Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MALA MAMA MUMINKA

CZY JEST KTOS W ZWIAZKU Z KURDEM???

Polecane posty

hej czarnulka, moge spytac gdzie mieszkacie? to co Twoj ex robi jest niedopuszczalne, to fakt ale nie kazdy sie tak zachowuje .czasem facetom z tamtych stron moze sie wydawac ze moga wiecej bo sa facetami a kobieta za duzo do powiedzenia nie ma...tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój, od soboty mąż, Kurd, zabiera mnie na spotkania z kuzynami z innych miast. Do tej pory wpadali oni do niego do domu, kiedy chcieli. Na ślubie Imam powiedział, że koniec z tym ;) jeśli koledzy chcą mojego męża odwiedzić, muszą się umówić na appointment. A jak przyjdą do nas do domu pod jego nieobecność, to mam ich wyprosić. I to mi się podoba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z okolic birmingham .nie wierzecie kurdom to klamcy i kazdy z nich ejst tu nie legalnie klamia wazna im jest tylko rodzina a polki maja tylko do ruch... taka prawda sorry sluchajcie dobrze z kim gadaja przez telefon kiedy dzwonia do rodziny z iloma babami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznalam ich wielu wielu i wiekszosc z nich jest taka sama chcca miec tu dokumenty zeby sie ozenic z kurdyjka i sciagnac ja tu taka prawda tlko kurdyjkiakceptuja te ich wszystkie beznadziejne zasady. Zreszta coja ci bede tlumaczyc pozyjesz zobaczysz a po slubie wspomnissz moje slowa oni nie chca zaszybko mowic rodzinie ze maja dziewczyne czy cos albo ze mieszkaja razem to nawet nie wchodzi w gre . Oni mowia ze maja duze rodziny wiele osob tak to prawda normalnie gadaja tylko z bracmi z facetami ( ale duza wiekszosc zawsze rozmawia z kbietami przez telefon) oj moja kochana wiem o nich i to za duzo dobrze sie maskuja a zeden z ich kolegow nie pisnie nawet slowem co twoj wybranek robi za twoimi plecami a kuzyni tylko sie usmiechaja a mysla o europejkach(*szmat..) taka prawda sorry nie chce sie sprzeczac ale sama sie przekonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Moja kuzynka jest z Kurdem juz prawie 20 lat. Maja 4 dzieci i zyja calkiem dobrze, oprocz yego ze ja zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lily-misia
ja też jestem z kurdem i jestem z nim bardzo szczęśliwa!!!! przez 5 lat byłam z polakiem który okazał się jednym wielkim sku.... bedac z nim miałam piekło a teraz sie wszystko zmieniło, staram sie na nowo ułożyć sobie życie. ludzie przestańcie oczerniać tych ludzi!!! co wam w nich przeszkadza???? kolor skóry czy wyznanie???? fakt faktem nie jestem z nim za długo ale planujemy ślub w przyszłości a także mieć dzieci....dziewczyny nie każdy kurd jest taki zły jak go pisza.... ja trafiłam na mojego anioła stróza tak go mogę nazwać. jest bardzo opiekuńczy i wyrozumiały i czasami brakuje mi słów jak mam go komuś opisać. wracając do tematu to każdy może być skur.... nie ważne czy to polak, niemiec, rusek czy kurd......tylko pamiętajcie o jednej zasadzie jeśli już zdecydujecie sie z nim być to bądzcie szczere i fair wobec niego!!!! i nię bójcie sie ze cos wam się stanie bo oni do tego nie dopuszczą!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lily-misia
wracając do tematu to o tym że jesteśmy razem wiedza wszyscy jego znajomi mieszkający w liverpool i jego rodzeństwo które mieszka w uk. byliśmy w niedziele u jego brata na urodzinach jego synka i tam wszyscy serdecznie i ciepło mnie przyjęli, nawet jego brat mówił do mnie po polsku co było dla mnie totalnym zaskkoczeniem. ci ludzie sa naprawde mili i kulturalni takze to wszystko zależy tylko i wylącznie od twojego faceta czy powie o tobie innym, to wszystko zalezy od relacji miedzy wami....