jakie jedzenie z górnej półki lubicie

z pewnościa lubicie coś,, co jest powszechnie uważane za "luksusowe" (nawet jesli nie do konca to jest zgodne z prawdą:P) ja np lubię: kawior łososia ser pleśniowy smakuje mi tylko ten najdroższy;P a wy?:)

to jest srednia półka :O

Ser Mirabo.Taki pleśniak z orzechami.:-)

chyba z górnej półki biedronki bo tam znajdziesz te produkty:o

zosia samosia-zależy co uwazasz za średnią. ja kawior który mnie kosztuje 300 zł za malutki słoiczek uwazam za drogi.

nie wiem czy to gorna polka ale ferrero roche mniam :)

marllboro :D

ja gęsiwo z biedronki. Dla mnie najwyższa półka

no wiesz, wiadomo, ze drozsze, szlachetne sery beda smaczeniejsze od supermarketowych zwyklakow ;) co do lososia, to owszem uwielbiam, ale nie bywa z reguly drozszy od innych ryb. mrozony jest wrecz tanszy, chociaz nie wart swieczki ;) (przynajmniej u mnie). odnosnie kawioru nie mam zdania ani preferencji.

bigos :P

oczywiście gęsiwo oryginalne rosyjskie z licencją

bigos krewetki losos kawior fuuuuuuuuuuuu :D

jak smakuje kawior??

za kawiorem nie przepadam, ale moge ostatecznie zjesc, a lososia probowalam raz (takie platy z opakowania foliowego prozniowego, chyba wedzony, czy cos) i nigdy w zyciu wiecej nie sprobuje, jak dla mnie to ohydztwo :P chociaz normalnie to lubie ryby, ale ten losos jest jakis dziwny. serki plesniowe bardzo lubie, zwlaszcza Camembert z Turka, pychota :) lubie tez kalmary smazone w panierce i w ogole owoce morza, krewetki itd.

no ja zdecydowanie ser plesniowy a tak to tatar ale to chłopskie żarcie a nie z jakiejs gornej półki i

owocow morza nie tkne tym bardziej bleeeeee :D

kawior jest ohydny, łosoś zajeżdża kutrem rybackim. szparagi... takie sobie :O trufli nie probowałam i prawdę mówiąc nawet nie zamierzam, nie przepadam za grzybami chocby kosztowały 500 zł za jednego :) Szampana wręcz nienawidzę, oczywiście prawdziwego szampana choć zresztą kazdego wina musującego tez :P Whiskey black, red tez :O jak dla mnie zajezdza zwykłym denaturatem :O

aaa i serów pleśniowych też ne trawie :O

no ja to preferuje kocie ogonki w sosie musztardowym

to o kawiorze z 300 zł TO NIE MOJE aż taka głupia nie jestem;) kupuję taki zwykły za kilkanascie zł, i tak mi smakuje, najlepiej na kanapce z szynką:) miodzio...

a- i lubię irlandzką whisky jameson, nie zebym jakos szczególnie uwielbiała ale dosyć mi smakuje

haha, nie mohe.kocie ogonki w sosoie musztardowym kocham kafeterie:D

to prefereuje wino markiwin, za 3 zl.pycha.wlasnie spijam a co mysliscie o drazach z biedrnki?

uwielbiam świeże szparagi polane masełkiem, pyyycha....ale nie sądze żeby to była górna półka 500g. w sezonie kosztuje 10zł i zjadam to na 1 posiedzenie....oj już nie moge się doczekać sezonu.Oczywiście wole białe szparagi hmmm....

ser pleśniowy to najwyższa półka?? bez żartów!! i tak te polskie sery pleśniowe to zwykłe podróby. ja toleruję tylko oryginalne francuskie - zupełnie inny smak. nie można powiedzieć, ze się jadło ser pleśniowy, jeśli był to ser kupiony w polskim hipermarkecie

kaparów, szparagów, kalmarów, krewetek, ostryg, krabów, łososia i wielu innych nietanich "przysmaków". własnie siedzę i wcinam na sucho musli.

dokładnie - ludzie się tym niby delektują, bo to drogie i egzotyczne a tak na prawdę to smak średni przez ochydny

nie obrazajcie serkow plesniowych! wy ich wcale nie jedlicie, najlepsze serki ja juz mowilam wyzej sa we Francji, rosna na drzewach.. aj, ta ciemnota polska..brak slow.