Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ZATSANAWIAM SIE NAD TYM

WEGETARIANIZM KTO ZA, A KTO PRZECIW??

Polecane posty

Gość wniosek jest taki
jaki mam wybór zimą np? albo sztucznie pędzone warzywa i owoce, albo mrożonki, albo sprowadzane z daleka i zakonserwowane? Jedyne naturalne są stare okopowe. Calą zimę i wiosnę wczesną jeść buraki, ziemniaki, marchew i kapustę z kaszami na zmianę? Wątpię czy dostarczyłabym orgasnizmowi tyle energii by przetrwać -30 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
eskimosi nie maja zabardzo skad brac alterntywnych posiłków więc ich nikt sie nie czepia, my tutaj i teraz mamy ogromną ilość alternatyw pochodzenia roślinnego i jesli ktoś chce być vegan to bez problemu ma w czym przebierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
po za tym jak ktoś nie bedzie chciał to nie bedzie vegan, ja chcę i na brak żywności nie narzekam, pewnie jakbym się rozbiła samolotem na lodowcu to żeby przetrwać zjadłabym pingwina albo nawet innego zmarłego cżłowieka jak ci w andach (z tego filmu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek jest taki
co do ubrań, toreb i butów - mam wiele wątpliwości - tworzywa sztuczne przez produkcję aż po ich "wieczną" trwałość zanieczyszczają środowisko bardziej niż skórzane wyroby, które są biodegradowalne przecież nie jestem przeciwniczka wege itp, tylko pytam o zasadność tego stylu życia i diety w określonych warunkach klimatycznych i ekonomicznych. Jakby nasi przodkowie nie jedli mięsa i nie okrywali się skórami, dziś nie moglibyście jeść sobie jarzynek i psioczyć na padlinożerców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek jest taki
myślę, że gdybym mieszkała w bardziej życzliwym klimacie, gdzie świeże produkty dojrzewają na słońcu przez prawie cały rok - pewnie nie jadłabym mięsa wcale, albo sporadycznie. popatrzcie z jakich rejonów klimatycznych wegetarianizm się wywodzi. Dla mnie przeszczepianie tego stylu żywienia na nasze środkowoeuropejskie warunki to jak próba hodowania egzotycznego zwierzaka - w terrarium, pod sztuczną żarówką będzie sobie żył, ale na wolności zdechnie od razu. to nie jest naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
co do ubrań, toreb i butów - mam wiele wątpliwości - tworzywa sztuczne przez produkcję aż po ich "wieczną" trwałość zanieczyszczają środowisko bardziej niż skórzane wyroby, które są biodegradowalne przecież widzisz nawet jak buty są skórzane to duża częśc jego jest plastikowa, a torby wcale nie trzeba nosić platkiowe jest wiele toreb z bawłeny, sztruksu itd. poza tym miesorżercy też cześciej kupują syntetyczne buty i torby bo są tańsze, ba więcej jest miesożerców ze sztucznymi wyrobami niz wszystkich wegan nie jestem przeciwniczka wege itp, tylko pytam o zasadność tego stylu życia i diety w określonych warunkach klimatycznych i ekonomicznych. Jakby nasi przodkowie nie jedli mięsa i nie okrywali się skórami, dziś nie moglibyście jeść sobie jarzynek i psioczyć na padlinożerców no i co z tego??/ teraz nie musimy zyć jak jaskiniowcy bo mamy dostęp do żywności oraz odziezy która nie wymaga zabijania i pozwala życ na tym samym poziomie kiedyś mialy miejsca różne okropnośći w stosunku do ludzi jak i ziwerząt a teraz już potrafimy większość wyeliminowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
to nie jest naturalne teraz wszystko jest nienaturalne!!! jezdzenie samochodem, oglądanie telewizji, telefony komórkowe, witaminy w pastylkach, farbowanie wlosów itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek jest taki
sama potwierdzasz ten paradoks chcecie być tacy w zgodzie z naturą i łagodni, a mozna to uzyskać tylko dzięki zdobyczom cywilizacji opartej na przemocy i grabieżczej gospodarce Dla mnie to hipokryzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne większość wątpie
kiedyś mialy miejsca różne okropnośći w stosunku do ludzi jak i ziwerząt a teraz już potrafimy większość wyeliminowac jak większość ? nie rozumiem , możesz sprecyzować bo chyba nie chodzi o wojny , konflikty zbrojne tego na swiecie jest aż nadto, pedofilia też jest okrucieństwem a kiedys tego nie było :( jak więc weganizm pomaga eliminować takie rzeczy? patrzycie na krzywdzenie zwierzątek a krzywdzone dzieci to nie ? no tak wszyscy wege są święci idealni a reszta jest gorsza wg was a wszystkożercy są podludźmi ? nie rozumiem takiej postawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
