LISTOPAD 2008

happymamo fuuuuj a Ja właśnie miałam zetrzeć bananka małemu!!:( chyba obejdzie się bez niego zetrę mu gruszeczkę i zapomniałam że u nas rosną brzoskwinki może są wielkości orzeszków ale myślę że ta małego nie uczuli jak ta ze sklepu muszę spróbować:)!!

A dodajecie sól do zupy? Bo ja dziś nie dałam ani grama. Czytałam trochę na ten temat i piszą aby nie solić.

Jak miło dziś na kafe:) Ale Ja muszę się z Wami pożegnać na cały weekend!za 2h wyruszamy do mojej siory więc buziaczki trzymajcie się cieplutko i zdrowo przede wszystkim!

Beatko Ja nigdy nie dodaję soli ani żadnych rosołków!

Zobaczymy czy mojej zasmakuje zupka którą jej przyszykowałam :-). Od dwóch dni Zuzia się bardzo ślini a te zęby stoją w miejscu. Ja już mam msze zamówioną na roczek ale na 21 listopada bo roczki są tylko w 3 sobotę miesiąca. A szkoda bo 14 to też sobota :-(

ja nie sole zupek wogóle , a zółtko daje do zupki mniej więcej raz w tygodniu i raz w tygodniu robir jajecznice na parze .

hej! młody nie chciał spać i dopiero teraz usnął! on powinien właśnie wstawać na obiad a nie spać, ale coś mu się dziś poprzestawiało i nie chciał za noic na świecie wcześniej spać, więc się bawiliśmy :) Marzenko super że z mężem już ok :) ja rozstępy też jeszcze mam, bladziutkie ale są i już nie znikną. ale R powiedział że najwyżej operację zrobimy :P ale to po następnym dziecku :P Pingusiu wiem że ten syrop diphergan często jest przepisywany dzieciaczkom właśnie na suchy napadowy kaszel. moi bracia bardzo często go biorą. Agnesa oj to szybciutko chodzić zaczął :D gratuluję :) Karolinko Franio mówił mama (jego pierwsze słowo :D) ale zapomniał i teraz tylko tata, nieeee i aga woła :P ale o mama to mogę pomarzyć :P a do obcych ludzi woła ta, albo te :P zaczepia wszystkich :) Małgosiu nie dawałam małemu żadnych leków na to. pomalutku samo przechodzi :) przeszła już na pomidora, banana, chyba selera (ale jeszcze testuję), winogrona. tak jak mówiłam zaraz testuję jogurt :D a i troszkę lepiej reaguje na soję :) mogę już zjeść coś z lecytyną sojową, a wcześniej nie mogłam. Beatko ja nie solę, ale np w słoiczkach hippa jest trochę soli, a młody je uwielbia1 a mojego wynalazku z burakami nie chciał mawet liznąć. nie wiem czemu bo jak dotąd wszystko jadł! ja jeszcze jajka nie daję, ale już niedługo podam :)

hej:D ja malej dodaje troche soli. beata ja daje malej taka ilosc miesa jak lyzka stolowa z czubkiem na jeden obiad happymama z tym banem to niezleeee nie ma co bede teraz je dokladnie ogladac ale tak jak pisala Marzena o tym poczatku i koncu banana to tez cos mi sie o uszy kiedys obilo i odcinam to. Bylismy dzis na pobieraniu krwi w poniedzialek odbior wynikow.

A powiedzcie mi dziewczynki czy wasze dzieciaki śpią o regularnych godzinach?? Ja nie umię tego zastosować u mojego brzdąca bo on śpi kiedy chce a nie wtedy gdy ja go kładę. Jak się stram kłaść o jednej porze to wzeszczy w niebogłosy wstaje w łóżeczku, kładę go a on znów wstaje więc go wyciągam i zabawiam. Dzisiaj obudził się o 8.20 a zasnął dopiero o 12 to chyba dość ługi rozstęp czasowy. Czy któraś z was stosowała albo wie coś na temat skuteczności PERFECTA EXTRA SLIM - serum na rozstępy????

