Czy ktoś pracował Jysk-u?

Hej podobają mi się ostanie wpisy są przepełnione chęcią walki o lepsze jutro nie ma w nich żadnego użalania się i o to chodzi:) Dziękuje wszystkim i myślę że z takim podejściem możemy wszystko a ZZ nam w tym pomogą Jeszcze raz wielkie dzięki

znajoma w tesco jest zwykłym sprzedawca i ma 1800 na reke bez premii, i jest tyilko sprzedawcą a nie wszystkim więc nie wiem skąd te nasze pensje niby średnie. Te dane firma ma chyba też sprzed 2 lat jak podobno ZZ :-). Ludzie kupują u nas w firmie,są obroty więc ten kredyt na inwestycje podobno wzięty to chyba na biurowiec. Niech kadra w Gdańsku bierze łopate i sama niech kopie i robi swój biurowiec to moze poczują co znaczy ciężka harówka na bochenek chleba i tu niech Pan P.P zastanowi sie jaka tu jest logika.Żaden szef szanujący swoich pracowników nie weźnie im chleba tylko sobie zabierze a im da. To uważam jest wizerunek człowieka ,który szanuje innego człowieka. I napewno gdyby P.P chcial znalazłby pieniądze na podwyżki.Dziwne rzeczy zaczeły sie dziać w centrali jak przyszła pani E.M

Dyrektorze - przeżyj za 1000zł miesięcznie! Co dla Dyrektora takie dylematy , on jest ponad to , dla niego tysiak to jest kwota "na waciki". Zarabiamy jak studenci na umowę zlecenie w butikach odzieżowych. Tylko nasza praca nie polega na odkładaniu po kliencie ubrań na wieszak! Wszelkie niepowodzenia to nasza wina - kto odpowiada za kłopoty z dostępnością towarów , za nieudolny marketing , za to dziadostwo? My?! Gdzie te values? Na plakacie tylko. W Dani kierownik regionu przyjeżdza i drze mordę na kierownictwo?! Takie metody w Dani też?! Values taki specyficzny u nas - typowo polski. Puknijcie się w czoło żeby nie powiedzieć jebnijcie , bo może ktoś w Dani zdecyduje ,ze was czas się kończy i opuścice goscinne progi cieplego biura w Gdańsku.

Na "NIE" głosują tylko pasożyty z Grunwaldzkiej ;/ ale jest ich za mało buhahahaha !!! Ciepło tam Wam ?? to sie szykujcie, bo jak Duńczyki wiadą to szybko Was ostudzą :)

http://solidarnosckatowice.pl/pl-PL/referendum_strajkowe_w_internecie.html

hmm..ciekawe informacje podaje pracodawca ze zarobki ksztaltuja sie na poziomie sredniej w branzy http://wynagrodzenia.nf.pl/Wynagrodzenie/17/Sprzedawca-w-punkcie-sprzedazy/

Pretekstem do zwolnień/redukcji niby jest "kryzys". O ile w takim razie z tego powodu zmniejszyło sobie wynagrodzenia szanowne trio i cała reszta "menadżerów"? http://wynagrodzenia.nf.pl/Wynagrodzenie/4/Dyrektor-ds-sprzedazy/

http://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/pracownicy-sieci-jysk-prowadza-referendum-strajkowe-on-line,65604.html

Psy szczekają, karawana idzie dalej!

kryzys spadaja obroty wiec czemu i za co powstaje nowy biurowiec w gdansku?

gówno nie kryzys ...!! nie ma żadnego kryzysu !! zwykła ściema ... głos w referendum już oddany. jak dojdzie do strajku to jestem z wami ;-)!

retail menadżery , ojciec dyrektor i cała "archidiecezja" z gdanskiej siedziby zrzutkę zrobili. Nawet sobie basen wybudują he he na tle wielkiego portretu wodza Larsena w imie jedynie slusznych wartosci KDK

co to k...a jest, jak mam sie dodzwonic do sklepu i dowiedziec czegokolwiek? numer na ktory zawsze dzwonilem nie dziala, a na stronie jyska do wszystkich ten sam, a w jak juz zadzwonie to jakis automat pie...y i zero mozliwosci kontaktu. pytam sie co to k..a jest?

o co Ci konkretnie kolego chodzi?potrafisz sprecyzować swoje pytanie?

@ xdv, chodzi mi o brak mozliwosci kontaktu ze sklepem, konkretnie w chełmie.

