzie tu ściągać bo wolę cbeebees niż minimini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Jeszcze śpicie czy co? :) Ja już prawie posprzatalam,wlasnie mala wstala z drzemki i biore sie za gotowanie zupy.Maz z synkiem pojechali sie przejechac metrem i pociagiem.CAle miasto obleca,ale moje dziecko ma bzika na tle pociagow :) Zima juz dotarla,szkoda,ze sniegu na razie nie widac. W marketach tlumy ludzi,wiec dzis dam sobie spokoj,pojade w pon.nienawidze niekonczacych sie kolejek 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj padal pierwszy raz śnieg, ale już stopnial:( Jest brzydka pogoda, zimno. Wiktor mi zrobił pobudkę znowu o 4 rano i musiałam dać mu mleko. Zauważyłam, że jak się po południu nie naje porządnie, to budzi się nad ranem głodny. W dzień malutko spał, tylko 1,5 godziny. Smarowałam mu dziąsła i zauważyłam, że na górze ma okropnie spuchniętą trójkę. Może wylezą wreszce te cholerne zęby!!! Muszę też jechac na zakupy, ale nienawidze tłumów, więc wybiorę się w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję sie - wpadłam w szał sprzątania. Dzisiaj posprzatałam wszystkie szafy i szuflady.... jestem padnieta. Franek tfu tfu coś zaczął jeść - jeszcze raz tfu tfu. Rano jajecznica, póxniej obiad, nastepnie rosół ze mną i kasza wieczorem! Cycka nie liczę:). Cycek bez zmian - maleńkie zgrubienie, ale drożny i nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wczoraj wybrałam się z męzem do kina na 2012. Fajny filmik. Mała często budzi sie z płaczem w nocy, zaczełam smarowac jej dziąsła i chyba działa. Dzisiaj zauważyłam przebił sie 8 ząbek. Wybralismy sie dzisiaj do centrum handl. i kupiłam sobie pod choinke prezent, fajną sukienko-tunikę. U nas też zimno, musze w koncu jutro sobie kozaki kupic długie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nadal 6 zebów - straciłam nadzieję na więcej:). Dzisiaj w nocy Franek obudził się o 4 i był wyspany:/ otwierał mi oczy, calował - świrował godzinę! Mam nadzieję, że dzisiaj nie będzie takich pobudek - tylko zwykle - na cycka. Moja juka nadal pada:( nie wiem o co kaman.... poza tym mąż ma przed świętami tyle roboty, że prawie nie wychodzi ze swojego pokoju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula---moja juka już padła,praktycznie cała uschła.Nie wiem czy to przez te obrywane liście czy co ale raczej jej się nie udałoby uratować więc dzisiaj poszła na ogródek bo nie miałam sumienia wyrzucić jej na śmietnik Zuzia już śpiąca, co chwila się przewraca albo o coś się walnie.Jak ja nie lubię tego przetrzymywania, najchętniej położyłabym ją już spać, mam dosyć tego marudzenia, tylko pewnie zrobiłaby pobudkę w środku nocy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas ostatnio ciągle pod górkę...:( Wiktor nie chce zasypiać, budzi się w nocy, nad ranem i nie chce usnąć. Wczoraj mieliśmy gości i z wielkim bólem zasnął dopiero po 21. Wstał o 6 rano! Dzisiaj w dzień o 14 zasnął i teraz ciągle płacze! Na zmianę z meżem go usypiamy. Do tego ciągle kaszle. Ja jestem już na maxa niewyspana, do tego robią mi się zaległości w pracy, bo nie mam jak sprawdzić wypracowań. W dodatku cały dzień chce mi się ryczeć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja wiem o czym mówisz. u nas to samo. płacz i ryk przy usypianiu. a najgorsze jest to, że nie mam sposobu na uspokojenie jej :( nawet bujanie nie pomaga :( zasnęła może 15 minut temu a ja jestem padnięta na maxa. dziwi mnie to, że w dzień ładnie zasypia a wieczorem - mordęga :( czekam na lepsze czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dawno was nie odwiedzałam-ale same rozumiecie jakie pracochłonne jest być mamą....Mam pytanie?.....Czy wasze łobuziaki przesypiają noc?.....bo mój nie-budzi się średnio 4 razy i za każdym razem pije butlę. Już nie wiem czy to jest moje wina i ja robię coś nie tak?!;-/...............może macie jakieś złote rady.