Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

Gość Gosc
ewelka jakie posty? Tutaj na listopadzie? Moje też kiedyś znikneły, ale wtedy jeszcze wszystkie byłyśmy w ciąży. Myślałam, że to jakiś błąd, jakieś lagi na stronie. To można tak, że to ktoś usuwa? Jakiś admin czy o co chodzi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Witam po kilkudniowej nieobecności (a może kilkunastodniowej?). Naczytać, to się nie naczytałam, bo jakoś pustawo tutaj :p Co do pousuwanych postów Ewelki, to chyba moderator po pijaku cenzurował forum :p Przykro mi Ewelko, wiem jakie to niemiłe. 🌻 Ja kiedyś na jakimś forum dostałam bana, bo moderator chyba za dużo wypił i stracił poczucie humoru... ja - taki niespotykanie spokojny człowiek! :D Nie było mnie przez ponad tydzień, bo przyjechała do nas córka męża i nie miałam czasu na nic. Wiadomo, dwójka dzieci tak znienacka, to miałam kłopot, żeby to jakoś ogarnąć. Do tego wszystkiego jeszcze teściowa przejazdem na 2 dni, ale się wszystko udało i było O.K. :) U nas wszystko w jak najlepszym porządku. Julek raczkuje, siada i bierze się do wstawania. Jak dorwie coś, za co uda mu się podciągnąć, to wstaje. Stoi sobie i chwieje się, jak pijak przy latarni, ale radochy ma z tego co niemiara :D Mam taki niski, plastikowy stołeczek w kuchni - wspina się na niego, nachyla się nad nim, opiera się na brzuszku i na przedramionach na tym stołeczku i jeździ tym stołeczkiem po całej kuchni. To taka tania wersja chodziko-jeździka :D Muszę go nauczyć jeszcze, jak bezpiecznie osunąć się na pupę, żeby nie walił głową o podłogę, bo już się niestety tak zdarzyło. :( Jak Julek zaczął się pewnie czuć na czworaka, to przestał pełzać. Teraz to już tylko na dłoniach i kolankach zasuwa, a nie na brzuszku. Widziałam, że już umiał raczkować, ale mu się łatwiej pełzało, a wystarczyło go przez 3 dni wypuścić na panele bez bluzeczki, żeby zmusić leniuszka do raczkowania :D Brzuszek mu się przyklejał i musiał zacząć na dobre raczkować :D Stan uzębienia bez zmian - 8 szt., ale chyba będzie niedługo coś następnego, bo często gmera sobie w buzi paluszkami, a jak ja mu dziąsełka pomacam, to wyczuwam wypukłość na dole po jednej stronie. Niestety, mój skarb zrobił się bardzo płaczliwy i nie pozwala mi się ruszyć nawet na krok z jego pola widzenia, a do tego chętniej się tuli do mnie i znów pokochał cycusia. Teraz nawet jak jest najedzony, to przed spaniem chętnie pocyca, a już bywało tak, że nie chciał cycusia przed spaniem i zasypiał zupełnie samodzielnie. Teraz zaczynam powoli przygotowania do wczasów. Jedziemy do Ustki na 2 pierwsze tygodnie września. Już wyciągnęłam walizkę i powoli pakuję Julka, żeby nie na ostatnią chwilę, bo zapomnę czegoś ważnego i będę zła przez całe 2 tygodnie :D To by było na tyle :) Znikam, bo już zmęczona jestem. Zdrówka dla chorych i buziaczki dla wszystkich 😘 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno ktoś usunął posty Ewelki bo wiem że były bo jej na pytania odpowiadałam. To na prawdę chamstwo wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_agatka
