Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kurde no

powiedzialam szefowi do ktorego miesiaca ciazy bede pracowac i....

Polecane posty

Gość ale weź pod uwagę...
popieram predmówczynię... To nie jest fair wobec wszystkich pracujących, czyli nas... zwykłe oszustwo i naciąganie... Później się dziwić że nikt nie chce zatrudniać "kobiet w wieku rozrodczym" bo przy takim podejściu... ktoś niestety musi później odpracowywać za taką wredną oszustke!!! Ja byłam na zwolnieniu 2,5 miesiąca na przełomie 1 i 2 trymestru bo miałam łóżysko przodujące i krwawiłam, ale jak tylko się podniosło i nic juz nie grozilo mojemu dziecku to wrócilam i pracowałam do konca i wcale nie uważam że poświęcałam sie dla pracodawcy, czy kogokolwiek. Uważałam to za swój obowiązek i dlatego po powrocie z macierzyńskiego dostałam awans i podwyżkę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale weź pod uwagę...
popieram oczywiście angizia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angizia
ani ze mnie matka polka ani cierpiętnica ani pracoholiczka nigdy nie narzekałam i nie mam zamiaru, ale co ja będę tłumaczyć to babiszonom, które uważają, że im się wszystko należy tylko dlatego, że zaciążyły. Najlepiej powysyłać was na 200% płatne urlopy od chwili poczęcia i dać wam urlopy wychowawcze do ukończenia przez dziecko 18 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jakieś dziwne wrażenie że jak dziewczyna pracowała to SAMA płaciła składki między innymi na to żeby mogła czasem korzystać z chorobowego, macierzyńskiego itp. A jak przyjdzie co do czego to się zaraz chór odzywa i każdy twierdzi że to ON płaci. Interesujące.. I mów za siebie, bo ja się nie poczuwam do bycia pracującą oszukaną - jak pracowałam to mnie jakoś nie bolało że ktoś inny siedzi na zwolnieniu (nawet lewym), a tym bardziej na ciążowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angizia
mantodea pogadaj ze swoją matką i zapytaj się jej czy kiedyś kobiety też miały takie luksusy jak teraz to może ci się we łbie przejaśni jaśnie księżniczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiedziałam że urodzić dziecko i nie paść przy tym na pysk w pracy to "luksusy".. Może się poskarż do trybunału, niech zniosą w ogóle zwolnienia i urlopy dla ciężarnych? Może wtedy będziesz mogła wreszcie spać spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angizia
bo to zwykłe oszustwo a chórek innych ciężarnych jej wtóruje min. Ty sarkastyczna. Zawsze raziło mnie oszustwo i będzie razić, przykro mi, że zostałam wychowana na uczciwego człowieka w przeciwieństwie do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angizia
jesteście leniwe cwaniary i tyle i jak ktoś wyżej napisał, przez takie jak wy pracodawcy nie chcą zatrudniać młodych kobiet bo boją się, że kolejna pójdzie zaraz na kilkumiesięczne chorobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no, teraz jeszcze się okazuje że ja też jestem oszustką. No jak Ty mnie dobrze znasz i wiesz dokładnie jak żyję.. naprawdę jestem pod wrażeniem, to się chyba jasnowidztwo nazywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angizia - ja mam pytanie do ciebie!czy wiesz co to jest OSRODEK OPIEKUNCZO WYCHOWAWCZY?wiesz co to jest grupa interwencyjna takiego osrodka???to grupa na ktora 24 godz.na dobe policja lub mops przywozi dzieci lub mlodziez z ulic z domow gdzie jest patlogia itp.Jeszcze ani razu w ciagu 3 lat nie przyjelam dziecka ktore nie mialoby wszy liszaja zakaznego itp.Czasem "dostaje dziecko" ktore jest na ucieczce z MOSu jest brudne.Ty je z kolezanka rozbierasz i okazuje sie ze ten czlowiek ma swiezba a przy kolejnych badaniach wychodzi na jaw gruzlica.Chcialabys sie zmierzyc w ciazy z czyms takim????i nie ma na interwencji pani pielegniarki ktora go umyje i zdezynfekuje robisz to sama!a czasem po jakims czasie okazuje sie ze ktores z dzieci ma swiezba ale juz jest za pozno!jak zaszlam w ciaze rok temu to 8 moich podopiecznych mialo grype tyle ze jeszcze o ciazy nie wiedzialam.Ostatni dzien w pracy przed L4 mialam 40st.temp.i poronilam.Wiec teraz nie bede pracowac bo wazniejsze jest dla mnie dziecko i nie bede ryzykowac kolejnej straty czy to komus pasuje czy nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, odpuscie, nie kloccie sie bo i tak do coponiektorych głąbow nie dotrze. Jest takie powiedzenie;\" psy szczekaja a karawana idzie dalej\";) ja i tak pojde na to zwolnienie, a jak bedzie trzeba to nawet wczesniej. Jakby praca byla mniej stresujaca z przyjemnoscia bym do niej chodzila, ale poniewaz tak nie jest musze sobie jakos radzic. nawet na meza sie dzis przez to wydarłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwila chwila
