ginekolog na usg nie stwierdził ciąży a jednak przepisał luteine dopochwową

Mam pytanie czy jezeli lekarz nie zauważył ciąży a przepisał luteine to znaczy ze to może być ciąża????nie mam @ ponad 2 m-ce i od tygodnia biorę luteinę i nic....moze to byl początek ciąży a gin nie zauwazyl??????jak sądzicie?????????

u mnie tez gin nie stwierdzil ciazy i takze przepisal luteine

Luteina jest po to by wywoła okres. W przypadku ciąży utrzymuje ją, ale gdy jej nie ma wywołuje okres.

no tak,ale takze moze byc na podtrzymanie ciazy ginekolog mi tak powiedzial...u mnie 2 testy wyszly pozytywnie,okres mialam dlugi ale skapy i wszystkie objawy ciazowe

no właśnie luteina też jest na podtrzymanie ciąży.A ginekolog powiedział że nie widzi ciąży(a boję się bo ja mam tyłozgięcie macicy ) i czy to może doprowadzic do błędnego wyniku????? A jak byłam na badaniu to mogł to byc 2-3 tydzień \"przypuszczalnej ciąży\" dodam ze miałam objawy.pozdrawiam

bardzo proszę czy może mi ktoś odpisać????????

czy któraś z was miała taki przypadek??????????

Ja tez mam tyłozgięcie macicy. W ciąży byłam dwukrotnie i za każdym razem usg potwierdziło ciążę ok. 5 tc. Jeśli Ty nie masz okresu 2 m-ce to nie ma szans by nie zauważyć ciąży na usg. Tyłozgięcie tylko trochę innaczej jest badalne palpacyjnie ale na usg wszystko widać. Jak pisały/li poprzedniczki/cy ja również sądzę, że luteina ma służyc w Twoim przypadku wywołaniu okresu.

Jeśli to byłby 2-3 tc to usg wykazałoby ale mogłyby byc wątpliwości. Natomiast po taim czasie spóźnienia okresu test ciążowy powinnien dać Ci bezbłędny wynik niezależnie od pory dnia o jakiej go zrobisz. Robiłaś test?

robiłam dwa testy w styczniu i pierwszy wyszedl tak ze ta druga kreska była blada i zrobiłam drugi i wyszedł negatywnie.Ale ja mam nieregularny bardzo okres bo raz mam co 2 tyg a raz co 2 m-ce.teraz idzie mi 3 miesiac ze nie mam okresu.ale dzieki za odp.:) pa