🌼 moje dziecko śpi a ja jem śniadanie! dziś już o ludzkiej porze. w nocy sie w miarę wyspałam więc w dzień nie odsypiam tylko zjem i za porządki sie wezmę, bo wczoraj nie sprzątałam i widze że brudno jest. moze jeszcze ciasteczka upiekę bo zjadlabym sobie coś dobrego :P ewelko no ja nie wiem dlaczego ktoś pokasował Twoje posty :( wcale mi się nie podoba takie zachowanie i nie rozumiem po co ktoś to robi!!! jeśli to któraś z naszych dziewczyn to uważam, ze naprawdę zagranie poniżej pasa! jeśli coś sie nie podoba to chyba można o tym powiedzieć wprost a nie w taki sposób!!! a jesli to ktoś z zewnątrz to po co?????? eh nie bierz sobie tego do siebie i nie przestawaj z nami pisać, przez przypadek!!!!!!!! tak sobie myslałam o tym co kiedyś zaproponowałaś, a mianowicie o kawce jak będę w Poznainiu. jejciu nawet nie wiesz jak chętnie!!! ale z tegoi co pamiętam to ty w Puszczykowie (albo gdzies tam) mieszkasz - no chyba że juz mi pamięć szwankuje :P a ja auta w Poznainu nie mam, a z młodym do autobusa nie wsiądę, bo on nienawidzi jeździć autobusami i przez te 35-40 minut by mi się zapłakał w tym autobusie. więc chyba nic z tego. chyba ze ty do mnie wpadniesz :D :D :D też mam kawę, wielki ogród, chuśtawkę.....:) Małgosiu jejciu tak sobi próbuję wyobrazic buźkę pelną zębów i nie mogę! między naszymi dzieciatkami jest tylko 5 dni różnicy a różni je az 8 zębów :D :D :D co do walenia głową w podłoge to u mnie też młody leci :( raz na pyszczek raz na potylicę :( ale niestety jak się wstaje przy wszystkim przy czym tylko sie da to tak jest! nawet jakbym nic nie robiła tylko go asekurowala to i tak w coś walnie! eh uroki maluszków!!! fajnie masz z tymi wakacjami! też bym sobie gdzies wyjechala we trójkę, ale chyba nie w tym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj się wyspaliśmy, Jasio chrapał od 21 do 7.15, zjadł ci dalej poszedł spać do 10. :) U nas zębów nie widać, a Jasiek straszny! Wczoraj nie wiedziałam o co mu chodzi, trzymałam go za rączki, bo on lubi sam chodzić, ale nie, odpychał moje ręce, więc wzięłam go pod paszki, też nie, a wiecie o co mu chodziło? Zaczął odpychać moje ręce, ponieważ chciał sam chodzić, bez trzymania go! Taki mały smyk, a już chciałby chodzić. Zasuwa jak szalony. Poza tym muszę pochwalić go za oszczędność pieluszek, od dwóch dni zużywa tylko po 3 sztuki dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anabelko u nas też pieluszki nie schodzą :D 1 na noc i 1 do spania w dzień, ale zwykle po wstaniu jest suchutka! więc na nocnik idziemy i pięknie siusia :D choć ostatnio nie za bardzo chce na niego siadac i większość na spodenki laduje, ale dobrze wie ze siusia bo siedzi i sie cieszy, ze matkę w konia zrobił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babulce:):):) melduję się i piszę,że Kubuś już po zastrzykach zdrowy,badanie na koniec kontrolne moczu super leukocytów z 11 już 1 prawidłowo:) Kasiulku tak te leukocyty tak podwyższone mocno właśnie z tego zakażenia jakiegoś układu moczowego:O a i gorączka przy tym duża była ale właśnie nie wiadomo czy też nie ten stan zapalny dziąsełek górnych się przyczynił bo aby tchnąć i zęby na górze teraz.... na szczęscie już zdrowy i leki odstawione łącznie z zastrzykami:):):) a to wszystko chyba było tylko i wyłacznie z mojej winy :(:(:( i pluję sobie za to w mordę bo w te upały ostatnie jak zwykle siedzieliśmy na balkonie mały w baseniku swoim i ja dupą w swoim,jak lałam mu wodę była bardzo ciepła ale jego basenik ustawiony pod parasolem a ja bez bo się opalałam,był spory wiaterek mimo ciepła i jemu bez słonka dość szybko woda ostygła i coś mu podawałam w tym baseniku dotykam wody a ona dość zimna