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia i inne mamy:) - mój dzisiaj obudził się chyba z milion razy!!! najchetniej spałby z moim cyckiem w buzi!!!! wrrrrr Juz było lepiej a teraz znowu koszmar - juz myslę sobie, że moze po tym nieszczesnym MMR zaczyna sie jakaś infekcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia...no trochę dziwne,że budzi się tyle razy na butlę...kurcze moja jak skończyła 3 mies nie juz w nocy. A jak je w dzień? goja...po tych gorszych dniach nastaną lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula współczuję:( A kiedy masz zamiar odstawiać Franka od cycka bo u Ciebie to jeszcze tylko w tyn chyba nadzieja! A ja dziś już myślałam, że se w łeb strzelę:(musiałam rano wstawić pranie więc się pytam teściowej czy coś ma to wypierzemy. No i wkładam swoje nastawiam na 60 stopni i gotowe, zadowolona! A po jakimś czasie przyjrzałam się dokładnie pralce a tam z boku wygląda, że jest na 60 a faktycznie jest ustawione na gotowanie :( Totalna załamka bo kit w nasze rzeczy ale teściowej :( potem se przypomniałam, że i mój swetr wrzuciłam i chyba czerwone kalesonki Damiana:( już wszystko widziałam różowe i do tego o kilka rozmiarów mniejszy swetr:( Ale jak tylko skończyło prać to ja szybko do pralki zobaczyć jakie szkody ale ku mojemu zdziwieniu wszystko ok! nie wiem jakim cudem ale nic nie zafarbowane i wszystko w normalnych rozmiarach :) Tak poza tym jak tu śpię to strasznie mnie nogi bolą:( wszystkie mięśnie i czasem aż łazić nie mogę :( i na przeciwbólowych żyję:( i tak zawsze wyczekuję tej upragnionej soboty kiedy wracamy na wieś:) Ten tydzień na szczęście będzie krótszy bo już w piątej jedziemy do mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika, to Ci sie upiekło z tym praniem:), ale musiałaś miec stresa! No ja zamierzam/łam odstawić Franka od Nowego Roku, ale im bliżej tego terminu, to się łamię- nie wiem czy dam rade:(. Dzisiaj mija tydzien od szczepienia - jeszcze tydzień i bede spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! od dziś jestem bezrobotna! miałam lekką załamkę cały tamten tydzień i zero weny by cokolwiek napisać, ale ogólnie cieszę się, że tam pracują bo już miałam dosyć humorów dyrka :/ czasami zachowywał się gorzej jak baba z okresem :/ a w piątek powiedział mi do widzenia i tyle! fakt nie pracowaliśmy ze sobą nie wiadomo jak długo, ale po 4 miesiącach chyba zasługuję na choćby: powodzenia! no cóż wykorzystali mnie bo jak wcześniej pisałam- robiłam za dwie sekretary plus rozliczałam kuchnię,a teraz ta stara sekretarka co wróciła od stycznie nie będzie rozliczać kuchni bo zatrudnią jej osobę na pół etatu! i to jest sprawiedliwość! no ale to znajoma dyrka, więc co ja durna się dziwię! Dziś z rana nie wiedziałam co z sobą zrobić!po dwóch tygodniach siostra z mężem i Alkiem pojechali do siebie i pustki u nas. Michalina wstaje i woła Aluu czyli Aluś :) kochana jest- poza wymuszaniem! katar minął i chyba na dniach wybierzemy się na to szczepienie. Co do jedzonka to je mleko, kanapki, obiady, ale coraz mniej owoców. ostatnio zrobiłam jej koktajl truskawkowy to nawet wypiła, ale tak żeby zjeść banana, kiwi, mandarynkę to nie bardzo! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli-->jak Ci się udało z tym nocnikiem? wisienka-->tak się zastanawiam w takich sytuacjach co Ci ludzie sobie myślą, że nie dość ze dostają za darmo, pomagasz,a oni nie umieją powidzieć "dziękuję" wkurzające :/ paula-->współczuję tego zastoju! oby to był ostatni raz... artigiana-->wysłałam maila wisienka-->muszę zaraz zajrzeć na nk i zobaczyć Twoją zachwalaną fryzurę :) goja-->myślisz, że to na pewno zęby? Michalina ma 8 od 3 miesięcy i ani widu i słychu by następny wyszedł :/ asia-->moja Miśka od urodznia nie przespała całej nocy- teraz budzi się raz- dwa razy w nocy i wcina butlę mleka. Też bym chciała ją tego oduczyć, ale nie wiem jak mi to wyjdzie bo kiedyś jak próbowałam ją oszukać to darła się dopóki nie dostała mleka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) U nas stara bieda ... Ktoras pytala o nocne spanie w nocy . Dominika przesypia cala noc od bardzo dawna . Miała wtedy miesiac z kawalkiem . Teraz sie budzi gdy ma bardzo wazny powod :) Dzis byłam z nia na kontroli u lekarza . Za dlugo ma ten kaszel i katar . Na szczescie nic jej ani w oskrzelach ani w plucach nie swiszcze . Musze jej jutro zbadac mocz - niewiem jaki to ma zwiazek z jej dolegliwosciami ( nie znam sie :) ) Aha zapomnialam dodac ,ze po jednym dniu podawania syropu z cebuli kaszel zdecydowanie mniej jej dokuczał - choc jest nadal . Mam nadzieje , ze mala wyzdrowieje lada dzien .22 mamy wylot i wolalabym zeby byla calkowicie zdrowa . Lek . powiedziala , ze zmiana klimatu jak najbardziej jest wskazana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami witam w klubie i wspolczuje . JA tez na razie bez pracy siedze . Po nowym roku planuje otworzyc cos swojego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - poszło przed paroma chwilami. Z dokładnym opisem co jest co bo wysłałam ci dwie różne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula---jak do tej pory nic nie ma to chyba możesz być spokojna.U nas tak jak pisałam od poprzedniego piątku jest stan podgorączkowy wieczorem.Dzwoniłam dzisiaj do mojej pediatry ale powiedziała że skoro nie ma żadnych innych objawów,ma apetyt i dobre samopoczucie to nie mam po co przychodzić bo ona i tak nic mi nie przepisze.Gorączka jest spowodowana wirusem którego otrzymała przy szczepieniu i do piątku może jeszcze gorączkować:-(Dobrze chociaż że to nie są wysokie temperatury także nie muszę ich zbijać... kami---przykre to jak z Tobą postąpili:-( a ze znajomościami niestety się nie wygra:-( Sama się o tym przekonałam jak pracowałam w biurze podatkowym...wygryzła mnie siostrzenica szefowej.W sumie u mnie dobrze się stało, bo chociaż mogłam wyjechać do męża i tam pracować...no i mieliśmy w końcu czas żeby na spokojnie zrobić "Zuzię" :-P W każdym razie życzę abyś szybko znalazła nową i lepszą pracę.Powodzenia kitka---jak się nie mylę to badanie moczu robi się żeby zobaczyć czy nie ma bakterii, one czasami powodują "dziwne" objawy m.in gorączka A dokąd wyjeżdżacie jeśli można spytać???Fajnie masz, chociaż ominie Ciebie szał gotowania