Chcę mieć bogatego męża.Gdzie go szukać??Pytam serio

Może i tak,ale dla mnie intercyza to wyraz skąpstwa i braku zaufania,zresztą to tak jakby się od razu na początku zakładało,że małżeństwo się rozpadnie

Po pierwsze intercyza to wlasnie moze byc wlasnie wyrazem ostroznosci w przypadku gdy jedno z malzonkow ma spora firme i nie daj Boze, ta firma moglaby splajtowac. Juz zreszta pisalam, jezeli zona i maz maja osobny majatek to w przypadku bankructwa przynajmniej jeden z majatkow moze sie uchowac. Jezeli majatek jest wspolny oboje ida na dno. Pomysl o przypaku gdy sa tez dzieci. To moze byc forma zabezpieczenia rodziny (szczegolnie wlasnie gdy jest juz potomstwo). Po drugie...bez urazy ale przexzytaj temat swego topiku i wyobraz sobie ze czyta go wlasnie jakis majetny facet. Od razu zapala sie w nim lampka bezpieczenstwa.

No ale przecież on nie może wiedzieć o tym,że lecę na kasę,to oczywiste

Chcę mieć bogatego męża.Gdzie go szukać??Pytam serio----po przeczytaniu tego wedlug ciebie jak to sobie zinterpretuje?

Wątpię,żeby tu ktoś taki siedział co by się do tego poczuwał :P :D

popracuj sobie w banku obsługując klientów indywidualnych ale po co ci bogaty? dzis pieniadze są juto ich nie ma

W momencie gdy autorka traci czas na kafeterii zadajac pytanie gdzie sa bogaci faceci, to ci bogaci faceci teraz siedza w klubach gdzie podrywani sa przez ich przyszle partnerki ktore postanowily wziasc sprawy we wlasne rece.

Hehe,teraz to akurat nie mam szans na podrywanie kogokolwiek. A co do tego po co mi pieniądze to po to,że jak dotąd ciągle mi ich brakowało i zawsze chciałam być bogata żeby móc spełnić swoje marzenia

ostatnio tez mysle ze chyba to daje szczescie:(

a samej do roboty to ciezko?

Jak się ma perspektywy to można się łudzić że dorobi się fortuny,Ja niestety nie mam :(

"Wiesz co gdyby facet zażądał spisania intercyzy to byłby skreślony,nie dlatego,że chodzi mi o kasę,ale ogólnie uważam,że to przesada" tak se tłumacz.na taka babe co leci tylko na kase moglbym co najwyżej splunąć. myslisz ze koles bedzie taki głupi i nie spisze intercyzy buhaha

No liczę że znajdę takiego :) Jak się zakocha to może nie przyjdzie mu to do głowy

Male sa szanse by biedna kobieta poslubila bogatego faceta. Bogaci zwykle obracaja sie w srodowisku bogatych a biedna to najwyzej wezma za kochanke. To nie jest tylko kwestia posiadnej forsy ale i obycia w towarzystwie. Poza tym bogaty gosciu liczy sie tez z rodzina, znajmymi, cala smietanka towarzyska w ktorej sie obraca. To tez kwestioa imagu. Dlatego dziewczyno nie ludz sie za bardzo a raczej wez sie do roboty jesli chcesz miec w zyciu troche kasy.

Jak będziesz bogata to takiego znajdziesz...więc do roboty.

intercyza to przesada? hahaah to podstawa:p

To co mam Waszym zdaniem robić??

isc do pracy

wydaje mi sie, ze wiele marzen mozna spełnić bez kasy. a jakie masz? widzisz, obyś nie uległa złudzeniu, które za kilka lat stanie się Twoim dramatem...

To jasne,ale do jakiej żeby dużo zarobić??

Moje marzenia to piękny dom z ogrodem,podróże...

lubię ssać pały facetom uwielbiam tez scat

mozesz zostac zawsze luksusowa dziwka. zarobisz duzo i do tego bedziesz w kregu bogatych:)))

nie wiem gdzie szukać---->bajek się naczytałaś? seriali naoglądałaś? Jak ktoś miał głowę kasy się dorobić to i ma ją do życia i nie licz na nikogo licz na siebie.

załóż własną firmę zgodnie z tym co lubisz... zacznij biznes MLM zgodnie z tym co lubisz... :) ja mam takie dwie propozycje :)

Ten ostatni post to podszyw. Żeby założyć coś własnego trzeba mieć kasę,której nie mam.Głowy do interesów też nie

myslisz glupia cipo ze on cie bedzie szanowal jak bedziesz na jego utzrymaniu?? hahahaa ale naiwna

Co to jest MLM???

głowy tez nie hahhahahaha

ma wymagania, przywykł już do pewnego standardu kobiety i tego oczekuje, więc bez super wyglądu, drogich ciuchów i zadbanego ciała się nie obejdzie.. takie facet nie poleci na szara myszke w jeansach...