Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Kathreen.... ja pierwszy synek to była wpadka, byłam bardzo młoda....a drugi jest przysposobiony :)

Dostałam w odpowiedzi od kumpla sory za duże litery, ale już nie chce mi się zmieniać Dziesięć rzeczy, które mężczyźni na pewno wiedzą na temat kobiet: 1. POWINNO SIĘ UNIKAĆ W OKRESIE ROZRODCZYM - GROZI MAŁŻEŃSTWEM 2. MA CIĄGOTY DO MĘSKIEGO PORTFELA 3. NOSZĄ DUZO ŻELASTWA ZWANEGO BIZUTERIĄ 4. KRĘCA PRAWIE ZAWSZE NIE W TĄ STRONĘ 5. NAJMOCNIEJSZYM ORGANEM U KOBIET SĄ STRUNY GŁOSOWE 6. NAJSILNIEJSZYM MIĘŚNIEM KOBIET JEST JĘZYK 7. CHODZĄ NA DWÓCH A CZASAMI ABY ZWABIC FACETA NA CZTERECH KONICZYNACH 8. MAJĄ USZY DOSTOSOWANE DO SŁUCHAWKI,ŚCIANY,DRZWI LUB INNEJ AKUSTYCZNEJ PRZEGRODY 9. NIEKTÓRE MAJĄ NAWET ŁADNE RĘCE I NOGI 10. MAJĄ DUŻE,MAŁE I ŻADNE PIERSI LECZ NIE WSPOMAGA TO UMYSŁU.

Agnieszka .... a jak Ty przezyjesz bez palenia w ciąży... Ja rzuciłam bardzo dawno temu, a nigdy tez jakos tak dużo nie paliłam, ale nie wymagało to ode mnie żadnych wyrzeczeń....poprostu powiedziałam nie i nie. Moja mama po 30 latach palenia rzuciła po biorezonansie magnetycznym.... :) A mój M za nic nie chce spróbować niczego... niestety. Ale się nie poddaję :)

witam widze że mamy nową koleżankę:) witaj Agnieszko:) ja tez jestem z podkarpacia ale z okolic Jarosławia

do Agnieszki*-może zamiast kopiować czyjeś posty wymyśliła byś coś od siebie.? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3593703&start=7140 tu jest oryginał

Ja tez dostałam ostrzeżenie, że Agnieszka * to ktoś kto się bawi i kopiuje posty.

Czesc dziewczyny! Widze ze tutaj nadal ciagly ruch, to fajnie :):) Trzymam kciuki za was, ja znowu strasznie zmeczona, chyba to poczatek atrakcji ciazy :) wczoraj poszlam spac o 21.30, i spalam ponad 9 godzin. A dzisiaj w pracy byl szampan i odmawialam odmawialam ale nalali mi, na szczescie doslownie 2 lyki, wiec wypilam, mysle ze tyle to nic nie zaszkodzi! Z tym szampanem to zaskoczyli ale juz na nastepny raz bede miala gotowa wymowke!! A jak M powiedzialam przez telefon to az sie na mnie zdenerwowal! Mowilam wam jakiego ja mam nerwuska za chlopa.. ;) Jego mama mi wczoraj powiedziala przez telefon : Od dzisiaj jak przychodzisz z pracy do lezysz w kanapie nogi do gory, a Michal (tak sie nazywa moj nerwusek) ma skakac wokol ciebie :) Fajnie by tak bylo! Ale chyba szybko by mi sie znudzilo.. Jestem umowiona z rodzinnym lekarzem na sobote, M pojdzie ze mna to go to moze troszke uspokoi!

z tymi nogami to jest cos na rzeczy - macica jest lepiej ukrwiona więc słuchaj teściowej ;) swoją drogą fajna teściowa :D ja zmykam z pracy - zajrzę wieczorkiem

Nie wiedzialam ze to na serio jest lepiej. Tak, tesciowa mam super, ona mnie adoruje (az czasami za bardzo!! hihi) tez ja bardzo lubie.

Co tak puściutko? własnie zupke ugowałam i......do kompa...dzisiaj juz luz, nic nie robię. Ja Karo nie jestem w stanie błogosławionym a leżę sobie z nogami w górze, a co.... :):):) tez mi sie jakiś wypoczynek po całym dniu nalezy :) Mialam jechać odebrac badania i tak jakos nie p drodze mi było, ale jutro koniecznie musze to załatwić.. No to narka ;)

Hej dziewczynki ;) Ja dzisiaj caly dzien zabiegana, najpierw u mojego Miska w pracy bylam, potem poszlismy na ta rozmowe, i ustalilismy, ze zaczynam od poniedzialku, 4-5 godzin dziennie na godz 10.00 co drugi dzien :D jestem strasznie zadowolona, potem pojechalismy ogladac plytki do kuchni i lazienki i w koncu skonczylo sie na zebraniu katalogow i jutro chyba w koncu jakies wybiore, strasznie jestem niezdecydowana... Karo super, wyobrazam sobie mine meza, a mysle ze 2 łyki szampana na pewno nie zaszkodza dzidzi ;) Kamka nie przejmuj sie, do konca roku jeszcze daleko, mowie tak a sama pamietam jaka bylam zawiedziona jak dostalam @ :( Co do palenia, to razem z moim Miskiem rzucilismy niedawno, glownie ze wzgledow zdrowotnych chociaz ja juz o dzidziusiu myslalam ;)

