laktator - pompa elektryczna Lactina Medela

Witam, czy któraś z was miała doświadczenie z podobnym urządzeniem - jak się sprawdzało??? Bardzo zależy mi na opiniach :)

dziewczyny nie wydawajcie duzo pieniedzy na laktatory w UK sa po 4 funty chicco jak macie znajomych niech Wam kupia, sa w takim czedrwonym sklepie home cos tam to bardzo znane sklepy.

ja miałam wypożyczoną lactinę i byłam bardzo zadowolona, tyle, że koszt dość duży bo 5 zł na dobę plus 45 zł trzeba dokupić sterylny lejek, co na miesiąc dało kwotę 200 zł. Ja używałam lactina do odbudowania laktacji i udało mi się

ja też miałam wypożyczoną Lactinę z poradni laktacyjnej. Jest bardzo dobra, efektywnie ssie i pracuje stosunkowo cicho. Minus taki, że jest wielka (1/4 biurka zajęta). Potem ze względów ekonomicznych (wypożyczenie na dłużej trochę kosztuje ;) ) kupiłam Medeli MiniElectric i też jestem zadowolona (minus jest taki, że głośniej pracuje). Do dzisiaj odciągam mleko laktatorem MiniElectric i jeszcze nic się nie zepsuło.

no właśnie tofikowa ja tak samo:-)

bardzo dziękuję za opinie - ja właśnie się zastanawiam nad wypożyczeniem - idę do szpitala na tydzień i nie chciałabym stracić pokarmu, a rodzinka zajmie się dowozem odciągniętego mleczka. Jeszcze jedno, czy używałyście woreczków do przechowywania mleka, czy sprawdziły się, czy lepiej może po prostu kilka dodatkowych butelek?? Czy woreczki bo butelek z małym gwintem pasują do tego aparatu - bo te MEDELI są strasznie drogie...

nie korzystałam z tych woreczków, bo niestety są drogie. Jeśli nie masz zamiaru mrozić mleka, tylko trzymać w lodówce, wystarczy zwykła wysterylizowana butelka. Dokładnie zakręcisz i w lodówce takie mleczko może być do 48 godzin.

bardzo dziękuję, chyba faktycznie zdecyduję się na butelki. Pozdrawiam

Witajcie drogie panie. Mam nadzieję że jest jeszcze zainteresowanie tym tematem, gdyż chętnie wymieniłabym doświadczenie :) Wypożyczyłam dzić laktator Lactina i wierzę w odbudowanie laktacji. Na obecną chwilę mam mało pokarmu, gdyż internista stwierdził, że podczas przeziębienia nie powinnam karmić piersią :/ No i się popsuło, a dotychczas było ładnie z pokarmem. Maluch ma 4 miesiące ale chciałabym karmić conajmniej do ukończenia przez niego pierwszego roku.