Czy będąc w ciaży mogę używać balsamu brązującego albo samoopalaczy ???

chcesz urodzic opalone dziecko?

NIE NIE MOZNA

nie mozna

dlaczego nie można??

używam to co Murzyna urodzę??:D:D:D

pewnie ze mozna ja uzywalam podczas 1 ciazy i uzywam teraz gin nie widzial przeciwskazan wkoncu ladna mama czuje sie lepiej

ja tez uzywam w ciazy z synkiem tez uzywalam

to ja mam pytanie,jaki kosmetyk polecacie?bo ja tez jestem w ciazy,teraz wiadomo,na solarium nie chodze i jestem biała jak ta sciana.okropnosc!

Ja polecam Johnsons Holiday coś tam :-) ładnie opala,ślicznie pachnie,nawilża i nie robi plam

ja tak samo jestem biała, az przezroczysta :O kupiłabym jakis balsam brązujący ale niewiem jaki bo boje sie ze zrobią sie plamy :o

ja rozmawialam z lekarzem i powiedzial ze nie powinno sie uzywac, dla mnie to nie problem bo to strasznie mi smierdzi (zrobilam sie bardzo wrazliwa). ja popijam soczki marchewkowe:P

oczywiscie ze mozna-opalac z rozlsadkiem tez się można bez przesady z ta ostrożnoscią

Powiem tak - wg. lekarzy - w ciąży nie można stosować żadnych kosmetyków działających na dużą powierzchnię skóry, jeśli nie mają pozytywnej opinii Instytutu Matki i Dziecka. Balsam brązujący to nic innego niż rozcieńczony samoopalacz. Wybór oczywiście należy do Ciebie, pytanie brzmi czy chcesz ryzykować zdrowie dla ładnego wyglądu.. I błagam, nie wypisujcie tekstów typu \"ja stosowałam i urodziłam zdrowego bobasa\" - to dobrze że jest zdrowy, ale wiecie, równie dobrze ktoś mógłby napisać że pił wódę całą ciążę a dziecko urodziło się zdrowe (czyli picie nie jest szkodliwe??) - wiem że porównanie nieadekwatne ale chodzi mi o sam mechanizm tłumaczenia sobie nieszkodliwości różnych rzeczy.

ainom - może słabo szukasz - po wpisaniu w google "samoopalacz w ciąży" - pierwszy link od góry - forum eksperckie: http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=18245 -- masz tam opinię lekarza i kosmetyczki..

sarkastyczna: przeczytałam i pisze,że można:) wklejam: -------------------- firmy np La Roche Posay używają w swoich samoopalacz substancję odpowiedzialną za brązowienie zwaną DHA. Substancja ta nie przenika do krwioobiegu. A więc można smarować kremem również brzuch. Upewniałyśmy się u przedstawiciela tej firmy. Z tego co wiem nie tylko LRP ma w składzie DHA. Panie Doktorze co pan na to? Sławek Dołączył: 06 Sty 2006 Posty: 2803 Skąd: Warszawa PostWysłany: Czw Lip 20, 2006 3:16 pm Temat postu: Odpowiedz z cytatem Jak firma napisała, że wolno w ciązy - bardzo proszę. SW _________________

a to z linku od ainom_: cyt.:"Wszystkie kosmetyki z linii Summer Glow zostały przebadane dermatologicznie. Mogą je stosować również kobiety w ciąży." koniec cytatu:D

Acha, a dlaczego nie wkleisz tego: "Witam . Codziennie przeglądam tematy na forum i mam do pana jedno pytanie . Otóż czy w okresie ciąży można używać krem samoopalające ? Z góry dziękuję za odpowiedź . Patrycja Nie, gdyż powierzchnia wchłaniania jest bardzo duża. Ewentualnie na twarz. Chyba, że znajdzie Pani preparat przewidziany dla ciężarnych - ja takiego nie znam. Sławek Warzęchowski" albo tego: "witam...glowny skladnik samoopalaczy to dihydroksyaceton...DHA...i to dokladnie wszystkich ktore sa dostepne na rynku...nie ma innych...jestem kosmetyczka i to bzdura ze samoopalacz nie wchlania sie do krwioobiegu...nie powinno sie stosowac samoopalaczy w ciazy... " Przedstawiasz tylko jedną stronę tego tematu, a ja chcę pokazać tą drugą. Opinie jak widać są podzielone, ale ze zdecydowaną przewagą na NIE. Jak pisałam - wybór należy do Was, tylko wybierajcie świadomie. Jak chcecie sobie tłumaczyć że to na 100% bezpieczne, to SOBIE tłumaczcie, ale nie przedstawiajcie na forum tych faktów jednostronnie. Jeśli jesteście zdecydowane, to róbcie jak uważacie, ale nie przekonujcie innych ciężarnych jeśli sprawa nie jest taka oczywista!!

