Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 12345543211234554321

Styl ubierania sie kobiet we Francji

Polecane posty

Gość 12345543211234554321

chciałabym się dowiedzieć co nieco o tym słynnym stylu francuzk. Znajomi jak wracają z francji to wychwalają te kobiety pod niebiosa- że takie sexi, z klasą, zupełnie inne od kobiet w Polsce. przeglądając prasę dla kobiet tez wiele razy natknęłam się na hasła typu-francuski szyk i elegancja, makijaż w stylu francuzek. ale jakoś nigdzie nie mogę znaleźć nic konkretnego. dlaczego wszyscy tak bardzo zachwycaja sie tymi kobietami? jak one naprawde sie ubieraja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
jakie buty z czubami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszelką generalizację uważam za szkodliwą. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, ze będąc w Paryżu, byłam zaszokowana właśnie niechlujnością Francuzek, niedbałością o strój i.... chodem jak u kaczek. Na Polach Elizejskich moje zdumienie sięgnęło szczytu i nawet delikatnie pokazywałam głową znajomym, żeby zwrócili uwagę ( żałuję, ze nie miałam dość bezczelności, zeby zrobić zdjęcia - mogłabym je dziś pokazać ) jak zaniedbane chodzą Francuzki. Oczywiście, że nie 1oo na każde 1oo widzianych. Ale bardzo dużo.To, co mnie zaszokowało najbardziej to obuwie. Przykładowo - elegancko ubrana kobieta, w makijażu, pięknie upięte włosy ( byłam w środku lata , upał ) a na nogach..... stare, przydeptane półszpilki, ze zdartym obcasem i BRUDNE!!!! I nie był to odosobniony widok. Naprawdę żałuję, że nie robiłam zdjęć. Przyznam, że nie spodziewałam się takie widoku po świecie mody. Zdumiał mnie też smród w Sephorze na Polach Elizejskich. Wydawałoby się, że do tej największej tam perfumerii przychodzą same elegantki :) Nic bardziej złudnego. Najwyraźniej spore grono klientów stanowią spocone, niedomyte paniusie. Ale powtarzam - nie generalizujmy. Pewnie jakiś tam procent Francuzek ma w domu czyste i niezdarte buty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
to w takim razie skad te hołdy na temat ich klasy? sposobu bycia? ubierania sie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem. Chyba wynika z małostkowości niektórych ludzi, którym się wydaje, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Że tam trawa bardziej zielona i dziewczyny ładniejsze, a kobiety się lepiej ubierają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmyślna istoto
sephora na Polach a także wszelkie inne miejsca w centrum Paryża są pełne głównie turystek ( w tym Polek :P) a nie Francuzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezmyślna istoto
Jakiś czas temu robiłam sobie doświadczenie: w okolicach Luwru pytałam o najbliższe metro. na 20 osób tylko 3 odpowiedziały płynnym francuskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
ponawiam pytanie: to w takim razie skad te hołdy na temat ich klasy? sposobu bycia? ubierania sie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bunio
Pracuję w Warszawie na saskiej Kępie , obok mnie znajduje się zana i Szkoła Francuska. Po całej saskiej Kepie przelewają sie setki francuskich nastolatków. Powiem wam ze od razu mozna ich rozpoznać, ubierają się zupełnie inaczej niż Polacy w ich wieku, mają inne fryzury i inny wygląd. Być może przywiązują dużą wagę do wyglądu dlatego ze to raczej elity bo zwykłe dzieci tam nie chodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiowo się ubierają
o wiele lepiej wyglada włoska ulica :) we franji jest paryż i prowincja (czyli cała reszta) ale nawet paryzanki wygladają blado w porównaniu z włoszkami, jakos tak nie maja zmysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martishaaaaaaaa
a ja sie nie zgodze, w zeszlym roku bylam we francji w okolicach Tulonu i powiem wam ze Francuzki w wiekszosci byly swietnie ubrane, mialy ninaganne figurki (no pomijam niektore cimnoskore roztyte) i nosily takie swietne spopdnie alladynki - miodzio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
