Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

no włąsnie widze ze nie działa nie widziałam Twoich wpisów dlatego podnosiłąm :)

Ja od jakieś godziny usiłuję sie tutaj dobic ;) - moja cierpliwość została wynagrodzona :D

ja tez pierwszą próbe miałam krótko po 19 hehe

W tym czasie nie działala w ogole ... ale może już teraz będzie dobrze :)

teraz wszytko wskakuje jak należy

Po całym dniu podnoszenia ciśnienia :D A ja już się do spanka wybierałam ;)

ale miałam dziś dzień ufffff... zrobili próbny alarm na wypadek pozaru hehe :) wyobraz sobie ewakuacje ponad 20 pierwszoklasistów hehe bo akurat takich miałam

wszyscu chcieli ratowac swoje plecaki hehe

A jak je ratowali ?.... przez okna wyrzucali ? ;)

chiele wynosic ze sobą hehe komiczne ale potem działałam juz ja zachować zimną krew przed oczami stanął mi plan ewakuacji szkoły hehe :) kilka głosnych komend zdecydowanym mocnym głosem ja dziennik pod pache oni dwójkami ale mieli stresa az niektórym łapki sie telepały a potem wyjscie

Pamiętam sama jeszcze ze szkoły takie alarmy ..... wiecej śmiechu i dobrej zabawy zawsze było niż powagi . Na szczęscie ta wiedza nigdy sie nie przydała ... Chociaż raz na chemii nauczycielka tak zaeksperymentowala że rzeczywiscie trzeba było ewakuować całe skrzydło szkoły . Wszędzie śmierdziało siarkowodorem ... a nauczycielkę wywieżli na izbę wytrzeżwień . Ale zatrucie na pewno nie było spowodowane siarkowodorem ;)

ale takie małe dzieciaki miały stresa naprawde łapki im latały po powrocie i mnie do smiechu nie było bo naprawde uswiadomiłam sobie ze to ja całkowicie jestem za nich odpowiedzialna

Maluszki jeszcze inaczej sie zachowują .. jak pani mowi tak ma być .... Tylko potem z tych maluszków nieżłe potworki wychodzą ;) Jak nasłucham sie co dzieje się w gimnazjach to niezłego stracha mam ... Za dwa lata sama będę miała w domu ucznia gimnazjum .

Hejka wszystkim dzisiaj tak na chwilke by \"Dzień dobry\" a raczej \"Dobry wieczór\" powiedzieć. Nie dośc ze w pracy urwanie głowy to jeszcze wzięłam papierzyska do domu no i musze nad nimi troche posiedziec :( Tak więc chyba moja nieobecność bedzie usprawiedliwiona.

z niektórych juz teraz wychodzi hehe :) ale i tak są kochani

Witaj Lubuszanka :) .... ja też dzisiaj na krótka chwilę ... chyba pogoda mnie rozbroiła ;).... do tego jeszcze nie najlepszy humor mam . I chyba najlepiej będzie jak go prześpię :)

hej lubuszanko ale musze CI poiwedziec ze niestety nic nie usprawiedliwia braku obecnosci na temacie w godzinach wieczornych hehe ;)

A tak w ogóle to troszke Wam, zwłaszcza Tobie Pomorzanko zazdroszczę, że mozesz sobie w pracy pisać na kafe. Na upartego pewnie tez bym mogła ale po pierwsze: raz juz net w pracy przerabialam i nie wyszło mi to na zdrowie, a po drugie: jakiz to przykład dawałabym swoim pracownicom? Wszak musze świecic przykładem, prawda? :D

no tak tak i wszytkie sie zmywają dobra to ja mam focha :) ;)

Ej, Podczytujaca, nie badźtaka surowa, pleas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( Dzisiaj naprawde tylko z wielkiego doskoku jestem na kafe :( Ale chyba licza sie dobre intencje, prawda?

Podczytująca - ja na szczęście mam szczęscie;) i moje urwiski jak broją to tylko w domu :) Jeszcze do szkoły nie byłam wzywana ... do przedszkola tym bardziej nie .... Więc jest ok :) Synek do tej pory w szkole chyba tylko 1 uwagę dostał więc na cztery lata nie jest jeszcze tak żle :)

i ide poprawiać dalej te sprawdziany bo robie to drugi dzień hehe ;)

Podczytujaca, Ty i foch to dwa zupełnie inne światy :D

hmm Pomorzanka no to grzeczny z niego chłop jest :) 'dobra lubuszanka :) odpuszczam CI :):) :)

Podobnie jak Pomorzanka, ja dzisiaj równiez jakos tak niewyraźnie sie czuje. Niby boli mnie głowa, niby nie mam dobrego nastroju, sama nie wiem :(

Och, Podczytujaca, nawet sobie nie wyobrazasz jaka jestem Ci dozgonnie wdzieczna :D

Lubuszanka , ja w pracy troszkę z necikiem przeginam :D ale nikt sie nie czepia wiec sobie klikam :) Podczytująca - jutro jest piatek to pewnie troszke dłużej posiedzę , chociaż robimy małą imprezke z okazji synka urodzin . Ale będą tylko moi rodzice , więc imprezka będzie krotka aczkolwiek intensywna ;)

hehe ja nie umiem robic fochów :) to racja

Lubuszanka - mnie właśnie też głowa boli , ogólnie rozdrażniona jestem wiec chyba to wina pogody . Zresztą sporo dzisiaj narzeka ....

Podczytujaca, ja to wiedziałam wiec nie dalam sie nabrac na tego niby focha :D