Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

ja właśnie jestem początkującym chomikiem....moja spiżarnia jeszcze pusta:/ ale głównie szukam tam ciekawych scenariuszy zajęć dla dzieciaczków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki :) U nas już jest w miarę ok. Zdrowie powoli wraca. W wielkim skrócie dlaczego byliśmy w szpitalu ;( W poniedziałek 04.01.10r. stwierdziłam że trzeba pójść do lekarza żeby sprawdzić czy wszystko ok, bo mały znów mi zaczął pokasływać. Niby smarków nie widać ale odkasłuje prawi tak samo jak miał katar. Poszłam i lekarka mi na to że wszystko ok tylko ma katar i odkasłuje.Anie widać kataru bo mu spływa po ściankach. No to jak tak to poszedł do żłobka. w środę go odbieram i widzę że katar mu leci już z noska - myślę wiadomo normalka przecież jest wśród zasmarkanych maluchów. Ale w nocy miał problemy ze snem bo mu się nosek zatykał. Zostawiłam go w domu bo akurat dziadek miał wolne. Przyszedł inhalator co zamówiłam na allegro i zaczęłam go inhalować na ten katar.W piątek kataru już prawie nie było ( tego zielonego) tylko woda trochę leciała mu z noska. Przychodzę na karmienie o 12 a on mi oddycha jakby przebiegł maraton. Bardzo płytko. Cyca nie był w stanie jeść. Dzwonię do mojej lekarki mówię że pokasłuje ma stan podwyższonej temp.a ona to normalne przy katarze dawać leki przeciwgorączkowe. Myślałam że zechce go obejrzeć tym bardziej że przecież niecały m-c temu byliśmy w szpitalu. A tu nic.Po pracy postanowiłam udać się razem z mężem na konsultacje prywatnie do innej lekarki - bo nie podobał mi się tej jego oddech.. Nawet nie rozebrałam Szymka osłuchała go przez body i od razu wypisała skierowanie do szpitala. I mówi do nas że każda godzina jest ważna , że możemy nie dojechać z małym do szpitala jak będziemy zwlekać.Okazało się ze to wirusowe zapalenie oskrzeli z dusznościami. Zapalenie oskrzeli można leczyć w domu ale te duszności to jakbym nie miał instynktu i zostawiła na noc małego w domu to jakby karetka przyjechała to mało prawdopodobne żeby mieli potrzebne leki na stanie bo takie leki to tylko w szpitalu na duszności. Dostał zastrzyk domięśniowo bo nie mogli mu się wkuć i założyć wenflon. No i inhalacje - te mamy do dziś. Zastrzyk pomógł na tyle że ustąpiły duszności i mógł się o 18 w końcu najeść cyca. Wypuścili nas na przepustkę w pon.,a dziś byliśmy na kontroli. Już ok jeśli chodzi o duszności. Oskrzela inhalujemy do niedzieli a w pon. do rodzinnego i jeszcze z tydz. zwolnienia. A w pracy ukrop bo to sezon rozliczeń. Tak że będę musiała przychodzić chyba popołudniami, jak dziadkowie będą w domu, i popracować żeby nie było zaległości. Trochę długaśny skrót ale ogólnie tyle się działo. Już przeraża mnie sama myśl że mam iść do przychodni bo boję sie że mały znów mi coś tam załapie. Jak widzicie nie wiem czy to zbieg okoliczności ale jak tylko chcę iść żeby skontrolować jego stan zdrowia to nie wychodzimy na tym dobrze. Chyba zacznę go kontrolować prywatnie to chociaż ograniczę ilość źródeł bakterii. Choć finansowo nie wychodzi to za dobrze.Ale mały najważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - no aż żal bierze. Wampir, dziewczyna i zmiennokształtny. Jedno z nich czyta w myślach wszystkich do okoła ale nie jest w stanie przeczytac mysli ukochanej osoby...Przypomina Ci to coś??? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marceli - ja poprosze link. Ja będę teraz czytać dwie inne pozycje o wampirach a pamietniki wampirów w ogóle planowałam kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna bedę tak na raty odpisywac bo coś sie pochrzaniło. PolaL- współczuję serdecznie. Ale się bidulo musiałaś nadenerwowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polal --> uff nie ma to jak instynkt matki.. dziewczyny ale szalejecie z tymi wampirami, ja wole cos w strone stephena kinga, jakos sf do mnie nie przemawia, chociaz ostatnio czytam komedie romantyczne a szczegolnie Marian Keyes przypadla mi do gustu. ide do pracy na 3 godziny zaraz... conqita --> juz nie pierwsza nazywasz go rysiek hehe. a nie rzuci sie na ogrodnika z sekatorem bo sam robi ogrod, zmienia ciuchy, pachnie jak facet potem i mu mowie ze mam ochote na naszego ogrodnika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polal wspolczuje,co sie nadenerwowalas,a SZymuś sie nacierpiał :-( Kurcze,az mi cisnienie skoczyło.Jeden lekarz to,a drugi mowi co innego.Cale szczescie,ze poszliscie prywatnie,bo moglo sie to inaczej skonczyc.A le trzymam kciuki,zeby maly jak najszybciej wyzdrowial i zebyscie juz do lekarza nie musieli chodzic.