a dla mnie to żadna hipokryzja i nie czuję się w nie zgodzie z natura w żaden sposób i biorę to co dobre z cywilizacji a ty masz jakiś kompleks na punkcie wegan i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne większość wątpie
wniosek jest taki sama potwierdzasz ten paradoks chcecie być tacy w zgodzie z naturą i łagodni, a mozna to uzyskać tylko dzięki zdobyczom cywilizacji opartej na przemocy i grabieżczej gospodarce Dla mnie to hipokryzja oni są pieprzonymi hipokrytami , bo to raz im ktoś wytknął tutaj w wątku? uważacie się za pokojowych i czyniących same dobro a uprawiacie faszystowską ideologię i plujecie jadem na każdego kto inaczej się żywi czy uważa trochę inaczej, uważacie się za zbawców świata? zbawcie najpierw siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
tak jasne większość wątpie kiedyś mialy miejsca różne okropnośći w stosunku do ludzi jak i ziwerząt a teraz już potrafimy większość wyeliminowac jak większość ? nie rozumiem , możesz sprecyzować bo chyba nie chodzi o wojny , konflikty zbrojne tego na swiecie jest aż nadto, pedofilia też jest okrucieństwem a kiedys tego nie było jak więc weganizm pomaga eliminować takie rzeczy? patrzycie na krzywdzenie zwierzątek a krzywdzone dzieci to nie ? no tak wszyscy wege są święci idealni a reszta jest gorsza wg was a wszystkożercy są podludźmi ? nie rozumiem takiej postawy no i co z tego że tego nie rozumiesz?? to nie moja wina i chodziło mi głownie o okrucieństwa z związane z pozywskiwaniem żywności, surowców pochodzenia zwierzecego (np futer), i jeśli chcesz wiedzieć to uwazam mięsożerców za gorszych bo można wyleiminowąc wiele okrucieństwa a oni tego nie chcą i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bakier z logika
trelemoreleelele a dla mnie to żadna hipokryzja i nie czuję się w nie zgodzie z natura w żaden sposób i biorę to co dobre z cywilizacji a ty masz jakiś kompleks na punkcie wegan i tyle ja np nie mam żadnego kompleksu na punkcie wegan, wytłumacz jak można mieć kompleks na punkcie czegoś ? może raczej z powodu? wróć dziecko do podstawówki i powtórz lekcje z języka polskiego oraz gramatyki ;) nie dość ,że wege siada na mózg to jeszcze powstaje plaga matołów ;) wszystko ma swoje plusy i minusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
ja np nie mam żadnego kompleksu na punkcie wegan, wytłumacz jak można mieć kompleks na punkcie czegoś ? może raczej z powodu? wróć dziecko do podstawówki i powtórz lekcje z języka polskiego oraz gramatyki nie dość ,że wege siada na mózg to jeszcze powstaje plaga matołów wszystko ma swoje plusy i minusy no i co to za argumenty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merekhvamonmejoaaye
Droga humanistka.x ! Wiem... wiem że widać po mnie tę "agresję". Całe szczęście w realu się powstrzymuję ale w internecie już nie mogę... Wiesz dlaczego tak "plujemy jadem" ? Bo u nas nie chodzi o jedzonko. Chodzi o ŻYCIE ZWIERZĄT. Ja mogę sobie prowadzić pokojowe dyskusje na temat wyższości koloru zielonego nad niebieskim, bo tutaj tylko o gust chodzi. Zapewniam Cię, że w tej kwestii unosić się na pewno nie będę. Bo i temat nie przysparza emocji. albo nad wyższością wódki nad winem - zero emocji, bo chodzi po prostu o smak. Ale w dyskusjach z mięsożercami nie chodzi o smak! To ogromny błąd, sprowadzanie naszej ideologii do jedynie ...diety! To coś więcej niż dieta! To MIŁOŚĆ DO ZWIERZĄT. Szacunek do zwierząt. i mocne przekonanie że one nie są po to, byśmy je zjadali. Emocje rosną gdy chodzi o życie. Czyjekolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal mi ciebie głupie dziecko
trelemoreleelele wiesz co to jest tolerancja? obys się czasami nie zakochała w jakimś przystojnym mięsożercy ;)i oby on ciebie fanatyczną wegankę nie potraktował jak chorą psychicznie :( nie życzę ci tego ale pamiętaj co zasiejesz to zbierzesz , a ziarno nienawiści i niezgody kiełkuje szybciej i niestety wydaje taki sam owoc :( czy siejąc pokrzywy oczekujesz ,że wyrośnie sałata? jeśli będzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
