Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona jestem

tak bardzo się boję

Polecane posty

annelka poza tym moim zdaniem nie powinnas sie teraz odzywac,ze chcesz kontaktu, bo Ty bez terapii nawet jak bedzie kontakt mozesz cos zawalic :( Nie kasuj numeru !! Moim zdaniem to jest najgorsza rzecz :O Napisz na kartce daj kolezance na przetrzymanie ... Ale nie kasuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
już jeden nieodwracalnie straciłam numer ..... chyba ze odpisze, czemu nadal ma me namiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
dziwne ze nie powiedział wszystkiego..przed mna zaden tarocista nci nie ukrywał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i skutki beda takie,ze annelka bedzie sie teraz zamartwiac :( wlasnie dlatego ja bylam zawsze sceptyczna :O nie wiem co mi teraz odwalilo :O Annelka ale zadalas pytania tylko w sprawie P czy inne tez ?? Jak ja zadalam pytanie czy P wroci to chyba nie moze mi napisac,ze ja umre prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
deska, to i napisz do Anubisa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
Jak ja zadalam pytanie czy P wroci to chyba nie moze mi napisac,ze ja umre prawda ?? - nie rozumiem tego, coci :( ja się nie zamartwiam, bo według wróżby droga powrotu będzie trudna, walczyć będę samą soba, ale oboje tego chcemy i skończyć się dobrze. A karty wskazują na pewien schemat, który został narzucony - to tez ma sens. Powrót już nie będzie taki, że wskoczymy sobie w ramiona, bo obn byłby niepewny, a ja nie jestem spontaniczna. Zadałam kilka pytań, ale głównie dostałam odpowiedź na pytanie czy są szanse na nasz powrót. Pytałam też o pracę, ale to ja stwarzam w niej problem - to też prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo ja sie zawsze balam,ze mi jakas wrozba pokaze ze niedlugo umre :( Nie wiem czemu tak zawsze myslala i dlatego zawsze sie tego balam ... W ogole ciekawa ejstem czy jak mi napisze,ze nie wrocimy do siebie to w to uwierze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ja czytałam tę wróżbę bardziej z ciekawości, a swoje wiem, że to KONIEC i nas już nie ma. Nie ukrywam jednak, że wiele z tego pasuje do obecnej sytuacji i moich przewidywań, ale w powrót trudno mi uwierzyć czy nawet w możliwość odnowienia kontaktu, na to nic w tej chwili nie wskazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
więc i Ty przyjmiesz wróżbę albo swoją rzeczywistość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
proszę jak dostaniesz odpowiedź, wspomnij o tym w paru słowach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisze co mi wyszlo :) Ale juz sie niecierpliwie :( Annelko ja bym chyba uwierzyla na Twoim miejscu w ta wrozbe, przede wszystkim dlatego,ze ona da Ci kopa do walki tzn do walki z sama soba :) Kiedy masz wizyte ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
po długim weekendzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze sie uczyc a nie mam w ogole motywacji :O Mam czasami takie chwile ze moge siedziec i myslec o nim nic nie robiac :O To jest tak glupie !! A on jest szczesliwy z inna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
coci, ja mam prawo myśleć,. że znalazł sobie już kogoś! a Twój postawił Cię w takiej niejasnej sytuacji!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
i to Cię wykańcza, gdybyś wiedziała że faktycznie kogoś ma, inaczej byś się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czulabym sie inaczej, ale z drugiej strony i tak myslalabym,ze ma ja bez uczuc, ze przeciez wszystkie jego zwiazki takie byly :O Trzecie dzien szczesliwego opisu, a ja tak tesknie :( 16 dzien bez kontaktu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deskowata
dobra napisze i ja zobacyzmy co nam wsyztskim wyjdzie :P zaraz wleze na te stronke:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
a ja muszę przyjąć, że teraz nie ma czasu korzystać z netu bo jest z nią, ale dziwi mnie ten zbieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nic mi nie zostaje oprócz wiary w jego szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
mogę go o to wprost spytać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
nie boję się trudnych, bolących pytań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annelka skoncz !!!! Nie zadawaj takich pytan bo znowu zawalisz :O Ja tez moge napisac P ze widze,ze szybko sie pozbieral i jest szczesliwy ale co to da ?? NIC to nie da !! Jak amsz pisac cos takiego to lepiej milcz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annelka
ok, powstrzymam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ide sie uczyc :O Annelka nie pisz takich rzeczy, widze,ze znowu Ci odbija!!! Nie rob nic czego mozesz zaraz po zrobieniu tego zalowac :( Zajmij sie czym, ja w takich momentach jak juz nie potrafie sie powstrzymac ide spac :P Poczytaj sobie cos smutnego wyplacz sie, to wyrzuci z Ciebie emocje ... Nie wiem co, ale nie pisz takich rzeczy !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coci w odpowiedzi na twoje pytanie zadane wczoraj. mojemu mezowi na mnie zalezalo, ja sie cholernie balam. mysle ze gdyby nie to ze jest psychiatra to by sobie mnie odpuscil a takto widzail juz troche swiaat i ludzi i pomogl mi sie otworzyc. tzn nigdy nie byl moim terapeuta, poznalismy sie przez przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa bo Ty wlasnie jestes po tej drugiej stronie i to po tej,ze ktos w Tobie pokonal ten lek :) Ja chyba po prostu nie potrafilam sie do tego zabrac :O tak sobie teraz mysle, choc naprawde nie naciskalam, dawalam mu maximum swobody, a po tym jak sie przyznal do leku, to mu powiedzialam,ze mam wiele cierpliwosci do tego i mozemy przez to przejsc razem ... Ale widocznie to bylo za trudne dla niego :O Nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokonal, za co mu czesc i chwala. tylko ja sie troszke roznilam od P ja wiedzialam ze kocham po jakims czasie, powiedzialam ale balam sie cholernie angazowac, spedzcac duzo czasu i podswiadomie czekalam na powtorke z rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz w takich sytuacjach tak naprawde nic nie zalezy od osoby ktora chce pomoc, bo ty mozesz chciec a to nic niestety nie da jak ktos sie strasznie zapiekl.a on jk widac taki jest. zreszta przeczytalam tu gdies taka wypowiedz ze nie chcesz z nim byc bo moze znowu odwalic ci taki numer i amsz . racje, dopoki nie bedziesz wiedziala ze on sie leczy, stara sie nie wracaj nawet jak bedzie chcial bo sytuacja moze sie powtorzyc niestety. a to nie am sensu jak dwa miesiace jest fajnie a potem znowu sie placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle,ze P tez wie,ze kocha ale to od siebie odsuwa :( Bo po zerwaniu powiedzial mi,ze chcial mi powiedziec,ze mnie kocha ... I tez chodzilo o to,ze za duzo czasu ze soba spedzamy, bo on sie przez to za szybko nagazuje, a tego nie chce :O Bo w sumie jak przyjezdzal w piatek wieczorem to wyjezdzal w poniedzialek rano, wiec duzo czasu spedzalismy razem i to go chyba za bardzo uzaleznialo ?? Nie potrafil spedzic dnia beze mnie, bo wszystko go wkurzalo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deska wiem o ty, ze jedynym warunkiem powrotu jest psycholog !!! Mysle,ze jak on bedzie chcial wrocic to bezie tez w miare gotowy na terapie bo juz powoli sobie wszystko uswiadamial .... Bez terapi nie ma nas i to jest pewne !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×