Moja dziś pierwszy raz jadła zupę którą ja jej ugotowałam i to bez soli i muszę powiedzieć że się zajadała ze smakiem. Nawet te słoiczki jej tak nie smakowały :-). Agatko właśnie w tych słoiczkach z hippa jest sól i moim zdaniem za dużo soli bo dla mnie są za słone i przez nie dziecko może się przyzwyczaić do soli i już nie będzie chciało jeść takiej zupki którą ty mu będziesz gotować. Teraz dzieci właśnie poznają smaki i to przez to. Czytałam że sól nie jest potrzebna w zupkach bo zapotrzebowanie na sól jest mała i wszystko co dzieci teraz jedzą mają prawidłową zawartość soli. I ja dodałam pół ząbka czosnku i faktycznie smak się wygotował a może moja mała zyska odporność. Bo mi zaczyna kaszleć a ma taki suchy kaszel. Jaki syropek mogę jej podać?

marzenka moja zasypia roznie.rano wstanie ok 8-8.30 i potem drzemka ok 12-13 wiec mysle ze ok,ale jak moja ma ta pierwsza drzemke to nieraz potrafi spac ok poltorej godziny i po poludniu juz drzemki nie ma i zasypia wtedy ok 20-21.Ja ja klade spac kiedy marudzi,przytula sie do mnie kladzie mi na ramieniu glowe,kaze dawac buziaki i mruczy tak fajnie to wtedy wiem ze pora na sen.

Marzenko moja ma ustalone pory godzin ale od czasu do czasu zmienia to i np dziś wstała o 8.40 a dopiero poszła spać o 12.05. Czasem nie śpi po ponad 4 godziny ale jak np popołudniu widzę że jest już 17 i ona nie śpi to ją usypiam. Bo potem wieczorem jest problem ze spaniem. Ale kiedys miała bardziej uregulowane spanie.

Mój mały też śpi tak ok 1h między 12-13 a potem ok 17-18 też ok godziny i to wszystko zasypia o 20-22 w zależności jak się mu uzna i budzi się po 2, 3 godzinach i tak calutką noc tylko potem budzi się co 1,2 godziny Beatko ja też nie daję soli, i też dzisiaj dałam pół ząbku czosnku. Jeśli chodzi o mięsko to ja daję na oko.

Jeśli sama gotuję obiadek to mięska daję na oko, ale pewnie wychodzi tego trochę ponad czubatą dużą łyżkę ... Natan śpi całą noc i potem OKOŁO ... od 11 - 12 i od 17 - 18 - jednak jeśli zaśnie na spacerku co często się przytrafia to już potem od tej 17 do 18 nie śpi

Marzena-ja stosowałam perfecte i bardzo mnie szczypało więc pewnie działało ;) rozstępy mam ale blade-tak jak dziewczyny pisały wcześniej. Ja małemu nie solę zupek bo smakują mu bez przypraw:) o bananach słyszałam coś takiego ale nie spotkałam się osobiście na szczęście-masakra,nie dziwię się,że happy mama się zraziła.dobra-to tyle,tak na szybko bo się śpieszę.pozdrawiamy-papa :D

Happymama znalazła w bananie glizdy a ja w brokule którą dziś kupiłam Zuzi. Ohyda :-(

niż warzywka i owocki ze sklepu. przynajmniej w pierwszym roku życia dziecka

No tak tylko, że słoiczki drogo wychodzą. Bo np. ten słoiczek duży z Hippa u nas kosztuje 5.50. A wydaje mi się, że koszt zrobienia jednej zupki jest o wiele tańszy. Ja mam już zupkę dla małej ugotowaną a ma dziś zupkę warzywną ze świeżym pomidorkiem i lanymi kluseczkami :-). Moja chyba ma gardełko chore, ale choroba nie rozwija się dalej, więc leczę ją domowymi sposobami a jak się pogorszy to w poniedziałek do lekarza.