i on przemarznięty choć mu to nie przeszkadzało bo on kocha się chlapać i chlapał jak durny a ja durna matka nie sprawdziłam i tak mi przemarzł,mimo,że szybko go opatuliłam,wytarłam,dałam ciepłe piciu i podałam nawet nurofen w syropku dla spokojności widać nic nie dało bo zachorował:( Agniesz26 wracaj szybko bo tęskno za Tobą:) Ewelka nie wiem kto mógł pokasować Twoje posty i dlaczego:O:O:Ono chamskie to:O Małgorzata zazdroszczę 2tygodniowego aż wczasowania nad morzem:) miłego wypoczynku!!! Karolinko jak Natanek?????już nie kaszle?zdrowy? ja chyba muszę jednak do gina póść bo do okresu jeszcze pół opakowania tabletek anty a mnie zalewa ze hej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babulce:):):) melduję się i piszę,że Kubuś już po zastrzykach zdrowy,badanie na koniec kontrolne moczu super leukocytów z 11 już 1 prawidłowo:) Kasiulku tak te leukocyty tak podwyższone mocno właśnie z tego zakażenia jakiegoś układu moczowego:O a i gorączka przy tym duża była ale właśnie nie wiadomo czy też nie ten stan zapalny dziąsełek górnych się przyczynił bo aby tchnąć i zęby na górze teraz.... na szczęscie już zdrowy i leki odstawione łącznie z zastrzykami:):):) a to wszystko chyba było tylko i wyłacznie z mojej winy :(:(:( i pluję sobie za to w mordę bo w te upały ostatnie jak zwykle siedzieliśmy na balkonie mały w baseniku swoim i ja dupą w swoim,jak lałam mu wodę była bardzo ciepła ale jego basenik ustawiony pod parasolem a ja bez bo się opalałam,był spory wiaterek mimo ciepła i jemu bez słonka dość szybko woda ostygła i coś mu podawałam w tym baseniku dotykam wody a ona dość zimna i on przemarznięty choć mu to nie przeszkadzało bo on kocha się chlapać i chlapał jak durny a ja durna matka nie sprawdziłam i tak mi przemarzł,mimo,że szybko go opatuliłam,wytarłam,dałam ciepłe piciu i podałam nawet nurofen w syropku dla spokojności widać nic nie dało bo zachorował:( Agniesz26 wracaj szybko bo tęskno za Tobą:) Ewelka nie wiem kto mógł pokasować Twoje posty i dlaczego:O:O:Ono chamskie to:O Małgorzata zazdroszczę 2tygodniowego aż wczasowania nad morzem:) miłego wypoczynku!!! Karolinko jak Natanek?????już nie kaszle?zdrowy? ja chyba muszę jednak do gina póść bo do okresu jeszcze pół opakowania tabletek anty a mnie zalewa ze hej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas noc nie za ciekawa. Mała co trochę się budziła :-(. Jestem nie wyspana. Ale teraz wiem że idzie górna jedynka bo jest dziąsło wypuklone. A poza tym marudna jest, smoka wypluwa i katar znów wodnisty ma. Pozmarowałam jej żelem i od razu inna kobieta. Ja byłam wczoraj u gina ale na marne pojechałam bo nie było żadnego bo jest okres urlopowy :-(. Ten do którego chodziłam w ciąży dopiero we wrześniu będzie a ja już miesiąc miesiączkę mam i dziś taką mocniejszą. Ewelko nie przejmuj się że ktoś pousuwał posty bo jeśli to któraś z nas to naprawdę po chamsku się zachowała ale wierzę że to nie była żadna z listopadówek. Dunia cieszę się że mały już zdrowy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duniu super że mały już zdrowy! biedny on jest z tymi chorobami! mówisz ze to przez basenik by było? beatko a nie możesz poszukać innego lekarza? tak nie można tego zostawić1 coś jest nie tak i dobrze by było szybko to sprawdzić! właśnie ja też muszę do mojej ginki zadzwonić i się na wizyte umówić, bo mialam sie pokazać jak będę