Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mii

Bede musiala utrzymywac rodzicow.

Polecane posty

Gość Snap
Jak mozna niepracowac bedac w miare zdrowym. Moja babcia ma 76 lat i jakos pracuje, mimo, ze mieszka w malym miescie. Skad biora sie tacy leniwi ludzie? Wiadomo fajnie siedziec w domu, spac do 12 i sie niczym nie przejmowac. Ale jak dlugo tak mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
heh cii chodzi mi o to ze wlasnie wola emerytow a moja matka nia nie jest i jej nie chca wziac bo wola zatrudnic emerytke i placic za nia mniesze skladki. tak bym chciala zeby chociaz jedno z nich mialo normalna prace.. i zeby sobie zyli szczesliwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do smutno mii
niestety, ale tak bywa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
a musisz dziekuje 🌻 snap ja tez tego nie rozumiem:( ja gdybym nie byla na tym stazu to napewno szukala bym czegos innego:( nie rozumiem jak mozna siedziec w domu:( i nie myslec o swojej przyszlosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może niech sprząta?wiesz np w szkole ...? skoro twoja mama jest zdrowa to to nie byłby wielki problem trochę pozamiatać umyć podłogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freddie Merkury
Na twoim miejscu olalbym rodzicow. Gdyby byla potrzeba, napewno musieliby sobie poradzic i znalezc jakies zajecie, Terapia wstrzasowa jest skuteczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rodzice tobie powinni pomoc i np kupic mieszkanie. Nie rozumiem dlaczego tacy ludzie decyduja sie na dziecko. Po to zeby ciagnac od niego pieniadze? Co za patologia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
freddie nie mialabym serca po za tym mieszkam z rodzicami, w ostatecznosci mamy jeszcze dzialke za malym domkiem ale ojciec by w zyciu tego nie sprzedal. no ale to co proponujesz? zeby mama szla zapytac w szkole o taka prace? tzn chodzi mi o to ze nie zeby szla do urzedu pracy szukac takiej oferty tylko szla konkretnie pytac w szkolach itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
oj chyba nie wiesz co to jest patologia..:O rodzice kidys tam pracowali tylko jak tata stracil prace i zaczal kombinowac na rente a mama nie dostala sie na trzecia kadencje na dadna bo sie przeprowadziliosmy i troche kaski spadlo nam z nieba to sie juz wtedy gorka na przyszlosc utworzyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
na radną*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem...najlepiej najpierw sama poszukaj w gazecie i necie ogłoszeń o pracy dla starszych ludzi w twoim mieście a potem ewentualnie niech twoja mama przejdzie się po jakiś podstawówkach albo przedszkolach i popyta...może załapie się na sklepik albo coś tego typu..,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
co do watku dziakli ktora mamy to tata nie chce jej sprzedac bo wolalby zeby mama sprzedala mieszkanie i zebysmy poszli mieszkac do tego domku, a wtedy to juz by byl koniec, ja z ojcem ciezko sie dogaduje a poki nie jestem na jego to nie musze sie martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnie jak wy
u mojej kolezanki jest odwrotnie....ona ma rodziców pracujących, połacaja jej studia zaoczne a ona pracuje i ma stypendium wiec kase odkłada ale jej chłopak nie ma studiów, pracuje i niedawno umarł mu tata i on utrzymuje dom tzn siebie, matke i młodszą siostre....wiec róznie to bywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
cii dzieki bo ja juz przez ta sytuacje nie umiem normalnie myslec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
oj ludzie czasem ciezko maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
ja bym zyczyla wszystkim zeby jakos to sie ukladalo, musi przeciez jakos sie ulozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ułoży ...tylko musisz na chwile ochłonąć i spokojnie pomyśleć :) jak nie jesteś zaradna albo w tej chwili nie jesteś wstanie to doradź sięz jakąś zaradną koleżanką :)razem coś wymyślicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
