PAŹDZIERNIK 2008

jestem, jestem - ale taka umeczona, że mi sie w klawisze nie chce stukac....

paula-->Franek zajebisty! po Jego spojrzeniu widać, że mały rozrabiaka ;) ja mówię, że Michalina ma kurwiki w oczach ;)

falsa dzięki jak mi sie jeszcze coś przypomni to bede pytac,niestety wycieczkowe samoloty sa zapełnione do ostatniego miejsca i wogóle to pilnują zeby siadać wg numerów z biletów :( kamika nie grzeszyłam i trzymałam sie w 100% dla mnie nie była to cięzka dieta bo mogłam w niej jesc to co lubię ...mi czekolada w wersi dunkana bardzo smakuje i do teraz jak mnie najdzie ochota na coś słodkiego to zjem...dodam ze nic poczas stosowania nie cwiczyłam a zrzuciłam dośc szybko te 7 kg bo ok miesiąca z hakiem.Teraz jem wszystko i mam jeden dzień proteinowy w tygodniu przy czym dużo nawyków zostało mi z tej diety i tak np. nie jem za dużo chleba a ziemniaki ,ryz i makaron to raz na tydzień ja1210 gratki i wytrwałości co do mleka popieram wypowiedź falsy ja mojemu już od 12 miesiąca daję krowie mleko poszłabym na aerobik ale nie mam z kim :( za to teściu wziął mi karnety do doładowania wi,ec będę jeździć co drugi dzień na basen deli u nas siniaki i zadrapania na porządku dziennym wogóle to wygląda jak z patologicznej rodziny mam jeszcze do was pytanko jak u waszych maluszków z kupkami??? bo mój mały miś owszem robi codziennie ale takie małe bobki i widać ze się przy tym męczy a je różne rzeczy i prawie codziennie jabłko albo suszone śliwki unikam bananów,ryżu i wszystkiego co może zatwardzać i tak już powoli dumam czy nie przez to ze on tak dużo nabiału je .Błagam pomózcie bo mi go szkoda :(

tak wiec tu sie wybieramy na majowke.. na wies :D http://www.jura.turist.pl/przybynow34/ moja mała kruszynka jest juz ze mna :) http://www.bobasy.pl/aleksiu *: Aleks :* moja mała kruszynka jest juz ze mna :) http://www.bobasy.pl/aleksiu *: Aleks :*

hej hej - my po dentyście - Franek ma ubytki w szkliwie - dysplazja zębiny - czy jakos tak. Nie mają zbadanego skąd to się bierze, ale ogolnie to z życia płodowego. Ma to w dwóch górnych dwójkach. Musi miec smarowane płynem - na razie 5 razy, poźniej przerwa i moze da się to zakleić - jak sobie da, albo nadal smarować seriami. Nie ma to wpływu na przyszłośc zębów. Tyko teraz mu ściemnieją.... dobrze, że to nie jedynki:). A Państwowo kazali mi czekac do czerwca.....

U nas sliczna pogoda i nawet cieplo,wiec czekam az pranie mi sie odwiruje i lecimy na podworko :) Dzagusiu a dajesz malemu kasze manna na mleku?I jabłka? Moja wcina czasem dwa razy dziennie kasze i odpukac z kupkami problemu nie ma.

dzagusia-->ja w tej diecie najadam się- także jest ok.Tylko brakuje mi słodkiego. Ja uwielbiam słodkie- jestem chyba słodkoholiczką ;) i to jest najgorsze! dopiero tydzień minął i te święta się zbliżają, ale muszę z 4 kilo zrzucić jeszcze! paula-->czyli zęby zrobią się czarne? mojej kuzynki dzieciaczki tak miały, że górne były czarne- jakby zepsute, ale jak wypadły mleczaki- stałe były zdrowe. deli-->tak to jest z tymi naszymi dzieciakami szalonymi ;) aniołeczek-->u nas też ładnie choć od morza zimy wiatr. Byłyśmy ponad 2 godzinki i teraz Miśka śpi :)

Kami - niestety - w miejscu tego oslabionego szkliwa będą ciemne:/. No ale lepsze to, niz chore

jesuuuuu jak mi Franek dał dzisiaj popalić....... wytarzał się chyba na wszelkich chodnikach.... tupał, wsciekał się, smarkał, ślinił - a jeszcze szepienie dzisiaj mam. Normalnie mnie wykończył.

znowu ja - już po szczepieniu. Wszystko ok, ale Franka nadal nosi. Pediatra stwierdzila, ze jest strasznie ruchliwy i charakterny...

