grzybica, zapalenie pochwy - bardzo ważne

Prosz o odpowiedz kobiety doświadczone w tej sprawie ( bo wiem że są tu takie które leczą sie latami na gzrzybice i inne sprawy intymne) Wiem że było mnóstwo tego typu tematów, ale naprawdę przeglądałam sporo stron i nie znalazłam żadnej odpowiedzi. A żeby przeczytać wszystko musiałaby spędzić tydzień przed komputerem. A wiec mam problem... ...na posieiw z pochwy wyszły mi straszne rzeczy: escherichia coli enterococcus faecalis streptococcus agalactiae (grupa B) candida albicans wszystkie +++ wzrost obfity nie miała żadnych objawów oprócz raz na pół roku lekkie zapalenie które leczyłam clotrimazolem. Teraz dostałam od ginekologa globulki robione wiem że jest w nich kwas borny i jakiś inny kwas, nystatyna, nolan lub nowan ( nie wiem czy dobrze napisałam) i sie zaczęło, mam 12 globulek i już zaaplikowałam 9 i mam straszne upławy, ogólnie nie odczuwam bólu ale jak aplikuje sobie tą globulkę to czuję jak jestem spuchnięta od środka , mam wrażenie że mam tam wielką ranę . Ale najbardziej martwią mnie straszne upławy, kolor łososiowy i białe grudki i jest tego mnóstwo... proszę dziewczyny które leczyły sie na grzybice i zapalenia pochwy, aby odpowiedziały mi czy te upławy to oznaka oczyszczania sie pochwy i czy tak musi być po tych globulkach...martwię sie strasznie !

ja tez mam chyba grzybice zasami mnie tam swedzi nie za milo pachnie i mam pelno takich bialych grudek co to jest????????

skoro przyjmujesz globulki to one wypływają poczekaj aż skończysz i idz do lekarza jeżeli to dalej będzie się utrzymywać podmywaj się żelem do higieny intymnej

podmywam sie żelem do higieny intymnej, natomiast martwi mnie to że tych upławów jest więcej niż może być z globulki, dużo więcej... zawsze jak miałam upławy to przechodziły po około 2 dniach od aplikowania globulek, a tym razem jest coraz gorzej.

podnoszę bo zależy mi na odpowiedziach

Ja też uważam, że powinnaś poczekać do końca kuracji. Może Twój organizm tak reaguje na leczenie, taką nadmierną wydzieliną i to połączoną z globulkami, co też wzmaga ich ilość. Ale jeżeli masz wrażenie że spuchło, to to może być alergia na któryś ze składników globulki. Ciężko wyczuć, bo jedne organizmy reagują tak na coś inne inaczej na dokładnie to samo... Ja jestem dość doświadczona z samą grzybicą, białe grudki, nalot na wargach i specyficzne serkowate upławy męczyły mnie przez ponad dwa lata z przerwami, więc trochę się nastosowałam. Po Gynoxinie miałam tylko takie dziwne upławy, ale przeszło po kuracji. Proponuje zadzwonić do ginekologa i zapytać się, czy to normalne, bo w sumie to już jesteś pod koniec tego leczenia... Kup sobie lacibios femina, bo na pewno jestes wyjałowiona z dobrej mikroflory i stosuj płyn do higieny. Jak nie przejdzie po zakończeniu kuracji to obowiązkowo do lekarza. Zastanawiam się, czy nie powinnaś dostać też czegos doustnie... Ehh, mieszane infekcje są ciężkie :o Życzę zdrowia.

Ja też uważam, że powinnaś poczekać do końca kuracji. Może Twój organizm tak reaguje na leczenie, taką nadmierną wydzieliną i to połączoną z globulkami, co też wzmaga ich ilość. Ale jeżeli masz wrażenie że spuchło, to to może być alergia na któryś ze składników globulki. Ciężko wyczuć, bo jedne organizmy reagują tak na coś inne inaczej na dokładnie to samo... Ja jestem dość doświadczona z samą grzybicą, białe grudki, nalot na wargach i specyficzne serkowate upławy męczyły mnie przez ponad dwa lata z przerwami, więc trochę się nastosowałam. Po Gynoxinie miałam tylko takie dziwne upławy, ale przeszło po kuracji. Proponuje zadzwonić do ginekologa i zapytać się, czy to normalne, bo w sumie to już jesteś pod koniec tego leczenia... Kup sobie lacibios femina, bo na pewno jestes wyjałowiona z dobrej mikroflory i stosuj płyn do higieny. Jak nie przejdzie po zakończeniu kuracji to obowiązkowo do lekarza. Zastanawiam się, czy nie powinnaś dostać też czegos doustnie... Ehh, mieszane infekcje są ciężkie :o Życzę zdrowia.

dziękuję bardzo za odpowiedz. Niestety nie mogę zadzwonić do lekarza bo chodzę państwowo a oni strasznie olewają pacjentów, dziś chciałam sie zapisać i mam termin za 4 tygodnie, porażka!

To moze być rekacja organizmu i wyrzucanie z niego co szkodliwe, ale fakt, alergię tez mozesz miec na któryś ze składników, jednakprzychylam się do opinii kiełbaski, żebyś skonczyła kurację i brała jakis probiotyk na wzmocnienie flory bakteryjenej, bo teraz to mocno jest na pewno wyniszczona, wspomniany lacibos femina będzie ok, bo go łykasz, i moze jak nie ginka to zapytaj ogólnego chociaż.

mialam tak samo. ijak juz nie po raz pierwszy na tym forum proponuje ci szczeponke polivaccynum- szczepi jesli nie przeciwko wszytskoim to wiekszosci tych bakterii ktore wymienilas.mi pomoglo a tez mialam straszne rzeczy na majtkach

i radze isc do prywatnego-ci na panstwowo olewaja strasznie-zgodze sie a kobiece sprawy to powazne sprawy i powinnas podejsc do tego z glowa. tak to nie wiadomo czego mozesz sie nabawic. lepiej troche wiecej zaplacic a szybciej miec spokoj

Poczekaj do końca kuracji, potem idź na kontrolę. Rozumiem, że antybiotyku nie dostałaś? To trochę dziwne, szczególnie, że są bakterie. Na drugi raz każ zrobić antybiogram, żeby wiedzieć na jakie antybiotyki są wrażliwe. Tak, to się będziesz leczyć w nieskończoność i wydawać niepotrzebnie kasę.

dzięki za odpowiedzi, jeśli chodzi o antybiotyk to prawdopodobnie jest w tych globulkach, ale myślę że powinnam dostać jeszcze coś do łykania. Antybiogram był robiony. Jak myślicie czy mój mąż też powinien się przeleczyć??? bo gin powiedział że nie musi. Ale ja sądzę że powinien chociaż nie mam objawów.

mnie tylko martwi candida- z tego powodu mysle ze maz powinien sie przeleczyc. reszte mialam jak ty lekarka tez powiedziala ze facet nie musi sie leczyc bo to abkterie normalnie zasiedlajace nasza pochwe tylko za bardzo sie namnozyly