Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

a mu wróciliśmy właśnie z jeziorka, mała sie pobawiła, było fajnie. Mieliśmy jechać do Kołobrzegu rano, juz sie pakowałam, ale okres dostałam, zabolał mnie brzuch i musieliśmy zamienić morze na jezioro. Ale nic straconego, może za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany.... na nic nie mam czasu! Maz pojechał na festiwal do Szwecji i zostawił mnie z całym pakowaniem na 10 dni! wczoraj dostalam takiego doła, że zjadłam cały kubełek kfc i oczywiscie w nocy spać nie mogłam. Poza tym jak maz mówił - zmieniamy samochód na wiekszy, to ja, jak lew broniłam swojej pandy, a teraz nie wiem jak sie spakuje! Wracam 11 sierpnia. Mam nadzieję, że nic złego u nikogo się nie wydarzy. Przesyłam buziaczki dla wszystkich maluszków. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula --> miłego wypoczynku a mi jeszcze zostały 3 tyg. do urlopiku :( mam nadzieję że dotrwam bo jak na razie to nerwy mam w strzępach Asiurka-->mnie zawsze piersi bolały przed okresem ale to było dawno :D teraz czekam na pierwszy okres po porodzie bo jak już nie karmię i nie biorę tabletek od tygodnia to chyba jakoś powinien się w końcu niestety pojawić. Jak nie to i tak w tym tygodniu jadę do ginekologa dobrać sobie nowe tabletki to najwyżej wezmę coś na wywołanie :) Bo raczej na ciążę u mnie się nie zapowiada - jak na razie zgrzyty w domu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula przyjemnego wypoczynku :) Co do auta to mamy 2 kombi i tyle z tego, że jak jedziemy z miejsca na miejsce zwykle są załadowane i przyczepa by się czasem przydała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula - udanych wakacji:) Pola - no jak ja odstawiłam od piersi to okres dostałam chyba po pół roku. Ale to ponoć normalne. My właśnie jemy drugie śniadanie (ja pierwsze, Wiktor już drugie). Zaraz idziemy na ogród po warzywa na rosół. Zgrzyty u nas są znowu jak zawsze:( Ja już nie wiem, co robić, więc przeczekuję. Pogoda u nas bardzo ładna. Dni lecą, już sierpień i za miesiąc do pracy. Rozleniwiłam się strasznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po odstawieniu Czarka zaraz zmieniłam tabletki anty.... teraz 2m-ce temu je odstawiłam bo miałam wrażenie że to bez sensu...libido tak mi spadło że kochaliśmy się baaardzo rzadko, wciąż byłam senna itp... no i libido wróciło... a teraz się boję...:D testu nie robię - do spodziewanego okresu jeszcze parę dni, ale piwa też nie wypiję byliśmy zobaczyć najmłodszego z rodu:D strasznie płaczliwy i tylko przy cycu...nawet d ubikacji spokojnie mamie nie daje odejść... czy ja już jestem na to gotowa??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka - a podejrzewasz coś?:) Artigiana - co u ciebie? Jak sprawy się mają? Daj znać:) A u mnie ranek się fajnie zaczął, wyspaliśmy się, ładna pogoda za oknem, ale... Ale skończyło się awanturą:( I to taką, że mam ochotę się spakować i wyjść z domu... No ale w końcu dzień jak co dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja- po prostu się niepokoję bo mnie bolą cycki :D tak jak na początku ciąży mnie bolały...no i na dodatek odstawiłam pigułki, z obserwacji w tym cyklu jakoś wiele mi nie wynika... a dziś jeszcze mnie jakby jajnik boli czy coś...co się dzieje u licha? a wkur..na chodzę cały dzień całkiem jak przed okresem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goja - dzięki kochana za pamięć, lipa tak że szkoda gadać. Wybacz ale nawet nie mam siły sie rozpisywać. Odezwę się za parę dni. A Tobie kochana siły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisuje sie do tych 'czytajacych ale nic nie piszacych' ;) jakos nie mam weny ostatnio.. taka pogoda,wiec caly czas siedzimy gdzies na dworze :) poki co dowiedzialam sie,ze w opiece placa mi wychowawcze do marca wiec jednak mam jeszcze czas;) Aleksiu ostatnio wszystko JA! i stara sie wszystko robic sam.. az strach sie bac z jego pomyslami ;p pozdrawiam wszystkich! p.s udalo nam sie wygrac konkurs fotograficzny: http://emaluszki.pl/contests/results/wyniki/id=24 