Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czerwony ołówek

Do końca 2008 muszę zajść w ciążę!!!

Polecane posty

Agusia - Gratulacje :)))) 🌻 🌻 🌻 Tak to właśnie jest, człowiek się najmniej spodziewa dzidzi i ona przychodzi :) virtualia -rolletic to taki masaż na każdą partię ciała. Zaczyna się od stóp a kończy na rękach :) U mnie kosztuje 10 zł / godzinę. Bo tyle ten masaż trwa. madu - ja chodzę 2 razy w tyg. I nie swędziała mnie skóra. Była bardzo czerwona, ale to od tarcia tych wałków i całkiem możliwe, że Cię mogła swędzić, bo krew ci buzowała po tym :) ALe to wsyztsko kwestia przyzwyczajenia ciała do tego. Po 3 razach już jest git :) Ja to polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martt u mnie kosztuje ten masaż 25zl/godz, trochę drogo i dlatego niezdecydowałam sie. Pytałam się w jednym studio ale podejrzewam, że w pozostałych będzie podobnie. A gdzie reszta kobbietek, śpicie jeszcze????? Życzę wszystkim miłej sobotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melcia - a dowiedz się czy są karnety u was. Bo jak wykupuje się karnet na ileś zabiegów, to wychodzi taniej. A dziewczyny pewnie poranna kawka, śniadanko i odpoczynek. ALbo porządki przedświateczne :) Mnie to czeka jak wrócę z pracy do domku. Oj jak ja tego nie lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja już wstałam:-D tak pytam się o terminy rozwiązania, bo sobie obliczyłam, że mało która załapie się na rok 2008 z rozwiazaniem, wiekszość z nas na topiku doczeka się dzidziusia na rok 2009 ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi się udało tym razem (czyli za pierwszym) to termin porodu obliczyłam sobie na 28 listopada 2008 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka jakby nam dwum teraz się udało to i jakoś razem byśmy rodziły :) Z pierwszym dziecikiem w którym cyklu staranek zaszłaś w ciąże??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia🌼 moje gratulacje Martt🌼witam Hannaa🌼jestem i jak narazie mam sie dobrze,@ nie przyszła ,ale ma być najwcześniej jutro.Jestem dobrej myśli,ale boje się cieszyc ,bo nie chce zapeszyc.Ale mi sie zrymowało:) Najwcześniej w poniedziałek zrobię test,o ile wczesniej @ nie przyjdzie.Pozdrawiam i napisz co u Ciebie. Życzę nam wszystkim ,żeby ta dolna tabelka się powiekszała jak najszybciej,ale tak jak pisałam wiosna czyni cuda,a przeciez my na takie cuda czekamy🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki U mnie termin wyjdzie około 17 listopada.Malcia barrrdzoo bym chciała,żeby udało Ci się i będziemy listopadóweczki 2008!! :) Aga25 co u Ciebie?? Pozdrawiam wszystkie dziewczynki paaaaaaaa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia też bym bardzo tego chciała. Jeszcze 3 dni i wszystko będzie wiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki :) Trzymam kciuki za wszystkie, do których @ ma nie przyjśc :):) Miejsmy nadzieję, że tak jak Anna pisze wiosna ma swoje prawa 👄 Budzi się zycie, może i nam się powiedzie.... Bardzo wszytskim Nam tego życzę. Ja dzisiaj 12 dc więc generalnie rozpoczełam staranka :)a za dwa tygodnie znowu będę na etapie oczekiwań, bardzo to stresujące jest. Narazie tylko raz to przechodziłam, ale to rozczarowanie jest takie przykre. Życzę abyśmy juz nigdy nie musiały się rozczarowac 🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️🌻 ❤️ Miłego dzionka )*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melcia24 - z pierwszym dzieckiem zaszłam w ciąże w czwartym cyklu starań, ale szczerze wam napiszę, że pierwszy miesiąc to byłam pełna entuzjazmu i co drugi dzień się staraliśmy, gdy przyszła miesiączka to byłam rozczarowana, bo jak to możliwę skoro tak często próbowaliśmy i nic. Przy kolejnych razach chęci i entuzjazm mniejszy i niestety obawy, czy wszystko ze mną w porządku bo tyle się słyszy teraz o parach, które mają problemy z doczekaniem się potomka. W końcu, gdy miesiączka spozniała się tydzień, kupiłam test i oczywiście nie byłam pewna wyniku bo kreseczka tak słabiutko była widoczna i