zmywarka dla 2 osób TAK czy NIE

przeciez ci tlumaczymy ze najpierw trzeba usunac resztki jedzenia!jak to zrobisz to tylko twoja sprawa! a usuniecie resztek nie jest jednoznaczne z umyciem talerza!!!

do: "maniek idąc tokiem twojego"---chlopko-ty mozesz sobie miec setna zmywarke,co nie zmienia faktu zasad jej uzywania i zdolnosci tego urzadzenia jezeli chodzi o wykonywane funkcje.

a po co?:o 2 osoby malo syfu przeciez ale jak tam wolisz;)

maniek, wcześniej myłam ręcznie naczynia, teraz myje zmywarka i teraz, i wcześniej wszelkie świństwa, resztki - wurzucałam do kosza, a nie talerz z połową ryby, jednym ziemniakiem i 5 plasterkami ogórka ładuję do zlewu

Maniek z braamy - > wiesz co nie wiem jak u ciebie ale u mnie reguluje sie dlugosc mycia i temperature w zaleznosci od tego w tej zmywarce jest :-). Jak myjesz zaskorupiale i przypalone patelnie na 45° to wiadomo ze wyciagniesz niedomyte...

Wlasnie o to mi chodzi.Jezeli juz musze przed wlozeniem do tzw.zmywarki prawie umyc talerz,to co mi szkodzi uzyc troche plynu i przedluzyc cala czynnosc o kilkanascie sekund?Wtedy urzadzenie zwane eufemicznie "zmywarka"-przestaje byc przydatne.No inaczej wygladaloby to,gdyby sie dalo wlasnie klasc tam talerze z resztkami.Wtedy bylbym za. A wy jeszcze piszecie,ze zostawiacie w zmywarce chocby na dzien.Przeciez to przyschnie,a wtedy zmywarka nie domyje.Wiem cos o tym,bo cwiczylem zmywarke.Teraz stoi i jest naprawde malo uzywana.....

a tak z ciekawości zapytam, jakiemacie zmywarki? tzn szerokość? 45 czy 60? (mnie interesuje, jaka lepsza na 2 osoby, skłaniam sie ku 60)

maniek, moze ty masz inne urzadzenie zmywarkopodobne? albo jakiegos grata sprzed 10lat? moja zmywarka zawsze wszystko domywa, nawet po jednym dniu jak troche przyschnie siedzac w srodku i czekajac na zmywanie:o

stoi na dwóch nogach, właściwie to się na nich słania, bo maniuś wyznaje zasadę, że jak baba pada na pysk ze zmęczenia, to nie będzie oglądać się za normalnymi chłopami :D

maleńkiemaleństwo my w domu mamy 60, mniejsza nie wchodzila w gre wogole.

na 85' nie bylem zadowolony z efektu.Kochana.Moja zmywarka ma jeszcze dodatkowo funkcje suszenia.Jest naprawde bajer.Ale nie lubie jej.Jest nierobem.I tyle,lub raczej brakorobem.

tzn ze nie umiesz sie nia obslugiwac... no, to jak skoncze ta cholerna robotyke to moze wymysle zmywarko-robota zeby wszystko robila:P

i mnie sie wydaje, że 45 nie ma sensu kupować wrzuci sie tam ze 2 gary i wsio, wiecej pewnie sie nie zmieści?

ma funkcję suszenia :D

Ellinka wymyśl, wtymyśl, prosimy ;-) a do tego pomyślimy jeszcze nad innymi sprzętami, które będziesz mogła nam wymyślić :-)

nas jest dwoje w domu i mamy zmywarke, czesc rzeczy myje recznie, albo \"zbieram\" brudne naczynia w zmywarce i wlaczam , kiedty jest pelna :) raz mna 2 dni , no a jak sa goscie , to jest niezastapiona

Ja miałam podobne wątpliwości rok temu. Kupiłam, uważam,że był to jeden z bardziej trafionych pomysłów. I nie słuchaj, że komuś rachunki wzrosły, rachunki są mniejsze. No chyba, że ktoś w wiadrze mył dotąd gary, to nie wiem.

maleńkiemaleństwo --> tylko 60-tka ! Do 45-tki niektorych naczyn wogole nie wlozysz... i klopoty z ukladaniem...