Teraz nowy system - jakiec callcenter wymyslili. Klienci będą dodzwaniali się do centrali telefonicznej. Jak miło - może wreszcie skończą się telefony z bzdetnymi pytaniami.

i w ogóle po ch** dzwonisz i tak tego czegoś nie mają, a reklamacji ci nie uwzględnią .Ludziom tylko dupę zawracasz. co do referendum żebyście się koledzy nie zdziwili,ile między wami jest osób które narzekają jak jest beznadziejnie itd ale boją cokolwiek zrobić,ile jest pseudo kierowników i pseudo zastępców którzy poczuli trochę władzy i za tą psią władze dadzą się pociąć...

z mojego sklepu aż trzy osoby z dziesięciu są za strajkiem,bo reszta trzęsie portkami.nie wiem dlaczego,przecież nie można nic pracownikowi zrobić za to że wypowiada się za strajkiem.ludzie pomyślcie troche związki walczą o podwyzki dla wszystkich.a jak wywalczą to Ci którzy nie są w związkach i nie opowiadają się za strajkiem to zrezygnują z podwyżki?nie bedziecie jej chcieli?bo jakoś w to nie wierzę...banda idiotów.ludzie myście troche.jak nie bedziecie walczyć to nic nie dostaniecie.tylko redukcje

Od Was zależy co dalej - zagłosuj i nie badź miękka faja! Czy na tak czy na nie to już nie ma znaczenia. Głosuj

Tylko od nas samych zalezy nasza przyszlosć,wiec moze zamiast wytrzasac sie na forum wszyscy niech wezma udzial w referendum

Ja nie mam zamiaru udostepniać swojego nr z karty jaką mam pewność że ktos jej nie wykorzysta a druga sprawa mnie jest nie stać na ten strajk jak kogoś stać to prosze bardzo i nie życze sobie oby ktoś bezczelnie agitował mnie do ZZ i referendum, nikt wam nie broni możecie nawet głodówke zaczać wali mnie to.Ale to co sie dzieje na skklepach to jakś infantylność jak można tak srać we własne gniazdo zastanówcie sie nikt wam nie każe tam pracować nie pasuje to pakuje sie i good by, wam sie chyba na głowe coś rzuciło ze takie podwyżki bedą.Ale trzymam kciuki za preznie dziajacych SIP-owców.

I nie jestem kierownikiem zastępca a tym bardziej regionalnym, jestem zwykłym sprzedawca który zapierd...... jak wszyscy inni

Jestes kolo typowym polakiem - miernie , biernie , cichutko , bez wychylania się , z maniakalną wręcz tendencja do dostosowywania się nawet do najgorszych warunków. Pracuj , pracuj , nie jestes zainteresowany - to juz Twoja sprawa. Wiesz dobrze jakie jest bezrobocie - ale nie mozna przyjmowac wszystkiego , zgadzac sie ze wszystkim - Zwiazki zawodowe sa dla ludzi. Zaloz Swoj zwiazek jesli nie pasuje Ci solidarnosc. To tez jest jakas opcja.

Znam ten typ ludzi i nie chce sie wypowiadac na ten temat,bo to sa ludzie ktorzy nie maja zadnych wygorowanych wymagan,wystarczy 500zl i moga pracowac dZIEN I NOC i to wlasnie przez nich jest tak jak jest

bombaj jestem jednak swiecie przekonany ze w przypadku wywalczenia podwyzek,napewno bys ich nie odmowil i buzka by ci sie bardziej usmiechala

A mnie ciekawi ilu Was się tu wypowiada. Patrząc na styl pisania chyba niewielu. Bzdury gadacie takie ze aż przykro to czytać, przykro że mamy takie społeczeństwo, mam nadzieje tylko ze niewielka jego część. Jak bombaj jestem " zwykłym" pracownikiem i tez nikomu nic nie udostępnię. Natomiast Wam proponuje ZWOLNIJCIE się, idźcie tam gdzie niema kryzysu, gdzie dużo się zarabia a mało pracuje! Ponieważ jesteście całkowicie głusi na logiczne argumenty nie przytoczę ich tu... bo szkoda mi czasu.... Powiem tylko ze w firmie nie jest różowo ale Wy chyba nigdy nie widzieliście prawdziwie złych warunków pracy.

Pracowałem w kilku firmach , m.in. w Jysk i szczerze muszę przyznać , że w Jysk jeżeli chodzi o warunki pracy było najgorzej. Nie będę narzekał-odpowiadam tylko na post powyżej. Naprawdę szkoda zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychicznego . Pzdr

Kolego,to podaj te logiczne argumenty,bo chciałbym je koniecznie uslyszeć.

