Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śłinkaa bejbi

DO OSOB KTORE FARBUJA WLOSY NA RUDO!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość śłinkaa bejbi

FARBUJE WLOSY NA TEN ODCIEN OD OKOLO POL ROKU, PROBOWALAM JUZ WSZYSTKICH FARB BY MIEC ODCIEN BARDZO ZYWY! WRECZ POMARANCZOWY, NIE CHCE BY TEN KOLOR BYL NIJAKI, CHCE ZEBY BYL ZAUWAZALNY I WYRAZISTY! CZY KTORAS Z WAS WIE JAKA MOGE KUPIC FARBE BADZ BALSAM KOLORYZUJACY BY OOTRZYMAC TAKI EFEKT???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaniezalogowanafankafot
u fryzjera only.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turbo jesz
DZIAL ZDROWIE I URODA:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śłinkaa bejbi
A BO CO??????? BO ZABRANIASZ MI TU PISAC???? TO JEST DYSKUSJA OGOLNA...I NIKT NIE ZAKAUJE WPISYWANIA TU TAKICH CZY OWAKIM TEMATOW. WIEC ZAMILCZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety moge ci kilka "hamerykanskich" farb podac...bo w polsce daaawno nie bylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesienny liść - z Joanny :) jestem rudzielcem, naturalnym ale kiedyś kiedyś farbowałam się na blond a potem zapragnęłam znów być ruda i tą farbą udało się otrzymać marchewę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie te dostępne w sklepach farby mają to do siebie, że szybko się 'wypierają'. lepiej zainwestowac w dobrego fryzjera, to przynajmniej kolor dłużej będzie się trzymał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednaniezalogowanafankafot
NIE ZESRAJ SIE DZIECKO I WYLACZ CAPSLOCKA ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciała włosy zafarbować na ogniście rudy albo fioletowy :D może być nawet niebieski albo zielony :D jestem tancerką mogę świrować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie poszly dwa pudelka feniksa http://www.goldmax.pl/product_info.php?cPath =127&products_id=4086&osCsid=d2996b1bffbe85c048589c82a7d703a 5 i powiem, ze to jedna kupa :O zmyło mi sie bez sladu po tygodniu :P jak to byl plomienny feniks, to ja zawsze chodze z wlosami jak zarowy :P Ja uzylam palette jakiejś i jest dobrze, ale moze byc lepiej :P wiec tez poczekam na POWAZNA odpowiedz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :D nie denaturat mi poniszczy :D a czemu nie ? skoro można farbować na tleniony blond który za chiny nie wygląda naturalnie i na inne tego typu kolory odbiegające sporo od rzeczywistych naturalnych to czemu nie na zielono albo fioletowo lub niebiesko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciii do odważnych świat należy :) Moze Michał Wiśniewski poleci Ci fryzjera, on chyba na kazfy kolor Ci pomaluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tja joanna i inne
takie to mzoe i sa dobre dla blondynek, ale jak sie domyslam autorka jest naturalna brunetka. zafarbowac jasniejsze wlosy na ciemniejszy odcien to zadna sztuka, prawie kazda farba sobie z tym radzi :o ja probuje juz x lat i rybka...najlepszy efekt dal loreal (Feria), ale to bylo juz kilka lat temu. niestety farba paskudbnie poparzyla mi skore glowy, dosc mocno. zaluje strasznie... fryzjer? tak...ale to i tak bedzie z rozjasnianiem polaczone. ja sie np boje tego jak ognia, bo mam cienkie wlosy a wszystkie rpzygody z rozjasniaczami w mojej rodzinie nie konczyly sie za ciekawie 😭 bylam w profesjonalnym sklepie fryzjerskim i jedyne co kobietki byly mi w stanie polecic bez rozjasniania to...farbnac sie na rudo a pozniej kolor poglebiac kulkami REVLONU. koszt jednej to ok. 16zł, jest to w praktyce sam barwnik (pomarancza jak sie patrzy), efekt i trwalosc zaleza jednak w duzym stopniu od wlosa (ok. 2 tygodnie-miesiac). najlepszy efekt jednak bylby po rozjasnianiu. ostatecznie ejdnak nie siegnelam po ta kulke bo zrezygnowana wrocilam do brazu (cyklicznie...co jakis czas probuje znowu z rudym) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>tja joanna i inne Możesz napisać dokladnie co Ci poparzylo skore i dlaczego?? Wspolczuje... jak to sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliqueeeeeeeeeeee
jesli nie chcesz zeby jakikolwiek kolor Ci sie spieral to idz do profesjonalnego sklepu fryzjerskiego i kup butelke zakwaszacza. Jak wypluczesz nim raz na kilka myc to nie ma opcji zeby sie spral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tja joanna i inne
a wracajac jeszcze do farbowania u fryzjera....babki powiedzialy, ze tam zazwyczaj stosuja mieszane farby z rozjasnaiczem (kupuje sie w proszku). niby mogla mi sprzedac, ale aby uzyskac dobre proporcje trzeba przejsc kurs, wiec nie ryzykowalabym i jesli nie boisz sie dzialania rozjasnaiczy to polecam odwiedzic fryzjera moja kumpela miala ta farba robione pasemko grube u fryzjera. efekt swietny, pomimo, ze miala czarne wlosy (kolor farbowany). nie liczylabym mimo wsyztsko na taki efekt na calych wlosach - oczarowana, pod wplywem chwili chciaalm wtedy wskoczyc na fotel, ale fryzjerka pozbawila mnie zludzen...farba za mocna na cale wlosy (kumpeli itak nie nakladala przy skorze, pasemko wychodzilo spod cieniowanych wlosow). podsumowujac moimz daniem dla ciemnych wlosow sprawa jest przegrana :o probowalabym jeszcze w salonach pod patronatem loreal'a ale mi neistety ich farby nie sluza 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tja joanna i inne
persymona -> dziwna sprawa...kumpela nalozyla mi farbe, bo chwili pocuzlam pieczenie, naprawde delikatne...mimow syztsko udalam sie do alzienki zmyc, ale zanim tam doszlam ustalo.... a ja glupia zostawilam to. po samym farbowaniu bylo ok, jakas godzine pozniej zaczelo sie swedzenie i pieczenie, ale psozlam spac (farbowalam sie poznym wieczorem). rano obudzialm sie z piekaca skora glowy a na czubku mialam cos w rodzaju dredow, bo saczyl mi sie jakis ropny plyn 😭. na szczescie wlosy ocalaly, jedynie troche mocniej powypadaly tam gdzie saczyl sie ten plyn, ale nie bylo jakiegis tragicznego skutku w postaci widocznej lysiny ;) wiecej juz jednak nie siegnelam po zadna farbe loreal'a...mimo to musze rpzyznac, ze efekt byl super. wprawdzie jedynie w sloncu byla to dzika marchewa, ale i tak byl to ejdyny kolor, ktory chociaz przypominal moj wymarzony. naturalnie jestem ciemna brunetka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×