Zmywarka - jestem na tak. Wiadomo zdarzaja sie kmioty, ktorzy boja sie takich sprzetow, ale nie przejmuj sie. Za zacofanie nikt nie jest winny, tylko ci nieszczesci ludzie. Zmywarki dzisiaj sa bardzo tanie, a poza tym ekologiczne, gdyz zuzywaja malo wody. Ale do niekotrych kmiotow takie argumenty nie przemawiaja...

jak sie chce kogos nazywac kmiotem-kmiotku,to najpierw wypadaloby sie moze nauczyc pisowni wlasnego niku.......

Uwielbiam takich przemądrzalców jak Maniek. Sam czegoś nie potrafi, i będzie teraz przekonywał kilkanaście czy kilkadziesiąt kobiet, że zmywarka do niczego się nie nadają :O Zgarnięcie resztek jedzenia z talerza do kosza trwa kilka sekund, i nie zawsze trzeba to robić (bo nie zawsze te resztki na talerzu są). Wkładasz naczynia do zmywarki, i możesz zająć się czymś innym... Więc nie rzucaj durnych argumentów że nie ma dużej różnicy czasowej między takim "ogarnięciem" naczyń, a zmywaniem ich. Ręce się nie niszczą, zaoszczędza się siły i czas. Po drugie, to się naprawdę rzadko zdarza, żeby trzeba było coś "poprawiać" po zmywarce. Naczynia niemal zawsze wyciągam czyściutkie, błyszczące, i dzięki temu "wyparzaniu" wiem, że są naprawdę higieniczne.

PS. wszystkie zmywarki mają funkcję suszenia :D jak widać żaden z ciebie specjalista PPS. skoro każdy jest ze zmywarki zadowolony, a tylko ty narzekasz, to znaczy że to ty masz problem, a nie inni :O

ja mieszkam sama i mam zmywarke wlaczam ja przewaznie pare razy w tyg, po tym jak moj facet u mnie przebywa ;) polecam , naprawde :) nigdy nie musialam \"poprawiac\" recznie...a i jak sie wyciagnie naczynia /szklanki, to nie ma smug ani zaciekow (tak jak schna na zwyklej suszarce)

My mamy zmywarke na 2 osoby ale taką małą z Electrolux'a. Mieszczą sie w niej naczynia akurat wykorzystywane przez dwie osoby i można ją włączać tak co drugi/trzeci dzień. Zmywarka to BARDZO przydatna rzecz :)

Ja mam zmywarke od 3 miesiecy, to było moje marzenie, bo nie nawidze zmywac, a jak gotuje to zuzywam duzo naczyn i sprzetow :P nie potrafie jak moja tesciowa zrobic wszystko jedna łyzka w jednej misce :P, i umyc naczyc po obiedzie w 2 litrach wody :P, jestesmy we dwoje z mezem plus male dziecko, przez cały dzien nazbiera sie kubków, szklanek, sztuccy, talerzy i garów po obiedzie, ze zazwyczaj wlaczam ja codziennie...a rachunki jakos nie wzrosły..

dodam, ze mam 60 elektroluxa

właśnie załadowałam zmywarkę, włączyłam i się gary myją :) Kuchnia czyściutka a ja moge teraz na kafe posiedzieć :D Nie ma się co zastanawiać mieć czy nie mieć zmywarki, oczywiście MIEĆ :D Ja przymierzam się do kupna suszarki do bielizny, założyłam nawet topik, nie cierpię porozwieszanego po domu prania i za prasowaniem też nie przepadam :D

Kuuuuuuura doooomowa a wrzucisz linka do tematu o suszarce? bo o tym nawet niemyślałam, ale może, może...

witam, jezeli nie lubisz zmywac to jak najbardziej!!!! my tez kupilismy zmywarke choc jest nas tylko dwoje-jak narazie :-) wybralismy 45cm czyli mniejsza niz standard