o.k alee co w ich sposobie ubierania było takiego "świetnego"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojaaaaaaaaa
to ja sie dolacze:Dmoj tato byl we francji jesienia, mowil,ze wszytskie chodza byle jak jakies stare, pogniecione plaszcze, beznadziejne fryzury i ze w ogole sa brzydkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
w jaki sposób ubierają się inaczj????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaaaa figury to one maja
sa kosciste i dupiaste, raczej niezgrabne, wiesz że w Moulin Rouge większośc tancerek to brytyjki? Powód jest taki że francuzice są niezgrabne a widownia często międzynarodowa chce ogladac piekne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martishaaaaaaaa
do tego cere, skore maja swietna naprawde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bezmyślna istoto: otóż wyobraź sobie, że Francuzi to jedna z bardziej śmierdzących nacji jakie po tym świecie chodziły:D Polecam książkę " cuchnący Wersal" Elwiry Watały. Do dziś Wersal ma swój charakterystyczny smród, choć od paru dziesiątków lat juz się wylewa gówna na ściany i nie sra w narożnikach sal jadalnych i bawialniach :) Śmiem twierdzić, że w Sephorze na Polach nie cuchnie bardziej tylko dlatego, że właśnie turyści rozrzedzają tam powietrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
to czemu tyle sie mówi o tym cholernym francuskim szyku???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że nie wspomnę o tym gdzie perfumy wynaleziono i po co..... bo już sami swojego smrodu nie mogli znieść :) Gdzie wymyślono peruki - bo na swoje przetłuszczone i zawszone kudły nie mogli patrzeć.... Gdzie noszono młoteczki do tłuczenia wszy.... :D Ale bądźmy sprawiedliwi, nie tylko Francuzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
nieźle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolala
bardzo często bywam we Francji-----oni z natury i sposobu odżywiania są szczuplejsi--ale w ich łazienkach hmmm-----super perfumy a wychodząc z łazienki nie spłukują i często Panie nie myły rąk---o czym to świadczy.....powiem tak kobietki lubią klasykę i prostotę--u nas nadmiar świecidełek tam przeciwnie---a spodnie alladynki to nosi część Europy bo i w Hiszpanii i Francjii Niemcy no i u nas też widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te spodnie alladynki jak mowicie to takie tureckie szarawary? lużne i wiązane na dole sznureczkami, jak sindbad nosił? Gdzie takie są w Polsce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
widzę że tutaj też się nie dowiem co dokładnie składa się na ten niezwykły czar kobiet we Francji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martishaaaaaa
no ok sa alladynki w polsce, ale teraz dopiero (np w New Yorkerze) ale tam byly wczesniej i wiecej osob je nosilo! mimo tego oc tu piszecie Francja i Francuzki sa super! chcialabym tam jeszcze znow pojechac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham cie...
Sirhan ad-Din an-Nabheni a ty jestes arabem ze tak powiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345543211234554321
Martishaaaaaaaaaaa ale co w nich jest takiego super????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to że sa francuzkami
:)...........jeszcze jedno - wiele z nich ma chude bużki i wydatne garbate nosy, takaie "francowate" twarze maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka Halinka
bzdury opowiadacie, wrzucacie wszystkich do jednego wora ja sie myję jak pierdolnięta , amoja kolezanka myje sie raz na trzy dni, obie jestesmy Polkami ja sie nie ubieram elegancko, ubieram sie w wygodne rzeczy - moja koleżanka z grupy na studiach chodziła dzień w dzień w spódnicy, szpilkach i żakiecie - obie jesteśmy Polkami Ja mam płaską dupę, brak talii, duże cycki , jestem wysoka - moja koleżanka ma szerokie biodra, waziutką talię i cycki w sam raz, jest niska; ja mam prosty, dość duzy nos - ona ma mały i zadarty, obie jesteśmy Polkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×