Mam 25 lat jestem wciaz dziewica i strasznie mi smutno.........

jak bym chciala to bym mogla miec chlopaka ...bylo paru ktorym zalezalo ale co z tego jak oni mi sie nie podobali jak nie moglam odwzajemnic uczucia...taki zwiazek nie ma sensu jak dla mnie...nawet raz probowalam to zrobic z facetem do ktorego nic nie czulam ale nie moglam zrezygnowalam to bylo wstretne jak dotyka cie ktos kogo nie kochasz...nie wiem jak niektorzy moga tak robic..czasami sie zastanawiam jak dlugo tak mozna i moze to ze mna jest zle ...czytam te topiki na forum i ryczec mi sie chce bo wiekszosc piusze ze to nienormalne w tym wieku aby tego nie robic ...wiem ze tych tematow bylo juz sporo ale chcialam sie wygadac

jak możesz czekać na cos czego nigdy nie posmakowałaś :), mniej filmów, mniej książek, mniej marzeń a więcej seksu i zabawy - tego ci trzeba

a ja ci zazdroszcze :) mam tyle lat co ty i chetnie sie zamienie :)

uuuu ciesz sie ze jestes przynajmiej nie jestes pierwsza lepsza czekasz na tego ktorego naprawde pokochasz nie przejmuj sie tym co inni pisza jestes wyjatkowa skoro wciaz jestes dziewica ja mam 18 lat i nia nie jestem bo oddalam sie byle komu

to zostanie 40 letnią cnotką :o

pierrdolenie o szopenie z tą wielką miłością ! jeszcze 3,4 mce miałam ideały, jeden jedyny na całe życie, że będę czekać, że w końcu go znajdę, że miłość, że to tamto... ale szczerze, to szkoda życia. nie każdemu jest dane by zaznać miłości, może jej wcale nie ma, wszyscy a niej mówią, ale na własne oczy tylko jednostki widzą. na chuuj to wszystko prze Pani! umówiłam się ze starszym mężczyzną (wcześniej bywałam w związkach z rówieśnikiam, a że uczucia nie było...też nie chciałam) od zawsze miałam fantazję seksu ze starszym doświadczonym kulturalnym męskim panem tak od 30-40 lat. pożądanie wystarczyło :). od 3 mcy rżnę się jak króliczek i korzystam z życia. seks jest fajny, fajniejszy niż uperania się przy przereklamowanych ideałach (jeszcze gdyby ktoś dał gwarancją, że one zaprocentują:O ). radzę to samo, szkoda życia :)

Ja uważam, że jeżeli ktoś nie ma ochoty na seks, to nie powinien tego robić. Czy można być aseksualnym? Myślę, że nie - tylko potrzeba odpowiedniego mężczyzny, przy którym i chęć się pojawi.:)

"to bylo wstretne jak dotyka cie ktos kogo nie kochasz" BUZUDYYYRY ! DO SEKSU WCALE NIE POTRZEBA MIłOśCI, MIłOść A SEKS TO DWIE OSOBNE SPRAWY.LEPSZY UDANY SEKS NIż KIEPSKA MIłOść. ALE SYMPATIA, POżąDANIE, KLIMAT, PODNIECENIE 0 BYć MUSI :p

że jak nie ma ochoty na seks to nie ma sensu się zmuszać , ale w takim układzie o co jej chodzi? że nie spotkała księcia z bajki? ale jak ma ochote na seks a się powstrzymuje bo naogladała sie filmów o romantycznych miłosciach to zasadnicze pytanie - ile można czekac? wszak życie a w szczególnosci młodośc krótkie sa :o według mnie 25 lat to data graniczna, jak się nie zdarzy wielka miłośc no to trzeba się pogodzić z losem i życ bez tego - a to życie jak najbardziej ubarwic min,. seksem choć oczywiście nie z byle kim i pod warunkiem że masz ochote tyle ps: nie kazdemu jest pisana wielka miłość, kiedyś trzeba przestać czekać.

umówiłam się ze starszym mężczyzną nieznajomym? gdzie go poznalas?

tak, z nieznajomym....poznałam go na czacie regionalnym (studiuję w większym mieście) więc nie maiałam w zasadzie oporów...nie bałam się że ludzie będą gadać, wszak jestem tam anonimowa :) prawie, że. ja taka cicha, spokojna, ułożona, przykładna studentka. miałam oczywiście stracha, że okaże się zboczeńcem itp, ale że dobrze się rozumieliśmy, że na zdjęciach się sobie spodobaliśmy, że grunt na spotkanie był neutralny - wszystko to mnie ośmieliło. Przy drugim spotkaniu straciłam cnotę i nie żałuję :P.