🌻 My tez mala kapiemy codziennie,i mojego prawie 4-latka tez.To juz taki rytual,a poza tym przez prawdopodobnie nie kapanie codzienne wyladowalismy z nim(jak byl malutki)na zakazenie drog moczowych. Ale Wam dziewczyny zazdroszcze czytania ksiazek(w ogole jakiejkolwiek)Ja nie mam takiej dluzszej chwili dla siebie.Jedynie moge wskoczyc na net. A my dzis mamy z M.8 rocznice poznania.Pewnie nie pamieta,ale juz sie do tego przyzwyczailam ;) Kurcze,jak szybko zlecialo.I wydaje mi sie,ze dopiero 20 lat skonczylam :P Jak pojde do pracy i jak dzieci wyfruna mi do szkoly ,to moze poczuje,ze juz taka mlodziutka to nie jestem :) Goju pewnie dziwnie znow trafic do podstawowki,co? Ale przynajmniej bedziesz zawsze mloda duchem :) I wierze Ci,ze masz dosc przy zabkowaniu,moja tez bolesnie to przezywa. Podajesz mu Viburcol albo cos przeciwbolowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama skrzata
Artigiana - mam do Ciebie prośbę. Czy mogę napisać coś do Ciebie na pocztę i prosić o odpowiedź? Chodzi o sprawy kosmetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - nie przypmina mi to innej książki, pewnie nie czytałam:) A o plagiacie dopiero usłyszałam od ciebie i trochę mnie to zniechęciło, bo nie znosze takich oszustw:( No ale czytam nie dla autora ale dla siebie, wieć na pewno skończe całą sagę. aniłeczek - daję młodemu nurofen, bo ostatnie noce były ciężkie. viburcol nie działa za bradzo, poza tym aplikacja czopka graniczy z cudem! A my byliśmy przed chwilą na górze omawiać szczegóły łazienki i wiktor wywalił się i walnął głowa we framugę. Ma rozwalony łuk brwiowy a płaczu było co niemiara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że zajmujecie sie tematem książek. Ja to w sumie jestem niewyczerpalna jeśli chodzi o tematykę. Łatwiej mi napisać czego nie lubię niż co lubię :) Nie lubię kiedy w książkach przez 3 strony opisywane jest 1 drzewko - i tu poległam na Panu Tadeuszu :( była to jedyna książka której nie doczytałam w szkole.Tak to przeszłam wszystkie obowiązkowe i nieobowiązkowe lektury szkolne. Za wierszami też nie przepadam. I to wsio. Resztę czytam lub podczytuję. Ogólnie jestem mól książkowy a raczej ich pochłaniacz o ile mam czas :D Nad tą serią z wampirami też sie zastanawiam czy nie kupić bo w bibliotece u nas nie ma. Tyle że w domu też nie za bardzo z miejscem. Może któraś wypożyczy wysyłkowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie moge, napisalam takiego zajebiaszczo dlugiego posta i mi wciagnelo... Artigiana, moj chomik to Marceli1233, ale ja sciagam od mglawicy: http://chomikuj.pl/mglawica. Jak do niej wejdziesz, to w drzewku Foldery jest troche pozycji, ale znajdz "ebooki [haslo: mglawica]" i tam juz alfabetycznie jest. Lubie jej chomika, bo wstawia od razu scany okladek i streszczenia z okladek :-) Pola, az mi sie goraco zrobilo. Zadzwon do tej lekarki waszej i powiedz jej jak sie to skonczylo - niech na przyszlosc nie ma takiego lekcewazacego podejscia, bo jak nie wam, to komus innemu w koncu krzywde zrobi pracujac w ten sposob! A przejscia szpitalne macie normalnie jak dla co najmniej 5 rodzin... Falsa, ja tak jak Pola, w zasadzie czytam wszystko. Kinga oczywiscie (z malymi wyjatkami, np. Rosemary) uwielbiam - zaczelo sie od Pet Sematary, chodzilam potem kilka dni zestrachana, a ostatnio pod choike dostalam The Shining i caly tydzien sie klocilismy z M kto w danej chwili moze ja czytac a kto patrzy na Toske :-D Anioleczek, ja tam do szkoly ani na studia nie dam sie juz zaciagnac (choc bardzo milo wspominam), ale i tak caly czas czuje sie jak 20-latka :-) I moja mama podobno tez, wiec to chyba nie przemija z wiekiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo skrzata oczywiście. Artigiana@wp.pl Marceli dzięki ja sobie własnie też założyłam konto i wrzuciłam swoje ebooki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marceli --> "misery" to byla moja pierwsza ksiazka kinga od ktorej sie zaczelo moje wielkie czytanie, do teraz przeczytalam z 30 jego ksiazek i dziesiatki opowiadan. no tak poza tym to czytam wszystko zalezy od nastroju, i te lzejsze ksiazki do poczytania i dziela typu "blaszany bebenek" (zrobil na mnie piorunujace wrazenie), uwielbiam dickensa. nie przepadam za wierszami, sienkiewiczem i sf (np. wladcy pierscieni i inne hobbity). a tak poza tym to dostalam dzis list z kliniki zeby sie zglosic na szczepienie przeciwko swinskiej grypie z malym. ale raczej nie bede szczepic, tylko jak on by mial zachorowac to ja sie chyba potne wtedy. nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i zapomnialam sie pochwalic ze poszlam wczoraj do pracy na 17, a o 17:05 zamkneli sklep (mial byc czynny do 20) i oczywiscie zaplacili mi jak za 3 godziny:P. powod tego taki ze na cay wielgachny sklep bylo nas 3 tylko - szefowa, ja i jeszcze jeden chlopak bo reszta nie miala jak dojechac. normlanie pracowalo by nas okolo 8-10. w dzien wiecej jest obslugi bo jest wiecej klientow niz wieczorem. moze znowu za tydzien w srode spadnie snieg trzymajcie kciuki haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uprzejmie donoszę, że w tesco sa super body z dlugim rękawem 11 zł/2 szt., tylko najmniej jest rozmiaru 92, trzeba było sie dokopać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> ja wam chyba paczki z uk poprzysylam. bo tu normalna cena to 3 funty za 5 sztuk. no chyba ze chce sie z kubusiem puchatkiem np. to wtedy bedzie i 5funtow za 5 sztuk.. tak wlasnie mi sie przypomnialo ze ostatnio mialam 3 klientow u siebie z polski co przyjechali na zakupy i pokupowali bucikow dla dzieciakow nike, kazdy mial po 5 pudelek roznych romiarow za 5.20 funta za pare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula...najtańsze body to sa w ogóle w PEPCO. Ty już kupujesz na 92? my na 86 a nawet jeszcze nosi 80. falsa...no się napracowałaś :) ale fajnie,że masz zapłacone normalnie. NIe wiem jak u was, ale w Polsce w przyszłym tygodniu po tych mrozach ma znowu mocno sypac. kupiłam dzisiaj małej te misiowe jogurciki, po nich to chyba nie powinno nic byc. Aha wychodzi u nas 11 ząb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa:) no niestety u nas ceny ciuchów są zabójcze.... u już w takich lepszych sklepach to ja sie szybciej ubiorę niz Franek.... ala te tescowe body śliczne i fajna bawełna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli, w Pepco tanie, ale ja u nas powyżej 80 cm nie widziałam. No Franek 92, zalezy od firmy, no i spodnie 86 sa dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w Auchan widzialam komplet 4 bodziakow za 24pln, ale nie bylo akurat 86... A jak pochodzilam po galerii, liczac na to ze na wyprzedazach nakupuje jej body bo jak wyrzuce te, ktore trzeba juz "naciagac" to niewiele w komodzie zostanie, to tez sie okazalo, ze 80-86 to ze swieczka szukac... Juz na jesieni jak szukalam kurtki to bylo ciezka z ta rozmiarowka. Dobrze ze dostalam mnostwo ciuchow od kolegi (kilka workow, do przebrania - ale byla zabawa :-D ). Do UK sie niestety nie wybieram, a US dopiero na przelomie lutego/marca - tam moze bede miala sznase poszalec w outletach ;-) to juz chyba na zapas kupie. Jak bylam poprzednio, to musialam druga walizke kupic, bo mi sie nie miescilo. No i sprobuje tak zakrecic, zeby mi 1 klase na ten lot zalatwili, to bede mogla chyba nawet 3 walizki miec :-) Co prawda nie wiem jak je obsluze na lotnisku na raz (bo jade z panami w wieku raczej przedemerytalnym, wiec ich nie wykorzystam) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z takiej lekkiej lektury to ostanio pochlonelam Diabel ubiera sie u prady (Weisberger) - nie ogladalam filmu, ale ksiazka super. No i Biblia zlych wiadomosci (Blundy) - moze juz nie taka lekka, ale i nie ciezka, blyskawicznie sie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez baaaardzo lubię ubranka z Tesco .Specjalnie jeździmy na zakupy do Warszawy żeby tam ciuszki kupić. Są na prawdę bardzo dobre jakościowo, a Cherokee to już nie do zdarcia.A co najważniejsze tam kupię 5pak za 24-30zł a w zwykłym sklepie ciężko kupić jedne body poniżej 20zł. No i jeszcze maja taką żywa kolorystykę i nie farbują i co rzadko się zdarza- nadruki nie rozpływają się pod goracym żelazkiem. Tylko ostatnio nie miałam szczęścia bo bardzo słaby wybór rozmiarów no i jeszcze większość bodziaków z krótkim rękawem:(!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2610.2008
