Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaneta21

NIEGRZECZNY ROCZNIAK

Polecane posty

MOJ SYNEK MA ROCZEK JUZ CHODZI I NIC SIE NIE SLUCHA!!! GDY MOWIE MU OJOJ TO ON SIE SMIEJE I JESZCZE BARDZIEJ ROZRABIA! A NA NIE WOLNO WCALE NIE REAGUJE!! NIE WIEM CZY SAM SIE NAUCZY CZY SPROBOWAC INNYCH METOD ? ALE JAKICH? POMOZCIE PRZECIEZ MUSZA BYC JAKIES ZASADY A NIE SAMOWOLA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mów do skutku że nie wolno.Takie maluchy nie zdają sobie jeszcze sprawy że coś może się jemu stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje 1,5 roczne dziecko 50 x dziennie wlazi do psiej miski i moge prosic,zakazywac, zloscic sie-na nic. Dla niego jest to super zabawa, im bardziej mu zwracam uwage tym bardziej on sie cieszy.Licze na to ze z wiekiem zmadrzeje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno zmądrzeją.Z moim to samo było :) Sto razy mówić a tu uśmiech od ucha do ucha i jeszcze robił swoje.Poprostu w niektórcyh momentach trzeba nie reagować.Ale podkreślam w niektórych.Mój ma prawie 2,5 roku i jest już bardziej rezolutny,więcej się słucha i rozumie już sens słów NIE WOLNO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111111111111
:D pewnie to Twoje ojoj odbiera jako niezłą zabawę,staraj sie w takich momentach mówić stanowczym tonem NIE WOLNO i odciągać jego uwagę i,pokazywać coś innego,dziecko si.e rozwija,uczy i w końcu załapie co wolno a czego nie ale przeciez nie od razy Rzym zbudowano,wychowanie dziecka to dłuuuuga praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja siostrzenica jak
"nabroi" to patrzy tymi wielkimi oczkami i mówi "o ołlł...":D świetne to jest... tez ma roczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny!!! faktycznie czasami jest to smieszna zabawa z zakazywania!!!! chyba faktycznie najwazniejsza w tej sytuacji bedzie CIERPLIWOSC!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ma 10 misiecy i jak jej mówie nunu i groze palcem to ona mi tez odpowiada ze nunu ja upominac i dalej robi swoje. Jak dorwie cos czego nie powinna to jej zabieram i mówie ze to be. To teraz tak sie nauczyla ze jak ma w rece np mój telefon i widzi ze sie zblizam zeby jej zabrac to sie odwraca do mnie pupą i krzyczy ze to beee i mam jej nie zabierać... I jak tu z taką dyskutowac... :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×