Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska 7

Czy ktoś pracował Jysk-u?

Polecane posty

Gość hihott
hey u mnie w biurze zapas bateryjek diuracel 9volt jak ktoś opada z sił to bierze i jezykiem dotyka 2 zworki naraz i odrazu dostaje kopa i zapierdala ;) a tak poważnie to u nas plaga sa krzesła timo brak srubek, siłowników itp, widocznie ktos na centralnym sklada sobie krzesełka, moze w biurach juz wysiedzieli te co mieli i przydaly by sie nowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekmarek
Z niecierpliwością czekamy na kolejne mądre rady naszego wujka-dobra rada Grzesia. Mała uwaga - nie sprecyzowano w zaleceniach dotyczących rozładowywania kolejek jak ma wyglądać to przywołanie kolegi/koleżanki do pomocy. Czy może to być machanie ręką , machanie ręką połączone z dawaniem sygnałów otworem gębowym , czy może za pomocą wybijania rytmu głową o monitor? Czekamy na dalsze rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam malego...(magnusa) w domu
Do johan 22 - piszesz ,ze firma dazy do tego ,zeby pracowaly po 2 osoby.Chlopie - firma nie dazy - na niektorych sklepach juz tak jest !Moze jeszcze po 2 na zmiane,ale to dobry poczatek.Ostatnio mielismy probke jak sie pracuje 12 godzin w 3 osoby - super!Jako kasjer uswiadamialem wszem i wobec klientow ,ze jestem sam na sklepie (kolezanka musiala "obsluzyc" brinksow ,zrobic papierki tygodniowe do ksiegowosci,zamowic materace,wysprzatc biuro i sracze ,bo regionalny bog moment sie zjawi i zrobic sporo jeszcze innych glupot...)i nikomu i nigdzie nie pomoge,bo odejsc od kasy nie moge.Wszystkich niezadowolonych z najszczerszym usmiechem na twarzy czestowalem kontaktem do Gdanska .Gram przeciw sobie? - moze i zielone indeksy sa ,ale ja ich nie poczuje ,bo mam kilka takich reklamacji,ze premii juz nie ma (typu dawne jyskowe 15 lat gwarancji na sprezyny w goldach oraz cudo znane doswiadczonym jako Zestaw Monika) Wlkp - pytasz sie ile plynow i jakie to plyny masz pic aby obrobic to swoje masochistyczne poletko sklepowe...- wogole i zadnych plynow! - nie wiesz ,co o piciu plynow na sklepie mowi nasz naczelny inkwizytor (dla ulatwienia identyfikacji dodam,ze to ta od kotkow...) wg procedury 13.013.1300/II????.Plyny uzupelniasz przed praca ,a ich pochodne wydalasz poza praca!Sracze sa tylko po to ,aby zamontowac w nich nowe zamykacze na framugach drzwi!A biuro ,abys w szatni wdzial wdzianko w kolorze wykladziny i ruszal krzewic dzysk walules! Hihot - co ty z tymi bateriami ? - dawno juz ukradzione przez uczciwych klientow!No moze duracelki nie , bo nie mielismy ,ale ja ich w pracy nigdy nie widzialem.Poczekaj ,schlodzilo sie i podladujesz sie energy drinkiem z puli przewidzianej na posilek regeneracyjny przy dostawie.Chociarz przy sao to na sama mysl takie w kur.. e bierze,ze i baterii nie trzeba...A krzesla timo to hicior-mimo ogolnie dobrej prezencji i braku konkretnych reklamacji na nie to fakt ,ze w kartonach brak czesci w zatrwazajacych ilosciach!Sabotaz ?-zgloscie to do R.S. - sympatyczna dziewucha,ale odpowiedz bedzie typowa czyli nigdy sie niczego wiecej niz ,ze przyjeto to do wiadomosci... Apropo badziewia - czy duzo do was wrocilo campmanow krzesel - u nas na jakies 70 sprzedanych w sezonie dostalem 18 z pwrotem z rozwalonymi regulacjami podlokietnikow.I nigdy na dzysknecie nie przeczytalem ,ze z seria bylo cos nie tak . Darekmarek - jak rozladowac kolejke?- pusc baka i udawaj ,ze to nie ty! Wybierz numer na telefonie co pod kasa lezy do regionalnego i podaj klientowi i powiedz mu ,ze to twoj szef.A naprawde? - a co cie ta kolejka obcchodzi? - z twojej wina wynikla sytuacja?Usmiechaj sie , zgadzaj sie zawsze z klientem(bo on ma racje) ,a skargi kieruj do Gdanska. No i na koniec klejnocik! - szukalem regionalnego z jajami ,co sam od siebie cos napisze.Niestety znalazl sie tylko wiernopoddanczy blazen "p..cos tam",ze mu indeksy swieca na zielono...Przy 3/4 czy 1/2 etatu swiecic moga nawet jak supernowa we wszystkich kolorach teczy,ja dla mego syna na urodziny moge tylko kur..a kupic batonik mars,bo za reszte zaplace jakies 80% sumy kredytu jaki mam do splacenia co miesiac!Jesc w tym miesiacu nie bede ,bo poszcze ku czci LL... Ahoj ! - z pomorskim (gdanskim zawolaniem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekmarek
