PANOWIE, dlaczego nie postrzegacie kobiet psychofizycznie

Nie żartujcie sobie z pana Jarosława K. - można mieć przez to kłopoty, gdyby tak przykładowo wrócił to władzy.

nie zaartuje. Wiemy jaki on jest więc kazdy wyciągnie wnioski. Skoro to widac na twarzy to czekamy

Właściwie to też jestem ciekawy po jakich cechach twarzy ziellonytyrrys rozpozna inteligencję u pana Jarosława - bo że jest inteligentny to co do tego nie ma wątpliwości.

mysle ze potencjal ma dosc wysoki, umysl dosc abstrakcyjny. konkretna mentalnosc i zasady.

dodam ze nie zgadzam sie z zadnym jego pogladem

to wszystko?

a co jeszcze bys chcial pytales czy jest inteligentny to odpowiedzialam

Ale miało być po wyglądzie.

I wywnioskowałaś to po jego żuchwie czy czaszce?

przeciez pisalam ci ze oceniam to odruchowo. nie analizuje poszczegolnych czynnikow wyluskalam je na twoja prosbe za pomoca wizualizacji atrakcyjnych dla mnie meskich twarzy i ich najatrakcyjniejszych czesci, ktore jak przypuszczam staly u podstwy mojej oceny

czyli jak sie zgodze na kawe z facetem to znaczy ze jestem chetna na bzykanko? :P a jak ja sie nie bzykam tak od razu to wszyscy by rezygnowali :D

poza tym sprawa dotyczy ludzi, ktorych pogladow nie znamy, ktorych widzimy po raz pierwszy lub w przelocie trudno uwazac ze ocenia sie po wygladzie kogos, czyje wypowiedzi i decyzje sledzi sie na codzien poprzez media uwazam ze jest to czlowiek inteligentny. oceniam go dobrze mimo iz moje poglady polityczne i swiatopoglad sa SKRAJNIEodmienne wnioskuje zatem, ze czescia skladowa tej coeny sa sygnaly pozawerbalne , czyz nie?

--------->zjadłam batona Zgodzenie się na spotkanie nie oznacza "bycia chętną na bzykanko", jeżeli to nie spotkanie biznesowe, to tylko sygnał, iż może jesteś zainteresowana utrzymywaniem znajomości, albo że nie jest on dla ciebie zupełnie bez szans.

niestety musze zgodzic sie z wrom nie ma bezinteresownych kaw jesli nie chodzi o natychmiastowy seks to o perspektywe seksu ale jak sie ma opanowane sygnaly pozawerbalne do perfekcji mozna przyjac takie zaproszenie jesli jest nam to z jakichs innych powodow na reke i pozawerbalnie dac odmowna odpowiedz tak to sie robi

Dlaczego niestety?

jakiego batona zjadłaś? :P a co do reszty - kobieta umawiajaca sie z facetem nie jest tak jednoznaczna jak facet umawiajacy sie z kobietą

"Pozawerbalnie dać odmowną odpowiedz". I myślisz, że facet te twoje sygnały odczyta. Jeżeli jest bardzo pewny siebie to tylko bardzo werbalny i głośny sygnał potrafi go wyprowadzić z błędu.

wrom wiem, ze wiekszosc odczytuje mam spotkania biznesowe z mezczyznami -liczne tete -a- tete. na reke mi jest podtrzymywac czesc z tych kontaktow bo na relacjach personalnych polega moja praca. czasami przyjmuje zaproszenia nawet na kolacje. polacy odczytuja prosciej niz inne narody zdarzali mi sie tacy jak ich opisujesz ale akurat nie byli to pewni siebie tylko zakompleksieni udajacy od lat pewnych siebie i operujacy wicwiczonymi formulami. normalny facet, inteligentny bez problemu odczytuje takie informacje. moze tez fakt, ze wspolpracuje z inteligentnymi. nie wiem

dużego :P a co do reszty to sie zgadzam

w ogole nalezy dodac ze facet na poziomie intelektualnym sam zalatwia takie sprawy pozawerbalnie. wiec po kolacji wychodzi sie z lekkim niesmakiem ale z czysta karta znajomosci funkcjonuje w tym systemie od lat. bleeeeeeeeee

ziellonytyrrys Można się zgodzić z częścią twoich argumentów, jednak nie z tym iż inteligencję zawsze widać. Określony typ inteligencji to już prędzej i nie tylko po wyglądzie ale plus rozmowa ale nie tak do końca gdyż osobę introwertyczną trudno w ten sposób "prześwietlić". Co do kontrolowania własnych odruchów i przekazie pozawerbalnym podczas spotkania to działa do momentu poznania osoby "bardzo w naszym guście" i wtedy już "niczego" nie kontrolujemy - spotkanie zwykłe nie biznesowe.

Nie miesza się pracy z życiem osobistym.

wrom moja praca polega na spotkaniach z ludzmi ktorzy nie maja normowanych godzin pracy i ja tez nie w ciagu dnia bierzemy udzial w rozmaitych wydarzeniach wiec spotkania czesto sa wieczorami nwet jesli sa w ciagu dnia to zwykle jestem zapraszana przez nich na kawe nie jest to dla mnie czesc zycia osobistego

" patrze na kobiete, jesli chce ją przelecieć wtedy mogę zacząć analizowac ją jako człowieka myślącego..." echhhh..nie zostawiasz mi żadnych złudzeń co do rodu męskiego albo zaakceptujesz to jak myslą faceci, albo bedziesz miała trudne życie... bez uzasadnienia stosujesz wykładnie rozszerzającą swoje poglądy na wszystkich mężczyzn. - tak myslą faceci typu komiczne :P

ale powiem Ci ze chyba lepsze takie podejscie niz starac sie, byc dobrym, a potem nagle ktoś cie w jeden dzień kopnie w dupe. TAk przynajmniej zadziałasz prewencyjnie