Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pomidorka

sama nie dam rady - kto ze mną?

Polecane posty

Gość ewa_85.05
Czesc wszystkim:)) Ja jeszcze nic nie jadlam ale czuje ssacy głód. zaraz ide sie ubierac i robic sniadanko. pewnie skonczy sie na owsiance:) a potem lece na tenis bo mam w ramach wfu. jestem w tej komfortowej sytuacji, ze studiuje (a w dodatku jestem na erasmusie) wiec moge poswiecic sie tylko nauce i sobie;) milego dnia zycze :) bez pokus!!! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny ja gotuje obiadek i tak podczytuje w miedzyczasie, zaraz znouw wycieczka z wozkiem do przedszkola, ale przed jedzonkiem super, wiekszy glod po spacerku na swiezym powietrzu, no ja niestety jestem na wychowawczym, ale jakos nie mam czasu dla siebie za duzo, no ale ciesze sie , ze przynajmniej moge caly dzien spedzac z dziecmi, jeszcze 2 latka przede mna, a pozniej tez do pracy wynocha he,he juz wypilam 4 herbatki i troche wody, a teraz o 12 obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie :) po sniadanku zjadlam, jogurt , pozniej na lunch marchewki plus jablko.. no i teraz jem chlebek ciemny z wiejskim serkiem, pomidorkiem i szczypiorkiem (1kromka) :) a wam jak idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) ja tez jestem -strasznie zalatana weszlam tylko do domu po to aby wyjsc z psem i zrobic jej jesc i zaraz znowu spadam ale wieczorkiem pozniejszym jeszcze cos napisze zjadlam dzis luzke salatki z tunczykiem, twarozek,jablko, kasze gryczana i ogorka kiszonego :) spadam dziewczynki odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jak obiecalam tak odzywam sie wieczorem :) szkoda tylko ze nikogo nie ma :( dzis juz nic nie jadlam oprocz tego co napisalam wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)) ja jeszcze nie spie. wiecie co dzis zrobilam? zjadlam czekolade :) ale mialam dzis 1.5h tenisa i potem cwiczylam w domu. tak wyszlo ;) ale czym byloby moje zycie bez czekolady?? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moje drogie ja wczoraj nie zdazylam juz zajrzec, do 21 bylam na zakupach, bo moja cora nawet biedna zasnac beze mnie ostatnio nie moze, nie iwem co sie stalo,. no ale dzieci maja rozne fazy poza tym odebralam wczoraj okulary, oprocz mniejszej wagi zawsze to cos nowego, na szczescie w ytch czasach nie sa te oprawki juz takie zle jak kiedys he,he dietke caly czas trzymam, dzisiaj na sniadanie zjadlam 2 bulki pelnoziarniste z maslem, pol papryki czerwonej i pol pomidora, wypilam juz chya hektolitry herbaty, a zarz jade z dziewczynami, jak nasza najmlodsza wstanie na urodziny do przyjaciela he,he mojej cory mlodszej, czyli na 1 urodziny, mam nadzieje, ze bedzie bez grzechow, na 2 sniadanko mam zarz jablko, a na obiad zupke szczawiowa tylko z jajkiem bez ziemniakow, to tyle na razie mam nadzieje, ze dzis z czasem bedzie troche lepiej wieczorkiem i uda mi sie zajrzec zyzce powodzenia w dietowaniu papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baw sie dobrze Pippi:)) Dzis na obiad jem to co wczoraj (salatke z salaty lodowej, pomidora, ogorka i kurczaka + 2jajka na twardo). NIestety nie jestem za dobrym kucharzem, a mamunia tak daleko :(( Prosze, napiszcie mi w wolnejj chwili jakis przepis na dobry obiad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa_85.05......hej, a no bawilam sie super, torty byly przerozne oczywiscie bomby kaloryczne i na pytanie kto ma ochote na ten tort z krem moj organizm odpowiedzial, bleee takie swinstwo, nie chce tego i obylo sie bez walki z pokusa, nawet fajny wyglad nas nie