Z rozładowaniem kolejki mój wpis to taki mały żarcik (wszyscy podziwiamy ta elokwencję i pomysł godny Jana Słodowego naszych kochanych RM-ów) Rady im się udały jak nic:) Jak wam idzie sprzedaż mat? Widzę lipa - no na cholerę to komu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *lol
zgadzam sie z mam małego magnusa.... nawet na rachunki nie wystarcza z ta cudna wypłata i my mamy sie usmiechac i pracowac!!!! zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nantezka:)
dalej sa ciecia etatów??? zostana sami kierownicy!!!!! nieżle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam tną aż wióry lecą. W każdym regionie bez wyjątku. Myslę, ze dobrze ktoś tam wcześniej napisał ,jak bedzie kolejka nie zadowolonych klientów i będą coś się skarżyć to dawać jak najwiecej numerów do centrali, RMów, DMów. Czy to my odpowiadamy za brak ludzi na sklepie, niech się tłumacza ci co zwalniają. A tak wogóle to powiem wam że jednak to jest prawda że Polak Polakowi wilkiem nie wierze, że się nie mogli przeciwstawić Duńczykom przeciwko zwolnieniom... po prostu nikt tego nie zrobił bo go tylko własny zad obchodzi... a pracownicy? a w piz... z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Country Manager w liście dołączonym do informacji o kampanii świątecznej motywuje nas do intensywnej pracy by ten sezon stał się wyjątkowy. Panie PP - informuję ,że ja osobiście pierdolę wasze kampanie i za parę złotych bez premii to ja odwalam co mam swoje zrobić na spokojnie i mi wisi. Kto te prezenty będzie pakował jak 3 osoby w sklepie? Grzesio przyjedź -pakuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedyny
Quo vadis Jysk, Quo Vadis??? mam nadzieję, że wszyscy lizole, lojalni poddani, co od lizania niedługo doliżą się do gówna, pójdą na dno z tym całym jyskowym syfem i wówczas bedą prawdziwymi ambasadorami wartości jysk values:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jyskjobl
Co to ma być. Ja tu o Jysku chce czytać ,a nie jakieś propozycje naciągaczy. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johan_Schmidt
witajcie, czy to prawda że na początku tygodnia zaczęły się w sklepach kolejne zwolnienia z pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedyny
no to pięknie, jaśnie wielmożni dyrektorzy pewnie nie mają pomysłu co zrobić z RM-ami to robią dla nich miejsca w sklepach, tylko muszą swoją robotę odwalić. A jak się nie podoba to drzwi otwarte:) Apokalipsa!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oshee
pracuje w jysk ladnych pare lat i powiem ze bywaly lata lepsze i gorsze ale czegos takiego to jeszcze nie widzialem ,,, to jest jakas masakra po tym jakby zredukowali nam kolejne etety to juz nie bedzie praca tylko oboz pracy i to niewazne czy jestes sprzedawca czy kierownikiem dla klienta zawsze bedziesz glupim robotem albo jakims dziwadlem z cyrku co to potrafi kilka rzeczy na raz robic. a propo kolejki to na przykladzie mojego sklepu zauwazylem ze kolejki robia sie coraz wieksze nie przy kasie ale przy mnie gdy osluguje ludzi na sklepie, kasjerka na kasie i ja na sklepie a przy mnie w pewnym momencie panstwo ktorym trzeba wytlumaczyc roznice miedzy plus s50 a gold s60, pani ktora chce 6,75m ceraty w kawłkach po 0,45m, pan ktoremu trzeba wytlumaczyc ze taboret james to nie taboret tylko stolik nocny,przemila