paula-->jejku chciałabym zobaczyć Franulka w akcji ;)

Paula zapewne o tym pisałaś ( musiałam przeoczyć ), ale ja zapytam : czy ty coś zauważyłaś ? chodzi mi o ząbki Franka

Ja jak zwykle do tyłu, nie nadążam za wami:( Jestem już bardzo zmęczona tą przeprowadzką. Do południa praca, a do wieczora zapierdziel. Ale już mamy podlogi zrobione, łazienki i kuchnia wyszorowane. Zostało nam tylko przykleić tapety, poprzykręcać karnisze i wnosić manele. Z tapetami sobie odpuścmy i najpierw będziemy nosić graty, bo już dziś chcielibyśmy spać na górze:P Jestem normalnie podniecona tą przeprowadzką! A co do spania to mojemu się popierdzieliło całkiem - chodzi spać ok 22-23, drze się niemiłosiernie, w nocy wyłazi z łóżeczka i przychodzi do nas. Chyba dlatego, że go tak ostatnio zaniedbuję:( Mykam do pracy. Buziaki!

kitka, tak - te dwie dwójki były "dziwne" - jedna z jakby ubytkiem, ale nie czarnym, tylko takim "mlecznym". Jakbym to zaniedbała to mogłoby być źle- bo zebina była by odsłonięta i próchnica gotowa. Goja, trzymam kciuki żeby pierwsza noc była miła:)

Witam czy po szczepieniach miały wasze maluszki jakieś "efekty uboczne" ? Bo po poniedziałkowym szczepieniu wczoraj napuchło mu to miejsce i zrobił się czerwony obrzęk. Na razie smaruję kwasem bornym ale może coś innego będzie lepsze?

moja pediatra zawsze mówi, że jakby co - to altacet. Ale nie w żelu, tylko ten zwykły. U nas nigdy nic się nie działo.

Polal-mnie na szczepieniu pielgniarka powiedziala,ze jak bedzie obrzek to jedyny sposob to oklad z sody------lyzeczka sody oczyszczonej na 3/4 szklanki wody.Sprobuj. My po kazdym szczepieniu mamy taka kasze na skorze,tam gdzie byla szczepionka.Ale po jakims czasie samo znika.Ale obrzek trzeba okladac,wiec daj ta sode. Paula nie przejmuj sie,lepiej zeby teraz Franek sie wyszalal,a potem byl juz spokojny :) Slyszalas taka mysl,ze "jak male dziecko grzeczne to potem rozrabia" ? A poza tym to chlopiec,musi sie wybiegac.Moj synek do tej pory jak sie nie wylata porzadnie po podworku,to chodzi i rozrabia w domu :) a moja corka juz duzo spokojniejsza i wiecej posiedzi,poprzytula sie do pluszakow i lalek itd.. W ogole to teraz Ewelinka wiecej lalki ,zabawki caluje niz nas :( :) Goja to juz teraz z gorki.Pamietaj sen jaki Ci sie przysni pierwszej nocy :)

my 2 razy uzywalismy altacet w zelu i w chwile przechodzilo

Aniołeczku moja tez woli calować zabawki :) Paula a byłas u dentysty dziecięcego ? czy zwykłego ? tez planowałam sie wybrac z Domi ...

kitka, byłam u normalnego, który dzieci też przyjmuje:P - na NFZ miałam termin czerwcowy. Prywatnie zapłaciłam 30 zł. Franek po wczorajszym szczepieniu ma stan podgorączkowy.

Coś widzę, że wszystkie nie mamy weny do pisania.... Pogoda się zepsuła- znów pada. polal-->nam nic się nie działo po szczepionkach, ale radziła nam pediatra to co anioleczek pisała to z sodą. dzagusia-->myślisz, że jak przez święta zjem więcej produktów to te 10 dni wyrzeczeń pójdzie w las?? Schudłam 2-3 kilo bo ta waga raz tak raz tak pokazuje! A Ty ile teraz ważysz? ile masz wzrostu? :)

a ja tylko tak chcialam powiedziec,ze Aleksiu jest w gazecie ;p w "Dobranocnym Ogrodzie" ;) jakis czas temu wyslalam fotke - i jest :)))

a ja mam jutro wolne a popołudniu gości :) ja1210 -super fajna pamiatkę będziesz miała :) kami myslę ze pójdzie w las ,pozatym mało ci ta waga spadła chyba coś jednak podjadałas mi w pierwszych 10 dniach protein spadło prawie 6 kg...waże 49 kg i mam 155 cm wzrostu jak kończyłam tą diete to ważyłam 47 kg ale moja skóra była obwisła :( i nie za dobrze się z tym czułam paula wazne ze w porę zareagowałaś goja za niedługo to będzie tylko wspomnienie i bedziecie się cieszyć swoim lokum a małemu wszystko wynagrodzisz pola my dopiro przed szczepieniem bedziemy mieli we wtorek po świętach falsa żyjesz?????

