Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka mała...

ile miałyściemiesliście lat, gdy zawarliście związek małzeński?!

Polecane posty

Gość taka mała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjklsd
19 lat ja, 21 lat on;, dzisiaj mam 33 i zdecydowaliśmy się na 4 dziecko. Oboje po studiach, własne przedsiębiorstwo, dom i szczęśliwe życie. Nadal chodzimy trzymając się za ręce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi rodzice
akurat są dużo starsi od poprzedniczki i tez trzymaja sie za recę.. nawet starsi zakochani trzymaja się za ręce wiec nie ma sie czym chwalić... jedynie to podziwiam ze chcecie jeszcze dzieci...tyle razy ciążą itp nie bedziesz czuc się atrakcyjna po ciązy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani 2
ja mialam 17 scie, moj maz mial 25... teraz mam 50, a moj maz 58:) doczekalismy sie i dzieci i wnuczat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barakuda*
ja 24, mąż 21 - jesteśmy 17 lat razem, mamy 2 dzieci: syn 15 a córka 13 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffggfgg
a ile facet musi miec lat, zeby juz mogl sie zenic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem kilkanaście lat po ślubie i mamy czwarte dziecko. Tezrzymamy się za ręce. Niektóre osoby wypowiadające się muszą być wyjątkowo młode, że tak boją się o ciało po ciąży ;). Popatrzcie na mamy i babcie, czasem nie trzeba się aż tak stresować. Poza tym nic za darmo nie ma, dobry wygląd to praca nad sobą. Nie trzeba ciąży, żeby ciało "więdło".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dffggfgg -> kiedyś musiał mieć skończone 21, teraz chyba 18... co do pytania w temacie - ja i narzeczony będziemy mieli po 23 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wyszlam za mąz
2 tygodnie temu a mam 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 21 maz 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannnnaaa
ja 22 mąż 26, teraz jesteśmy 2 lata po ślubie, dzieci jeszcze nie chcemy mieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebadełko ruchadełko
ja pierdziele, co za idioci :O chyba nikt z was nie ogłaał teleexpresu, mowili ze Polska przoduje pod wzglęem rozwodów w Europie, i to gł ci co się hajtneli w wieku do 24 r.ż się do tego przyczyniała. Zycia jeszcze nie posmakowali a już do ślubu im prędko, debile i masochości :O.!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o losie...
ja 20, ona 35... jemu za cholere sie nei spieszy ;P mnie zreszta tez nie, mimo 1,5 rocznego zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chiiiiiineeeczkaa
Ja miałam 18 lat, a mój mąz 22 , teraz mam 20 a mąz 24 :) dzieci nie mamy, jesteścmy szczęsliwi :) Oboje studiujemy i pracujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrozynka
Ja mialam 25 lat a on 33 lat:)) Slub byl trzy lata temu a my nadal sie kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz-ja i on po 23 lata. :-/ Drugi raz ja miałam lat 33 a moj mąż- 44 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe no tak tak a świstak...
jak to czytam to mi sie smiac chce... 2 lata po slubie, a my dalej sie kochamy, 5 lat po slubie, a dalej chdozimy za rece... ludzie chcecie za to pochwal?? a moze list gratulacyjny?? ludzie decydujacy sie na slub powinni sie kochac , a milosc to wlasnie trzymanie sie za rece, patrzenie sobie w oczy, wiec nie badzcie smieszni...to powinno byc naturalne, a nie takie sztuczne wychwalanie sie... szczerze, to mam wrazenie, ze probujecie sami siebie przekonac... dla mnie to troche dziwne...ja wyjde za faceta, z ktorym bede szczesliwa, i nie bede musiala innych ani siebie przekonywac,z e dalej chdoizmy za rece, ze dalej sie kochamy...to powinno byc normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laliitaaaa
wlasnie nie ma sie czym chwalic. moi rodzice sa ze soba po slubie 35 lat, tym mozna sie chwalic a nie tym ze 5 lat po slubie i jeszcze sie kochamy. nic dziwnego ze tyle k pl jest rozwodow z takim podejsciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaha dzisiaj
juz nie pocukruje herbaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×