pani ktora juz pol godziny czeka az przyniose jej livinga 135 z magazynu,chlopak ktory pyta sie mmnie czy zmiesci mu sie do opla szafa lucca(k8rwa skad ja moge wiedziec jakiego on ma opla?) i ja w tym momencie przed oczami mam maila od grzecha i przebijajac wzrok przez tłóm ktory mnie otacza zerkam z troska na kase a tam jedna osoba , kasjerka z rumiencem na twarzy obraca sie w moja strone i wola "bedzie zwrot trzeba zrobic korekte faktury ". przepraszajac otaczajach mnie ludzi oddalam sie do oazy spokoju i zaczynam pisac korekte wtem nagle dzwonek, cholera transportowcy... do zalogi z mojego sklepu: kto pierwszy do mnie zadzwoni temu stawiam browara. Mam nadzieje ze bedziesz to Ty. do grzecha :jakbys dal rade to prosze umiesc na jysknecie jak rozladowac kolejke przy sprzedawcy z uwzglednieniem 100%tajnego przy obsadzie 2 pracownikow na zmianie jak umiescisz to stawiam Tobie browara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007007007
Wciąż powtarzam - spokój i zero biegania. Niech stoja niech czekaja na docięcie ceraty. Nr do regionalnego w razie krytyki i niech sie mu drą do słuchawki. Firma jysk stawia na obsługę klienta....paranoja Pany paranoja. A ja spokój , spokojnie tłumaczę ,obsługuję , spokojnie wydaje towar - mało tego , zauważyłem ,że reszta mojej załogi robi podobnie. Firma jysk w tym momencie daje nam jedynie możliwości dorobienia się garbia. Motywacja opiera się teraz głównie jedynie na zastraszeniu - "jak przyjade i bedzie syf to nagana itp" Syf w rozumieniu brak jednej ceny , kurz na pseudo szafie albo powklejane gumy do życia w wykładzinę. Firma se zamówcie -niech wam te gumy poodkleja z wykładziny. I oni o wartościach jakichs mowia - jysk values , ogarnia mnie pusty śmiech jak widzę te plansze porozwieszane po socjalu. I straszno i śmiesznie jak u Orwella.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobno na Śląsku już jeden zastępca dostał propozycję nie do odrzucenia i przeszedł na 3/4 tak więc zastępcy gdziekolwiek jesteście, bierzcie długopisy w rękę i ćwiczcie podpisy najprawdopodobniej wam się to przyda gdy zostaniecie "poproszeni" o podpisanie zmiany warunków umowy :D . Ależ bym zapomniał przecież Was to nie dotyczy bo w końcu tak zajebiście się wam wszystkim pracuje w JYSK i Wam na pewno nie zredukują - może w tym miesiącu a w przyszłym obudzicie się z przysłowiową ręką w nocniku. I jeszcze do sprzedawców co to jeszcze są na pełnych etatach. Wasza radość nie potrwa długo chodzą ploty że wszyscy sprzedawcy mają być na 3/4 i 1/2 na niektórych sklepach już tak jest !!! Więc teraz do nas sprzedawców należy decyzja czy czekamy na to co z nami zrobią czy zbierzemy się i zaprotestujemy przeciwko temu co się dzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam malego (magnusa) w domu
Witam brac niewolncza! Do wszystkich co dac rady nie moga!(czyli do wszystkich!):robic tak jak pisze 007007007 - ile dam rade tyle robie , nie biore sie za 5 rzeczy na raz , jak mi sie klient wpiepsza przed klienta usadzam - "przepraszam , rozmawiam teraz z panem/pania , jak bede mogl to panu/pani pomoge" .Nigdzie sie nie spiesze, obsluguje kazdego jakbym obslugiwal Najwazniejszego Klienta w Historii Jysk.Dzwonek dzwoni??- co mnie to obchodzi! - niech dzwoni.Cerate trzeba uciac - oczywiscie - jak tylko obsluze klienta i autoryzuje zwrot na kasie! (i sie odleje ,bo udaje ,ze ide sprawdzic cos dla klienta - niczego nie sprawdzam , robie pare gryzow kanapki i robie sobie herbate (kupiona z bonow oczywiscie) .Wychodze usmiechniety do klienta i mowie ,ze na razie promocji na to nie przewidujemy i splawiam klienta co dobijal sie do magazynu z usmiechem ,ze jest nas dwoje i nie potrafie sie roztroic ,ale znam kogos ,kto odpowiada za ta sytuacje i juz daje numer do gdanska.Wszystko z tak slodkim usmiechem ,ze nikt mnie nie wyzywa od zasran..ow i chu..ow ...A ze kolejka coraz wieksza? - jeszcze wolniej! -popedzniem kasjer moze popelnic blad za ktory musi sam zabulic wiec spokojnie!Drugiej kasy nie otworzymy - sa tylko dwie osoby na zmianie ("jutro i pojutrze tez tak bedzie prosze pani") Taki jedyny !