Kamila super z pracą...czyli jest jak sama chciałas, to dobry poczatek roku. Dobrych wieści nigdy za mało :) jak zawsze. Co do płytek to jedyne co Ci moge doradzić to tylko nie wybieraj jasnych w jednym kolorze na podłoge, bo koszmar... Ja sobie zrobiłam białą całą łazienkę tylko z dekorami szaro-srebrnymi i musze codzinnie tą podłogę zmywać, bo każdy najmnijszy włosek, każdy paproch widac na niej jak jakis neon... :) Dobrze, że rzuciliście fajki... szczególnie ze względu na staranka ;)

zaczyna mnie to forum denerwować bo znów mi nie wysłało posta a tyle się napisałam!!!! Karo mam pytanko trochę osobiste, ty już zaszłaś w ciążę więc czy mogłabyś napisać jaka jest szyjka macicy w ciąży, wysoko czy nisko?? spotkałam się z różnymi opiniami i dlatego pytam kamila gratuluję pracy!! chciałabym zaczynać pracę o 10, ja niestety mam na 6 rano w tym tygodniu:/ co do płytek to miumiumiu ma rację, jasnę sa okropne, wszytsko widać:/ u mnie ok tydzień do @ i zaczynam myślec coraz więcej czy się udało czy nie, trochę kuje mnie w lewym boku tak jak kiedyś na owulację ale dni płodne są juz za mną jakiś tydzień, boję się doszukiwać jakichś objawów bo potem rozczarowanie jest jeszcze większe:( wiem ze nie powinnam o tym myśleć ale same dobrze wiecei że to NIEREALNE miłego wieczorku:)

Dzieki dziewczyny za rady dot. plytek, to nieco zaweza moj wybor ;) Dzisiaj padam z nog, tyle sie nachodzilam :) A co do pracy to chyba wolalabym wczesniej zaczynac, moze nie od razu od 6.00 ale powiedzmy od 7.00 byloby OK, wtedy wstawalabym do pracy razem z moim chlopem i razem bysmy jechali ;) A teraz lece poprzytulac sie do mojego mezczyzny pod kolderke ;) Dobrej nocki wam zycze

Miumiumiu - możemy sobie podać - też mam takie płytki :O Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że już były w mieszkaniu jak się wprowadzilismy. Są w kuchni i w...PRZEDPOKOJU! :O Normalnie masakra szczególnie jesienią i zimą i przy psie z wiecznie usyfionym podwoziem. Szczerze tych płytek nienawidzę.:O kamila - no no super - gratuluje nowej pracy :) Jednak fajna praca to naprawdę ważna rzecz. Do jutra i miłej nocy wszystkim

Hej dziewczynki, dzieki za mile slowa, ja tez uwazam ze praca mi sie super trafila, ale ze to dopiero na probe a potem w razie czego dostane umowe na pol etatu, to musze dzidiaj jechac na rozmowe w sprawie pracy ktora mi PUP zlecil, jako kasjer w banku a ja pracowalam juz na takim stanowisku i wiem ze jako kasjer nie nadaje sie :( No nic mam nadzieje ze mnie nie przyjma ;) Kurcze jak szukalam to nic nie bylo a teraz 2 naraz ;) Kamka ale Ci synka zazdroszcze to musialo byc slodkie jak Cie przytulil, ja tez chce dzidzie! :D Lece sie szykowac , odezwe sie po poludniu, papa kochane

Czesc dziewczyny.Mozna sie do Was przylaczyc?Ja tez mam takie postanowienie zeby zajsc do konca roku bo mam juz 32 lata!!!

Witaj Emmelka pewnie ze mozna sie przylaczyc :) Wpisuj sie do tabelki i zagladaj czesto ;)

Dzień dobry wszystkim :) Emmelka - Witaj :) Zaczernij nika jeśli możesz i zapraszamy :) Ja dziś słomiana wodowa - TZ w delegacji, bardzo nie lubie jak on wyjeżdża, ale z drugiej strony po pracy nie muszę nic gotować, sprzątać i mogę się razem z psem oddac błogiemu lenistwu ;) No tyle, że akurat nnie dzisiaj bo wzięłam małą fuszkę i muszę wieczorem podziubać. A co u Was? Kamka to pewnie już małża oczekuje z niecierpliwością co?:) pozdrawiam :)

Czesc dziewczyny! Ja prace zaczynam o 9tej i koncze o 18stej, tez chcialabym zaczynac wczesniej i wczesniej konczyc no ale tak juz jest! Kamka - dostalas @...? Aga - prawde mowiac nigdy nie obserwowalam szyjki macicy, wiec nie wiem co ci powiedziec, nie wiem czy jest wysoko czy niesko... No jak mi wutlumaczysz jak to sie sprawdza to ci powiem!

