Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lekko przerażony

jak JĄ zauroczyć??

Polecane posty

Gość lekko przerażony

Witam Kafeteriuszy. Zanim opiszę mój problem, opiszę siebie: student, lat 20-kilka, spokojny, nieśmiały. Mój "problem" polega na tym, że zakochałem się w pewnej dziewczynie. Nie mogę przestać o niej myśleć. Jest dla mnie uosobieniem absolutnej doskonałości. Ale nie miałem odwagi do niej podejść i ... dać jej do zrozumienia, że mi się podoba. Wysłałem więc do Niej list miłosny, oczywiście anonimowy, w którym napisałem wszystko, co czuję. Jej się ów list spodobał i teraz chce się spotkać... Taka randka w ciemno... Niby zwyczajna rzecz, ale... mnie to przeraża, dla mnie to nowość. Boję się, że zrobię z siebie debila albo coś pójdzie nie tak, w końcu jak napisałem, jestem nieśmiały i nie mam doświadczenia w "tych sprawach"... Dlatego proszę o poradę... jak zrobić na niej wrażenie, może zabrać ją w jakieś oryginalne miejsce? może macie jakieś ciekawe pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, mysle ze ciezko tu o jakies konkretne rady. Na milosc nie ma konkretnych instrukcji w stylu "co zrobic aby..." Ona albo sie w tobie zakocha i nie bedziesz musial robic nic a i tak bedziesz kochany albo sie w tobie nie zakocha a wtedy cokolwiek zrobisz to i tak pojdzie to na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karuzellaaaa
na karuzele ja zabierz! nie bedzie problemu jesli na poczatku bedziesz siekrepowal, mozesz kupic cos do picia, mozecie cos zjesc, mozesz ustrzelic dla niej maskotke, razem sie posmiejecie i bedzie wesolo..... ale nie wiem gdzie znajdziesz karuzele teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
problem będzie z karuzelą w zimę... spotkanie tuż tuż, a ja czuję, że zaczynam się denerwować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karuzellaaaa
no wiem wlasnie ze z karuzela problem :D wiem!! na lyzwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na sanki
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
ja łyżwiarstwo lubię... oglądać... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysl..
gdzie bys chcial uprawiac seks i tam ja zabierz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanki sanki
z tymi sankami to to wiem ze to smieszne ale facet zabral mnie kiedys na spacer - to byla 2 randka, i wczesniej zorganizowal sanki i je ukryl w takim parku kolo gorki :) ale sie zdziwilam, jak zapytal czy chce pozjezdzac na sankach a on te sanki wyjal i ostatni raz jak sie tak dobrze bawilam to jak bylam w podstawowce :D owszem na poczatku myslalam ze oszalal i bylam zdziwiona, ale bylo super!!! liczy sie pomysl.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
To ją zabierz na kolacje i najważniejsze - badź sobą. Ja bym na twoim miejscu jeszcze kupiła jakieś kwiaty, tylko nie olbrzymi bukiet, ale np. jedną ładną różyczkę albo kilka ładnych hmmm...goździków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
sanki sanki --> zazdroszczę oryginalności... rusaleczka --> zastanawiam się nad jakimś... mało zobowiązującym miejscem, w końcu ona mnie nie zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
a jakaś przytulna kawiarenka? nie taka pełna ludzi...a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
duże miasto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
może kraków? jesli tak to bym ci poradziła, a jeśli nie to w każdym dużym mieście jest jakaś przytulna kawairenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w duzym
miescie jest mnostwo miejsc gdzie mozna uprawiac seks, nawet na pierwszej randce :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanki sanki
a np. do uroczej kawiarni? tam jest zawsze super klimat :) albo wlasnie na kolacje no i tak jak rusaleczka napisala kwiatki mila rzecz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm.... A ten list napisałeś sam, czy z pomocą osoby postronnej? Jeśli samodzielnie stworzyłeś dzieło, ktore spodobało się Twojej Wybrance, nie masz się czego obawiać. Najwidoczniej zrobiłeś na niej wrażenie tym, jaki naprawdę jesteś. Przede wszystkim nie mozesz udawać kogoś innego podczas spotkania z nia. Możesz się pogubić... Będzie Ci z tym niewygodnie. Ja, jako kobieta, mogę Ci powiedzieć, że podabo mi sie, kiedy widzę zaangażwoanie mężczyzny. Daj jej ładny bukiet kwiatów, powiedz coś miłego... nie działaj zbyt szybko, bo mozesz ją przesraszyć i Twoja Miłość ucieknie, a takiego efektu chyba nie oczekujesz? Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
nie, nie kraków... nie chcę dokładnie mówić gdzie :P i przestańcie z tym seksem!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
talent do pisania listów to ja mam... Tylko, boję się, że jak spojrzę w jej oczy to jedyną rzeczą jaką powiem będzie: yyyyyyyyyy. Pierwszy raz w życiu ktoś mi sie aż tak bardzo podoba i tak bardzo mi zależy, żeby było dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
trochę cie podziwiam...ja przez 6 miesięcy nie mogłam się zodbyć i podejść do chłopaka który mi się podobał, aż w końcu sie przeprowadził i pupka zbita:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
rusaleczka --> nie ma co podziwiać. wciąż sam i wciąż nieśmiały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
a ja myśle, że ona też będzie trochę zawstydzona i już teraz przygotuj kilka tematów do rozmowy, zeby nie zapadła głupia cisza (tylko nie typu "ładną dziś mamy pogodę!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.....
jestes przystojny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanki sanki
nic sie nie martw :) jak bedziesz sie za bardzo przejmowal to bedziesz za bardzo zestresowany, a wedy to sie glupie rzeczy gada :) a jak list sam pisales to nie ma sie co martwic :) powiedz jej ze slicznie wyglada, na koniec podziekuj ze bylo bardzo milo itp i na trzeci dzien sie odezwij koniecznie (nie na drugi) - no chyba ze nie przypadnie ci do gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
zazdroszcze ci tego, ze się na taki gest odważyłeś...szacuneczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
tak, jestem przystojny. odezwę się na trzeci dzień (chociaż pewnie drugiego dnia juz będzie mnie nosiło) sanki sanki --> dzięki za porady rusaleczka--> sam się sobie dziwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanki sanki
nie ma za co, a jakby co to zawsze mozesz sie ze mna umowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
to jeśli jesteś przystojny to czego się denerwujesz? najpierw się patrzy na wyglad, wiec jak jej się spodobasz, to już prawie sukces jest. i jeśli to jest zadbana babka to też się "wypicuj"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko przerażony
mam raczej niską samoocenę... mało wiary w siebie, to chyba z tego wynika. nie wiem, czy uda mi się coś z siebie wydusić, jak będzie siedziała na przeciwko mnie i patrzyła w moją stronę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rusaleczka
to wyobraź sobie, że ona się tak samo mocno denerwuje jak ty, że jej się tak samo mocno podobasz jak ona ci, wydaje mi się że pomoże...powiem ci co mnie denerwuje jak chłopacy robią: cały czas mówią komplementy (jakiś subtelny na jakiś czas wystarczy), bądź dla niej dżentelmenem (wiesz, przepuszczanie w drzwiach itp.) i nie gadaj cały czas o sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×