zostawiacie sobie swoje nazwisko?

przesadzila ta moja mama rzeczywiscie. co to wogole za wywieranie presji ;/ dzieki dziewczyny :)

tez sie smielismy ze tak czy siak ania w rodzinie zostanie :D

ja tez biore męza

a zreszta w nas jest nadzieja, ze nazwisko pojdzie dalej. bo narazie konczy sie na moim facecie. Jesli Bog obdarzy nas chlopcem nazwisko przejedzie dalej. :D

Czy ktos tak mial, ze narzeczony nosi nazwisko inne niz ma w akcie urodzenia i akcie chrztu? i co zrobic, by udowodnic, ze to ta sama osoba (chodzi mi o zlozenie dokumentow z 2 roznymi nazwiskami np. u ksiedza przed slubem)?

gminy beda wiedzieli jak to udowodnic. jesli wydawali tej osobie dowod osobisty to musiala ona zlozyc skrocony odpisa aktu urodzenia. a skoro w nim jest inne nazwisko to powinni wiedziec jak to wyjasnic i dac jakis dokument. no bo nie wiem kto inny moglby to wyjasnic...

matka ma podwojne nazwisko a dzieci po ojcu to musi nosic 2 akty urodzenia? na mnie tez wywiera rodzina presje abym zostawila swoje nazwisko. pozatym wszystkie kobiety w mojej rodzinie o tym nazwisku zostawiaja je sobie po slubie. tzn. maja dwuczlonowe. mi to w sumie obojetne. chcialabym sprawic przyjemnosc rodzinie ale tez chcialabym miec takie samo nazwisko jak moj maz i przyszle dzieci, a nie podwojne.

Dlatego, ze w nowych dowodach nie ma wpisanych dzieci, jak bylo w starych. Jezeli chcesz cos zalatwic dla dziecka (paszport) musisz miec akt urodzenia, bo wkoncu masz inne nazwisko. Wyjazd za granice tez, nawet w strefie szengen. Tylko w akcie urodzenia jest napisane jak sie matka nazywa... nigdzie wiecej. :)

a ja znam osobe co nazywa sie: Smaczny - Bąk :D jak to brzmi

Tylko i wyłącznie nazwisko męża :)

a z tym aktem urodzenia to i tak trzeba go mieć w takich przypadkach jak opisałaś bez różnicy czy dzieci mają to samo nazwisko co matka czy nie. Dopiero gdy same będą miały dokument tożsamości(np. paszport) to można sobie akty ur. darować. W ich dokumentach są imiona i nazwiska rodzićów łącznie z rodowym matki

zastanawiam. mam fajne swoje nazwisko i szkoda mi go. a jednoczesnie chcialabym miec takie jak maz i dzieci a nie dwuczlonowe...

żal mi swojego. nie jest jakieś piękne, ale bardzo się z nim związałam.

Ja chcę mieć nazwisko mojego męża, bo w końcu będę jego żoną, no nie? Podoba mi się taki zwyczaj:) Ostatnio wśród moich koleżanek jest plaga dwuczłonowych nazwisk, i często te połączenia brzmią śmiesznie:)

ja będę nosić nazwisko męża :)

Ja wezmę nazwiska męża. Moje jest skomplikowane i trudne w wymowie, a męża ładne i proste:) Swoje nazwisko miałam przez 25 lat, więc już czas najwyższy abu je zmienić:)

smieszne ale moje nie byloby smieszne bo oboje mam takie "normalne" nazwiska a nie takie które są rzeczownikami czy przymiotnikami, np. jabłko, pączek, czarna czy coś w tym stylu. najgorsze, ze dopiero co wymienilam dowod a tu za pol roku znowu trzeba bedzie zmieniac...

Ja mam oba nazwiska. Jakbym musiała wybierać jedno albo drugie, to zachowałabym swoje. Tak, jak ma, jest wygodnie, bo jest tam i przynaleźność do mojej rodziny, i nie ma watpliwości, czy to żona, czy może to, czy może tamto, czy ma świstek z urzędu

na pewno łatwiej będzie mi się przestawić na "nowe" przedstawianie się, gdy dodam do swojego nazwiska nazwisko męża niż gdybym całkiem je zmieniła. poza tym jestem jedynaczką i już nikt w całej rodzinie nie będzie miał tego nazwiska, bo i ojciec i jego ojciec a mój dziadek mieli same siostry, które wychodząc za mąż zmieniały nazwisko.

Do goodmorning-jak to jest możliwe,żeby narzeczony miał inne nazwisko niż w akcie urodzenia? Przychodzi mi do głowy tylko jedno wyjście.Nazwisko w akcie urodzenia będzie inne,jeśli mężczyzna zawarł związek małżeński i przyjął nazwisko żony.

Ale w takim wypadku udowodnić może okazując dowód osobisty,będzie tam jego nazwisko rodowe takie jak w akcie urodzenia.Albo akt małżeństwa.

będzie miał pierwsze nazwisko np. po matce a drugie po ojcu, gdy rodzice wzięli slub albo będzie miał pierwsze nazwisko po rodzicach biologicznych a drugie po adopcyjnych. jest jeszcze kilka mozliwości.

Mam na nazwisko Nowak. Moj narzeczony ma na nazwisko Nowak. Czy powinnam zostac przy swoim, czy przyjac jego. A moze dwuczlonowo Nowak-Nowak? Tylko nie wiem, czy moje Nowak ma byc pierwsze, a narzeczonego drugie, czy tez odwrotnie.

a może miał nazwisko chuj albo pipka i zmienił na chudziński albo piotrowski

Nowak-Nowak będzie bardzo pięknie się prezentowało, ale niech Nowak Twoje będzie jako pierwsze

\jestem kosmetyczka i na dyplomach mam swoje wiec nie moge zmienic bo dyplomy beda niewazne wiec biore swoje i mąż moje. P.S pozatym nichcemy jego nazwiska bo nie zyjemy w zgodzie z jego rodzicami i niechcemy miec nazwiska tych daunow.

dwuczłonowe nazwisko-nie jesteś w temacie. będzie miał pierwsze nazwisko np. po matce a drugie po ojcu, gdy rodzice wzięli slub -->w takim wypadku wpisuje się wzmiankę w akcie urodzenia i zmienia się nazwisko w nim i nie ma tu mowy o rozbieżności(mówię o akcie skróconym,bo w zupełnym będzie informacja pod jakim nazwiskiem dziecko zostało zapisane i wszelkie inne zmiany na przestrzeni lat związane z danymi człowieka). W przypadku adopcji sporządza się nowy akt urodzenia i z niego wydaje się odpisy.Z poprzedniego aktu odpisów się nie wydaje.

Przychodzi mi do głowy,że może ma jakiś stary odpis ,a na przestrzeni lat dokonywane były zmiany w akcie dotyczące jego nazwiska.Trzeba może po prostu aktualny odpis wziąć.Nie wiem.Goodmorning Odezwij się,to postaram się pomóc.

brałam ślub 3 lata po prawniczych studiach, miałam swoje wyrobione nazwisko, ale doszłam sobie do wniosku, że podwójne to zbytek na który często nie stracza kratek w formularzach, a jak klient bedzie chiał mnie odszukać to da sobie radę. podwójne nazwisko to obecnie modna fala: olala jaka ja ważna. :)