smutno mii..a jak myslisz jak ludzie szukaja pracy?....chodza i pytaja, pytaja znajomych..a jak kazdy widzi, ze twoja mama lezy w domu i jej dobrze, to nikt do niej nie przyjdzie i nie zaproponuje pracy....wlasnie powinna pochodzic do szkoly, przedszkola, biur i pouzalac sie..zostawic telefon...wtedy ludzie widza taka kobiete, ze potrzebuje pracy i sa sklonni dac takiej kobiecie szybciej prace niz jakiejs podeslanej przez urzad pracy...pytanie jest czy twoja mam teraz pojdzie pytac o taka prace, bo sa ludzie ktorzy nie maja wyksztalcenia a aspiracje na dyrektora....po za tym jesli nic nie zrobisz..to bedziesz siedziec w domu do 30 roku zycia, az cie twoj luby zostawi....twoj tata jest chory to ok...niech sobie w domu siedzi...ale twoja mama eidwntniej ciebie wykorzystuje i miga sie od pracy..sorry..ale takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
oj no moze sie miga ale raz byla drugi trzeci .. i deslali ja zkwietkiem i napewo mnie nie wykozystuje bo jeszcze nie daje ja na zycie pieniedzy tylko ona caly czas nas utrzymuje. fakt moze jej sie nie chce, a moze by jej sie chcialo gdyby ktos jej przyszedl prace zaproponowac a nie zeby ona szukala:( smutne ale zrobic musze wszystko zeby jakos zyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freddie Merkury
Jak mozna byc tak zla matka, zeby w ewidentny sposob wykorzystywac wlasna corke i niszczyc jej zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
fakt rodziec sa nie zaradni zyciowo [choc do tej pory jakos zyjemy] ale to za jakis czas moze sie uwidocznic bardziej ze sa nie zaradni ale to ni epowod zebym sie od nich odwracala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
jeszcze mi nie zniszczyli nie jestem taka wredna jedza co by tylko kase od rodzicow chciala ciagnac, martwie sie tylko jak to bedzie w przyszlosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
smutno mii..z tego co widac twoja mam nie wie co to bieda....to nie te czasy ..kiedy proponuje sie prace...ja jak szukalam pracy wyslalam listow..a moja mam jeszcze mnie gonila, zeby chodzic i pytac...i teraz jestem odporna...jak poszla 1 czy 2 czy nawet 5 to za malo...ona musi ciagle chodzic i pytac...sorryyy a moze to ty powinnas jej pracy szukac.?????...ehh dziewczyno, twoja mama nie ma 20 lat i powinna chodzi i pytac....bo jak skoncza sie pieniazki, to dopiero bedzie problem..i wtedy bedziesz miala depresje..potrzasnij swoja mama...niech ruszy tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
chcialam napisac 30 listow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
i tu nie chodzi, zebys sie od niej odwracala...ale jak sama juz na wstepie wspomnialas co innego jest pomoc a co innego utrzymywanie....ty nie robisz krzywdy rodzicom....i nie odwracasz sie od nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
no wiem powinnam ja jakos zmotywowac i kilka razy byla za moja namowa ale szybko sie zniechecala bo jej nie chcieli, badz co badz ma juz 55 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie macie zielonego pojęcia
jak się szuka pracy w tym wieku, to jest niemal niemożliwe, sytuacja na rynku pracy zmieniła się wyłącznie dla młodych ludzi.. chociaż ostatnio widziałam, że Mc Donalds szuka ludzi w wieku 40+ a nawet 50+ w jakim mieście mieszkacie? wydaje mi sie, że martwisz się na zapas, przeciez wszystko może sie jeszcze zmienić a mamę rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mii
fakt jest ciezko w takim wieku:( dla niej w pewnym stopnkiu to tez jest przygnebiajace bo oprocz tego mam y inne prolemy i mama wiel przeszla. wegolg mnie jest bliska gepresji a nie wiem czy bym dalarady zyc norlanie po tym coona przechodzila,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×