na święta:-) A co do świąt to mam pytanko jak robicie bigos???Tzn wiem jak się robi, no ale każdy ma inne pomysły co dodać żeby był jeszcze lepszy, więc czekam na podpowiedzi.Ja osobiście za bigosem nie przepadam ale chciałabym zaskoczyć rodzinkę:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami, przykra sprawa z pracą:/ Ja jestem na wychowawczym, ponoc "po" chcą mnie z powrotem, ale jak to będzie to nie wiem. na razie i tak nie mam co myśleć, bo nie mam co zrobic z Franulką. Bedzie, co będzie. Wisienko, ja sie nie boje wszczepionych wirusów, tylko tego, ze cos się przyplącze przez obniżoną odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisienko wybieramy sie do egiptu . Ja wolalabym do turcji , ale tam jest za zimno o tej porze . W egipcie nieco cieplej . Juz tam bylismy . Tym razem wybieramy sie w inne rejony. Miałam obawy co do tego kraju( zemsta faraona , zupelnie inne jedzenie) , ale konsultowałam sie z jedna z mam na forum ( tez byla tam z synkiem ) i mysle , ze bedzie git :) To beda nasze pierwsze swieta spedzone troche nietypowo. Troche szkoda mi tej atmosfery swiatecznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziękuje za wsparcie! artigiana--> wielkie dzięki :) :) :) kitka-->to szykują się super odpoczynek :) paula>dobrze, że masz gdzie wrócić. Stwierdziłam, że od stycznia zacznę biegać po firmach- teraz odpoczywam :) a moja Michalina niedawno capnęła mnie w twarz bo rysowałyśmy i nagle zaczęła wcinać te kredki i jak jej zabrałam to był mały zamach na mnie. Jak zrobiłam jej nunu i prosto w oczy powiedziałam, że tak się nie robi- rozpłakała się! szogun! Ciekawe jak tam falsa..... i dzagusia, mamamaliwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzę, że wiele dziewczyn ma problemy nocne, nie tylko my:( Ale u nas jedzenia nie ma w nocy od 3 miesięcy. Tylko na płakanie czasem jest, ale najgorsze jest usypianie i pobudki nad ranem! Kami - myślę, że to zeby, bo ma 4 czerwone gule na górze. Pediatra to potwierdziła. Niestety czwórki wychodzą mu już ze 2 miesiące a trojki spuchły dopiero w zeszłym tygodniu. Więc może to wszystko potrwac nie wiadomo ile! Z pracą nie łam się, ja miałam podobnie jak pracowałam na zastępstwo. Z dnia na dzień po prostu cię nie ma! Tylko że ja odeszłam jak byłam w ciąży i to miesiąc przed końcem umowy, bo mialam zatrucie ciążowe, więc mi było łatwiej. Przynajmniej zdobyłaś jakies doświadczenie! kitka - u dzieci jak nie wiadomo o co chodzi to powinno się robić mocz - wiem z doświadczenia, że jest to wazna sprawa, bo w moczu mogą być bakterie. Lepiej zrób i sprawdx od razu liczbę leukocytów. A wakacji zazdroszczę, choć nie w święta:) Ja uwielbiam choinke, wigilię i nie odpuściłabym sobie grzybowej zupy mojej babci:P wisienka - nie znam się na bigosie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goju wiem , ze jak nie wiadomo o co chodzi to kazą robic mocz . My tez mielismy problem z bakteriami coli . Z tym , ze teraz ma tylko kaszel i katar .Juz nawet nie goraczkuje . No ale dla swietego spokoju postaram sie zrobic to badanie . Moze byc ciezko . Przeciez nie bedzie mi biegac z przyklejonym woreczkiem ;) A ją ciezko utrzymac w wyrku jak juz sie obudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam prośbę, jak któraś ma sprawdzony przepis na ciasto serniko makowiec proszę napiszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×