- rm na sklepy? - czys ty oszalal ??? - wiesz ile czasu bedziesz odkrecal to co oni zrobia?Z obslugi klienta przez rm (powaznej takiej ) nigdy nic dobrego nie bedzie.Oni/one sie juz oderwaly od rzeczywistosci i realiow sklepu .A ich towaroznawstwo siega dna- proponuje wprowadzic obowiazkowe e-lerningi dla rm ! (e-lerningi oczywiscie sa jakies 2 lata do tylu jesli porownac tres e. do rzeczywistosci na polkach...) Kolego Wszystko w jysku jest z odzysku! - protestuj az pekniesz! - guzik to da - nerwy stracisz tylko .Woda rozpuszcza kamien , wiatr kruszy skaly ,a strategia jyska jest twarda jak tarcza spartanina .Do czasu az naczelny wodz LL uzna ,ze kacyk i jego murzyni zrobili swoje - odwola ich przy ogolnym cwiergoleniu z zachwytu rzesz niewolnikow,ze pogonil tych "zlych".Ale zapadlych decyzji nie odwola (chyba,ze zyski spadna katastrofalnie (ale to zobaczyc bedzie mozna dopiero - luty - marzec 2012)). Oshee - bez apeli o pomoc do grzesia - moze faceta juz nie ma za miesiac ,a on tylko nie wie o tym ,a ty tu sie nabijasz z niego !Chcesz miec wybitnego mysliciela,kreatywnego tworce absurdu , geniusza jysknetu na sumieniu???Boj sie larsa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie ploty
prawda jest to ze sprzedawcy maja poobcinane do 3/4 i połówki, a i zastepcy nie ominął ten zaszczyt.. Chciałoby sie powiedziec ze 3/4 mojej pracy poszło do lasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze cały etat
S-boss czasem nie dziła, bo też jest na 1/2 etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie dobrze mówisz 007007007, że trzeba na spokojnie, że trzeba dawac numery do DM itp. Ale tak się nie da na dłuższy czas, bo klient najpierw wyżyje sie na tobie i jak dasz mu ten nr. do dyrekcji to już mu przejdzie. Albo weźmie cię zj...bie i nawet nie zdążysz się odezwać jak odwróci sie na pięcie i pójdzie. Tak czy siak zwolnienia odbiją sie na nas mimo, że bedziemy się bardzo starali żeby tak nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w sklepie wszyscy sprzedawcy mają 3/4 etatu.Tylko kierownicy -jak na razie-są na cały etat. Klientów obsługujemy tak jak napisał "mam małego magnusa"- z uśmiechem ale sukcesywnie każdego po kolei(jeśli klient zechce czekać)a nie wszystkich na raz ,na zapalenie płuc. Już nie raz dawaliśmy nr.tel. do Dyrekcji w odpowiedzi dostawaliśmy meile- "dzwonił do nas niezadowolony klient.Wyjaśnijcie sytuacje.." i tyle :( tak więc jesteśmy ostatnim i pierwszym ogniwem w relacjach klient-dyrekcja. Powodzenia w walce z wiatrakami bo tak teraz wygląda nasza praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KZ NSZZ Solidarność JYSK
Zapraszamy www.jysksolidarnosc.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihott
bez sensu zapisywanie sie do solidarnosci bo i po co ? meczyc sie przez reszte pracy ? ciagle walczyc ? jak nie z dyrekcja to z systemem tej firmy. Mnie dziwi tylko jedno jak panie i panowie z logistyki otwierając kolejne sklepy obliczli ich zysk ? patrzycie czasem na utargi ? jak na sklepie moze byc w weekend 3,2 tys netto ??? u mnie w tygodniu jest 8-10. To pytam sie po jakiego grzyba sa takie sklepy gdzie trzeba do nich doplacac ? nie kapuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlkp
czy dyrektorzy sobie obcieli etaty? czy wlewaja paliwo do włąsnego auta za swoje pieniadze? czasami sie dopłaca do sklepu gdy ma małe obroty bo-liczy sie marketing, prestiż, przyzwyczaja sie ludzi do sklepu, ma sie nadzieje ze sklep zacznie przynosic zyski, tez w naszym regionie były takie czasy ze sklepy robiły małe obroty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia1941