skusil, tzn nie jest zle co do przepisow na obiady to napisz mniej wiecej co lubisz i co najwazniesze, co najczesciej miewasz pod reka he,he to cos wymyslimy, ja jak mi poymyslo brakuje to rozbijam lekko piers z kurczaka, roztrzepuje jajko, odrobine soli, pieprzu, i tak zostawiam, potem tylko smaze na odrobinie oliwy z oliwek, dobra rzecz bo mozna przygotowac wczesniej jak polezy dluzej w jajku to smaczniejsze milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam moje dziewczynki po dłuzszej przerwie- melduje ze nie odpadalam tylko wczoraj ten pogrzeb a dzisiaj zaraz po pracy zakupy pozniej nauki przedmalzenskie i kolacja w restauracji - spokojna glowa jadlam salatke :) wiec dieta nadal trzymana do jutra :) mam nadzije ze ktos sie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraz sobie pipi ze na stypie nic nie ruszylam tak bylam przejeta calym tym pogrzebem :( dobrze ze juz mi przeszlo :) dzis zjadlam bulke z ziarnami z twarozkiem , pozniej salate lodowa ,pomidor,ogorek i papryke- ale cala micha mi wyszla a na kolacje brokuly , a ty jak trzymasz sie? a ha gdzies tam w miedzy czasie zjadlam jeszcze pol gruszki he he he i bylam dzis na fitnessie - nomowilam tez moja siostre i bedzie teraz w miare mozliwosci chodzic ze mna dwa razy w tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to gratulacje, ze okazalas sie twarda ja tez sie trzymam diety, jakos od 2 dni wmawiam sobie, ze tak dlugo nie jadlam nic slodkiego, ze nalezaloby troche zgrzeszyc i rozpiescic organizm, ale wobraz sobie, ze jakos taka wybredna chyba jestem, bo na to co mam w domu pod reka nie potrafie sie skusic teraz musze leciec farbe z wlosow splukacm bo jak jeszcze chwile posiedze to moge od razu je chyba z nia zdjac jak zrobilam duzo bykow to sorki, ale pisze jedna reka i po ciemku, bo moja cora sie przebdzila, chyba ja katar tak meczy, a meza nie ma bo baluje na firmowej imprezce z goraczka, mam nadzieje, ze przezyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) juz Wam pisze kochane co tu u mnie sie dzieje. niesetety grzesze raz po raz, ale dzieki temu zauwazylam, ze juz nie moge jesc tyle slodyczy co wczesniej. po 2 ciastkach juz mi zaslodko! hura ;p dzis bylam na stolowce na moim uniwerku. byly warzywa gotowane i ryba. + przystawka - mizeria. i na deser wybralam jogurt. zagadalam sie z kolezanka i w koncu okazalo sie. ze juz panie kucharki sprzataja sale. jedna do nas podeszla i mowi: dziewcyzny desery zostaly! moze macie ochote?? wiec coz mialam robic polecialam po jeszcze jeden jogurt, male ciasteczko i kawalek ciasta, ktore oczywiscie zjadlam;o ale bylo niedobre;) ale od jutra juz ograniczam grzeszki ;)) rano basen a potem biegam:* milych snow!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pippi, czy u Ciebie wszyscy poprzeziebiani? moze to przesilenie zimowe... pozdraiwam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa_85.05 ...no kurcze zobacz, ze wszyscy i ja tez niestety gardziolko cos mnie pobolewa, ale sie nie poddaje nie ide w piorka a co tam, zycie ejst za krotkie zebs duzo spac a Ciebie przywoluje do porzadku nie daj sie namowom, na stolowce, juz stajemy do pionu i dietke trzymamy, ale co tam raz w piatek mozna ale u nas wieje, az sie boje zapowiadaja taki szturm jak w zeszlym roku, chyba w ogole dzis nie usne buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, od jutra trzymam porzadnie !! pozdrowienia i szybkiego powrotu do zdrowia dla Cibeie i Twoich najblizszych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki bedziemy sie jakos kurowac przez weekend teraz