hej! takie rzeczy jak robal w brokule czy kalafiorku to CAŁKIEM NORMALNA SPRAWA! ja też mam tego masę, a mam swoje warzywka! nie brokuły, ale kalafiory, marchew, zimniaki, buraki, dynię, pietruszkę, i inne cuda :) ja zupy też gotuję. daję mu najpierw ok 100 ml zupki bez mięsa a potem słoiczek z mięsem (ok 120-150 ml). nie mam jeszcze dobrego mięska wiec nie kupuję dla małego. zaraz kurczaki urosną to mu dam :) a i sąsiad obiecał królika na koniec października to wtedy zacznę gotować obiadki z mięsem :) no czasem tylko dla odmiany kupię jakiś słoik z jagnięciną, bo nie mozna tu kupić tego mięska a od czasu do czasu młodemu urozmaicenia potrzeba :P tez mi własnie w garnku zupka warzywna bulgocze :) dziś kalafiorowa! a młody od czegoś uczulenie dostał :( w nocy płakał mocno, jak udało mu sie bączka puścić to przestał :( i ma krosty na czole. nie wiem od czego!!! a mieliśmy próbować jogurtu!!!!! eh jak nie urok to....i znów tydzień obsuwy :( :( :( ja nic nowego mu nie dałam wczoraj, sama też nic nie jadłam......pewnie babcia, albo jej siostra coś mu dały, choć zapierają się ze nie ale ja tam im nie wierzę, zwłaszcza ciotce bo raz już ja przyłapałam jak młodemu czekoladkę wpychała :O :O :O choć prosiłam żeby nie dawała mu :( rano byliśmy w miasteczku i kupiłam młodemu rajstopki i skarpetki i czapkę, bo już wieczory chłodne i stwierdziłąm że czas na czapeczkę :)

dziewczyny jak umierzalyscie swoje niemowlaczki na spacery w zimie? i kiedy wyszlyscie na pierwszy spacer? z gory dziekuje

*ubieralyscie

my wyszliśmy dość późno bo mały miał 2,5 tygodnia. ubrany był w body z dlugim rękawkiem, pajacyka i kombinezonik. nakryłam go ciepłym kocem i już.

Kurde dziewczyny doradźcie coś. Tak jak pisałam Natan NIGDY nie miał kataru i teraz jak już ma to albo ja sobie z nim nie radzę :o albo już nie wiem... Kupiłam Nasivin tak jak pisałyście i to chyba nie wiele daje. Nadal leci i leci mu z tego noska... Nie jest tego jakoś dużo no, ale katar jest! Nie wiem czy to po prostu tyle musi trwać czy jak? Katar trwa już tydzień, ale krople Nasivin dostaje drugi dzień dopiero, bo wcześniej miał Tetrisal... eh

...to pisałam Ja :P

Karolinko katarek przejdzie sam i nie martw się o to. Moja też ma już tydzień i nic nie stosuję. Ale nie jest duży i jest taki lejący się. Zobaczysz że mu minie niedługo.

Beatko ... mam nadzieje :) Natan też nie ma dużo tego katarku, ale taki właśnie lejący się :o Dziś był też bardzo marudny, dosłownie miałam go momentami dość, ale od godziny już śpi jak Aniołek.

Dziś katarek nie jest już biały tylko taki ŻÓŁTY :o ?

Cześć dziewczyny!! Dzisiejsza noc znowu do kitu. Mały się budził a mnie dodatkowo bolał brzuch i pół nocy spędziłam w WC wychodząc ciągle do małego gdy płakał - jestem wykończona. Już nie wiem czemu on się tak często budzi albo cu mu dać żeby przestał. Czasem mam naprawdę już dosyć.

Karolinko żółty to katar bakteryjny! podawaj koniecznie te kropelki! ale nie za dużo, ja nasivin tylko na noc daję, max 4 dni. w dzień woda morska lub euphorbium (krople homeopatyczne), pod noskiem posmaruj maścią majerankową (ja smaruję co 2-3 godziny). jak mały spał to włączałam inhalator z rumiankiem i mu bulgotało i oddychał tym rumiankiem. katarek szybciutko minął :) Marzenko biedna jesteś z tymi nockami! moze to ząbek tak go męczy? podałaś mu coś przeciwbólowego na nockę? u nas nocki tez nie za ciekawe. młody budzi się o 2 i do rana sie wierci. ale dziś juz nieco lepiej było.

agatko - właśnie rano ten katar leciał taki żółty, a nawet jasno zielony. Podałam krople no i teraz jest znów przeźroczysty/biały. Nie wiem czemu on tak zmienia kolor... jest go też na pewno mniej.