Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nieistniejaca29

Sama mama grudniowego synka w wielkim mieście bez koleżanek

Polecane posty

Hej Dziewczyny, Trochę mnie nie było ale zamiast tutaj poplotkować to musiałam w wolnej chwili popracować :( No ale tak to juz jest... Bardzo zazdroszcze tego chudniecia..ja w sumie mam wagę sprzed zajścia w ciążę, ale nie moge poradzić sobie z brzuchem...w sumie jestem juz 11 tygodni po porodzie i trochę mnie to martw... Jadam dietetycznie, bo karmię ale nic z tego, nawet 2 godzinne spacery (szybki marsz) nic nie daje..Nie będę kłamać;) raz w tygodniu piekę mężowi ciacho na weekend :) no ale trochę przyjemności musimy miec;) Wczoraj byłam u lakarza i Misio mój waży 6600g ...ufff na szczęście w ciągu miesiąca przybrał 800g bo ostatnio ponad 1 kg ;) a poza tym dziecko szczęścia... Cholerka i chmury nad Warszawą sie zbierają a ja miałam iść na spacer..oby nie padało.. Jeżeli chodzi o fotelik to ja używam od wyjścia ze szpitala (podobny do tego co polecacie) - dzieki temu mogę ugotować obiadek i mówić do synka, trochę go pobujam ;) a najfajnieszje jest to, że lubi w nim siedzieć, bo juz 2 razy jechaliśmy do Gdyni i do Krakowa do naszej rodzinki:P Pozdrawiam ciełpo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie to zmieniło od kiedy zaszłam w ciąże...nawet mój mąż jezdzi z nami juz \"kulturalnie\" :) wszystkiego mozna sie nauczyc i chyba warto bo przeciez chodzi o zycie nasze i naszych najbliższych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem :P tylko mała nie zawsze pozwala... Teraz na cysiu wisi;) ja buszuje na kafe i jem sniadanie :) moja musi miec wyjatkowy humor by posiedziec w foteliku wiec gotuje jak mala spi, albo po prostu kwili a ja przy garach... A ostatnio jazda samochodem to koszmar. Tak mi płacze... Myslalam by przeniesc fotelik na przod, ale podobno tych fotelikow naprzodzie montowac nie wolno (mimo ze moge wylaczyc poduche) miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze jezdze z manualna skrzynia wiec kompletnie mi to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki jak tam moja mała ma juz 2 miesiace-pierwsze swieta przed nami jak sie przygotowujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem z żoliborza
mam córkę z lipca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nikol!!! Mój synek miał dwa miesiące w Boże Narodzenie, teraz ma już prawie 4,5 msc i szykujemy się do naszych drugich wspólnych świąt. Te chyba będą fajniejsze. Mały już gaworzy, uśmiecha się, poznaje ludzi, którzy go otaczają. Ma nawet strój kurczaczka na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest taki żółty kaftaniczek i do tego żółte śpioszki, które maja na przodzie naszyte oczka i czerwony dziobek kurczaczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze cos dla mojej małej poszukac :) ada mma pytanie masz juz wozek-parasolke dla malucha? ja powoli zaczynam sie rozgladac podobno od 4 miesiaca mozna wozic juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicol, lepiej poczekaj z tą parasolką. Maluszka można przesadzić do spacerówki, jak już dobrze siedzi i to lepiej do takiej, która ma regulowane oparcie - a parasolki nie mają, tylko są sztywne do siedzienia, raczej dla większych dzieci :) w ogóle to cześć znowu, coś nam topik umarł, ale się reaktywował widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musi sie reaktywowac nie ma bata!!! ja moja malutka narazie woze w gondoli albo we wpinanym maxi cosi foteliczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jeździmy w spacerówce, gondola juz dawno się kurzy. Siedzonko można w niej rozłożyć zupełnie na płasko, więc jak mały śpi to opuszczam. Jest też możliwość ustawienia oparcia na pół leżąco i z tego korzystamy. Mały prawie leży, ale nie tak zupełnie na płasko i to mu się podoba. W tej pozycji nie nadwyręża kręgosłupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×