juz lece spac, bo co raz mocniej boli mnie glowa i gardelko mam nadzieje, ze szybciuchno sie z tego wykaraskam milego plywania na basenie, ja tez chodze czasami chociaz plywac nie umiem he,he ale sobie pochodze, a co tam w wodzie z dziecmi do uslyszenia papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie moge doczekac sie poniedzialku bo wchodze na wage - ale chyba nic mi nie ubylo a przynajmniej nie widze tego :( a wy jak widzicie juz ze cos wam zlecialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) ja nic nie widze po ubraniach, ale coz mozna zobaczyc po tygodniu?? i to z grzeszkami? hehe;) wagi niesety nie mam, zwaze sie dopiero jak wroce do Polski na swieta. zovaczymy co to bedzie ;) mam nadzieje, ze wielka niespodzianka :D milego wieczoru :* Pippi, jak sie czujesz? Pomidorka, nie przejmuj sie jak nic Ci nie ubedzie. zmierz obwody ( w talii, klatce piersiowej, udach...) wtedy zobaczysz roznice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomidorciu, przepraszam Cie setnie ale sie nie miałam dostępu do kompa, padł drań jeden:O I znów mnostwo kasy poszlo, ech:(... U mnie postępy takie sobie, jak zwykle..:) Jak tylko będę miała trochę czasu, to nadrobię zaległosci i poczytam jak tam Twoje postepy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zamierzam przejmowac sie jesli jeszcze nic nie spadlo :) wiem ze kiedys zleci ;) fajnie martusiu ze mimo wszystko odezwalas sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis zjadlam twarog i rzodkiewke , pozniej trzy kiwi caly czas mysle co z obiadem - co mam zjesc na obiad bo na kolacje zjem miche warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny mnie polamalo kompletnie wczoraj przespalam pol dnia, a juz o 19 po goracej wannie poszlam do cieplego lozeczka i zasnelam, no ale dzisiaj juz troche lepiej, to tak sie szwedalam caly dzien, dietka oczywiscie zachowana, planowalam sobie dzis pogrzeszyc i zjesc cos slodkiego,a le nie mialam na nic ochoty i nic mnie nie skusilo pieklam wieczorem gofry dla mojej bandy i tez nic az dziwne, bo kiedys to wcinalam je z bita smietana i bakaliami, jutro rano sie waze po tygodniu znowu zobaczymy co bedzie ubytek czy moze juz poczatek zastoju, bo w koncu juz kilka tygodni minelo od pierwszego spadku wagi, no nic lece w piorka, bo rano znowu wyprawa do przedszkola jak co dzien, zanim sie postroimy w etrzy to ja juz cala mokra tak to jets z dzieciakami milego poczatku tygodnia wam zycze, trzymajcie sie cieplutko, nie dajcie sie tym strasznym wiatrom, u nas wieja przeokropnie buu ostatnio w ogole nie mam zbyt wiele czasu, ale postaram sie zawsze zajrzec, ciagle jakies terminy nie wiem skad sie to bierze , ale dobrze, ze wiosna sie zbliza, bedzie lepszy nastroj mam nadzieje nie dajcie sie pokusom papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pippi zycze szybkiego powrotu do zdrowia dzis tez dalam rade trzymalam diete i nawet bylam na fitnessie - moja siostra twardo razem ze mna :) zapomnialam sie dzis zwazyc - ale stwierdzilam ze moze to i lepiej zwaze sie w nastepny poniedzialek - moze beda jakies efekty, bardziej to prawdopodobne ;) pozdrawiam i trzymam za nas wszystkie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowilam zmienic taktyke a mianowicie jesc mniej a czesciej wiec 1posilek 6:30 2 wasy z salata i serem zoltym 2. 10:30 mala buleczka z pomidorkiem 3. 14 pol pomidorka :) 4. 17 pol kilo brokul jesli jeszcze bede glodna pod wieczor to zjem na kolacje miche warzyw surowych ale tylko jesli bede glodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×