Fajnie,ze sie odezwalyscie!A jak mam zaczernic? Troche sie nie orientuje w tym wszystkim bo jestem tu na forum po raz pierwszy.Siedze w domku i tak pomyslalam,ze smutno tak samej.W dolek zaczelam wpadac i znalazlam ten temat wiec pomyslalam,ze pogadam sobie z Wami.

Cześć dziewczynki. A ja byłam wczopraj u lekarza. Powiedziałam mu, że od 1 roku i 2 m-cy staram się zajść w ciążę i nie wychodzi. Celowo dodałam triochę aby potraktował mnie poważanie. Lekarz w porządku. Porozmawiał, zrobił mi usg. Miałam torbiel na prawym jajniku lecz widocznnie się wchłonęła bo jajnik jest czysty ;-) Mam brać przez kolejne 10 dni luteinę. Powiedział, że jeśli doszło do zapłodnienia to luteina pomoże się zagnieździć zarodkowi w macicy, a jeśli nie to też nie zaszkodzi,. 18 .02 mam przyjść na kolejne usg. Aga - mi też został tydzień do @ i nie da się ukryć , że zastanawiam się coraz mocniej nad tym czy może się udało. Tak bardzo bym chciała... Mój mężuś też pyta czy jesteśmy już w trójkę.. oj... to mnie jeszcze bardziej nakręca..

Cześc Kobietki :) Ja od 7.15 w pracy, ale jakoś dzisiaj od rana miałam sporo spraw i dopiero zaglądam... Moja @ jakaś długa jest...dzisiaj 7 dzień ;( a mój M wczoraj już pytał o staranka ;) Miłego dzionka Witaj Emmelka :):):)

Emmelka poprostu musisz swojego nicka zarezerwować i potwierdzić hasłem...wtedy się zrobiczarny i my będziemy zawsze wieziałay na 100%, że to TY...bo na pomarańczowo mozna się podszywać...to jest tylko taki nick jednorazowy ;) Pa

witaj miumiu.Ja dzisiaj jestem od 9 -17 narazie mam spokój, zobaczymy co będzi epóźniej. Wieczorami nie mogę z Wami pisac bo nie mam w domu internetu także wybaczcie.

Emmelka - na górze strony w prawym kącie masz "Prreferencje" tam się hasłuje nii, żeby cię nikt nie podrobił ;) Kathreen - no i super, że lekarz cię nie olał, z lekarzami to naprawdę czasem ręce opadają...2 miesiące temu jeden na podstawie USG zdiagnozował mi PCOS i powiedział "Ma pani PCOS, nic z tym nie będę robił, dowidzenia". Wróciłam do domu, siadłam do netu, żeby sprawdzić co to to PCOS jest no i mało co nie padłam szczególnie przy zdaniu które powtarza się wszędzie, że PCOS nieleczone pogłąbia się z wiekiem i prowadzi do bezpłodności. No ....kurde...A żeby było śmieszniej po tych wszystkich badaniach u nowej ginki okazuje się, że to wcale nie musi być PCOS. Strach się bać normalnie czasem...

No zarezerwowalam tego nika teraz zobaczymy czy jest na czarno

jest :) WITAMY

Kathreen... t może i lepiej z tym netem, bo to straszyn jest zjadacz czasu ;) u mnie Ci kompów dostatek, w zasadzie każdy ma swojego i czasami tak jest, że cisza w domu i każdy przy swoim klika....nawet chciałam embargo na kmpy wprowadzić, ale te moje chłopaki to siła jest trzech na jedna i ....nici ;) Czasami tak po cichutku to sama się zastanwaiam, czy poza słodyczami to mój kolejny nałóg, hehe Trzymam Kochana za Ciebie kciuki...z tą luteinką to nie wiedziałam, ale jak może pomóc a nie szkodzi to pewnie, że trzeba brać. Ja kilka razy miałam bardzo obfite @ ( a z moim M stosujemy od la tylko stosunek przerywany więc mogło się coś prydarzyć), wtedy miałam poczucie, że to może być samoistne poroninie. Mój gin powiedzuiał, że 80% ciąż z @ jest wydalanych....więc ta luteinka to faktycznie ważna sprawa. Pogadam z ginem 12....bo mam wizytę.

Miumiu - a ten @ to taki normalny? Moze lzejszy? Moja kolezanka z pracy starala sie 5 miesiecy, i dostala okres, taki \"lzejszy\" niz zwykle, i trwal dluzej wiec sie zmartwila i poszla do lekarza. Okazalo sie ze byla w ciazy! I dostala zwolnienie na miesiac, miala wylegiwac w domu.