Falsa ja tez mialam rozterki z ta szczepionka-ostatecznie zaszczepiłam ale stracha mialam takiego masakra.... Nie wiem czy bym jeszcze raz zaszczepiła....zobacze w przyszłym roku...bedzie wiecej informacji na ten temat U nas była ta szczepionka w 2 dawkach....po pierwszej było ok ale po 3 tyg dostalismy 2 dawke i maly mial 2 dni goraczki...Dzieki Bogu tylko goraczka była. A tak w ogole to gorzej przechodził ostatnie szczepienie...Dostał szczepionke na rozyczke,swinke i odre oraz na meningokoki-tydzien po szczepionce bole brzuszka,złe samopoczucie i 4 dni goraczki...teraz juz lepiej ale stan podgoraczkowy nadal ma. Ale to juz ostatnia szczepionka -nastepna jak malutki bedzie mial 4 lata uffffffffffffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) :) :) :) :) mam do odstąpienia jedno miejsce pracy...hehe w obu przedszkolach chcieli żebym u nich pracowała. Wybrałam to bliżej, za te same pieniądze,mniej godzin pracy, dojazd bez korków tylko, że niestety samochodem....ale w końcu kiedyś się trzeba przemóc i wsiąść za to kółko...a jak już będzie mus to mus. no i tu będę miała większą grupę dzieciaczków ale może jakoś ogarnę:) Zaczynam od 1 lutego w trzylatkach... I'm so happyyyyyyyy!!!!!! :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje asiurka:) ja przed chwilą wyszłam z psem, mąz został z Frankiem. Mówi, że była podejrzana cisza, wygląda z pokoju, a na przedpokoju Franek śpi:). przełożył go do łózeczka i dalej śpi...... i znowu cały plan dnia moge se w d.... Niech ten mój mąż w końcu pójdzie do pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka --> no to gratulacje! :) dzisiaj same dobre wiesci, moja siostra szukala pracy w poznaniu przez 4 miesiace i w koncu przyjeli ja na staz do sadu okregowego w poznaniu na zastepstwo na pol roku jako sekretarka glownego prokuratora! bylo ponad 30 ludzi na rozmowie w jeden dzien i wzial moja siostre i sie pytalam dlaczego akuran nia a ona mowi, ze mysli, ze to chyba przez jej hobby bo jak sie zapytal to wymienila akwarystyke a pan prokurator okazal sie zagorzalym hobbysta i sobie pogadali o rybach hehe. pytala sie co bedzie za pol roku i powiedzial ze jak bedzie dobra to gdzies jej znajdzie miejsce na stale wiec cieszymy sie cala rodzina. siostra ma cykora bo bedzie musiala uczestniczac w konferencjach prasowych itd :P. a tak poza tym to chyba wybieramy sie do polski od 2 do 9 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiurka - gratulacje. Deli - to chyba wstyd się przyznać ale my nosimy jeszcze rozmiar 74 - 80 ..... Głównie 80 , ale w 74 w polowę ciuszków nadal wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny :* ja to jestem w szoku, chyba jakiś deficyt nauczycieli jest skoro zatrudniają bez pełnych kwalifikacji....ja aplikacje wysyłałam głównie na asystenta/pomoc nauczyciela ale jak widac chca mnie od razu na głębokie wody rzucić. a w Czarkowej szafie przewaga 80-86, choć 74 też się znajdzie więc Artigiana nie przejmuj się w końcu kobietkę masz. Mój klocuś waży 12,5kg ale wzrost to raczej po mamusi ma, no wagę w sumie też...:P Ale Franio 92 no! no!pogratulować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka---ja również serdecznie gratuluję🌻 Paulo kochana napisz mi proszę w jaki sposób,kiedy i w co pobiera się kał do badania, bo jak dobrze pamiętam już to robiłaś?Dzięki wielkie W szafie Zuzi panuje rozmiar 86 ale body i pojedyncze bluzeczki musiałam już zakupić 92 bo jakieś takie ciasne w kroku się zrobiły i za głębokie dekolty jak na ten wiek:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×