po pierwszym spiralkowym okresie, żeby sprawdzić czy ładnie leży. ale to już chyba dopiero pod koniec września, bo teraz wyjeżdżam. niby nitki sa na miejscu wiec wszytsko powinno być dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny;) ja tylko wpadam na chwilkę, zebyście o nas nie zapomniały;) u nas z nowości: zębów- sztuk 6 raczkowanie w tempie błyskawicy gdzie popadnie! no i najważniejsze! zapisałam Zochę do żłobka! jutro idziemy oglądać lokal, ewentualnie podpisać umowę itd. mam dwa warianty- albo żłobek od września, albo od stycznia. Chyba wybiorę ten od stycznia, bo teraz to jeszcze za wcześnie...chociaż moze teraz łatwiej byłoby jej się przystosować i pokonać lęk separacyjny?? sama nie wiem... co o tym myślicie? poza tym muszę mieć czas na zrobienie prawka! teraz biorę się za to juz na serio! muszę zapisać się na teorię i wykuć testy, a potem jazdy! muszę zdać! inaczej nie dam rady wrócić dopracy.... jest jeden ból- cena żłobka- 1450 zł!!!!! niestety moje dziecko nie dostanie sie do panstwowego. Oboje z mężem pracujemy i nie ma szans w Warszawie :O no trudno....trzeba to trzeba! jak ja zazdroszczę tym dziewczynom, które mają blisko swoje mamy.... nie wiem, kto kasuje wpisy, ale to jest obrzydliwe... chorowitkom- dużo zdrówka 🌼 a Wam- miłego dnia;) pozdrawiam;) ps. u nas też nocnikowanie na całego! od miesiąca moje dziecko nie zrobiło ani razu kupy w pieluchę;) pełen sukces;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko u nas nie ma nikogo innego. Muszę czekać. A prywatnie mnie nie stać. Jest jeszcze ginekolog który prowadził moją pierwszą ciążę ale do niego nie chcę iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza ja ci ze żłobkiem nie pomogę bo ja swojej bym teraz nie dała bo ona nie lubi obcych i do nikogo nie pójdzie. Jak jest u kogoś innego a mnie widzi to ryk i rączki są w moją stronę skierowane.Ale ja osobiście bym moją w styczniu wysłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba też muszę się zabrać za nocnikowanie ale muszę najpierw go kupić. Moje dziecko wstało sobie już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały wstał już o 11.30 i z moich ciasteczek nici :( eh tylko 1,5 godzinki pospał. a teraz zjadł obiadek. czy wasze maluchy też tak wariują przy jedzeniu? Franio wstaje, kręci się, wchodzi na mnie i w ogóle. na dodatek nie mam tego krzesełka do karmienia i karmię na podłodze. miałam być w poznaniu 3 tyg temu i krzesełko tam zostało, a teraz się tu męczę :( a R wczoraj stwierdził ze po co mi ono przecież na podlodze też jest fajnie!!! tylko ze ja nie mogę co dziennie koca prać! a jedynym spoobem na to zeby maly zjadł jest danie mu talerzyka z jedzeniem i łyżeczki. ja go karmię a on sam je :) eh troszkę się pokłuciliśmy o to, ale wieczorem już zgoda nastała :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko to Franek bez pieluszki chodzi w dzień? Duniu a może brałaś jakieś środki na odchudzanie, nawet takie ziołowe? To też mogło wpłynąć na Twoją sytuację... U mnie nadal cisza, praktycznie nie rozmawiam z A. Tylko: tak i nie. Teściowa powiedziała, że może siedzieć z Jasiem pod warunkiem, że będziemy go do niej wozili, bo ona u mnie w domu nie chce się nim opiekować. Wysyła mnie już do pracy... Chyba uważa, że się opierniczam w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabelko no brałam przy tej diecie jeszcze