LISTOPAD 2008

wlasnie o tym samym pomyslalam:):)

hehehe może się rozpycha tam już w sumie jest wielkości dłoni to nie mamy co się dziwić :)) Mój mąż nie może się doczekać kiedy będzie czuł ruchy jak dzidzia będzie kopać hihi..

Marta 1983 - wstępnie dziewczynkę , moją wymarzoną córeczkę

czesc Dziewczyny. zacznę raczej smutno. Agata Mróz nie żyje. Wspaniała siatkarka i matka maleńkiej córeczki przegrała walkę z chorobą szpiku kostnego.

mysza az zamarlam jak przeczytalam!!!

zdecydowała zostawić potomka na ziemi.. Piękna pamiątka niech spoczywa w spokoju........ No ja w sumie bym chciała dziewczynkę, mąż chłopaka ale w sumie chłopca ciężej spłodzić hhiii.

w związku z tym smutnym wydarzeniem, zapytam was, czy myślałyście o banku krwi pępowinowej?? ja powiem szczerze, ze mysle o tym bardzo poważnie i pomimo kosztów.... chyba zdecyduję sie i to będzie mój prezent na całe życie dla mojego Maluszka...

mysza powiedz coś więcej o tym? Do czego to potrzebne i jak to się pobiera..

hej ale mialam dzis straszny sen:( ze moj P mial wypadek glowa mnie boli od rana ... ja tez juz codziennie czuje didulka narazie jednak delikatnie i najbardziej kiedy leze na plecach :):) jutro mam spotkanie z pielgniara troche sie boje i nie moge sie doczekac bo tak naprawde dopiero ona zajmie sie moja ciaza umowi mnie na pierwsze usg...i mozzze zrobi mi jakies badania wkoncu!!! jednak mam nadzieje ze z didkiem wszytsko dobrze :) i niepotrzebnie sie denerwuje........

http://www.progenis.pl/index.php/km-w-terapii-chorob.html

agnieszka - z tym siusianiem to chyba taki nasz urok w ciaży . Ja też wstaje nieprzytomna siusiu kilka razy a jak nie opróznię zbiornika to aż brzuch mnie boli . A co do arbuza -to dopiero mi smaka narobiłaś hehe .Żeby jeszcze byl ktoś kto by mi go przyniósł :-) Zdrówka życzę . Mysza 1980 - strasznie przykre jest to co napisałaś . Boże dlaczego tak młodzi ludzie przegrywaja walkę z chorobą :( Ja kilka mies temu tez byłam na pogżebie przyjaciela męża też sportowca ( zapaśnika Marcina Jureckiego ,. Nawet w Sydney walczył. Biedny chłopak zostawił młodziutką żonę i 2 małych synków :( Zmarł w wieku 30 lat .

Już rozumiem.. Myślę że to dobry sposób na jakiekolwiek zabezpieczenie dziecka. Jednak nie każdego na to stać.:(

CZeść Dziewczyny, U mnie był straszny ranek. Obudziłam się z ogromnym bólem krzyza i brzucha, potem zwymiotowałam. Pojechałam do lekarza, ale nie mojego, tylko w przychodni. Zbadał mnie, zrobił USG. Tak się bałam. Okazało się, że to macica się rozkurzcza, a te objawy bardziej wskazują na zatrucie jakieś niz jakiś mocny problem ginekologiczny. Był bardzo niemiły, moze dlatego ze zrezygnowałam z wizyt u niego, po pierwszej wizycie i od kilku miesięcy leczę się prywatnie. Cały czas mnie boli po lewej stronie brzucha na dole. A dzidzia ma podobno 16 cm, czy to mozliwe w 17 tugodniu? W ogóle sama już nie wiem co mi jest:(

Myszka 1980 - ja od dawna myślę o banku komórek maciezystych ale ciężko mi na tą chwilę przewidzieć czy mnie będzie stać tyle zapłacić . Będzie to mój priorytet . Mam nadzieję że się uda . Wiesz kilka lat temu znajoma moich rodziców musiała zajść w ciążę ponieważ miała córeczkę chorą na białaczkę i jedynym ratunkiem dla dziecka była krew pępowinowa rodzeństwa . Mama dziewczynki prawie natychmiast zdecydowała się na 2 dziecko . Niestety urodziło sie za późno :( Dlatego ta historia utkwiła mi w pamięci i chciałabym zdecydować się na ten bank .

bardzo możliwe że Twoja dzidzia szybciej teraz rośnie :)) Wszystko jest możliwe.. Mnie też bolał ale od zatwardzeń ale na szczęście dałam radę.

jak poczytacie o tej krwi pępowinowej, to napiszcie, co o tym myślicie. Te komorki macierzyste można pobrac od człowieka tylko raz w życiu- przy porodzie...a później przechowuje sie je w specjalnym banku. one mogą w przyszłości...w przypadku jakiejs choroby uratowac zycie.