mi gin powiedzial "czemu nie" porownywanie balsamu brazujacego do wodki jest smieszne zwyklego balsamu tez nie uzywasz? bo w czym on sie rozni od takiego lekko brazujacego? matko nie zyjemy w sredniowieczu :-D

Zbliża sie wiosna niedługo będzie słonko i sie same opalicie. Ja w ciąży nie używałam takich specyfików anie nie chodziłam na solarium. Owszem teraz gdy mam juz dziecko używam i jednego i drugiego, ale naprawde stawiać opalone ciało nad zdrowie dziecka?? Jeśli jest chociaż jedna wątpliwość powinnaś sie zastanowić.

sarkastyczna: czytałyśmy to samo tylko ja trochę dalej:) pan dr. wyrażnie napisał:Chyba, że znajdzie Pani preparat przewidziany dla ciężarnych - ja takiego nie znam. i sama ten cytat wkleiłaś wkleiłaś,a pan dr. nie musi się znać na samoopalaczach i Summer Glow takim kosmetykiem jest opinia jakiejś tak kosmetyczki jest dla mnie mało wiarygodna a na pewno mniej niż badania firmy kosmetycznej...wyobrażasz sobie te pozwy o odszkodowania,gdyby nie były rzetelne??

sarkastyczna cyniczkaslabo szukam bo temat mnie slabo interesuje:) juz na samym poczatku topiku wyraznie powiedzialam ze nie mozna, bo tak kiedys slyszalam od lekarza, link znalazlam wiec wkleilam,ale mnie nie interesuje opalanie w ciazy, jezeli zas ktos jest tym zainteresowany to powinien zasiegnac konkretniejszych informacji

Przepraszam bardzo że się wtrąciłam... Nie wiedziałam że można tutaj pisać tylko na TAK, nawet jeśli zdania lekarzy są podzielone. Ze średniowiecza jestem bo wolę być trochę blada niż zaryzykować

SanSan -- byłoby miło gdybyś przeczytała dokładnie i ze zrozumieniem ten fragment o wódce, to byś się teraz może nie rzucała.. czasem naprawdę nie mam siły do Kafeterii, cokolwiek tu się napisze, zaraz się ktoś przyczepi czego tylko się da, nawet jak się próbuje dodatkowo wyjaśniać swoją argumentację i motywację. To taka frajda?

sarkastyczna: nie złość się każdy robi tak,jak mu rozum dyktuje znam lekarzy ,którzy nie zalecają preparatów witaminowych w ciąży ze względu na stabilizatory,utwardzacze ,barwniki i całą ta resztę i chyba bym jednak po skończeniu 3-go miesiąca brała w tajemnicy przed ginem:) zawsze będa opinie na tak i nie.... ważne,żeby sznować zdanie innych i pozwolić im robić tak jak chcą..ani ty ani ja nie uważamy naszego zdania za jedyne ,słuszne

Zgadzam się. Szkoda tylko że niektórym tak bardzo przeszkadza wyrażanie swojego zdania.

sarkastyczna cyniczkawiec ja chyba tez jestem ze sredniowiecza bo mysle podobnie:):):)

tez wole pozostac blada:) i miec czyste sumienie, poza tym kobieta w ciazy powinna byc zadbana wypielegnowana itp. a bez opalenizny da sie to osiagnac

ja uzywalam samoopalacz w ciazy i jak karmilam piersia tez!!!! ale tylko na twarz i dekolt zeby nie byc przezroczysta hehe a ten samoopalacz byl z avon nie robi smug i jest ladny naturalny kolor!!!

Składnik samoopalczy DHA brązowi tylko wierzchnie martwe komórki naskórka, niby jak ma przenikac do krwioobiegu ? Co do kosmetyków to przeważnie bardziej chodzi o zapach i to że skóra kobiety ciężarnej moze reagowac uczeleniem na różne substancje, które przed ciążą nie uczulały. Niebezpieczne są pochodny wit A, ale te akurat w zwykłych balsamach czy kremach do twarzy są w znikomych ilościach, co innego w kremach leczniczych na trądzik, tych silnie działających na trądzik. Co do opalania na słoneczku czy w solarium to pod wpływem większej ilości hormonów w ciąży istnieje duże ryzyko wystąpienia plam i przebarwień, które trudno potem zlikwidowac. Opalanie może też doprowadzic do nadmiernego przegrzania organizmu, które będzie niebezpieczne dla matki i dziecka.