tabletki wspomagające odchudzanie takie bez recepty Farmaceris coś tam z kompleksem jakims antycelulitis były razem z balsamem:O to tak by mi na krwawienie w połowie tabletek anty wpłynęło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przestane tu pisac dziewczyny.Lubie tu siedziec z wami :D Agatko w Luboniu a to zaraz za Poznaniem jak na Puszcze (czyt.Puszczykowo) bys jechała :P zmykam robic obiad bo maz niedlugo wraca z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przepraszam, że znów tak długo się nie odzywałam. Większość czasu spędzamy na działce nad morzem. Poza tym ja od września wracam do pracy i teraz mam dużo spraw do załatwienia. Boję się jak to będzie, ale bardzo się cieszę, bo takie tylko domowe życie to nie dla mnie. Jeremi dziś kończy 9 miesięcy, dalej ma tylko 6 zębów, raczkuje i wszędzie wchodzi, znaczy nauczył się jakiś czas temu stawać i na wszystko wchodzi. Nie można go zostawić nawet nawet na minutę. Ja tak się dziwię, że niektóre z Was tyle robią rzeczy przy maleństwach swoich. Ja nie mogę nic zrobić. Jeremi śpi przed połodniem godzinę i po południu pół godziny. W tym czasie ogarnę siebie i dom. I to wszystko z czasu wolnego. A jak długo i czesto śpią Wasze dzieci. Mysza 80- dziękuję za pamięć. Jestes kochana. Ucałuj Zosię. Anabelka- iskierki i głowa do góry. Dunia- zdrowia dla Twojego i maleństwa. Beata- jesteś niezawodna, fajnie ze jesteś i zawsze tu piszesz. Agniesza- a gdzie TY dokładnie? Dla pozostałych dziewczyn- iskierki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick.......im.dziecka ...term.por.. waga.ur.. waga....cm...wiek Elmirka85......Aleks.......19.10.....2380.....8150.. ..74.....9m Kasika1........Karolinka...22.10....3300......7700.. ...72.....6m i 2t green_gable...Mikołaj....29.10.....4010...ok7400.... ......3m i 2t mother..........Kacper....30.10.....3700.....8300... 71.....6 m Kasiula82........Amelka....30.10.....3200.... 8300...........9m Daffodile.......Lilianka.....30.10....3950......8690.... ?....4,5m KarolinkaLinka..Natan.... 1.11......3400.....10,5kg.....?.....9m karuczek......Antosia......1.11......3270....7220.....68 ......4m2t happymama.....Zuzia.......3.11......3285....9000....74 .....7,5 m Ann 31...........Alicja.......6.11......3250....7600... ?...... .7m. agniesza26.....Olafek......9.11......3710....9500....83/ 84...8m bonizz...........Piotruś.....9.11......3350.....7700 ...69.......3m 3t elwira elwira...Weronika...9.11......3300....6700...67......6mc 3 tyg MarzenaMol.....Arturek....10.11.....4060...7000....65?.. ...5 m karola678.....Franciszek..11.11.....3300.... 7900....67.....5.5m-ca mysza1980.....Zosia........12.11...............5400 ..........2m i 2t agnesa1983...Kubuś.........12.11.....3410... 7600.....76.....5m 4d edika9..........Nikola.......13.11.............. 3900.......... 2m i 24d Beata1987.....Zuzia........14.11.....3200.....8500. ..72.....8m3t kaaczuuchaa..Damianek...15.11.....2950.....7300....76. ...6m i 4d magmall.........Zuzanka....16.11.....3960.... 6600.... 69....6m Marta1983.....Robiercik...16.11.....3270.....8100....... ...7m Gargamelka....Antoś........18.11.....3750.....7300...64, 5. ... 5m MajkaMB1......Miłosz.......18.11.....2730.. +-7500 ...72/74... 7m, Jokasta........Jeremi.......19.11.....3300.....8300 ..... 