Jakosta mozliwe że dziecko w tym tyg ciąży jest takie długie . Mój skarbek też miał 16 cm w tym czasie . Nawet o tym pisałam . Lekarz stwierdził ze dzieciątko będzie długie po rodzicach . Dodam że ma po kim byc długie bo ja mam 178 cm a mąż 185 cm :-)

Mysza ja uważam że to bardzo dobra rzecz taki bank. Jeżeli Ciebie na to stać to się decyduj może kiedyś się przyda (oby nie ). Wiecie co? Strasznie boli mnie najmniejszy palec u prawej dłoni. I tak już 4 dzień. Nie ma ani siniaka ani nic ale sam dotyk boli:((

Fajna- no to mamy taki sam priorytet;) a poza tym- alez jesteście wysocy razem z mężem;) fajnieWam;) ja tam jestem kurdupelek;) mam 163cm, mój M ma 175, wiec pewnie nasz Dzidzius tez nie będzie za duży:) no ale nic.... fajnie, ze niektóre z nas znają juz płeć maluchów;) lorinka- na pewno z Twoim Didulkiem wszystko ok;) Jokasta- mnie tez ostatnio brzuch pobolewa po lewej stronie w dole brzucha, ale lekarz powiedział mi, ze w drugim trymestrze macica rozciąga się jeszcze bardziej niz w pierwszym i dlatego moze tak bolec... a poza tym ja miałam ostatnie badania moczu nienajlepsze, tzn. miałam jakieś bakterie i lekarz powiedział, ze to moze byc od tego- nerka. Ja biore nospe cały czas. polecenie lekarza;) no i dzisiaj robie wypad do galerii. Mam jakis podły nastrój, wiec moze cos sobie kupie na poprawe?? niby szkoda kasy...ale moze chociaz jakąś małą rzecz?? wpadne później.... miłego dnia;)

jupi mój mężuś w domku już!!!! a miało go nie być cały dzionek ale jestem szczęśliwa!!

Dziękuję dziewczyny za odzew. Bardzo się przestraszyłam dziś. Ból był nie do zniesienia. Ciekawe co u Anety, co endykrynolog powiedział. ps. wziełam sobie urlop na dziś, tyle mojego:)

Jokasta Nie martw się kochana :) będzie dobrze a powiem więcej na pewno jest dobrze

Fajna przypomnialo mi sie ze jak moj synek sie urodzil to mial 57cm i wazyl 3590 ale jak go zabierali na pierwsze szczepienie to pielegniarka powiedziala JEZU JAKIE ON MA WIELKIE STOPY!!!dla mnie byly normalne bo nie mialam porownania ale fakt ze pierwsze skarpetki byly na niego za male i stopki w spiochach tez :D:D my tez raczej nalezymy do wysokich moj wzrost to 174cm a P 186 teraz synek ma 3 latka i jest wyzszy od dzieci starszych o rok ubrania kupuje mu n 4/5 lat ...ale jak byl malutki to szybko przybieral na wadze ..rece mi odpadaly kregoslup tez i liczylam tylko na to ze bedzie szybko chodzil to tyle ze wspomnien mam nadzieje ze nie zanudzilam :) mysza dzieki staram sie myslec pozytywnie:)

Lorinka to u mnie tak bratanica rośnie. MA 6 lat wygląda na dużo więcej jest o głowe wyższa w przedszkolu a ciuchy to na nią się nie mieszczą jak na wiek. trzeba kupować większe zaraz gdzieś zdjęcie wcisne :)

ja tez dodam szkoda ze nie mam fotek jak byl malutki

a proszę oglądajcie :)) http://grono.net/gallery/photo/53636347/ powinnyście mieć bezpośredni dostęp do galerii :)) chyba ostatnie zdjęcie w galerii będę ja w toffi sukience na fotelu i ze mną bratanica :)

a mnie wzielo na wspominki jak zaczal sie temat wesela wlaczylam sobie swoje i wiecie co kwestie jedzeniowe musialam przewijac bo wszystko bym zjadla:) a w tym roku mina mnie 3 wesela w tym jedno juz za 2tyg:(

otwiera sie glowna strona.... i tam was nie widac albo ja nie umiem was odnalzec?? ja nie mam zdjecia synka w calej okazalosci na tym ma 18miesiecy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/19de9aee5a5bf20d.html to chba jest najswiezsze http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c3d90b5a4172b69.html a to jak mial 8miesiecy http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d3d46e35d81c0e38.html

ślicznego masz synka:)!!! ja tez nie widze tam twojej bratanicy tylko jakichs roznych ludzi!

dziekuje:) uciekam juz na spacer z malym milego dnia:)