dzagusia-->ja zrobiłam system 5/5 i poza 3 krówkami w weekend w ogóle nie podjadałam!Jadłam same podane produkty, piłam dużo wody, zieloną, czerwoną herbatę. ja ważyłam 59 przy 164 cm, teraz zeszło do 56-57, a chciałabym 53. Niby jak mało chce się zgubić to wolniej spada ta waga- tak w książce było napisane. Kurka, że te święta się napatoczyły :( Będzie cała rodzina, będą się objadać smakołykami, a ja bidulka święta bez kęska ciasta mam przeżyć, bez białego barszczyku..... A Ty to chudzielec jesteś :) ja1210-->o jak fajnie :) mała gwiazda :) dostałam okres wczoraj i jak ostatnio pisałam, że mam słabiutki to ten jest strasznie bolesny i wielki :( (aż wzięłam ketonal wczoraj o się zwijałam wczoraj)

Hej wpadłam tylko się pochwalić, że dzisiaj pierwsza noc była we własnym domku:) Wiktor w swoim pokoju spał całą noc:) Niestety ma goraczkę i coś się wykluwa. Ale mój mąż porobił zdjęcia naszego mieszkanka, wkleję wam link: http://www.gardynski.neostrada.pl/nasze_gniazdko/index.html

goja-->domek śliczny :)kuchnia super duża, elegancka, łazienki ekstra! te kafelki to opoczno? tak jak chciałaś? te siwe kafeleczki są świetne :) widzisz Kochana macie Wasze gniazdko tuż przed świętami :) super!!!!

dzieki :) no i mieszkanko.. super sliczne :))) ZEBY WAM SIE DOBRZE MIESZKALO! :)

no jestem, czytam na biezaco ale nie mam nic ciekawego do powiedzenia.. hehe jakos tak wpadlam w taki amok jakis, nude i rutyne, nic mi sie nie chce.. dzagusia --> jak tam kupka? ollie mial takie rewelacje wczoraj, z wyciskaniem jednej kupki meczyl sie przez 4 godziny! bardzo plakal, bardzo sie zmeczyl, strasznie mi bylo go szkoda. dalam mu laktozy, bo po co ma sie tak meczyc mi dzieciak.. tez dajecie laktozy jak sie cos dzieje? czy to jest bezpieczne? daje tylko jak jest naprawde zle. wiec jak juz wypchal ten koreczek to cala reszta wyszla latwo, a bylo tego ze cho cho. goja --> masz przecudowne gniazdko, bardo stylowe! ogromna lazienka, zazdroszcze ci tej lazienki bo ja mam dziupelke. cale szczescie mam osobna pralnie. a ile macie pokoi? na swieta przyjezdza kolezanka z siostra i corka 21-miesieczna, zostaja u nas na noc w sobote (fajnie bo R na bramce pracuje w soboty wiec nie bede sama) i z rana robimy sobie wielkanocne sniadanie - ja musze upiec karkowke i jajka w majonezie przygotowac.

goja mieszkanko jest przesliczne strasznie mie sie podoba lazienk ogromna i taka stylowa, kuchnia i te szafki... a kolory scian sa poprostu takie cudne. na pewno bedzie wam sie tam super mieszkalo. julka zaczyna powoli gadac z nowosci to mowi ciocia ja(na siebie), ania (jak sie spytasz jak mama ma na imie), jajo, banan, czeko (na czekolade)co to jest(to pytanie mne przesladuje od samego tana do wieczora)i kilka innych. zmiany czasu w ogole nie odczula.

Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Pokoi mam cztery, kuchnia i dwie łazienki. A w tej brązowej łazienki są płytki z paradyżu. W ogóle to jakoś tak mi dziwnie, bo łażę ciągle do tesciów po rzeczy i już nie wiem, gdzie mieszkam:P U nas ze złych wiadomości, to Wiktora coś bierze. Obudził się z lekka goraczką i jest ciągle ciepły, dostał tez katarku. Szlag mnie trafi, jak na święta zachoruje! Całe Boże Narodzenie był chory a teraz znowu coś. zastanawiam się, co mu dac na noc. Doradźcie coś.