nie wierzyłam czy, aby poprawnie go zrobiłam. Tak więc kupiłam następny, też mi nie wyszedł, nie można było wyniku wcale odczytać, dopiero za trzecim razem wynik był pozytywnie widoczny:-D, a mój gin potwierdził radosną nowinę:-). agusia79 - ja jestem listopadówką 2007, a i chętnie chciałabym i na ten rok się załapać:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jak cudnie się czyta te Wasze posty. Takie radosne są. Oby i nam się ta radość udzieliła. Bo u mnie entuzjazm już opadł prawie do 0 jeśli chodzi o staranka. I boję się zawsze jak zbliża się termin @ :( Najgorsze jak przyjdzie wcześniej. Ostatnio dostałam wcześniej o 3 dni :( Zołza jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, Agusia gratulacje super ze nasza tabelka sie powiekasza o brzuszki. Martt u mnie tez z entuzjazmem ciezko. W pracy odeszły dwie kolezanki pod koniec marca beda rodzic, mam tez kilka kolezanke w ciazy i ja tez juz bym chciala. Najbardziej sie denerwuje jak sie zbliza okres i znojomi sie pytaja no i jak udało sie. To moj 4 cykl staran ale jakos nie czuje sie zeby był owocny. Owulacja juz byla wiec etraz musze tylko czekac czy @ przyjdzie, a to czekanie mnie dobija. Pozdrowionka dal wszytskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytając Wasze posty,zgadzam sie z nimi w stu procentach,bo u mnie jest 2 cykl staran i macie racje ,ze etuzjazm odchodzi.Niestety ta niepewnosc i stres przed terminem spodziewanej @ jednak pozostaje i to z miesiaca na miesiąc mocniejszy.U mnie dochodzi jeszce to ,że mam już swoje lata,a im poźniej,tym gorzej zajść.A tak barzdo chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko.Nawet moje corki mówią ,że przydałby się w domu taki mały skarb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Wiem, ze czasami jeste nam ciężko, ale musimy być silne i wierzyć, ze nam się uda. To już moj 8 cykl, byly różne etapy,od nadziei do rozpaczy,łzy, żal taki ogromny, ze aż strach, zwątpienie, potem przekonanie ze i tak sie nie uda..... Ale damy radę. Teraz znów wierzę, ze może to teraz, w końcu ósemki są szczęśliwe, jak nie to jeszcze 9, a potem już wiosna, lato i fajne miesiące na poród np. marzec ;) Na razie jest we mnie ogromny spokój i przekonanie, ze sie uda! Dzisiaj miałam dzień pt.porządki przedświąteczne, bolą mnie ramiona i plecy, zafundowałam sobie niezły pilates. Ale okna czyste, w szafach posprzątane, pościel pozmieniana. Teraz tylko jeszcze prasowanie :( a tego nie ciepie, może mężuś się skusi, a jak nie to zostanie na przyszły tydzień. Odnośnie kuszenia, Miu robię Twoją sałatkę i winko. Chlopaki u dziadków, a my.....:D Ty lwiątko tez działaj, działaj ;) Aniu, coś mi się wydaje, ze Ci sie udało. A zawsze masz regularne cykle? Trzymam kciuki aby przyszła za rok;) Trzymajcie się dziewczynki i życzę miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Martt i Sylka witam was bardzo serdecznie, jeszcze sie nie znamy bo dziś cąły dzień się uczyłam;) tzn. miałam zjazd na uczelni no więc wczoraj byłam u gina i nie bardzo jestem zadowolona, bo oczywiście stwierdził że za szybko itp. no ale zbadał mnie, wziął próbkę na cytologię, tak ogólnie stwierdził że wszystko ok na nic nie choruje, ale mam nisko macicę, choc twierdzi ze nie powinno to sprawiać kłopotu z zajściem w ciążę ale może być kłopot w starszym wieku, i zabronił dźwigać bo to jest może pogorszyć ja zaczęłam mówić że się martwię itp no i się poryczałam bo nerwy puściły, on myślał że mam kłopoty z mężem i dziecko chce jako lekarstwo na poprawę związku, ale mówię mu ze wszystko jest super tylko dzidziusia chcemy no i powiedział że jak bardzo chcę to mogę po świętach przyjść do szpitala bo przyjmuje tam w poradni na monitoring, tylko żebym zadzwoniła wcześniej i zobaczy co tam się dzieje wtedy ew. się okaże co dalej ogólnie fajny gość tylko szkoda że nie zlecił mi żadnych badań hormonów albo coś:/ mówiłam mu ale uważa że to zbędne:/ tylko że po świętach pracuje na noc i w dzień zawsze śpię no ale trudno jakoś przemęczę jak się