Samo zapisywanie się do ZZ pewnie i ma sens. Jednak jak ich przewodniczący ma taki PR..... Ciekawe czy któryś z założycieli innych związków jeszcze może się takim poszczycić? To skutecznie odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witryna britney
Hihott- chlopie - malutkie sprostowanie- moze ci sie niechcacy wymknelo ,ale panowie i panie z LOGISTYKI to nie ci co o nas decyduja ,ale logistyka to magazyn (tutaj : "magazyn centralny")...Ekipa ,ktora cos tam wyliczai nas gnoi to marketingowcy - od nich nie dostajemy info na jysknet - od tego maja Grzesiow , Piotrow itp .Ale z mysla przewodnia sie zgadzam twoja... Dzis u nas byl sadny dzien - 1/2 etatu poleciala, wszyscy sprzedawcy(3) + jeden zastepca na 3/4 ...A ze sklep otwarty dla klientow 7/12 (a 13 godzina na rozliczenia , logowanie, zmany cen ) to jak bysmy nie liczyli nie da sie u nas ustawic dwoch osob na zmiane (juz nie mowie o byciu na sklepie wiecej niz 2 osob!!!).Moze bedziey sprzedawac przez okienko , bez wpuszczania klientow do sklepu?Nie chcialbym byc kierownikiem , nawet za krocie i ukladac grafik .A co bedzie kiedy ktos pojdzie na urlop?Zwolnienie? Po prostu walniemy wywieszke"Sklep nieczynny z powodu choroby pracownika"...Gratuluje panu od produktywnosci i zapraszam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingrid11
A ja się dowiedziałam, że centrala ma nas głęboko w du pie. Na stwierdzenie, że nie da się pracować w dwie osoby, padła odpowiedź, że się da! A jak się nie da to wymienimy pracowników, z kierownictwem na czele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płakać się chce. U mnie Wszyscy zaczęli szukać pracy. W 2 dni poszło 2 i 1/2 etatu ( sklep wysoko obrotowy). Nie rozumiem nie chce rozumieć ludzie na wyższych stanowiskach ze średnim bądź zawodowym wykształceniem mają wizję. Być może to nie Ich wizja tylko wykonują polecenia bo boja się o swoje zobowiązania wobec ...banków...kredytów.... Nikt palcem nie ruszy - GWARANTUJĘ. wszystko umilknie za 2-3 miesiące jak wymieni się załoga - To też GWARANTUJĘ. Wszystko wróci do starego porządku. Przed SIS-em zostajemy dłużej nikt nie wpisuje w TP - sklep lśni. Przyjeżdżają Duńczycy ,, Sklep ma lśnić'' - i tu strzał w kolana bo sklep faktycznie wygląda a jak wygląda ( miło , ładnie) - no to jest tu Was za dużo... A za drzwiami czeka Pani od kotka...79,9 % FOKUS :-) jest na karmę premia no kredyt na domek dla kotka . ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taira
I to jest właśnie błąd wszystkich kierowników, że przed S.I.S.-em i Duńczykami malują trawę na zielono i nikt nie widzi problemu. Jeżeli chodzi o zastraszanie to rzeczywiście ciśnienie na produktywność jest ogromne i żaden regionalny nie cofnie się przed niczym, aby cel osiągnąć. A może właśnie o to chodzi, żeby powymieniać załogi na sklepach ??? Odnośnie związków: proszę aby kto tak strasznie krytykuje Przemka pomyślał sobie: co ja zrobiłem aby poprawić pracę w firmie ? My Polacy mamy kilka cech charakterystycznych. Jedną z nich jest skłonność do narzekania, więc wylewamy żale na forum. Szkoda, że tylko na takie działanie nas stać. Druga cecha to odporność na coraz gorsze warunki nas otaczające. Ile jeszcze upokorzeń, zwolnień, redukcji itp. itd. jesteście w stanie znieść, aby chcieć się zorganizować? Jeżeli komuś nie odpowiada przewodniczący niech sam utworzy związki. LUDZIE ZACZNIJCIE SIĘ ORGANIZOWAĆ I DZIAŁAĆ, bo inaczej JYSK zabije cały entuzjazm, radość życia i wszystko to dzięki czemu chce nam się rano wstać. Nie pozwólmy traktować się jak zwierzęta, bo zasługujemy na dużo więcej (Jezu brzmi jak hasło wyborcze PiS-u :)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×