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak oczywiscie on powie o tobie rodzinie w uk ale nie 4powie nic nikomu w kurdystanie bo to jest skrajny muslim oninie uznaja dziewczyny i chlopaka albo malzenstwo albo nic. inie jest to kwestia dogadania oni sie boja rodzina jestnajwazniejsza a co moj byli mi kiedys powiedzial ze oni miedzy sama nie sa tak otwarci ze mowia swoim rodzina odrazu tu wa nglii ze maja dziewczyne czy cos tam nie tacy nie sa bo sie boja siebie nawzajemze ktos powie rodzinie w kurdystanie. a opraopo bycia ze soba 6 i wiecej lat mojej koleznaki ukochany wczoraj wrocilzmiesieczengo pobytu w kurdystanie i byl taki kochany uroczy przemilyopiekunczy wyrozumialy az do bolu przez 6i pol roku a w w jeden miesiac sie ozenil z kurdyjka i co wrocil z obraczkal moja kolezanka jest zalamana wiec nie wieze w zadne ich milosci opiekunczosc i nic. a tak apropo dzieci to wspolczuje poniewaz jesli bedziesz miec chlopaca musisz g]o obzezac a jesli dziewczynke to wyciac jej lechtaczke wiec tak czy tak okaleczasz swoje dzieco dla jego religii. Pamietajcie ze w kurdystanie kazda dziewczyna w mlodym wieku ma zabieg obcinania lechtaczki i wiekszosci nazadow plociowych taka religia i obyczaj. Wiec mowie waazm ze takich rzeczy jest wiecej ktore ciezko akceptowac.Wiec szczerze wspolczujee wam wszystkim nie widzicie drobnych szczegolow u waszych ukochanych oni dobrze sie maskuja. Czemu np nie powiedza swojemu ojcowi ze maja dziewczyne polke i ze znia mieszkaja bo ojciec by ich zabil za takie cos a w anglii rodzina moga powiedziec bratu bo bratu mieszka tu i robi to samo co npwasz chlopak.wiec zastanowice sie troche co piszecie bo to nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego zabiegu to nie w kazdej czesci Kurdystanu jest przeprowadzany (jesli chodzi o dziewczyny) w rodzicie mojego meza nikt tego nie mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnulka po slubie nie bede wspominac Twoich slow, jestem juz kilka lat po slubie ;) zdazylam poznac ich kulture ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tej kolezanki to trudno mi uwierzyc....oni wczesniej nigdy nie rozmawiali ze soba o tym czy chca zalozyc rodzine? rodzina tego faceta wiedziala o niej ? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lily-misia
ludzie co wy gadacie???? przestańcie aż tak żle mysleć o tych ludziach nie wszyscy są tacy sami . ja jestem z moim już jakiś czas. często rozmawiamy o ślubie i o dzieciach i jeśli go tylko pytam na tematy obrzezania i religii to on odpowiada mi że jeśli nie zgodzę się na obrzezanie to on nie będzie robił sprzeciwów a jeśli chodzi o religie to chciałby żeby wiedziały o jego i o mojej żeby w przyszlości same mogły wybrać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, wkoncu to oboje rodzicow decyduja o dziecku a nie tylko tata (jesli idzie o obrzeazanie czy religie) lily ile juz jestescie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lily007
lily-misia zgadzam sie z toba wkurza mnie jak wszystkich wrzuca sie do jednego worka a przeciez kazdy jest inny ja jestem ze swoim bardzo szczesliwa i jego rodzina wie ze jestesmy razem i nie maja nic przeciwko niczego nie ukrywa jak i niczego nie narzuca wiem wiele o ich religii i kulturze i jak widze co o nich sie wypisuje smiac mi sie chce naprawde wiekszosc nie ma wiedzy o nich tylko bzdury gdzies tam przez kogos powiedziane czy wymyslone .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonona al kudryłow
Jestem w związku z Czeczenem i chociaż miałam pewne obiekcje teraz sobie chwale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok ok ok dla was was ukochany wyrzeknie sie religijnych i rodzinnych obyczajow nie chce mi sie wypowiadac na ten temat ani razu a co z ta kolezanka to tak rozmawiali na temat slubu dzieci ale czy jego rodzina wiedziala o niej nie wiem. wydaje mi sie ze kiedys wspominala ze jakies siostry wiedza wiec tyle wiem chcecie wierzecie nie chcecie nie wierzcie powodzenia zycze wszystkim pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakir
od ok. 7 miesięcy jestem w "związku z kurdem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakir
ciężko powiedzieć czy faktycznie jest to związek , bo jeszcze nigdy się nie spotkaliśmy w realnym świecie, nasz "związek" to na razie tylko wirtualny świat poznaliśmy się na stronie do nauki języków obcych, a następnie przenieśliśmy naszą znajomość na skypa przez pierwsze 3 miesiące byliśmy tylko przyjaciółmi, ale każdego dnia coraz dłużej "rozmawialiśmy" aż w końcu padły słowa "kocham" tak jak wiele poprzedniczek mogę stwierdzić, że taki związek nie jest łatwy - zakazy i nakazy - ubranie, rozmowy z innymi itp, ale generalnie jeśli Ci zależy, to nie ma znaczenia, czy sukienka jest długa czy krótka, czy masz dekolt czy nie, to w końcu tylko ubranie, ono nie jest sensem życia ale niewątpliwie wielkim plusem jest jego podejście do życia i obowiązków jako mężczyzny - praca, dbanie o dom, żonę, dzieci itp. planujemy się pobrać i założyć rodzinę, ale co z tych planów wyniknie - zobaczymy nie jestem pierwszą naiwną, skończyłam już 36 lat , małżeństwo z Polakiem mam już za sobą nie najszczęśliwsze zresztą (od 8 lat jestem wdową ), nie jestem ani najpiękniejsza, nie mam też pieniędzy, więc nie jestem najlepszą partią gdyby chodziło tylko o to sex też nie, bo jak już wspomniałam jeszcze nie spotkaliśmy się w realu więc może faktycznie jest to "wielka romantyczna miłość " - zobaczymy za ok 3 miesiące mamy zamiar się spotkać po raz pierwszy, on przyjedzie do mnie mam nadzieję , że moja historia zakończy się happy endem, no ale zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli pytają mnie o Cyganki to
autorka pomyliła się, jej chodzi o związek z kurduplem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaaaaaaaa hihiiiiiiiiii
faceta na oczy nie widziala i mowi ze to milosc i ze slub bedzie hahaaaaaaaaa......... o Boze swiety:-O najgorsze jak siebie opisalas, ze nie jestes dobra partia :-O zalosna jestes:-O no to pchaj sie na kurda:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakir
widzę, żę nie doczytałaś/łeś dokładnie, wyrażnie pisałam o skypie, a jak powszechnie wiadomo, na skypie , do komunikacji można używać kamery, więc widziały gały co brały nie martw się poza tym wspomniałam, że mamy zamiar się spotkać a co będzie dalej to "zobaczymy", nie pisałam że mam wyznaczony termin ślubu (chyba znowu nie doczytane) na temat twierdzenia o mojej żałosności nawet nie chce mi się z tobą polemizować, bo właśnie to by było żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaaaaaaaa hihiiiiiiiiii
hahaha..powiedz Ty jestes normalna???????? czlowieka musisz poznac na zywo !!!!!!!!! zobaczyc go, powachac itp...ales ty durna lo matko boska :-O faceta zna ze skypa i kocha hhaaaaaaaaaahaaa :-) 36 lat durna i naiwna jak but. pisalas ze planujecie slub a wiec:-O a idz rob co chcesz:-O wspolczuje jesli nie stac cie na cos innego n.p faceta z realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakir
widzę, że całkowicie nie rozumiesz napisanego przeze mnie tekstu, ale to już nie mój problem a z dwojga złego lepiej być naiwnym a może nawet i głupim w swoich marzeniach, niż prymitywnym i wulgarnym w swoich komentarzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaaaaaaaa hihiiiiiiiiii
co jest w tym nie do zrozumienia??????? fakt jest ze tego faceta nigdy w zyciu na oczy nie widzialas kobieto !!!!! obudz sie!!! tylko przez skypa! no i albo go nigdy nie zobaczysz na oczy bo ci bajeruje albo sie spotkacie i cie zgwalci albo zamorduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaaaaaaaa hihiiiiiiiiii
faceta nie znasz na oczy nie widzialas a juz planujecie slub i dajesz sobie rozkazywac w co masz sie ubrac itp hahahaaaaa ty nie jestes normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frakir
nie jesteś dla mnie autorytetem w tej kwestii, więc twoja opinia nie ma dla mnie żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahaaaaaaaa hihiiiiiiiiii
ty nie jestes nawet swoim wlasnym autorytetem, to jest jeszcze bardziej zalosne :-) gdybys miala 16 lat to jeszcze mozna pojac rozumowanie...no ale jak mowilam rob co chcesz. jesli czujesz sie tak malo wartosciowa i nie stac cie na wiecej niz na kurda z netu :-) twoje zycie a bedziesz jeszcze zalowac. bo nie znacie sie wogole, tylko ze skypa a ty juz sobie dajesz mowic co ubierac co nie...no naprawde zapowiada to sie na wielka romantyczna milosc :-) jeszcze pewnego dnia pomyslisz o moich slowach....taka prawda...a i moje slowa uchronia cie przed glupstwem. bo ten facet nie jest nawet wart spotkania. taka prawda. nie prze jego pochodzenie tylko ze juz teraz cie ustawia na porzadna kurdyjska kobiete. jak mozna miec tak malo szacunku do samego siebie?? tego nigdy nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×