Przyjaciel a Chłopak - konflikt

Moj przyjaciel jest we mnie zakochany od 4 lat. Ale jest moim przyjacielem, co prawda mieliśmy wiele przerw długich, gdy nie utrzymywaliśmy kontaktu, ale to jest porozumienie na takiej płaszczyźnie, że możemy nie widzieć się sporą ilość czasu a w naszych rozmowach tego wcale nie czuć. Takie dobre porozumienie. Chłopaka mam 10 miesiecy, znam Go 2 lata. On był na początku także niby tlyko przyjacielem, choć zawsze coś czułam i On też. Oni się nie znali wcześniej, ale mój przyjaciel bardzo nie trawi mojego chłopaka no i przez to jest także na odwrót, ale to taka cicha wojna, bo nie ejst to zauważalne. Oni mówią to mi. Mój przyjaciel nazwał mnie w esemesie "kochana", rozmawialam pozno w nocy z nim przez telefon...no i chłopak stwierdził, że mam zerwać z Nim kontakt. Jak Wy to widzicie?

HMm.. znając zycie, to będziesz musiala wybrać jednego. Gdyby twój przyjaciel nie był w tobie zakochany, to nie byłoby problemu. Nie uda ci się mieć ich obu.

wydaje mi sie, ze twoj przyjaciel jesz zazdrosny, chlopak tez, ale w sumie to mu sie nie dziwie, przyjaciel nie moze byc wazniejszy od twojego faceta, towj facet nie moze miec takiego wrazenia, bo to nie fair. Mialam bardzo podobna sytuacje.

Kocham mojego chlopaka...ale hm..nie gada mi sie z nim tak dobrze, jak z tym moim przyjacielem. To zupelnie dwoje innych ludzi. Ale -co u mnie powoduje wielki smutek - z moim chlopakiem rozumiemy sie tak sobie.

no to się z nim rozstań. Na pewno nie uda ci się mieć ich obu, bo wcześniej czy później któryś powie, że taka sytuacja jest nie w porządku. Jest bardzo nie w porządku, zwłaszcza dla twojego chłopaka!

masz problem - Tyle, że my gramy w otwarte karty. Przyjaciel wie, że chlopak Go słabo toleruje i na odwrót. Oboje są zazdrośni o siebie nawzajem, to bankowo. Tyle, że ja nie chcę tracić żadnego na korzyść drugiego, ani sprawiać komuś przykrość..Choć wiem, że niemożliwe jest nie sprawiać przyklrości w moim wypadku...porąbana sytuacja :O

Porąbana. Oby sie nie skończyła tym, że obydwaj cię "rzucą" :O Zdecyduj się na któregoś dziewczyno!!!

To czysta przyjaźń. Mój przyjaciel jest tylko przyjacielem i chłopak nie ma się czego obawiać, bo to Jego pokochałam. To, że jest bardziej milczący..? W końcu sama Go takiego wybrałam. Doskonale wiedziałam, jaki jest i nie żałuję...Tylko nie potrafię powiedzieć Przyjacielowi "wybacz, ale nie możemy się juz widywać" to są lata przyjaźni.

Angelic to nawet nie chodzi o to, ze masz kogos tracic, ale ktorys z nich musi byc wazniejszy, musisz wybrac, to nie znaczy, ze nie mozesz z przyjacielem w ogole utrzymywac kontaktow, ale na pewno powinnas je zdecydowanie ograniczyc, albo rozejdz sie z chlopakiem i badz z przyjacielem...

A widzisz, gdybyś naprawdę kochała swojego faceta, to dokładnietak powiedzialabyś swojemu przyjacielowi. POwie ci to każdy psycholog. Ty chcesz mieć ich obu, ale tak się nie da!!! Ogranicz kontakty z przyjacielem, a już na pewno nie gadaj z nim po nocach :O Od tego masz faceta!!! A twj pryzjaciel musi to yroyumie!!!!

albop chłopak albo przyjaciel, jeżeli chcesz stworzyć normalny, dojrzały związek to niestety musisz zachować się dojrzale i powiedzieć przyjacielowi, że powinien kontaktować się z Tobą w normalnych godzinach NIGDY w nocy. Nie powinien też zwracać się do Ciebie jak do swojej kobiety: "kochana" i inne tego typu odpadają. Jeżeli nie jesteś w stanie uszanować prośby chłopaka to zerwij z nim, bo nie dorosłaś do związku opartym na zaufaniu i szacunku.

jh h i - Przyjaciel wie. Moje kontakty z Nim są ograniczone bardzo. Nie mogłam zasnąć a Chłopak już spał. Spytałam przyjaciela "śpisz?" popisaliśmy i zadzwonił. Nasze rozmowy nie są jakieś dziwne, są normalne, na stopie przyjacielskiej. Wiem, że nie będę nigdy z tym przyjacielem, bo kocham mojego faceta naprawdę. W ciągu dwóch tygodni miałam kontakt z przyjacielem 3 razy. Czy to naprawdę dużo? Nie sądzę. On chciał się dziś też spotkać, ale odmówiłam...Nie jestem taka straszna, to nie egoizm. To prawda. Chcę ich obu, ale faceta jako faceta a przyjaciela jako przyjaciela...ech.. :(

asdfghjklzxcvbnm - może masz rację...