nie wyśpię, tylko nie wiem dokładnie którego dnia iść na ten monitoring bo on mówił środa czwartek to będzie 16-17 dzień cyklu, on twierdzi ze zobaczy wtedy czy pęcherzyk pękł czy jakoś tak myślicie że środa czyli 16dc pasuje na monitoring, wcześniej nie da rady bo są świeta a we wt nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Wygląda na to że i ja spadam do dolnej tabelki ;) Termin na @ miałam wczoraj, temp nadal wysoka, biust taki o jakim zawsze marzyłam. Testu jeszcze nie robiłam bo się trochę boję tej jednej kreski - a wiadomo że testy nie są do końca wiarygodne, więc żeby ograniczyć stres to zrobię w tygodniu od razu Betę. Ale nigdy mi się @ nie spóźniła. Ilość dni w cyklu miewałam różne, ale zawsze @ była 14 dni po skoku temp, a dziś już 16 dzień. Tylko inna sprawa że moje drożdzaki na skórze szaleją do tego dostałam uczulenia na propolis który stosowałam na drożdzaki. Ale podobno w ciąży różne rzeczy uczulają. I choć bardzo boję się o maluszka czy mu te moje wstrętne plamy i leki nie zaszkodzą, ogromnie się cieszę :) Wszystkim Wam życzę takiej radości. Jak potwierdzę testem to napiszę i przepiszę się do dolnej tabelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mataii no to super gdyby się udało:) moze wreszcie będzie u nas wysyp brzuszków i mnie tez to dopadnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - na pewno Cię szybko dopadnie. Dobrze że poszłaś do lekarza, może badania coś wyjaśnią i pomogą. Wiesz czytałam ostatnio że picie nawet jednego piwa przez faceta może osłabiać zdolność plemników do zapłodnienia. Było to tak śmiesznie napisane że pijane plemniczki nie trafiają do celu. Może to jest przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a którego dnia cyklu powinnam iść na ten monitoring??? bo owulacja będzie gdzieś w święta ale lekarz mówił żeby po owulacji przyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matali - iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii hihihi ale by było cudownie ❤️ Kurcze dziewczyno masz nerwy ze stali :) Trzymam mocno kciuki!!! aga - no tak, wygląda na to że trafiłaś na typowego gina ;) Tak to z nimi jest - czasem się zastanawiam czy nie lepiej chodzić do babeczek, choc to pewnie nie ma reguły, ale facetom chyba ciężko jest zrozumiec stan w jakim jesteśmy i jak to na nas dziala. Moja ginka odrazu zakumala, że niesistotne że to dopiero kilka cykli - istotne jest to że jak zrobi mi te badania to ja będę wewnętrznie spokojniejsza. I tak jest. idź na ten monitoring 16 dc, jesli doszło do owulacji to gin powienin widzieć ciałko żółte w jajniku i płyn owulacyjny w zatoce Douglasa, jesli nie doszlo - to będzie widac pęcherzyk i powinen Cię zapisać za kilka dni na kolejne usg. Będziesz spokojniejsza kochana. A na własną rękę jesli gin nie będzie cie dalej słuchal - zrób sobie kontrolnie progesteron, testosteron i prolaktynę w 2 fazie cyklu. Albo powiedz mu, że chcesz badania i ma ci powiedziec co kiedy zrobić - koniec dyskusji bez proszenia, łaski ci nie robi, NFZ za to nie płaci. Pozdrawiam kochane i mykam do kina 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - nie martw się ja wczoraj u dermatologa też się poryczałam. No ale mamy powody, a lekarz niech sobie myśli co chce. Nie znam się na monitoringu, ale jak Ci zrobi po jajeczku to tylko chyba sprawdzi czy pękł pęcherzyk. Ja na zwolnieniu bo spuchłam jak balonik i nieciekawie wyglądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madu dzięki za wyjaśnienie tego właśnie oczekiwałam, u mnie 16 dzień to będzie chyba środa po świętach więc pójdę wtedy tez myślałam o zrobieniu badań na własną rękę ale nie wiem dokładnie jakie i dokładnie kiedy czyli progesteron, testosteron i prolaktynę?? druga faza czyli po owulacji??? ogólnie to nie narzekam na gina faceta bo było ok tylko ja tak bardzo pragnę dzidziusia.............:( poza tym mam jakiegoś dołka, praca mnie męczy, ten tydzień prawie nie widziałam sie z mężem bo na drugiej zmianie się mijamy dosłownie i mi jest bardzo