uwazam mięsożerców za gorszych bo można wyeliminowąc wiele okrucieństwa (jestem świadoma, że nigdy nie da się wyleliminowąc wszytkeigo okrucieństwa) a oni tego nie chcą i tyle... to jest moje stanowisko dowidzenia, bo szkoda czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek jest taki
to jesteśmy kwita, bo ja uważam wegetarian za gorszych, bo próbują się wybielić kosztem tych "gorszych" mięsożernych. W dodatku dorabiają do tego pseudoflozofię. Dla mnie o wiele bardziej ekologiczne i zgodne z natura jest zabicie świni, zjedzenie jej mięsa, kości dać na karmę dla zwierząt, ze skóry zrobić buty lub kurtkę, niż zjadać jakieś wydumane, sprowadzone tysiące kilometrów samolotem (koszt + paliwo lotnicze) "ekologiczne" jedzenie. Nie wmówisz mi, ze nie dbam o środowisko i tp, jestem świadomym konsumentem, nigdy nie marnuję żywności , mało śmiecę, śmieci segreguję, oszczędzam, staram się jeść lokalne produkty. i nie muszę sztucznie suplementować witamin, których nie dostarczam w pozywieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
żal mi ciebie głupie dziecko cóż to za arnumenty??? i nie jestem dzieckiem bo już po 30stce a jeśli chodzi o miłość to jestem szcześliwie zakochana w moim partnerze weganinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
Dla mnie o wiele bardziej ekologiczne i zgodne z natura jest zabicie świni, zjedzenie jej mięsa, kości dać na karmę dla zwierząt, ze skóry zrobić buty lub kurtkę, niż zjadać jakieś wydumane, sprowadzone tysiące kilometrów samolotem (koszt + paliwo lotnicze) "ekologiczne" jedzenie. moje jedzenie pochodzi stąd rosliny strączkowe, owoce, warzywa, orzechy, kasze, zboża, mllka roslinne produkują polscy producenci( są wzbogacane tym co trzeba weg) bardzo rzadko kupuje nietutejsze owoce czyw warzywa'' tutaj masz coś o swojej skórze!!! http://www.kimono.pl/Stella-McCartney-Skora-nie-jest-bioproduktem-BRUTALNE-WIDEO-TYLKO-18-a3464 Nie wmówisz mi, ze nie dbam o środowisko i tp, jestem świadomym konsumentem, nigdy nie marnuję żywności , mało śmiecę, śmieci segreguję, oszczędzam, staram się jeść lokalne produkty. ok o to cie nie oskarżam i bardzo się ciesze z twoich wyborów i nie muszę sztucznie suplementować witamin, których nie dostarczam w pozywieniu jak mówię to mój wybór i mi nie przeskzadza że muszę kupic mlkeko wzboagacone, moji znajomi miesożercy też ciagle coś suplementują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka_31
a co ty myślisz ze weganie nosza boty ze skóry ? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
widzisz co zwierze musi przejść żeby ktoś mógł miec skórzaną torebke a nie materiałową???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody vaniliowe :)
W zyciu nie miałam nic ze skóry, bo trzeba zacząć od tego że wcale mi się to nie podoba, a odziez kupuje zawsze w sklepach dla wegan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
nie noszą (wiem bo jestem) pokazuje tylko pani która broniła skórzanych wyrobów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wniosek jest taki
weganie noszą buty ze strączków roślin ewentualnie plecione z wikliny bo przecież nie z tworzywa tfu sztucznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
nosze trampki materiał + podeszwa która jest plastkiowa także w butach skórkowych czyż nie wszystkie buty skókowe jakie widze mają dużo platkiku w sobie a poza tym buty plastikowe tak samo jak butelki czy inne można oddać do recyklingu czy miesożercy nie piją z plaskiotwych butelek?? ich jest więcej niż plastikowych butów więc co to za argument??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemoreleelele
mięsożercy bronią tych butów jak nie wiem, a sami noszą buty i inne syntetyczne okrycia dodatki i móże mięsożercy nie kupują niczego co jest zapakowane czy zawiera plastik zobacz filmik co robią z twoimi zwierzętami na skóre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skadtenaKONFORMIZMjasiepytam
myślicie że kiedyś rzeczywiście zamkną rzeźnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×