9m **ewelka**......Wiktoria....21.11.....4650.....ok 9 kg ...89 ....8m maminka.1......Lenka.......21.11.....3400.....7300....70 .....6,5m **Vanilka**......Hubert.......24.11.....3760.....xxxx... xxxx....4m9d pingusia_22....Marika......27.11.....2570......7 kg...ok 76... 8m kajtoch.........Blanka.......27.11.....3700.....10,6kg.. .. .80......8m lorinka..........Zuzia........28.11.....3600......6410.. . .........2m27d Małgorzata....Julek........ 28.11..... 4550..... 8560... ok.77... 7,5m Anabelkaaa....Jaś............02.12.... 3700... ..8800... 71.......7m19d mała_agatka...Franek....... 3.12.....3340....ok10kg.....ok78....8 mies dunia26.........Kubuś.........4.12.....3.700.... ok8.300.....75.....7mies. Maja_21........Wiktorek....7.12....3870..... 8000 ............ 6mies2tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokasto moja przed południem śpi półtorej godz i po po udniu z godzinkę. Teraz gdy mała raczkuje jest mi o wiele łatwiej i lżej. Bo ja robię swoje a ona na ziemi się bawi lub chodzi za mną. Na pewno dasz radę z dzieckiem i pracą. Wiadomo że na początku będzie ciężko ale jakoś się ułoży. Moja ma gorączkę na tego zęba 37 i 7 stopni.Jest marudna ale na dniach zębol powinien być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko z moją jedzenie łyżeczką zupy to katastrofa bo ja tak jak ty nie mam tego siedzonka i jemy na podłodze. Wtedy mała musi raczkować, wchodzić po mnie, sięgać po coś. Katastrofa Dunia wydaje mi się że te tabletki na odchudzanie mogły mieć na to wpływ. A ja przez to samo odchudzanie mam problemy z miesiączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiad jem i sobie odpoczywam bo mlody zasnął :D :D :D ewelko wiem dokładnie gdzie to jest, bo moja babcia (mama ojca) mieszka w Manieczkach (7 km przed Śremem) a Luboń jest po drodze do niej, więc przez ładnych kilkanaście lat co roku na wakacje przejeżdżałam przez niego :D :D :D anabelko a jakże bez pieluszki :D tylko w spodenkach i koszulce albo bodziaku. co za różnica czy piorę pieluszki czy spodenki, a on od razu wie kiedy siusia bo mu po nóżkach leci :) a przy tych temperaturach to i dla pupy lepiej jak goła jest a nie w pieluszce zamknięta. jokasto to wszytskiego naj dla Jeremiego :) Franek za 2 tygodnie 9 miesięcy skończy i żadnego ząbka, więc wasze 6 to dużo :D a Franio śpi 2 razy dziennie, raz o 9.30/10 do 12.30/13 (czasem mniej, jak dziś tylko do 11.30) i później 15/16-16/17. z tym ze ten drugi raz to nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko ja chciałam kupić łóżeczko turystyczne, ale nam łóżeczko teściowie kupili drewniane, mimo że wiedzieli, że ja w planach mam te drugie. Wydaje mi się, że jest wygodne jeśli chodzi o wyjazdy i bezpieczniejsze, bo nie ma szczebelków a moja często uderzy się głową o nie albo nogi pomiędzy nie wkłada. Moja Zuzia chyba chora będzie bo coś kaszelek ma. A nawet to nie kaszelek tylko tak jakby się krztusiła. Może wiecie co ja jej mogę na to dać? Mam jakieś syropy, ale ja sama nie wiem od czego one dokładnie są. Bo nie pamiętam już na co mała miała przepisywane. A najgorsze jest to, że jej lekarz jest na urlopie a ja nie mam kasy, aby iść prywatnie. Zuzia już sobie śpi. Po kąpieli miała gorączki 37,8 stopni. To albo od górnej jedynki albo od gardła. Nie wiem dokładnie. Jutro jedziemy na kontrolę do neurologa. Ten lekarz też jest pediatrą i może powiem mu, aby spojrzał w gardełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×