czy wierzycie że istnieje życie inteligentne poza Ziemią??

hakuna - myslisz, ze powinnismy sie zaczac bac? :P

Noo ja się dziwię właśnie czemu jeszcze nie siedzimy wszyscy zakampowani w schronach pancernych?:P Chociaż pewnie ci przebiegli Amerykanie z NASA już się przygotowali, cfaniaki Być może wiedzą coś, czego my wolelibyśmy nie wiedzieć...

hakuna - no pewnie, roswell, księzyc i te sprawy :P :D

oczywiscie, ze tak. wszychswiat jest nieogarniety , i nie wierze, ze nie ma gdzies w innym ukladzie planety , na ktorej mozliwe byloby zycie inteligentne

jakto wszechswiat nie ma czasu, podobno najstarsze gwiazdy maja 15-16 mld lat, wiec wszechswiat zmienia sie wraz z uplywem czasu. a te miliony cywilizacji, to chyba lekka przesada... :p

:D Doobra fajnie się gada ale zwijam już kuperek bo godzina duchów i UFO nadejszła :P Mam nadzieję, że jutro się tu znowu spotkamy cali i zdrowi ;) A jeśli nie... to będzie znaczyło, że ktoś przeżył spotkanie III stopnia :D śpijcie dobrze

hakuna - spokojnej nocy ;)

te"zielone ludziki"obserwuja nas,ale nie chca sie kontaktowac,bo jestesmy na nizszym szczeblu ewolucji,nasza swiadomosc nie jet w stanie przyjac ich zaawansowanej techniki,masa głupcow takich jak AL-KAIDA moglby zniszczyc ziemie i caly swiat,:))zieloni nie sa grozni,terrorysci-tak!!!

istnieja - a skad ty niby wiesz, ze istnieja, ze obserwuja? :) zdaje sie, ze to tylko twoje domniemanie

moze nie miliony cywilizacj, ale pomyslcie, czemu to akurat w naszym ukladzie mialo sie poszczescic az tak bardzo .... az tak jestesmy zadyfani w sobie ?

poprostu wiem,interesuje mnie to

"poprostu wiem" - no, tak :O

skoro cie interesuje, to powiedz, jak to mozliwe, ze ty wiesz, a nikt inny nie wie (chyba nie dlatego, ze sie "nie interesuje"?). jakies dowody? doswiadczenia? :)

ooooooooooo Witam Cie Andrzeju:):):)

ci co sie tym naprawde interesuja wiedza

jest jeszcze cos takiego ze ew. ufo moga nie chciec sie z nami kontaktowac ja nie wiem czy dobrze to napisze prosze o wyrozumialosc: mrowisko na pustyni jedna druga jedenasta mrowka mowi krolowej ze widzialy muche one nie wiedza ze to mucha opisuja ja swoimi slowami krolowa ma trzy wyjscia 1 olac sprawe 2 uznac to za kontakt z innym moze lepiej rozwinietym mrowiskiem i zarzadzic budowe napisu HEJ na mrowisku(z igiel,szczypcow skorpiona,pancerzykow martwych mrowek czy czegokolwiek co maja) zeby nawiazac kontakt 3 uznac te mrowki za wariatow i kazac je zabic czy zamknac w wariatkowie a teraz wyobrazcie sobie ze mucha byla miniaturowym samolocikiem szpiegowskim takim predatorem(tak sie pisze?) nanotechnologicznym, oni moga byc do nas tak jak mucha do mrowiska albo lepiej ,duzo lepiej.

"istnieja - a skad ty niby wiesz, ze istnieja, ze obserwuja?" Bo naprawdę jesteśmy bardzo ciekawi...co innego mówimy niż mówimy, co innego myślimy niż myślimy, co innego mówimy niż myślimy i jeszcze parę kombinacji :) Ciekawe egzemplarze...:)

jak to - w kosmosie nie ma czasu? A u nas jest? U nas tez nie ma czasu. Czas to pojecie wzgledne i umowne, oparte na przyjetej a priori wartosci jaka jest predkosc swiatla. I zalezy ten czas w zwiazku z tym od wlasciwosci ukladu odniesienia i wynika z wlasciwosci fali jaka jest swiatlo - latwo to udowodnic. Generalnie - wszystko mozna udowodnic. To, ze istnieja, to ze nei istnieja, pewnie nawet to ze sa wsrod nas :):):) A na Ziemi tego zycia inteligentnego tez za wiele nie ma (choc to tez zalezy od ukladu odniesienia oczywiscie) - jest zycie zorganizowane ale czy inteligentne?!

że ci którzy naprawdę chca z soba skonczyc nie mówią o tym nikomu.........:P

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://yee.pl