Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwony ołówek

Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Polecane posty

Witam wszystkich serdecznie! Kamka - nie martw się. Uda Ci się z pewnością - wkońcu mamy założenie - do końca 2008 roku więc głowa do góry. Uregulujesz sobie prolaktynę w tym czasie. Podobno szybko spada po Bromegonie więc spokojnie to nie jest jakieś długie leczenie.Ja tez co miesiąć bardzo przeżywam jak dostaję okres i nie raz zdarzyło mi się mocno popłakać z tego powodu. Teraz też coś czuję, że okres nadchodzi. Jedyną rzeczą ktora mnie zastanawia to spokój (zawsze jestem kłębkiem nerwów przed @) - ach.. zobaczymy co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu :):):) (przytulanka) take zycie co nie..... ale jakoś tak ciężko wziąć na rozum pewne sprawy, a z emocjami się nie gada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathreen, Kamka - to o prolaktynie było do mnie jak sądzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miumiu - rozumiem co czujesz ale myślę że to nawet dobrze, że ta była jest w ciąży.Masz z nią chociaż spokój. Wiesz jak to nie raz jest. Jak byłe żony potrafią nachodzić ex mężów i nakłaniac do powrotu. Myślę, ze pod tym względme czujesz się teraz bezpieczniej? A co do Twojej upragnionej ciąży - z pewnością Ci się uda. Jesteśmy wszystkie w tej samej sytuacji- baaaardzo chcemy. Ja tez mam problem bo mam dużo starszego od siebie męża i okropinie czuję presję czasu, nie tylko z mojej strony....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathreen :) no najgorsza jest ta presja... z jakiegokolwiek by nie była powodu. Bo to tylko jest źródlo napięć, nerwów, a w iadomo że najważniejsze jest...nie myśleć....ale to tak jakby powiedzieć...nie oddychać ;) Będzie dobrze... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 22 lata i jestem z okolic Rzeszowa. Razem z moim P staramy sie o malenstwo prawie rok, od trzech miesiecy zaczelam sie obserwowoac, mierze temerature i zwracam uwage na sluz. Stosuje NPR i powiem wam ze to jest nawet fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam koleżankę która tak jak Ty miała za wysoki poziom prolaktyny i co z tym się wiąże - kłopoty z poczęciem dziecka. Tylko, że Ty masz tylko 2 punkty za dużo a ona miała naprawdę mocno zawyżony poziom prol. Leczyła sie Bromegonem (taki lek) i szybciutko zjechała jej prolaktyna w dół i urodziła synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kathreen - to pocieszjące :) Miała jakies skutki uboczne po Bromku? Słyszłam, że może być nieciekawie :O Na samą myśl o zawrotach głowy, mdleniu, rzyganiu już się cieszę...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może pomyliłam osoby ;-) czytałam , ze któraś z Was ma zawyżoną prolatynę i to było do niej sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu - szczerze mówiąc to nie wiem czy miała skutki uboczne musiałabym zapytac. Wiem tylko, ze naprawdę szybko wyrównała prol. i miała dobre wyniki. Robiłaś prolaktynę po obciążeniu czy normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa razy robiłam normalnie. Za pierwszym razem wyszła idealna: 5,6 (a norma jest od 3,4 do 24). A za drugim razem: 26,4 (przy tej samej normie) ale....mam mlekotok, słaby, obecnie w zaniku, ale czasem się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madu ja zażywalam wiesiloek i MGB6 na lepsza jakosc plodnego sluzu i wiecei ze pomaga jeszcze jest dobre siemie lniane ale nie pije tego fuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka ja też łykam wiesiołka :) i slafazin(ma B6) no i kwas foilowy oczywiscie, ale to już na coś innego. A śluz faktycznie super po wiesiołku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madu z arobiłas może wyniki hormonow tarczycy TSH? Często podwyższone tsh wpływa na nadproducję prolaktyny. Ja własnie zrobiłam w listopadzie tsh i wyszło 8,4 (!!!) przy normie do 4, za miesiąć już było 6 a teraz musze powtórzyć wynik pod koniec lutego. I u mnie to jest prawdopodobnie problemem w zajciu w ciążę. I też w jednym m-cu miałam mlekotok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka - mierzę i tempkę i sluz i szyjkę (mam wykres na 28dni tak na marginesie ;) ). A wiesioł naprawdę pomaga - ja już w 2 cyklu barnia widzialam poprawę śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madu ja tez mam wykres na 28dni :D jesli mozesz to piknij do mnie na gg 4354048

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba skoczę odebrać poniedziałkowe badania...tyle piszecie, może się okazać, że ja tez mam jakąs prolaktynkę albo inne licho nie w normie... Kwas foliowy biorę już ponad miesiąc, ogólna morfologia dobra, wizyte i gina mam teraz miec 12, bo chce sprawdzic pęcherzyk.... chyba nic innego narzie nie musze zrobić...poza :)... bo to moje piersze staranko bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miumiumiu kochana skoro to Twoje pierwsze staranko to nie mysl tam o badaniach tylko przycisnij mezusia :) co drugi dzien zeby plemniczki byly silne :) zdrowej parze daje sie rok intensywnych staran pozniej wykonywane sa badania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Agnieszko... ja środków antykoncepcyjnych nie stosowałam, nic złego się nie działo, nie było problemów zdrowotnych. Ale mój M... Boże dziewczyny on pali nawet w porywach do 2 paczek dziennie!!! Wyganiam Go na ganek i pali poza domem, ale pali niestety... Tym się martwię i o niego i na przyszłośc o poczynania nasze ;( Ale susze mu głowę już tyle lat i nic... za nic nie chce nic z tym zrobić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miumiu spokojnie - mój tez pali jak smok. Tylko w weekendy kiedy jesteśmy nonstop razem to go pilnuję. A jak u Ciebie było z synami? Za którym razem Ci się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka skoro tak zachwalasz ten wiesiołek to dzisiaj lecę kupić i od nowego cyklu zaczynam. Juz kiedyś miałam taki zamiar,ale odpuściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do papierosow to sama pale i wiem co to za ból :( odmowilabym sobie kromki chcleba a papierosa nigdy, e chyba przesadzam :) nie goncie tych swoich chlopow z tymi papierosami :) (musze troche za nimi obstac) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kathreen28 kup sobie jeszcze magnez te dobrze wpywa na sluz kosztuje grosze, a wiesiolek ok 22 zl takze polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×