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj byłam na badaniu prenatarnym i jak się okazało maleństwo już jest strasznie ruchliwe i ciężko było na USG bo uciekało :) Na koniec pani doktor i mi pokazała dzidzię :) i dla ciekawostki powiedziała, że na 51% chłopak ale wiecej nie da bo w tym okresie jeszcze może wystawać tak łechtaczka u dziewczynek i może okazać się inaczej :) potem pojechałam na pobranie krwi i wynik za tydzień - i oby wcześniej nie dzwonili bo wtedy :( A na koniec jeszcze miałam wizytę u gina ale on już nie robił USG skoro miałam (no chyba, że by mi bardzo zależało ale skoro już miałam jedno to po co kolejne) Normalnie powoli zaczynam wierzyć, że będzie ok :) Nadal czekam na urlop męża no i może jakiś mały wypad w gronie naszej rodzinki :) Chociaż ze szwagrem planują pod koniec wypad do Lichenia na weekend - znowu jak mi się nie będzie chciało dużo chodzić :( Poprzednio też byliśmy w Licheniu jak miał sie Damian urodzić! Ciekawe czy potem po raz kolejny też mąż będzie się tam chciał wybrać ;P A na koniec dodam, że ponoć z Damianem w ciąży to byłam normalniejsza :( Ale chyba zapomniał, że przed Damianem to byłam zdrowa i w pełni sił a teraz nawet nie doszłam do siebie po sterydach i po zapaleniach oskrzeli ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika super że te badania cię uspokoiły i napewno wszystko będzie ok :) czytam was kochane ale coś ostatnio nie chce mi się pisać sezon urlopów i więcej pracy i chyba jeszcze jakiś wirus mi się na kompa przyplątał grrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika - to super :))) napewno wszystko jest (a nie tylko bedzie) dobrze :) Buziaki dla Ciebie i Malenstwa od Nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamika - super, że wszystko ok. Nie martw się na zapas. Za to ja sie zaczynam martwić. Okresu brak, a cycki własnie zaczęły mnie boleć jak przy pierwszej ciaży....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wróciłam z gór niestety pogoda nie dopisała, ale najważniejsze, że przebywałam z Marysią W sobotę wyjeżdzamy na tydzień nadmorze tym razem z męzem już wiec troche odpocznę:) bo po powrocie z gor bylam na maksa zmęczona:) współczuję dziewczynom borykającym sięz kryzysami buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana-->może to właśnie na okres bolą Cię cycki ? rób test i daj znać! no i w ogóle jak tam sytuacja? goja-->a jak tam u Ciebie?? odpoczywasz? falsa--> heeelllllllllooooooooooooooooo!!!! paula-->Ty już na wakacjach? asiurka-->jaki Czarek ma śliczne oczy! piękne! dostałaś okres? kamika-->cieszę się,że badania wyszły pozytywnie! a chciałabyś drugiego chłopaka?? tzn. przeczuwasz coś? :) pazdziernikowa mama-->a gdzie dokładnie się wybierasz? chciałam się pochwalić, że mam umowę na cały etat - narazie na pół roku, później powinnam mieć już na stałe :) W piątek byłam z Miśką u fryzjera- w sumie już 3 raz, ale tym razem ta wizyta to była jakaś tragedia! Michalina nigdy nie miała takiego świra! spociłam się cała strasznie, pod koniec musiałam już jej trzymać buźkę na siłę bo miała pół grzywki obciętej, a pół nie , a wyła na cały salon i każdy koło niej skakał, zagadywał, ale to nic nie dało! Pani kosmetyczka nawet paznokcie zaczęła Jej malować, ale to niestety nie odwróciło Miśki uwagi i w efekcie ma krzywą grzywkę, tył sama jej wyrównywałam jak spała no i fryzjer policzył sobie za te krzywe cięcie 14 zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami25 ja właśnie dziś wygoliłam Damiana :) Tym razem maszynką siostry bo jest lepsza i jak nigdy szybko poszło :) No jak zwykle trochę wystraszony ale myślę, że nie mam na co narzekać :) No ale co się chłopakowi dziwić skoro już tyle go obcinałam :) 4 razy nożyczkami i 3 maszynką :) Co do płci to fajnie by było mieć parkę ale jak wiadomo nie można sobie wybrać więc byleby zdrowe :) A ta ciąża to zupełnie inna niż poprzednia! Artigiana no aż nie wiem co Ci napisać bo niestety nie jesteś w zbyt ciekawej sytuacji :( Może przez te ostatnie wszystkie