Co innego brac l4 w ciązy, kiedy ktoś się źle czuje, a co inengo brac, bo ONA MA ZAPLANOWANY WYJAZD. Na wyjazd, jasnie ksieżno, bierze się urlop. Ja mam alergię na babska, kóre najpierw załawtaiją sobie wyjazd, a potem wolne na niego - obojętnie, ciężarne czy nie. Moja koleżanka z pracy tez tak robi - najpierw zapłaci na wycieczkę w jakimś first minute, a potem stawia mnie pod ścian - choćby się paliło i waliło, ona wolne miec musi, bo wyjazdu juz nie przesunie. I to jest świństwo, bo jej wyjazdy to jej sprawa - nie umiałaś sobie wolnego załatwić, to cierp. Autorka szczęsliwie w ciążę zaszła i od raZu zaplanowała, że urlopu brać nie musi, bo przecież załatwi sobie l4 i pojedzie tak czy tak. Na wyjazdy macie siły, na pracę nie? Jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sarkastyczna cyniczka - wiesz co to nie jet tlumaczenie moze laska sprobuje sobie WYOBRAZIC ze nie kazda ciezarna ma biureczko z kawusia siedzi 8 godz.dziennie nie styka sie chorubskami agresja ( latajace nad glowa rozne ostre nazedzia)i ze stresem z jakim sie ma do czynienienia w tej\"czystej\"pracy mojej.Acha!pracowalam jeszcze jako spoleczny kurator sadowy no przepraszam ale tu juz chyba nie jest ciezko WYOBRAZIC sobie z czym mozna sie spotkac wchodzac do mieszkania bo ja obejmujac nowy dozor moglam sie tylko domyslac a nie raz wchodzilam do czyjegos domu w asyscie policji...Wiec nie uwazam zebym byla ksiezniczka oszustka i Bog wie co jeszcze a jestem na tyle dobrym pracownikiem ze w ciazu 2 pierwszych lat pracy dostalam 2 podwyzki i nagrode dyrektora ktora sie dostaje po LATACH pracy,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram angizia
Jak sie dobrze kobieta czuje,to nie powinna isc na zwolnienie,bo to jest oszustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram angizia
ZUS może zacznie dokładniej sprawdza zwolnienia i będzie tak,jak za granica,gdzie nie wolno nawet z domu wychodzić jak sie jest na zwolnieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwila chwila - angizia mnie sobie obrala na kozla ofiarnego i to mnie tyczyla sie \"ksiezniczka i oszustka\"...Najbardziej wkurzaja mnie panny ktore g.. wiedza o czlowieku o jego pracy a juz opinie wystawiaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram angizia - ja juz kontrole mialam.Panie z ZUSu nawet z moja dyrektorka rozmawialy.Dyrektorka przedstawila im pismo w ktorym sie odniosla do pracy na interwencji jak wyglada jakie jest niebezpieczenstwo itp.Panie byly tez u mnie w domu powiedzialy ze wiedza juz o wszystkim a wlasnie jesli chodzi o WYJAZD to gdybym chciala gdzies wyjechac mam przyjsc i powiadomic.I KOMPLETNIE NIKT nie uznal mnie za lesera oszustke ksiezniczke itp!nawet od pan uslyszalam ze wspolczuja mi mojej pracy!wyzywajcie dalej ja ide sie pobyczyc brzuchem do gory w koncu jeszcze 3 miesiace moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, pomaranczowe moralizatorki sie znalazly. no zaloguj sie jedna z druga, wykaz conajmniej 100 wypowiedzi na koncie, to moze wtedy kobiety zaczna brac na powaznie wasze wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram angizia
mantodea ale ty nie pracujesz za biurkiem->a sa takie kobiety, które zaraz jak zobaczą dwie kreski idą na zwolnienie i wyrabiają swietna opinie innym kobietom. No cóż-po mnie nawet potop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem ile jedna z druga pomarancza beda pracowac jak juz zajda w ciaze...pewnie beda latac na szpilkach po 80 stopni dziennie az do dnia rozwiazania...i z usmiechem na ustach beda spiewac hymny pochwalne na czesc pracodawcow, ktorzy utrudniaja zycie ciezarnym...zalosne jestescie wszystkie, ktore nigdy w ciazy nie byly i pierdola glupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak..pewnie wymarzona praca dla was to siedzenie za biurkiem przed kompem bite 8 godzin, lataniem na kazde zawolanie szefa z kawa i segregatorami. Nie wazne ze kregoslup boli, ze sie plami albo chce sie bardzo spac. Trza siedzec bo inadzej to lenistwo tak? nie mowiac ze do pracy z buta, autobuse, godzine w kazda strone. w sumie z 8 godzin robi sie 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde no popieram cie w zupełnosci, zreszta sama wiesz:) towoja kierowniczka jest nienormalna i kazdy kto cie zna o tym wie. powinnas ja o mobing posadzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angizia
Ooooo kwoki się wściekły :) jeśli dla was ilość postów jest wyznacznikiem czy ktoś ma rację czy nie to gratuluję dojrzałości. A argument na lenistwo zawsze się znajdzie . Do fisiownej ----> może jakbyś przeczytała wszystkie posty, dowiedziała byś się, że mam dziecko i chodziłam do pracy do 9 m-ca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na zwolnienie
wrocisz z urlopu to dostaniesz zwolnienie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no -> co do pojscia na zwolnienie od 7 miesiaca - masz racje, nikt nie powiniem wywierac na Tobie takiej presji ale co do kwestii przychodzenia do pracy na 8.15 to niestety szefostwo ma racje - powinnas wychodzic o 16.15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×