szcześliwe pary - są takie? czt kazdy zdradza, zostawia, kombinuje

jak w temacie....... kochające sie pary z jakimś mniejszym bądź większym stażem. Ciągle są tematy o tym , ze sie pokłócili, zdradzili itp szczęśliwe pary odzywać sie !!!

Ja- para 5 lat, bez zdrad, kombinacji.

męzatka od 4miesiacy :-) zadowolona z męża i z siebie

nie dość że na kafe wiecznie same problemy, to w realu tak samo jak obserwuje znajomych. jedni do zgody inni masakra. Ja to chyba nie będę z nikim nigdy, bo jak sie tu zakochać jak sie wokoło widzi różne świństwa.

Szczęśliwa w parze 16 lat,po prostu cudo,kochamy się tak jak 16 lat temu,myślę że po prostu mieliśmy szczęście trafiając na siebie

Bo o milosc trzeba dbac a nie wietrzyc :P

Ja takze szczesliwa choc dopiero 10 miesiecy razem. Pierwszy moj związek ktory wiem ze jest na 100% uczciwy. Zadnych klotni, zadnych kłamstw, żadnych zdrad.

NOEM-to prawda o miłość trzeba dbać.Niestety bardzo często jest tak że jak związek trwa już jakiś czas to przestajemy się starać.

No to piszemy sobie na lodowce : staraj sie! I nie zapominamy o tym. A co to wogule znaczy zapominamy? Przeciez pamietajac sami robimy sobie dobrze bo jestesmy szczesliwi!

Ja podobnie jak Weronika prawie 10 m-cy w związku. Żadnych kłótni, zdrad, niedomówień. Wreszcie wiem co to znaczy dojrzały i uczuciwy związek. Kocham Cię Tomuś.

za kilka dni mina 4 lata bycia razem (razem mieszkamy od ponad 2 lat)- bez przerw, zdrad i wiekszych klopotow - i tak juz bedzie zawsze

słuchajcie tylko Wam pozazdrościć:) Jak sie poznaliście?... ja już do najmłodszych nie należę :P za młodu przebierałam i olewałam adoratorów a teraz ...brak adoratorów bo nigdzie nie wychodzę , albo wychodzę w zamkniętym gronie przyjaciół (same pary). Ale ma nadzieje że miłość mnie w końcu znajdzie:)

Ile masz lat??Mam koleżankę która dopiero gdy miała 35lat znalazła prawdziwą miłość.

Znajdziesz, znajdziesz :):) My sie poznalismy na studiach :) I od 6 miesiecy mieszkamy razem :)

mam 25 lat

Nie, nie każdy zdradza, są tez zdradzani. :P

masz racje

Jesteś jeszcze młodziutka ,nic się nie martw tylko może zacznij gdzieś wychodzić w towarzystwie w którym nie będziesz jedyną samotną.

16 lat jesteśmy razem, o zdradach nie ma mowy z samego założenia. Jeśli chodzi o kłótnie to trwają 3 min,zbyt mocno jesteśmy uzależnieni od siebie, by tracić energię na jakieś takie do niczego nie prowadzące figle-migle

Wiem że to tak łatwo powiedzieć jak samemu jest się szczęśliwym ale trzeba wierzyć że skoro innym się udało to nie jesteś bez szans. Powodzenia:)

--> bardzo miły blondyn Widzę miłośnika piosenek happysad ?

3 lata mezatka, bez kombinacji i zdrad. zdazaja sie niezle zgrzyty, ale potem klimacik oczyszczony i zyjemy dalej :)

sa szczelsiwe pary ja i Tomek jestesmy taka

Ja też jestem w \"szczęśliwej parze\" :)

szczesliwe pary? na ten temat mogą wypowiedziec sie z min 15 letnim stazem , podziwiam pary po 50-60 lat trzymające sie za rece na spacerze i spoglądające sobie w oczy.....

myszka83 dziecko co ty mozesz wiedziec o szczesliwej parze ? z takim stazem małzenskim ? pogadamy za lat 20.....

ja:)

jesli ktos nie kocha naprawde i szczerze to chocby mysli o zdradzie lub czyni ....

bardzo miły blondyn 16 lat jesteśmy razem, o zdradach nie ma mowy z samego założenia. Jeśli chodzi o kłótnie to trwają 3 min,zbyt mocno jesteśmy uzależnieni od siebie, by tracić energię na jakieś takie do niczego nie prowadzące figle-migle jestes taki szczesliwy i całe dnie łącznie z wekendami spedzasz na forum przed netem ? to częsc Waszego szczescia ? kazdy swoje?