nerwy to na okres Ci tak się dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - może kamika ma rację i spóźnia ci się okres ze stresu? To jest bardzo prawdopodobne. Bo faktycznie w twojej sytuacji to druga ciąża uwięziłaby cię na zawsze... Trzymam kciuki! Kami - u nas tfu tfu lepiej:) Niestety pracy mój M. dalej nie ma:( Ale sobie porządnie pogadaliśmy, szczerze, ja powiedziam mu wszystko co mnie boli, czego się boję, itp. I jest lepiej. Ja wiem, że wiele naszych problemów wynika właśnie z braku pracy. A tobie gratuluję umowy i mam nadzieję, że następna będzie już na czas nieokreslony! A czy wasze dzieciaki mają już piątki? Zęby znaczy się:) Tak się zastanawiam, kiedy powinny wychodzić. Pytam, bo mój Wiktor jest ostatnio bardzo grzeczny i na myśl o zebach znowu mnie ciary przechodzą... Bo wtedy jest horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piątek jeszcze nie ma, one chyba wychodzą jakos po 2 roku. Ale moja ostatnio też jest okropna. Zwalam to na bunt, mam nadzieję,że to nie jej złośliwy charakterek. Dzisiaj w nocy nawet był ryk. Ostatnio trochę mam roboty ze słoikami. Mam pytanie, jakie macie poduszki dla dzieci? te jeszcze płaskie, czy juz normalne? a co u Gandziuli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleks ma plaska, ale ponoc w ogole dzieci do 3 roku zycia powinny spac bez jakiejkolwiek poduszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damian ma dosyć płaską poduszkę ale na dobrą sprawę to nie ma znaczenia bo to taki wiercioch, ze i tak różnie śpi! A ja bylam dziś u laryngologa i jak tak dalej pójdzie i się wkurzę to skończę gdziekolwiek chodzić :( Nie dość, że kazał zrezygnować ze słodkości ( co jest dla mnie tragedią :( ) to jeszcze mleko itp ograniczyć :( Jasne ja bez mleka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktor śpi na czterech poduszkach:) Ma takie duże łóżko, że musiałm mu zapchać kąty, żeby się w głowę o pręty nie uderzał. A wierci się tak, że w rezultacie śpi na samym prześcieradle. A mi łeb peka znowu, Wiktor nie chce z tatem siedzieć na dworze i ryczy za mną, więc nie mam nawet chwili dla siebie:( Zaraz pojadę do mamy, to trochę może się ode mnie odklei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy już wszystkie szczepiłyście na tą czwartą dawkę tężca??? co jest po 16 msc? ja dziś przed przypadek w gazecie spojrzałam na harmonogram szczepionek i jesteśmy do tyłu! kurka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuck.... skasowalo mi calego posta... wrrrrr deli dzieki za pamiec. :) u nas w porzadku, julka caly dzien bez pieluchy tylko spi w pieluszce, powtarza coraz wiecej p.dzis wyciagnelam jej smoczka jej na co ona 'nie mamus nie to dla dzidzi':) za to nie chce mi jesc tylko by mleko jadla pod kazda plynna postacia... kluski z mlekiem, platki ale kaszki juz nie chce... zwalam na pogode bo jak tak goraco to sie mi nawet nie chce jesc. co do zebow to 5 nie ma jeszcze. ale obgryza paznokcie ma ktos tak?? a z zachowaniem jest roznie raz jest grzxecznym poslusznym aniolkiem a zaraz wcielony diabel krzyczy szczypie bije gryzie... zadzi tylko wszystkim i chcialaby zeby wszytko bylo tak jak ona chce a jak nie to kladzie sie na ziemi i krzyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami ja ostatnio byłam na szczepieniu i lekarka mówiła, że na razie spokój.więc chyba nie jesteśy do tyłu Gandziulka moja Marysia też ma cały czas paluszki w buzi i obgryza paznookcie albo skórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta proteinowa to właśnie dieta Dunkana:) Dzagusia ją stosowała i przeprowadziła do końca z ogromnym rezultatem:) Ja zaczynałam dwa razy i nie dałam rady:( To jest trudna dieta, ma się wiele razy kryzys i jest ciężko. Ja też muszę się wziąć za siebie bo ostatnio znowu moja waga wymyka się spod kontroli. Zaczęłam biegać ale bardzo mnie boli potem kolano, więc musiałam odpuścić. Mąż mi naprawił starego orbitreka, dzisiaj go wymyłam i zacznę na nim ćwiczyć. Zobaczymy, może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×