" po chuuuja sluchac pisku z bulu " tak wszyscy ci współczujemy tragicznego pierwszego razu

hmm..ja mam 23 lata i tez marzy mi sie utrata dziewictwa z nieznajomym wiem ze zaraz beda mnie tu negowac ale ..coz jestem z malego miasta wiec nie wchodzi w gre chat..myslalam raczej o skorzystaniu z ogl w gazecie? co o tym myslisz? kurcze..oby facet nie byl jakims zboczencem:).e to taka moja glupia fantazja..ciekawe czy sie zrealizuje?

bierze sie za seks hahaha

jak najwczesniej no i siwe udalo nie chce byc dziewica bo wiem jak boli pierwszy raz i wiem jakie to krepujace nie ma idealnych facetow typu wiesz to nie ma znaczenia ja cie kocham ale sa tweraz tacy ktorzy mowia no ej dziewica? zartujesz kobieto

sie seksic bez uczucia, niektorzy nie, kazda z tych postaw jest ok, najwazniejsze, zebys ty sie dobrze czula, nic na sile, a milosc jeszcze przyjdzie!

Wy się (co poniektórzy) czepiacie, ale nie wiem, dlaczego. To chyba logiczne, że się nie robi tego, na co nie ma się ochoty. No bo co, kobieta spróbuje aby tylko spróbować, choć nie będzie mieła ochoty, to ise jej raczej nie spodoba i będzie miała większe jeszcze opory przed następnym razem.

bogy hehe :D no właśnie ja też jestem z małe miasta, ale w większym studiuję, więc mam o tyle lepiej. może poszukaj na czacie regionalnym większego miasta w pobliżu Twojego. no i oczywiście nie umawiał się jedynie na 1. raz, wyjdź z założenia, że lepiej na dłuższą znajomość, bo frajdę tak naprawdę zaczniesz czerpać coraz większą przy każdym kolejnym razie :). poza tym, net daje Ci możliwość nieco poznać tego pana, bo wiesz, gg maile, może telefon, łatwiej wymienić się zdjęciem, i ew. uciec ;) jak się nie spodoba :P. net skraca dystans. powodzenia.

już niedziewica 23---> opowiedz cos wiecej doswiadczenia wrazenia jak bylo za tym pierwszym rzem bo w sumie to go nie znalas...:) nadal to robicie? tylko znim? jak zareagiowal na to ze jestes dziewica?

jak ci bylo

dla mnie jestes puszczalska. i potem jak sie twoj przyszly kandydat na meza dowie, ze stracilas cnote z oblesnym dziadem bez milosci to cie rzuci

nie chce dziewczyny co stracila cnote bez milosci

nadal nadal, dopiero się rozkręcam :P. Przez 3 tyg. pisaliśmy przez net, on wiedział, że jestem dziewicą, aczkolwiek o b. odważnych fantazjach. Oboje chcieliśmy się przekonać czy owe fantazje to moja natura i mi się spodoba tak jak myślę, czy jednak nie. Za pierwszym spotkaniem byliśmy czegoś się napić, później zabrał mnie do siebie, pieściliśmy się, ale do klasycznego seksu doszło dopiero na następnym spotkaniu :). Rozdziewiczył mnie w gorącej kąpieli, więc nawet nie wiem czy krwawiłam czy nie, był półmrok, było ciepło i namiętnie. Bolało ale dało się przeżyć. Po - mnie mocno przytulił, i uznał to za zaszczyt :P:D, bo pierwszą dziewice mial w wieku 18 lat (obecnie ma 37) i wtenczas się nie popisał, więc miał marzenie aby jeszcze kiedyś wprowadzić jakąś kobietą śiadomie w świat seksu i patrzeć jak przy nim rozkwita. Po 15 min był nasz 2. raz, tutaj przyjemnośćź była zdecydowanie większa niż przy 1 razie. Na chwilę obecną mijają jakieś 3 mcy jak się spotykamy, To taki romans rodem z jakiejś powieści :P. Głębokie gardło, łykasnie nasienie, pieszczoty analne, ostry seks itp to coś co nas łączy :P. Wiem już na własnej skórze, że romantyczny seks ma niewiele wspólnego z tym dobrym, i że ostry b. mi leży.

do już niedziewica - a myślisz że obchodzi mnie zdanie jakieś binarnego ludzika :O ? i że mnie obchodzi jaką dziewczynę ty chcesz :O ? płyń

mialem dziewczyne, ale z milosci, to nie jest fajne, ze duzo teraz mlodych dziewczyn juz znak smak seksu bez milosci :(

fajnie tak zaszalec szkoda ze nie poznalam tak faceta przez net jak ci sie toudalo? odpisz moze na moje gg 8475873

nawet bardzo fajnie :P teraz wiem, że tego w moim poukładanym światku gdzie były tylko studia, praca, pomaganie innym, było mi trzeba :). Jestem zadawolona że na Niego trafiłam, poza tym że masz mega frajdę w seksie, zabiera mnie na kolacje, do kina, na spacery, robi prezenty, jak mam problem, pomaga mi go rozwiązać itp. Wam też się uda :D, to nie jest takie trudne, trudniej jest się jedynie odważyć na spotkanie:).

mam nadzieje ze ja tez bede taka szczesliwa jak ty juz sie o to postaram

Ciekawe co sobie pomysli o tym twoj przyszly facet, ze zadawalas sie tak ze starym chlopem , spalas z nim bez milosci i bralas prezenty. toc to prawie sponsoring

poza tym mam wrazenie, ze twoj post to prowokacja, albo faceta onanisty, albo jakiejs, ktora sie nudzi i chce zagrac ludziom na nerwy udajac puszczalska panienke, uprawiajaca seks bez milosci