źleeeeeeeeeeeee co do piwka to udało mi się przekonac mojego męża żeby w tym cyklu odpuścił sobie piwko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka to kiedy zaczęłaś wychodzić z Maleństwem na dwór??Mam nadzieję,ze listopad 2008 nie będzie barrdzo deszczowy ale za to do lata już będzie "duże"dzieciątki superrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-), poczytałam was i po pierwsze głowa do góry i nie dajcie się porwać obsesjii a także jeżeli znajomi, rodzina pyta obracać to w żart i nie pokazywać, że to iż jeszcze nie jestem 2w1 sprawia mi przykrość bo zamiast cieszyć się ze staranek (bo to przecież piekny okres dla związku:-D , każdy mąż się cieszy ) złapiecie doła. Napisałam to ze swoich doświadczeń. Pierwsze 3 cykle przeżywałam intensywnie, każde niepowodzenie płacz, deprecha, brak chęci, aby kontynuować. Wkońcu mąż mi mądrze powiedział, że on chce mnie taką jak dawniej, bo zaczyna mnie niepoznawać i mam odpuścić, dziecko pojawi się w najbardziej odpowiednim momencie i zrobi nam niespodziankę. No i wykrakał ;-D, w czwartym cyklu dałam na luz i już nie patrzyłam w kalendarz czy mam płodne, czy nie płodne dni, tylko cieszyłam się z życia. Do tego stopnia, że gdy nawet tydzień nie dostałam @ to nie zauważyłam, kupiłam test i wielki pozytyw:-D. aga25 - dziwny ten twój lekarz, wypuszcza takie przypuszczenia chociaż was nie zna. Moim zdanie to , iż chcesz mieć dziecko to nie jego sprawa. Jeżeli masz regularny 28 dniowy cykl to owulacja jest dnia 14 :-D, poprawcie mnie jeżeli coś nie tak napisałam. Agusia79 - ja z małą na spacer zaczęłam chodzić już po 3 tygodniach, najpierw po 15 minut i codziennie wydłużałam o 5 minut, aż stanęło na 2 godzinach dziennie. W grudniu pogoda była ciepła i bezwietrzna, gorzej jest u nas teraz bo mimo, że na plusie to często wiatry mocne i wtedy muszę odpuścić. Ogólnie to spacerek służy zaś dziecku i mamie, która gumi po porodzie kilogramki:-D. Więc polecam dużo spacerków. Dziewczyny będę pozniej, muszę poprawić tabelkę bo dostałam @. Miłej niedzielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jeszcze tabelka:-D kamila82......Kamila...........25.....5...........28.03 ....Zabrze aga25_........Agnieszka......25.....5..........8.04.. ......podkarpacie madu..........Asia..............29....5...........03. 04......podbeskidzie kamka82......Kamila...........25.....2..........12.04... . ..łódz/gdynia valeri..........Aga..............28.... 3..........3-5. 0 3.....katowice Kathreen .... Kasia ............31.....8..........11.04........Wr miumiumiu....Kasia....................2.......... 01.04 ......ok.Wawy Łezka29.......Maja.............29.....6...........17.03. .....dolnyśląsk mataii.........Magda............30.....1...........14.03 ......podlasie ashia..........Asia...............25.....2...........05. 04......Wawa virtualia......Lucy..............29......0.............. . ........UK ania741.......Magda............25.....2............30.03 ..... śląskie samanta27...Agnieszka........27.....4............28.03.. ... Irlandia melcia24......Kasia.............24.....1............18.0 3.....podlasie anna6889......Ania.............39.....2...........16.03. .....dolnośląskie Hannaa.........Hania.......... 36.....8...........1-3.04......śląskie Martt...........Marta...........27..... 8...........25-28.03...dolnośląskie Sylka27H......Sylwia............27.....2............12.04....wielkopolskie BRZUSZKI Karo91........Karolina..........23.....1...........ciaza ......FR Agusia79......Agnieszka.......29......2..........ciąża . ....łódzkie Elmirka85.....Ania.............23.....4............ciąża . .....młp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, No i nie wytrzymałam, zrobiłam dziś test i niestety jedna kreseczka :( nic mi innego teraz nie pozostało jak czekać na @ Jutro jeszcze mam ten cholerny egzamin na prawko i czuję, że niezdam :( jednym slowem tydzień beznadziejnie mi się zacznie: 1) okres 2) niezdany egzamin :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×