Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdziwa kobieca dziewczyna

uroda zazwyczaj nie idzie w parze z inteligencją pamiętajcie o tym panowie

Polecane posty

Gość inna całkiem inna ....
komiczne - to Ty wszystko mylisz... nie rozróżniasz "promowania się" (brzydkie słowo) od wystąpienia w stylu "jestem inteligentny" ... A tu jest spora różnica ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mowimy o ludziech, ktorzy są uznanymi autorytetemi... a nimi są ludzie, ktorzy sie wlasnie dobrze promują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ile trzeba zabiegac to zalezy nie tylko od nazwiska ale i dziedziny literatura dla waskiego grona ukazuje sie w lepszym wydaniu jesli posiada sie grant a nikt nie wladuje w to forsy jezeli grono czytelnikow jest z koniecznosci (wiedza ktora trzeba posiadac) elitarne wtedy negocjuje sie warunki z wydawca a jezeli nie mozna wynegocjowac, wycofuje sie ksiazke nie zmienia to jednak faktu, ze im wiecej publikacji tym wiecej publikacji roznica miedzy wyrabiajacym nazwisko a tym, ktory ma juz renome jest nastepujaca ten z renoma funkcjonuje w coraz szerszych kregach wiec ma coraz wiecej mozliwosci. jednak z kazdej mozliwosci trzeba samemu SKORZYSTAC. a to wymaga pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna całkiem inna ....
Mnie na pewno by nie przekonało przesłanie takie, jak autorki - ładna nie jestem, ale za to inteligentna ... Promowanie siebie w taki sposób, niewielu przekonało o jej inteligencji .... Co widać po wypowiedziach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, nie zabieram głosu na temat publikacji bo kurde 15 lat pracowalam mając do czynienia z wydawnictwami itp i nie znam mechanizmow wydawania. Nie włączam do tego publikacji stricte naukowych publikowanych w uczelnianych pismach, to jest insza inkszość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracy...i starania się o to wydawanie, tak? To kto się stara, skoro twórca jest do przesady skromny i uważa, że nic wielkiego nie napisal? O twórcach początkujących mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twórca się stara. Biega jak kot z pęcherzem, aby tylko publikacja była, obojetne gdzie i nawet za darmo. Skromnośc to oni chowaja do kieszeni:P Czasem promotor coś załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
kyyrene tacy skromni intelektualisci publikuja wtedy kiedy srodowisko sie zlituje i wlaczy ich w zbiorowa publikacje to juz nie te czasy, zeby intelektualista byl abnegatem i stronil od swiata. oczywiscie ze praca wybitna jesli powstaje w jakichs strukturach zostanie wylapana ale z szansy trzeba potrafic skorzystac. to sa dwie rozne umiejetnosci. swiat jest tak szeroki jak nasza nan otwartosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna całkiem inna ....
zmanierowana krytykantka - nie uważam tak .. od prof. wymaga się pisania.... i już ... wywiera się nawet na nich nacisk niekiedy ... Zaprasza, prosi o kolejne dzieło ... z czegoś muszą korzystać studenci? może w przypadku literatury beletrystycznej to trochę inaczej wygląda... Ale tu też kwestia inna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
Twórca się stara. Biega jak kot z pęcherzem, aby tylko publikacja była, obojetne gdzie i nawet za darmo. Skromnośc to oni chowaja do kieszeni Czasem promotor coś załatwi. to prawda ale nie o kazdym. zalezy kto juz co ma na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefry : dziękuję, wreszcie dostałam konkretną odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krytykantka : jakbyś czytała uważnie, to doczytałabyś, że mi cały czas chodziło o tych początkujących :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
zmanierowana krytykantka - nie uważam tak .. od prof. wymaga się pisania.... i już ... wywiera się nawet na nich nacisk niekiedy ... Zaprasza, prosi o kolejne dzieło ... z czegoś muszą korzystać studenci? to znaczy -jak sobie to wyobrazasz? kto wywyiera ow nacisk? rektor? zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna całkiem inna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prababcia wywiera ten nacisk :classic_cool: Na litości.. to nie Stany i nie sa to twórcy beletrystyki którzy w tamtym systemie muszą wydawać jedna książke rocznie bo spadna w rankingu i kasy nie będzie:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna całkiem inna ..
nauka ... środowisko naukowe, czasem nawet uczelnia ... nieraz wydawnictwa.... pospieszają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tytułu topiku Co za kretyński topik z tezą dla dzieci w przedszkolu :O Jeśli kobietom podobają sie faceci z grubszym potwelem, to faceci mają święte prawo woleć ładniejsze kobiety. Tylko na mega-kretyńskich filmach (np komedie romantyczne) jest tak ze kobieta ma kryteria romantyczne i pragmatyczne a facet tylko romantyczne. No ale to jest komercyjny badziew adresowany tylko do jednej płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
kyyrene podzial przez ciebie wprowadzony na poczatkujacyh i nie nie pdzwierciedla do konca sprawy wazna jest takze dziedizna naukowiec-psycholog spoleczny nie wyda swej ksiazki na kiepskich warunkach jesli wie, ze moze przyciagnac przecietnego czytelnika lepsza okladka fizyk molekularny ucieszy sie z kiepskiego papieru bo w spisie publikacji nie podaje sie rodzaju papieru tylko ilosc stron ktos kto pisze prace ktora mozna sprzedac jako album nie zgodzi sie na druk bez ilustracji bo bez nich nie dotrze do masowego odbiorcy i wbrew temu co pisze kotka - przy kazdej publikacji jest tyle samo zabiegow. czy w super wydawnictwie czy przy niskonakladowej publikacji. zalezy od grubosci i ilosci pracy, w ktorej trzeba wesprzec korektora co z tego, ze srodowisko nieprzychylnie patrzy ze ktos nie publikuje. jesli nikt nie ma pieniedzy na ewentualna publikacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a_dusia
dobrze wypromowany nie jest równoznaczny z wybitnym intelektualistą - komiczne - jeżeli znasz tych ludzi osobiście to powinieneś dostrzec tę róznicę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi mówią,że jestem podobno bardzo ładna,ale niestety jestem głupia.W życiu robię same głupoty.Czasem zastanawiam się gdzie ja mam rozum?W miłości trafiam na drani albo nieszczęśliwie się zakochuję.Jestem mało kumata i nawet w pracy fizycznej sobie nie radzę.Nad książkami mogłam siedziec godzinami a i tak dostawałam niskie oceny.Więc po swoim przykładzie mogę stwierdzić,że albo ma się piękny wygląd albo piękny umysł ale prawie nigdy te 2 rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy uroda idzie w parze z inteligencją czy nie to nie wiem ale na pewno nie idzie w parze ze zdrowiem psychicznym wnioskuję na pewnym dobrze znanym mi przypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowe twierdzenie wychodzące z ust zakompleksionych kobiet. Człowiek składa się z tak wielu płaszczyzn, że naprawdę nie trzeba umniejszać czyjeś inteligencji by poczuć się lepiej. Takie właśnie dowartościowywanie się kosztem innych czyni kogoś w moich oczach "brzydkim". Lepiej poszukajcie w sobie fajnych rzeczy zamiast na siłę wciskać innym przywary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja proszę żeby rozdzielać naturalnie pięknych od zrobionych,proszę oceniać jak piękność zwleka z łoża bez makijażu obcasów i szmatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×