Powiem tyle - w referendum weźmie udział mniej niż 50 % i to grubo mniej . Jedni się boją ,że stracą robotę , drudzy nie angażują się w nic , jak się im powie rób więcej , zarabiaj mniej - zgodzą się , trzeci typ nienawidzi solidarnosci i uwaza ,że sieja zamęt i chodzi im tylko o własne przywlieje i stołki , ma awersje do przewodniczącego etc. Za duzo różnic , za dużo poglądow , gówno z tego będzie , dziekuje dobranoc.

125888 - masz rację w firmie nie jest różowo w tym roku wydaliśmy tyle kasy na wyposażenie magazynu centralnego i otwarcia sklepów w jakichś pipidówach które będą się zwracać latami, no i budujemy piękny nowoczesny biurowiec dlatego zanotowaliśmy mniejszy zysk firmy w tym roku. W raporcie rocznym który widzicie na stronie jysk.pl widać że zarobiliśmy mniej niż w zeszłym a dlaczego ?? Bo mieliśmy w tym roku większe inwestycje a inwestuje się po co ?? No właśnie by zarabiać większe pieniądze dlatego spadek zyskowności jest pozorny. Baaa w przyszłym roku zysk będzie jeszcze mniejszy bo Lars zaplanuje wybudować sobie lotnisko przy magazynie i przy nowym biurowcu i mały odrzutowiec bu Piotr mógł latać wte i wewte i wtedy nie będzie różowo będzie wręcz do du*py. Tłumacząc to na chłopski rozum to tak jak by przyjechał do ciebie na sklep regionalny i powiedział że przez najbliższe 3 miesiące nie będziecie mieli premii ( której i tak de-facto 80% sklepów nie ma) bo kupiłem sobie nowy oszczędniejszy samochód i co samochód jest oszczędniejszy a ty ze swojej premii na niego zapłaciłeś. I co fajnie nie ?? A teraz kilka słów do Pana Prezesa odnoście maile w sprawie stosunku do przeprowadzanego referendum. Piotr do jasnej Anielki co ty wypisujesz żeby nie używać wulgarniejszych słów. Przecież ZZ były u nas w Gdańsku kilka razy w sprawie rozmów wiec jak możesz pisać że Komisja Zakładowa nie poprzedziła sporu żadnymi próbami dialogu !!! Przecież to TY podobno zapowiedziałeś na spotkaniu że żadnych podrywek nie będzie. I mówisz że dane ZZ sprzed 2 lat są stare to dlaczego podwyżek nie było 2 lata i 3 lata temu, wiadomo że zawsze musi być źle nawet jak jest dobrze. Zyski rzeczywiście zmniejszył się a inwestycje spłacane są konieczne ale o tym pisałem na początku. I wcale nie mamy takiej konkurencji na rynku bo żadna sieć oprócz IKEA która pod względem wizerunku marki i jakości (niestety) bije nas na głowę nie jest w stanie nam zagrozić asortymentowo, ale tracimy z roku na rok bo sprzedajemy to same badziewie od wielu lat PIA, BASEL, VENEDIG, VICOR może NANTES, MILAN, JONAS nie widzicie jak sprzedaż tych artykułów spadła można zgonić to na kryzys ale sprzedając tą padlinę od tylu lat czego się spodziewacie, klienci którzy byli u nas 5 lat temu widzą to samo przecież można odświeżyć kolory, konstrukcje przecież http://www.tvilum.com/ ma tyle ciekawych mebli dlaczego sprzedajemy to badziewie ja wiem że to nie zależy od was ale od kupców ale to ich powinniście naciskać. Nasze przeprowadzanie firmy przez kryzys jest takim samym mitem jak to że Mojżesz przeprowadził lud przez morze czerwone a ty mi na Mojżesza nie wyglądasz Piotrze. I My zrobiliśmy wiele by rozmawiać z ZZ hahaha żadne terminy nam nie pasowały, podważyliśmy kompetencje mediatora wyznaczonego przez ZZ i ty mi mówisz o krzywdzących publikacjach no tak prawda może być krzywdząca. Prywatne dane, o boże człowieku numer pracowniczy co ci z numeru jak nie znasz hasła do portalu pracowniczego ? No chyba że z tym numerem pracowniczym to tak jak z hasłem do S-Bossa jak ktoś się dowie to trzeba zmienić hehe BZDURA O jejku w trakcie strajku firma traci obroty, no przecież o to im chyba chodzi ?? A ty tego bardzo się boisz bo stracisz TY a Pracownicy zyskają. Wiec do URN moi drodzy do URN Bo "lepiej" samo się nie zrobi, tak samo jak tir sam się nie rozładuje do tego trzeba ludzi głosujemy wszyscy na TAK lub NIE Pozdrawiam Mojżesz