ja Ci radzę wbrac przyjaciela. widac że jest on bardziej zaangażowany w zwiazek z Toba niz chłopak. podaj znak zodiaku Twój i obu chłopaków.doradzę który lepszy

Angelic, widzisz ty chcesz przyjaciela jako przyjaciela, ale on cie traktuje jak swoja potencjalna dziewczyne!!! Nie jak przyjaciolke! I to ty musisz jasno mu dac do zrozumienia, ze kochasz swojego chlopaka, a twoj przyjaciel powinien to uszanowac i ograniczyc kontkty z Toba, a juz na pewno nie mowic do Ciebie w ten sposob...

Wodniczko..widzisz...Wolę skorpiona, niż pannę, sama będąc skorpionem..chyba sama wiesz, że tak lepiej, mimo, że ostro, ale z panną tylko na poziomie intelektualnym. Skorpion i Skorpion to jest coś i wybieram to wiedząc, że będzie cieżko, ale lepiej, niż z Panną, z którą nie iskrzy, bo to tylko przyjaźń.

masz problem - to było raz...nie nazywa mnie tak...i wiem. Kurczę, sama już nie wiem..chyba macie rację... tylko tak ciężko...ograniczyć... wodniczko jeszcze coś. Chłopak ejst baaardzo zaangażowany. Walczył o mnie naprawdę długo, bo moje serce należało do kogoś innego..Kto mnie bardzo skrzywdził wcześniej, ale On był przy mnie zawsze, wysłuchał itd...No i mnie tym oddaniem tak zauroczył. Przyjaciel chce...Ale jeśli mam problem z facetem, to się burmuszy (no w sumie się nie dziwie) Ja sama oceniam, że moj facet ejst zaangażowany bardziej bez dwóch zdań.

powiedz przyjacielowi wprost, że nigdy razem nie będziecie, że kochasz swojego chłopaka i z nim planujesz żyć. Jeżeli nie podziała to po prostu trzeba przyjaciela "odstawić".

powiem Ci tylko jeszcze od siebie, ze kiedys mialam podobny dylemat i ograniczylam bardzo kontakt z przyjacielem, teraz piszemy sobie bardzo rzadko, widujemy sie jeszcze rzadziej (1-2 w roku), czasami mi naprawde jest zal, ale wiem, ze postapilam slusznie...

dziekuje Wam, kobietki

jestem znowu Angel rozumiem tą sytuację. Ale raczej będzie Cię ciągnęło do Skorpiona czyli przyjaciela. tak własciwie to wnioskuję że Tobie się w tej "Pannie" spodobało to że walczył o Ciebie. To Cię urzekło ale czy to jest zakochanie? nie wiem... Chcesz być lojalna wobec przyjaciela ale i chłopaka...jednakże Panna nie da Ci tej głębi w związku której Ty potrzebujesz. Panna to umysł jak sama wiesz.To stabilna nuda (nie obraź się). Pewnośc i bezpieczeństwo.. A skorpion oferuje przygodę ,gorące emocje i lojalność na 100% . zresztą wiesz jak skorpiony potrafią silnie okazać uczucia. wybieraj.. ale ja wskazuję na skorpiona :) jeśli możesz to jeszcze odpisz

przepraszam źle zrozumiałam.to skorpion jest chłopakiem. ale tak cz tak to polecam skorpiona (sama mam skorpiona)

aha i jescze coś-- skorpiony faceci są tacy milczący ,małomówni (znam z autopsji) :) oni wolą robić niż mówić

tak na marginesie, to co sadzisz o zwiazku kobieta waga i facet lew (albo facet wodnik)?

Musisz wybrać który jest ważniejszy dla ciebie, bo np. zerwiesz długoletni kontakt z przyjacielem, a chłopak cie zostawi po 2 miesiącach...co wtedy zrobisz? Ja bym na twoim miejscu ograniczyła kontakty z przyjacielem, ale bym sie z nim jedneak spotykała (a chłopak oczywiście by o tym wiedział)

"do wodniczki" super trafiłaś .zarówno facet lew jak i wodnik do Ciebie pasuje. wodnik jest trche zbyt ekscentryczny i nieprzewidywalny za to Lew to prawdziwy pan :) elegant,który kobiecie nieba przychyli i jest wierny

wodniczko_ dziekuje bardzo:-) opisy sie zgadzaja:-), jestem z lwem, a myslalam tez o wodniku, ale wlasnie, tak jak napisalas, ze wzg. na ta nieprzewidywalnosc, zdecydowalam sie na lwa;-) dziekuje