a ja mam takie pytanie do starszych forumowiczów

wszyscy teraz narzekają na obecny rząd i ten troszkę wcześniejszy. a ja mam pytanie czy jest na sali ktoś, kto pamięta jak było w polsce przed IV RP? bardzo mnie to ciekawi... ;)

tak, była ekipa Millera, osz w morde :o

haha jak dla mnie to nawet 100 letnia pomarańczka nie jest dojrzała, a co dopiero starsza na forum:D:D:D

bejbe, chodziło o starszych wiekiem kochana

ten okres pamiętam jak przez mgłę, bo za młoda byłam wtedy ;) a moze ktoś pamięta, jak było za mazowieckiego, albo za suchockiej?

Najlepiej było przed 89r. Wyobraźcie sobie, że wszyscy mieli pracę i nie było w Polsce głodnych dzieci tak jak teraz. Teraz dobrze (aż za) jest tylko niektórym.

bejbe, chodziło mi o wiek, a nie staż na forum ;)

no własnie , ten okres AWS-UW

komuno wróć?

billie--- wiem!;) czytałam treżc tematu i sie domyśliłam:D Ale mówie,że jak widze pomaranczke chocby nawet ode mnie) :D

nie, zdecydowanie nie komuno wróc

Za Mazowieckiego jeszcze z pracą było jako tako. Ale juz zaczęto rozkradać polski majątek i zamykać zakłady pracy dzięki, którym ludzie mieli pracę.

treśc* :p

no ale niestety taka kolei rzeczy, kapitalizm

a co dla mnie: jeśli mogę zapytać, to według Ciebie kiedy było najlepiej? wszyscy mieli pracę: ale te zakłady i tak baknrutowały, więc to była kwestia czasu, kiedy je zamkną...

Urodziliście się niedawno, wyrośliście w świecie, w którym praca jest łaską. Od urodzenia opatrzyli się wam ludzie grzebiący po śmietnikach. I wydaje się wam, że to normalne.

nie uwazam ze brak pracy to normalne, ale rzeczywiscie nie mam porownania..

no ja się właśnie chyba za późno urodziłam, żeby zrozumiec przeszłośc, a moja wiedza na temat ostatniego stulecia w Polsce pochodzi wyłącznie z książek. dlatego pytam o zdanie tych, którzy przeżyli to wszystko osobiście...

a bejbe jaz zwykle ma cos do powiedzenia mimo ze z racji wieku nie powinna sie tu wypowiadac. przeciez pyt jest do STARSZYCH forumowiczow wiec won stad!

chętnie bym poczytała, jak ktoś opowiada o przeszłości...

czesc wam wychowalam sie w PRLu, oboje moi rodzice mieli prace.zawsze wyjeżdżałam dwa razy do roku na kolonie i zimowiska.z rodzicami na wczasy nad morze i czasami zima w gory.nie mialam tego - czego nie bylo w sklepach. potem dobrze wspominam lata 1999 - 2006. moja i męza firma rozwijała sie błyskawicznie. potem klapa ktora trwa do dziś . no to tyle pozdrawiam

czuje sie jak Matuzalem. :( Pamietam jak wybrali Papieza-Polaka, pamietam pochody pierwszomajowe i pamietam kolejne pogrzeby pierwszych sekretarzy radzieckich. Masakra, czuje sie jak endemit :(

dzięki za odpowiedzi :) naprawdę wszyscy uważają, że przed '89 było lepiej niż teraz?

inaczej. Na pewno dzieciaki byly lepiej chowane, nie bylo tyle telewizji, o komputerach i necie nawet nie wspominam. Ludzie blizej siebie zyli, zyli wolniej. A ze bylo biedniej i ciezej? na pewno bylo. Smiem twierdzic jednak ze chyba lepiej. Ale niewatpliwie trudniej mieli w wielu dziedzinach.

Wychowałam się w PRLu, pamiętam smak parówek z mięsa ( ! ) i musztardy bez konserwantów. Pamiętam smak lodów śmietankowych. Pamiętam, że w tym rzekomo odizolowanym kraju miałam paszport i jako córka marynarza zwiedziłam w latach 81-83 cały swiat. Pamiętam smak wedlowskiej czekolady. Pamiętam mleko w szkole dla wszystkich dzieci i obiady za grosze - dla biednych i bogatych. jadł kto chciał. Pamiętam też niekończące się oczekiwanie na taksówki na parkingu :D Ale też Warszawę bez korków i MNÓSTWO wolnego miejsca do parowania :D I poranki w kinie Femina, na które każdego było stać.... nawet żeby latać codziennie. I teatr telewizji w każdy chyba czwartek. ech....

a nikomu nie brakowało np. wolności słowa? nie przeszkadzało to, że artykuły w gazetach i wypowiedzi w mediach były tworzone pod partię? a co z poczuciem bezpieczeństwa - w każdej chwili ktoś mógł na ciebie donieśc - to też nie przeszkadzało? i te ogromne kredyty zaciągane u innych państw, które spłacac będziemy jeszcze wiele lat, też odpowiadały społeczeństwu? naprawdę trudno mi uwierzyc w to, że wtedy żyło się lepiej niż teraz...

Spinola Abraxax corp. jako córka marynarza miałaś chyba lepszą sytuację niż reszta społeczeństwa... nie wszyscy mieli chyba tak dobrze jak Ty

Billie - pragnę zauważyć, że właśnie teraz jesteśmy najbardziej zadłużeni w historii istnienia Państwa Polskiego :) A wyobraź sobie, że nie przeszkadzał mi brak wolności słowa w gazetach, bo w tych czasach czytałam "Świerszczyka" :) Czy było mi lepiej? Myślę, ze każdemu, kogo stary nie wpierdzielał się do polityki było dobrze.

dlug wzrosl kilkukrotnie od czasow Jaruzelskiego tylko o tym sie nie mowi. z ta wolnoscia... nie wiem. Za mloda bylam jednak.

no podobno jesteśmy zadłużeni przez te peerelowskie kredyty... ;)